Komentarze użytkownika domino523

ten mecz potwierdzil ze tamto zwyciestwo nad Evertonem byl przypadkiem...

oby wszystko zakonczylo sie po mysli kibicow Arsenalu...

dzis juz trabili o tym w TV... kurde Higuain niech przyjdzie ale nie w zamian...

mi akurat bony bet at home nie sa potrzebne :) gram w totolotku przez siec...

w tym sezonie na polmetku Arsenal nadal walczy o mistrzostwo i nie traci do lidera praktycznie nic... a dawno takie czasy byly...

widac jaka wyrazna przewaga wygral nad reszta zawodnikow... nie ma co ale razem z Dennisem mieli praktycznie 90% glosow wiec to jest przepasc po prostu...

ja tez bym zaglosowal na te bramke... czesto sobie ja ogladam-- czysta poezja

i oto chodzi... oby tak dalej az do konca sezonu

z tego co pamietam mecze z Aston Villa zawsze byly dla nas ciezkie... oby dzis 3 pkt zostaly na Emirates a sytuacja w tabeli wygladalaby bardzo dobrze dla Arsenalu... doszlibysmy do 4 pkt do Chelsea...

wazne by wygrac i nie stracic kontaktu z czolowka... wierze w was chlopaki!!

szkoda ze Aguillani nie gra na Emirates... podoba mi sie bardzo jego gra

pewnie ze nas stac... 2 mecze wygramy i mamy 3pkt do Chelsea... a w tej fazie turnieju to nie jest duza przewaga...

Ruud nie przyjdzie za zadne skarby do Arsenalu... za duzy ma sentyment do MU

Hiszpania ewentualnie Francja i nikt inny... zadna Anglia

szkoda ze my nie mamy nigdy szczescia tylko kluby typu Chelsea co graja ultradefensywnie... te 2 bramki w pierwszej polowie to rozpacz doslownie... zawiodl mnie Eduardo na nim kladlem wielkie nadzieje by zastapil RvP...

ale co najbardziej sie rzuca w oczy to strzaly albo strach przed ich oddaniem, a w szczegolnosci slabsza noga... na tym poziomie eby zawodnicy bali sie oddac strzal slabsza noga to niestety ale nie wrozy nic dobrego...

mecz przegralismy fizycznie... bo technicznie to przeciwnik odstawal wyraznie... szkoda tylko ze czasami chlopaki chcieli wejsc z pilka do bramki... niestety ale w Premier League piekno gry nie jest najwazniejsze

hehe a ja nie mam C+ i ide wlasnie na 180min do baru sportowego... i tam bede kibicowac The Gunners u Realowi...

trzeba wygrac ten mecz. Nie ma innej opcji...

przeczuwalem w najblizszym czasie porazke z dosc latwiejszym rywalem... szkoda ale trzeba grac dalej i wygrywac wiecej

100 lat i jeszcze wiecej bramek...

Eduardo bardzo mi przypomina Thierry'ego szczegolnie tym spokojem ktory zachowuje na kazdym metrze boiska... mam nadzieje ze niedlugo takze i liczba bramek...

Cesc ma bardzo dobry sezon o oby tak dalej... heh pare dni temu na biomechanice wyznaczalem mu srodek ciezkosci...

dla mnie najwazniejsze mecze sezonu to z Totenhamem i MU a z Chelsea to jak kazdy inny... mam nadzieje ze ten miesiac bedzie kolejnym fantastycznym miesiacem dla Arsenalu ktory zapisze sie na koniec jako najlepszy sezon :)

mam nadzieje ze Francuzi awansuja... bede przynajmniej mial oprocz Hiszpanow komus jeszcze kibicowac...

ludzie to nie ma pomoc! to ma pokazac swiatu co sie tam dzieje...

dzieki Wengerowi jest tym kim jest? nie uwazam zeby Wenger go nauczyl tak celebrowac bramki przeciwko swojemu bylemu klubowi... Arsene nie uczy na Emirates chamstwa( syt. z Robbinem) i chyba dla niego nie licza sie tylko pieniadze jak dla ciebie panie Adebayor... jedyne czego mogl cie nauczyc to wygrywac trofea...

brawo brawo... sezon na dzien dzisiejszy jest bardzo dobry... najbardziej jestem pod wrazeniem tej skutecznosci wspanialej... duzo bramek strzelamy... i to jest ogromna poprawa do poprzednich sezonow bo ostatnio bylby ze skutecznoscia problemy... a teraz ponad 3 gole na mecz...

czemu w lecie? niech odchodzi stamtad jak najszybciej

mile slowa... ale musimy to udowadniac w kazdym meczu...

100 lat Panie Arsene :) wszystkiego najlepszego i spelnienia marzeń...

i tak wygramy ta grupe wiec nad czym rozpaczac?

DanteZZ-- a skad ty wiesz ktore miejsce by mieli w PL? po budzecie?

fajnie by sie widzialo Alonso grajacego czesto na Emirates...

Pewnie ze niech przejmuje... ma Denver Nuggets i Colorado Avalanche(chyba) a jak wiem bo sie interesuje tymi sportami sa to druzyny silne... Jakby byl facetem ktory nie potrafi rzadzic klubami to i nie byloby wynikow...

brawo Tomcio... slowa uznania

poradza sobie w barazach... bardzo lubie Francuzow...

moze i cena smieszna ale sa kluby typu Tottenham dla ktorych te pieniadze sa smiesznie male...

rzadko kiedy w lidze strzelamy 6 bramek :) bardzo mi sie to podoba, przynajmniej widac ze nie mamy z ofensywa problemow jak bylo to w ostatnich sezonach... moze obecnosc Henry'ego podzialala tak mobilizujaco...

moze w Arsenalu i grzeje ławe ale Barcelona go chce jak widac...

panie Wenger zycze kolejnych 13 lat na Emirates...

ten incydent sie nie powtorzy bo juz nie zagra z Arsenalem a z inna druzyna tak sie cieszyc po golu nie bedzie... a nawet jak zagra to mam nadzieje ze juz wiecej naszej druzynie nie strzeli...

a na koncu wyjdzie to samo... czyli big four bez zmian... moze za 2 lata bedzie big five z MC...