Komentarze użytkownika drewniane_krzeslo

@enrique napisał: "A ja mieszkam poza UE i w sklepach nie ma nic do jedzenia.

Wina Tuska."

W zasadzie jeżeli obecnie obóz rządzący nie ma na coś odpowiedzi albo coś zrobił źle to jest to wina Tuska. Dymisji dwóch generałów także.

@nt2b: zaznaczasz tekst i robisz cytuj @nt2b napisał: "PS
Może mi ktoś powiedzieć jak się robi te piękne CYTATY? Bo zawsze chciałem umieć, a nie umiem. :("

wtedy wyjdzie Ci coś takiego

@Armata500 napisał: "@gabilondo napisał: "LM to nie LE, ze można sobie rotować skład wychowankami."


Jak to? Przecież według wielu użytkowników tej strony trafiliśmy do grupy śmiechu na poziomie LE. A tu się okazuje, że Lens potrafi grać w piłkę. Naprawdę, jak to możliwe? Przecież mieliśmy grać rezerwami według bardzo wielu osób na tej stronie."

rezerwy można wystawiać kiedy mamy zapewniony awans o ostatni mecz w fazie grupowej jest o pietruszkę. W innym przypadku nie ma sensu wystawiać młodzieżówki.

Też uważam, że jutro wyjdziemy optymalnym składem na Lens, jeżeli po 5 kolejkach w LM będzie wszystko jasne to wtedy pewnie będą rezerwy, a tak to nie ma co jakiś rezerw wystawiać bo przez lekceważenie można łatwo sobie skomplikować sytuację w grupie

@mar12301 napisał: "@Piotrek95: lepiej się nie śmiać z kontuzji, bo karma wraca... ciekawe co z Bukayo u nas"

+100

@Piotrek95 napisał: "@ksowa90 napisał: "no ja bym się z tego nie śmiał."


Czemu? Każde niepowodzenie United mnie cieszy"

Niepowodzenie na tle sportowym to jedno, a radość z kontuzji to drugie. A to drugie nie ma nic wspólnego z fair play. Też nie znoszę United od zawsze bardziej niż Totków i cieszy mnie jak dostają manto to prawda, natomiast bardziej cieszy kiedy dostają manto kiedy wychodzą swoim najmocniejszym składem.

Przykładowo nie wyobrażam sobie cieszyć się kiedy jakikolwiek piłkarz obojętnie jakiej drużyny miałby zerwane więzadła albo złamanie otwarte.

Arteta na początku sezonu twierdził, że będzie chciał rotować składem i przygotowywać na każdego rywala inną, dopasowaną taktykę. Kontuzje wymusiły dopasowanie taktyki. Miejmy nadzieję, że zmiennicy oraz Ci którzy na teraz grają poniżej poziomu zapewnią nam 3 punkty, a rywal ku temu bardzo dobry.

@Garfield_pl napisał: "@amiapsycho napisał: "Arteta nie jest idealny, ale to jest już na max irytujące, magiczne consistency, które Havertz ma a ESR nie, i niech ktoś nie odpisuje, że to Arteta ich widzi na treningu..."

To Arteta ich widzi na treningu xD"

Arteta widzi na treningu to o czym my nie mamy nawet pojęcia. Po za tym większość jego decyzji się broni o czym świadczy poprzednia kampania i miejsce w tabeli. W obecnych rozgrywkach też jest co najmniej dobrze.

kurde czwarty jestem

@Adi17: Josh i Stan Kroenke z tego co wiadomo też jest z USA i jakoś mieli cierpliwość do projektu Artety.

@Adi17 napisał: "@Rynkos7 napisał: "Poche na bank. W United Ten Haag dostał dość spory kredyt zaufania, tak mi się wydaję. W Chelsea wiadomo nie będą czekać 2-3 lata na wyniki więc kwestia czasu aż Pochetino poleci."


Niedługo Chelsea skończą się trenerzy i amerykaniec wieźmie Steve'a Kerra z NBA :D"

Steve Kerr mógłby ich nauczyć dobrze rzucać piłkę z autu dobrej gry to nawet Nostradamus by ich nie nauczył.

Chelsea zamiast pompować balonik i kupować grajków za dziesiątki milionów powinni zrobić tak jak totki ściągnąć trenera nie z najwyższego topu tylko człowieka z jakąś wizją i dać spokojnie pracować. Wtedy efekty same przyjdą.

@Traitor napisał: "my jeszcze nie przegralismy spotkania w tym sezonie, niektorym chyba juz odbilo z tym hejtem/nagonka na wszystko"

dokładnie tak, zgadzam się z tym w 100%, strach pomyśleć co by tutaj było jakbyśmy byli w położeniu united albo chelsea.

O ile poprzedni sezon był dla dosyć łaskawy bo praktycznie Mikel miał swój żelazny skład o tyle w tym sezonie nie jest za różowo.

Powiem wam, że nigdy nie byłem fanem Nketiaha dla mnie chłop ma swoje chwile natomiast jako napastnik w kluczowych momentach nie robi tego co trzeba i bardziej pasowałby do jakiegoś średniaka w PL niż jako partner w ataku Jesusa. Jesus potrafi zrobić coś z niczego natomiast jest trochę szklany i praktycznie cała ofensywa spada na i tak nadwyrężoną pomoc tj. Saka, Ode i Martinelli ( Trossard ewentualnie) Wniosek z tego taki, że młode chłopaki z pomocy są zajechani bo nie dadzą grać w pressingu i dużej intensywności w PL+LM. Dlatego widzimy, że Martinelli wypadł, Trossard wypadł, Saka ledwo żył pod koniec meczu z Tottenhamem.

Na domiar złego zmiennicy którzy powinni wziąć odpowiedzialność za grę nie zmieniają obrazu gry znacząco żeby wziąć odpowiedzialność za grę. Rice nie będzie snajperem z krwi i kości chociaż ma naturalne predyspozycje żeby dyrygować środkiem pola. Vieira ma lepsze i gorsze momenty, Havertz sprawia wrażenie jakby się uczył gry Arsenalu i nie do końca wie o co chodzi, a ESR to rekonwalescent który nie wiadomo czy wytrzyma np 10 spotkań z rzędu.

Jak wspominałem wcześniej nie tyle nie jest niepokojący wynik z dziś tylko skład na najbliższe spotkania w PL + LM. Bo skład Vieira + Hav + Rice nie jest gwarantem jakości zwłaszcza jeżeli rywal będzie mocno presował, a wisienki nie mają nic do stracenia.

Bodajże w zeszłym tygodniu Vieira zagrał dobre zawody to były komentarze typu "nareszcie przebudzenie", "do podstawy go" itp, teraz mówi się, że to jakiś dziad itp.

Jeszcze zachowanie niektórych tutaj jakbyśmy dostali piątkę w plecy, a skończyło na 2:2. Za kilka dni i tak nikt nie będzie pamiętał o tym, a dla tych których najbardziej ponosi fantazja krytykując naszych przypominam, że PL ma 38 kolejek a nie 6.

Przy okazji mamy w nogach środowy mecz LM, więc to też ma wpływ.

Bardziej niż wynik mogą martwić ewentualne urazy Saki i Rice'a. Tottenham jest w gazie a błędy się w piłce zdarzają tak już jest. Nie ma co się rozwodzić nad rozlanym mlekiem tylko na za tydzień przygotować się na wisienki.

Z naszej strony było mnóstwo nerwowości i niedokładności, niewiele brakowałoby i byśmy przegrali ten mecz. Jakby to był mecz, że jeżeli wygramy to jesteśmy przykładowo na czwartym miejscu i gramy w LM jak zremisujemy to nie to wtedy bym się martwił i analizował.

Bardziej niepokojące jest to, że powoli się robi mały szpital u nas.

Jens zawsze był w formie i na murawie i po za nią.

Z Evertonem to jest tak, że grają siermiężną piłkę później mają jakieś przebłyski i nagle cudem zostają w lidze. Przepadałem za Evertonem za czasów Moyesa obecnie chciałbym żeby zlecieli z ligi.

@3rdpitch napisał: "Lewandowski to najgorszy typ kolegi z drużyny/kapitana tak jak Ten Hag najgorszy typ trenera, który dba tylko o swój wizerunek i nie 100% wprost ale zrzuca winę na innych. To tak jakby Odegaard po swoich słabych meczach w wywiadach płakał że jest najbardziej poszkodowany i krytykowany i że inni muszą wziąć odpowiedzialność. Super by wtedy była atmosfera w szatni Arsenalu"

Biorąc pod uwagę osiągnięcia Lewandowskiego w kadrze i w klubach w których grał to on już tylko może a nie musi, a krytykowany jest i był często niesłusznie.

PZPN z Kuleszą na czele nie ma najlepszego wizerunku i w oczach kibiców i w oczach doświadczonych piłkarzy. Związek nie daje wsparcia piłkarzom swoim zachowaniem. Druga sprawa temat ponoć wyjaśniony czyli afera premiowa inny temat czyli jakim cudem na pokładzie samolotu znalazł się człowiek skazany za korupcję w piłce nożnej jeszcze inny temat to sympatia prezesa Kuleszy z alkoholem co nijak ma się do poprawnego wizerunku prezesa PZPNu.
Przychodzi do nas trener który jest uznaną marką w Europie za to co osiągnął i zamiast skupić się wyłącznie na trenowaniu, opracowaniu taktyki czy wdrażaniu nowych rozwiązań musi w jakimś stopniu borykać się chociażby ze złą atmosferą wokół kadry spowodowaną wyżej wymienionymi negatywnymi sprawami.
Na domiar złego jest coraz więcej pseudoekspertów, dziennikarzy czy innych pochodnych influencerów którzy wyłącznie nakręcają ciągłą zmianę trenerów, układają skład za Santosa albo bawią się w trenerów itp.. W konsekwencji powoduje to powstawanie coraz głupszych sytuacji i pseudoafer związanych z tym, że x do y napisał smsa i ktoś to upublicznił. W zasadzie jako postronnego kibica nie powinno interesować co kto komu napisał bo to nie wpływa na formę na boisku, natomiast nagłaśnianie i ciągłe pielęgnowanie takich aferek z pewnością nie ułatwia pracy trenerowi i piłkarzom. Na końcu tego zamieszania jest Lewy który przyjmuje na klatę zachowanie Kuleszy, dziennikarzy itp. Chłop chce tylko grać w piłkę i chce się tym cieszyć zostało mu niewiele lat kariery i zamiast czuć dumę z kadry i kolegów walczy z wiatrakami.

Mam też na uwadze, że wielu piłkarzy w kadrze najlepsze lata ma za sobą i zwyczajnie są tym zmęczeni. Nic nie wnoszą natomiast jak to możliwe, że mamy piłkarzy którzy w klubie mają wiodące role, a kadrze oddają jeden strzał na cały mecz.

Niedawno bodajże kadra u-21 wygrała z Portugalią 5:0 po bardzo ładnej grze wątpię, żeby ktokolwiek tutaj z nas wymienił pełną jedenastkę tych graczy ale to dobrze. Chłopaki skupiają się wyłącznie na grze w piłkę i tak to powinno wyglądać.

Wniosek stąd taki, że najpierw trzeba oczyścić atmosferę żeby skupić się tylko na piłce a to wydaje się znacznie ważniejsze w chwili obecnej niż wyniki z Albanią itp.

@MadMax14: Magłaja wygląda jak profesor

@Adamarsenal1: ubiegłeś mnie :D

Alex Zinchenko o transferze do Arsenalu:
"Mikel Arteta przyjechał do mojego domu z Edu Gasparem. Rozmawialiśmy o projekcie, o tym, jak widzą moją przyszłość w klubie, na jakiej pozycji będę grał, o strukturze drużyny i tego typu sprawach. Siedzieliśmy w ogródku, bo na zewnątrz była ładna pogoda i nagle ktoś zadzwonił do moich drzwi. Powiedziałem: przepraszam panowie, ale muszę otworzyć, to może być kurier z przesyłką, czy ktoś taki. Poszedłem to sprawdzić, a przed moją furtką stał sobie Gabriel Jesus. Pomyślałem sobie, że to jakiś żart - sekretny agent przyjechał mnie odwiedzić. Później odbyliśmy bardzo dobrą rozmowę, to był naprawdę pozytywny dzień."

Przerwa reprezentacyjna a tu walki MMA przez internet dzięki panowie poprawiliście mi humor w pracy.

Który waszym zdaniem sędzia w Anglii jest najlepszy ? Oliver ?

@Chanys: Właśnie dołączyć do najlepszego forum o Arsenalu i o.... wszystkim innym

@arsenallord napisał: "ESR powinien dostać szansę bo widać było na młodzieżowych mistrzostwach i w pre sezonie, że wraca do formy."

Miejmy nadzieję, ze ESR jest w pełni sił. Patrząc na to co się dzieje w podstawie to ESR powinien dostać szansę w PL

@trempa: kontuzje kontuzjami a posiedzenie Gabriela na ławie człowieka który rozegrał każdy mecz w ubiegłym sezonie to inna sprawa.

W Chelsea jedyne wymagania to TOP 10 takiej sielanki żaden średni klub nie ma. W dodatku jak nie idzie to mówią, że przebudowa jak jest szansa na poprawę to zatrudniają Lamparda żeby nie szło.

Emocje opadły trzeba myśleć o mułach, żeby zdobyć 3 punkty. Arteta to mądry gość i pewnie ogarnie się na united

@ramshere napisał: "czasem jak widze co niektorzy pisza to wydaje mi sie, ze ogladalismy dwa rozne mecze, przeciez Arsenal zagral pieknie z Fulham - walka i determinacja, glod zwyciestwa i od momentu straty bramki caly czas chcieli atakowac.
Owszem przysneli po czerwonej kartce, ale to jak grali trzeba docenic.

To nie jest wina zespolu, ze maja tak elektrycznego bramkarza - a tak naprawde go nie maja, bo to co zrobil przy dwoch bramkach (pierwsza bramka swiadczyla o chorym bledniku, a druga, ze przy rzuach roznych defensywnych zamykam oczy, bo ta karykatura bramkarza zawsze skacze po czym zle sie ustawia).
Mecz z United powinien byc ostatni Ramsdale'a a po nim do bramki powinien wejsc Raya na dluzej"

Nie ma bramkarza który nie popełnia błędów przy drugiej bramce w gąszczu graczy z kilku metrów trudno było to obronić. Bardziej obrońcy dali ciała niż bramkarz. A tak na margnesie zapomniałeś wspomnieć o trzechrzeczach:
- gdyby nie obrona Ramsdale po strzale Traore byśmy zapewne przegrali.
- W ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych bramkarzy i nieraz nie dwa ratował nam d*pę w mega trudnych okolicznościach
- Jakby był taki słaby i nie miał pojęcia o bronieniu Southgate nie powoływałby go na mecze kadry kto wie może niedługo wygryzie Pickforda.

młoty 3:0

@Kiepomen: ESR to on jeszcze istnieje ? Bo na dobrą sprawę święto, że był w ogóle na ławie

@Fabri4: Dobrze, że jesteś cierpliwy chciałem sie wyczilować oglądając mecz zwłaszcza, że od ponad 30 spotkań z nimi nie przegraliśmy a tutaj pierwsza minuta i zaczynamy SZOŁ

@Fabri4 napisał: "Panowie, przestańcie się mazać, ogień z *****mi, gra się dopiero rozpoczęła, jeszcze będzie tylko niespodzianek w lidze że głowa mała, kiedyś zaczęliśmy od trzech porażek, a finalnie była szansa na TOP3, będzie git"

To mam się cieszyć z tego, że zaczynamy grać padakę bo Arteta przekombinował ?

@gnabry_: Jak to co Havertz na muły w pierwszym

@tomeczek2301 napisał: "Tylko, że tu nie chodzi o jeden mecz tylko o 3 ostatnie. W każdym była nerwówka do końcówki i w tym przelała się czara goryczy"

Dobrze, że nie jedziemy za tydzień na Etihad albo Anfield wtedy czara goryczy zalałaby cały stadion

W zeszłym sezonie "przewidywalność" i żelazny skład dał nam 26 zwycięstw i wicemistrzostwo. Przegraliśmy mistrzostwo w tamtej kampanii głównie przez kontuzje Saliby, krótką ławkę i brak doświadczenia. Może nie wszystkie zwycięstwa były okazałe ale liczyły się punkty po za tym przez większość sezonu byliśmy pierwsi.

W obecnej kampanii jesteśmy nieprzewidywalni i wymęczyliśmy dwa zwycięstwa z drużynami które nie są TOP. z NFO o mały włos skończyłoby się kupą w końcówce meczu, a CP była obrona Częstochowy, dziś przez eksperymenty zostaliśmy skarceni. Za tydzień United mam nadzieję, że Arteta wyciągnie wnioski i nie będzie szalał z szamańskimi zaklęciami i taktykami z d*py tylko wystawi żelazny skład i rozjedziemy czerwonych w dobrym stylu.

@AaronRambo napisał: "Havertz to wirus który zniszczy Arsenal. Tyle minut zero, po prostu wielkie zero. Hamulcowy nr 1"

spokojnie założymy maseczki i będziemy bezpieczni

Arteta powinien pojąć, że obrony skoro dobrze działa się nie zmienia, a w zeszłym sezonie był sztos z Gabrielem i Salibą na środku po za centymetrami w obronie mogliśmy zagrozić jeszcze stałymi fragmentami. Havertz wyglądał na zagubionego i jakby nie do końca wiedział co ma robić ze sobą już nie mówiąc o niedokładnościach w podaniach i przebywania na pozycji spalonej.

Mieliśmy być nieprzewidywalni, a w praktyce Saka był praktycznie wyłączony z gry przez Fulham