Komentarze użytkownika gunners007

Walcottowi byłoby dużo łatwiej jakby grał bliżej prawej strony, a nie lewej. Teraz gdy gra na lewej musi za każdym razem schodzić do środka na strzał prawą nogą i przez to traci prędkość, a przeciwnicy go doganiają.

Mamy swojego sędziego i gra nam się dużo łatwiej dzięki temu. Z innym arbitrem spokojnie moglibyśmy przegrywać.

Będzie w tym meczu dużo bramek, akcja za akcje.

Mecz jest otwarty mamy dużo miejsca do rozgrywania i strzelania więc jest nadzieja. Jeśli nie stracimy drugiej bramki oczywiście.

Nosz kurde znowu zapomniałem wpisać wyniki do typera. Już w dwóch całych kolejkach mam 'BRAK'.

Co do dzisiejszego meczu to będzie na styku i detale zaważą kto wygra, a kto przegra. Oby sędzia był tym razem po naszej stronie bo to ma przeważnie największe znaczenie w kontekście końcowego wyniku.

Cazorla może już grać bo za dwie żółte jest jeden mecz kary czyli odsiedział swoje wczoraj ze spursami.

Dobrze trafiliśmy patrząc jak silne ekipy już zostały w tym pucharze.

Wolałbym, żeby Liverpool awansował dalej. LFC to żaden rywal, a w dalszych fazach trochę by się pomęczyli przed ligą. Już z Bournemouth musieliby wystawić silny skład.

Rezerwami czy nie Tottenham i tak oskubany z piórek. Nasza powinność została spełniona.

WooooW! Co to było? Flamini magia i geniusz

Debuchy jest taki słaby, że nie ma już problemu co zrobić z Jenkinsonem. Debuchy'ego trzeba sprzedać w lecie, a w jego miejsce Jenki i mamy wzmocnienie bez wydawania nawet funta. Wewnętrzny transfer taki w stylu Wengera.

Na ławce jedynym pomocnikiem jest Ozil więc nie ma za bardzo kogo wstawić za Artete. Obawiam się niestety kolejnego meczu który skończymy w dziesiątkę.

Liverpool stracił właśnie bramkę na 1-1 z Carlisle :)
Nawet z nimi nie dają radę, oby tylko Brendana nie wyrzucili.

Piłka na 100% nie wyszła całym obwodem.

Potrzebujemy nowego prawego obrońce.

Czemu ten Debuchy jest taki słaby? Nie ogarnia ani ataku, ani nawet defensywy.

Gol! co byśmy bez niego zrobili!

Deah_CFC-----> Aha czyli czerwona kartka jest za podniesienie nogi do góry, na tym zdjęciu widać że Gabriel nawet nią nie dotknął Diego Costy co również potwierdza jego zachowanie bo nie zwijał się z bólu jak to ma w zwyczaju, żadnych obrażeń nie doznał. Piszesz o próbie kopnięcia mimo że kamery nic nie zarejestrowały i czerwonej kartce ewidentnej oczywiście, ale jak ktoś po prostu chamsko kogoś uderzy, popchnie to już jest okej, nic się nie stało, najlepiej jeszcze zrównać to przewinienie poziomem do tego co zrobił Gabriel bo podniesienie nogi jest straszne nawet bardziej niż rękoczyny. Costa to cham, idealnie dobrali się z Mourinho (te żałosne wypowiedzi po meczu to poniżej zerowej godności) i na to wszystko pozwalają ślepi sędziowie, którzy w dodatku prowadzą kampanię przeciwko Chelsea - tak tak Mourinho nigdy nie narzeka tak samo jak i nigdy nie był 100% hipokrytą.

Deah_CFC -----> Napisz proszę co zrobił Gabriel by dostać czerwoną kartkę?
Serio jestem ciekaw bo piszesz, że słusznie wyleciał, ale nie dlaczego on słusznie wyleciał - ja dalej nie wiem co on złego zrobił. Chodzi ci o nadepnięcie czy gestykulację bo nie wiem.
Piszesz, na Gabriela oskarżenia mając na celu obronę Diego Costy, innej opcji nie widzę bo Gabriel nikogo nie uderzył, ani nie przewrócił.

To że West Ham gra tak kapitalnie z najlepszymi to zasługa nikogo innego jak Slavena Billicia. Zwycięstwa Besiktasu z Liverpoolem w tamtym sezonie czy też wyrównane boje z Arsenalem o LM to nie przypadek, Billić po przejściu do BPL pokazuje w każdym spotkaniu jak genialnie potrafi przygotować zespół na takie mecze.
Jeśli chcielibyśmy wygrać LM to następcą Wengera powinien być Billić, tylko trzeba się liczyć wtedy z tym, że w lidze będziemy słabi i na triumf w BPL nie będzie szans bo potracimy masę pkt grając przeciwko drużynom, które grają autobusem.

Tak jak pisałem wcześniej Chelsea nie była od nas lepsza, ale wygrała i czy to sędziowie czy my sami to zawsze ktoś wszystko psuje i przegrywamy pechowo. Tak było, jest i prawdopodobnie będzie - przyjdzie kolejny ważny mecz i Arsenal da ciała, zawsze ktoś zawodzi, bramkarz, Per czy sędzia, od ilu lat taka sytuacja się powtarza. Nie nasza wina bo gramy dobrze, ale na końcu i tak przegramy przez inne czynniki. Jak widziałem na początku meczu grę Arsenalu to zacząłem trochę wierzyć, że jesteśmy wstanie wygrać, ale potem wszystko się zaczęło sypać jak to się dzieje w kluczowych dla AFC meczach i na podstawie ogromnej bazy doświadczeń można było wiedzieć, że przegramy. Przyjdzie 1/8 LM i sytuacja się powtórzy bo nasza drużyna po prostu tak ma w każdym sezonie.

Dzięki. Ze Spursami trzeba będzie trochę porotować bo gramy co 3 dni, tylko ten skład musi być mocny, aby nie przegrać 3 raz z rzędu.
Jaki skład byście wystawili? Według mnie to będzie podobny twór do tego z Dinamem tylko, że trzeba by też oszczędzić Sancheza i Ozila i tu może być problem. Granie tymi dwoma piłkarzami kolejne 90 minut może grozić kontuzjami.

Z kim gramy następny mecz?

WilSHARE------> Włączam transmisję na pasku i odpalam fife. Posłucham co się dzieje na boisku, ale patrzył na to nie będę bo mam dość oglądania tego samego. Zaraz dostaniemy bramkę i nie mam zamiaru się znowu wkurzać, delikatnie to mówiąc wkurzać.

Nie dość, że Arsenal został poszkodowany, za sprawą ataku i to kilkukrotnego Diego Costy na Kościelnego to jeszcze my skończyliśmy tą akcje z czerwem, a Chelsea nic i śmieje się teraz jak wszyscy ruchają Arsenal. Teraz nawet nie ogladam bo wiadomo jak to się skończy, powalczymy, ale na końcu dostaniemy w cztery litery jak zwykle, pewnie jeszcze z udziałem sędziego i przegramy. Gorsi w II połowie nie będziemy, ale Chelsea wygra na farcie oczywiście, a my znowu będziemy blisko, ale przerypiemy i będzie głupie gdybanie bo nas okradli - mam dość tego zawsze powtórka z rozrywki, nawet nie oglądam tej żałosnej komedii.

Ja dziękuję już nie oglądam. Mam dość tego że Arsenal cały czas dostaje po tyłku za nic. Do zobaczenia po meczu.

Niech nasi wreszcie coś zagrają bo nie lubię oglądać jak Arsenal przegrywa.

Pedro miał nie grać, ale jednak zdążył niestety się wykurować. Szkoda, że nie ma Terrego, łatwiej by nam było grać przeciwko Terremu niż Zoumie.

Skład Chelsea:
Begovic; Ivanovic (c), Zouma, Cahill, Azpilicueta; Matic, Fabregas; Pedro, Oscar, Hazard; Diego Costa

Skład AFC :
pbs.twimg.com/media/CPQp_6FWgAAFDTM.jpg:large

Ja puścilem na weekend taki kupon:
Chelsea - Arsenal 1
Spurs - Crystal 2
Soton - Man United 2

Do wyciągnięcia 50 za 3 zł. Według mnie szansę że to wejdzie są ogromne. Crystal na wyjazdach niszczy, a Spursi są zmęczeni po LE i to po prostu słaby zespół. Soton to idealny rywal dla United, będą grać atakiem pozycyjnym, a Van Gaal będzie mógł ustawić zespół na kontry czyli to w czym jest najlepszy. O Arsenalu to szkoda nawet pisać bo jesteśmy słabi, Chelsea zamuruje zrobi jedną kontrę i Wenger znowu będzie płakał na pecha, sędziów i że dobrze graliśmy bo mieliśmy posiadanie.

Najwięksi przegrani tego meczu to Debuchy i Gibbs. Pokazali jak bardzo słabi są. W dalszej kolejności przegranym jest Arteta, którego Wenger zdjął i wstawił za niego Coquelina dając Mikelowi do zrozumienia, że jest za słaby. Chamberlainowi też ten występ nie pomoże i Ramseya ze skrzydła nie wygryzie. Giroudowi to spotkanie i tak nie zaszkodzi bo nie ma on alternatywy.
Za to największym wygranym jest Walcott, który pokazuje, że coraz lepiej czuje się na szpicy i daje jako jeden z nielicznych bramki Arsenalowi.

Mogła być czerwona dla Ospiny i gra w 9 z zawodnikiem z pola na bramce. To byłby cyrk i podsumowanie naszej gry.

Za to co Gibbs i Arteta zrobili przy tej bramce na 2-0, a przede wszystkim Gibbs to powinni wylecieć z klubu na zbity pysk. Odpuścili piłkę jak jakiś gimbus który się boi piłki i nie zależy mu by na zwycięstwie.

Potrójna zmiana wow.

Teraz najlepiej ściągnąć Ozila, Sancheza i Cazorle. I tak już nic nie ugramy. Jesteśmy słabsi od Dinama, zwijamy manele i można oszczędzić najlepszych graczy.

Klasa, jakość. Arsenal upokarzany w Zagrzebiu.

W przerwie ściągnąć Cazorlę, a za niego Walcott. Santi i tak nic nie gra więc strata będzie stosunkowo najmniejsza.

Dobry mecz z naszej strony, typowy Arsenal...
Sabotujemy sami siebie - bramka samobójcza czerwona kartka ciekawe co jeszcze.

Niee Co to ma być??