Komentarze użytkownika jin

@Barney: ja kupiłem taki: https://allegro.pl/oferta/kabel-hdmi-2-1-5m-uhd-8k-4k-120hz-super-hi-vision-10202272153
Kiedy kupowałem ps5 to taki kabel kosztował prawie 400 ;) Na szczęście nie było w co grać pod 4k i poczekałem (słusznie) z zakupem.

@Barney: to jest 2.0

#niedzielnenapinki

@enrique: Nketiah fizycznie może lepiej dziś wyglądać, Laca dziś na nogach nie może się utrzymać miedzy obrońcami.

@kaman17: wypadł Tireney i prawdopodobnie Partey. Nie mamy zamienników a na 9 nawet podstawy. Mecz nie wyszedł - ok, ale perspektywy zaczynają martwić. Jeszcze parę trudnych meczy przed nami a sytuacja się nie polepsza. Nie mamy wystarczająco szerokiej kadry nawet ma granie samej EPL. :(

@Catalonczyk: w reprezentacji Francji tez chyba byla "afera wężowa"

@Zloty: dokładnie i super to wygląda - caly klub, trener, zawodnicy rozwijają się w tym samym tempie i wygląda to bajecznie.

@Er4s: to nie tlumaczy ich wystawiania mimo żenującej formy. Rolą trenera wpływającą na ocenę jego pracy jest wybór składu na mecz. Kontrakt to jedno a ślepa wiara godząca w logikę przy doborze skladu meczowego to drugie i ten element wlasnie naświetlam. Teraz gra Martinelli ze względu na forme a wcześniej nie mogl powąchać nawet murawy po kontuzji - kto wie - moze odbudowałby się szybciej.

Arteta rozwija się razem z klubem i wcale nie był bez winy jeśli chodzi o ocenę jego pracy przez pierwszy rok pobytu na Emirates. Nikt nie pamięta Willana i jego wystawiania mimo totalnej bezproduktywności? Auba? Ile punktów kosztowała nas gra świętych krów? Granit zabrał swoje i tylko jakaś dziwna wiara w cuda Artety trzymała ich na boisku. Arteta walczył sam ze sobą a kibice musieli patrzeć na ten nonsens. W końcu zaczął stawiać na gosci, którzy grają lepiej i daja wiecej drużynie. Proces idzie do przodu i cieszy mnie kazdy centymetr zdobyty na tym polu, jednak nie można mówić tutaj o nieskazitelnym planie realizowanym od początku wbrew pohukiwaniom zaślepionej gawiedzi.

Dla mnie oczywistym jest, że czas Laca dobiegł końca w Arsenalu. Przedłużenie kontraktu - nawet jako rezerwowemu - będzie błędem. Idziemy w nowym kierunku, do którego potrzebujemy 9 plus zaplecze dla niej a dla mnie Lach jako 9 wygląda jak nasze statystyki strzelecki przeciwko Live w tym sezonie. Niech biega i skacze - przyda nam się to w końcówce sezonu, ale w przyszłym nie chce chłopa oglądać, jeśli chcemy mówić o nowej jakość gry i poziomie rywalizacji w naszym klubie.

@arsenallord: dlatego napisałem, że statystyki bolą. Poprzednie mecze graliśmy z balastem i formowanym skladem a live gralo ogarną kapela z bardzo mocną lawka. Dajmy trenerom podobne warunki przed meczem i wtedy będziemy ich oceniać.

@arsenallord: z city prowadziliśmy bramkowo i mieliśmy przewagę w grze - karny i czerwo to nie zasługa Artety. Z Live tez wyglądaliśmy lepiej i każdy wie ze po zdobyciu bramki Live wrzuca 2 bieg.. prezent od Aarona to tez wina Artety? Byliśmy poustawiani i zmotywowani i co najważniejsze lepsi od naszych wersji w poprzednich meczach. Wiem, ze statystyki bolą, ale nie widze tu zbyt wielu pesymistycznych znaków plasujących Artete w negatywnym świetle.

@SemperFidelis47: klasa przeciwnika = brak pomysły na przełamanie + bramka podarowana przez Aarona. Nawet po wpuszczeniu Salaha i Firmino nie wiedziałem dużej zmiany. Podarowaliśmy im brame i zdjelismy ciężar z pleców - ciezar, na który harowaliśmy w tym meczu jak woły. Dziwi mnie fakt, że strata punktów- mimo iż zakładana w dużej mierze- siedzi we mnie bardziej niż stracone punkty z jakimiś pokemonami.. mieliśmy ich tam w zasięgu ręki.. :/

Lecimy dalej!

@miki9971: możesz podrzucić linki pls? Planuje jakieś zakupy :)

@SZYMON_TYROL: i teraz zaczynamy mowic wspólnym językiem. Zdrowia i spokoju dla całej Twojej rodziny! Obecnie wykorzystują ten moment wszyscy, którzy chcą się przedostać nielegalnie i niestety ale duza czesc jest poprostu łazikami za nic mającymi spokoj i prawa innych. Zwracam uwagę na ten problem i uważam że tak jak mamy swoich rodzimych debili tak i za granicami jest ich pełno i zgodzisz się ze w naszym kraju juz ich starczy. ;) Określenie sniady ksiaze odnosi się do kultury, w której za nic ma się kobiety i nie jest to mój wymysl tylko ogolnie znany fakt. Jeśli ktoś biegnie po kobietach, nie bacząc na konsekwencje to nie zasługuje na pomoc humanitarną.

Sorki za podwójny wpis i słownik (pisze jedna reka - bez urazy)

@SZYMON_TYROL: potwierdziłeś to co napisałem, poza wywodem o Twoich obawach i jakiejś notce z historii postanowiles nazwać mnie rasistą i jakims ideologicznym debilem skłonnym najeżdża innych w imie imperialnych bredni. I to ja jestem uprzedzony? Napisałem Ci wyraźnie, że rzucasz się do swoich w obronie innych i to jest fakt. Innym faktem jest, że spędziłem grubo ponad dekadę jeżdżąc po Europie, bylem w Azji, Ameryce pld i widze co robią Twoi książęta z Europa Zachodnia. Ja nie mówię o braku pomocy mężczyzna z Ukrainy, ale mowie o pladze śniadych książąt, ktora zachowuje się jak bydlo i wybacz ale wole pomoci in odmówić a oddac ja np naszym przedsiębiorcą. Nie unos się tak i nie rzucaj wyzwisk na ka,degeneracyjnych, ktory ma inne zdanie.

@SZYMON_TYROL: potwierdziłeś to co napisałem, poza wywodem o Twoich obawach i jakiejś notce z historii postanowiles nazwać mnie rasistą i jakims ideologicznym debilem skłonnym najeżdża innych w imie imperialnych bredni. I to ja jestem uprzedzony? Napisałem Ci wyraźnie, że rzucasz się do swoich w obronie innych i to jest fakt. Innym faktem jest, że spędziłem grubo ponad dekadę jeżdżąc po Europie, bylem w Azji, Ameryce

Policja i wszelkie służby które zajmują się na miejscu logistyką i bezpieczeństwem dodatkowo muszą teraz uganiać się za kibolami którzy dokonują samosądów na uchodźcach. - byłeś tam? Masz jakieś konkretne informacje co do zatrzymań kiboli lub też innych działalności?
Ps. Dziekuje dobranoc :))))))))

@Theo10: nie wiem co czytasz, ale ja się krece troche po mieście i z mojej perspektywy to te sebki, które leja rzekomo wszystkich po łbach to zwykle pokemony, które podpinaja się pod ekipy. Ekipa sama w sobie ma gdzies cywili, zwykle maja ustawki czy wyjazdy lub treningi czy imprezy w swoim gronie - nie maja potrzeby lac jakiegos chłopaczka skoro leja się z konkretnymi chamami walczącymi tak jak oni na porządku dziennym. Mialem okazje prowadzić treningi jednej z ekip krajowych i widze jak się prowadza Ci konkretni a reszta to tak jak Ci napisałem - obija Ci głowę bez różnicy czy ma szalik, czy nie. Nie gloryfikuje i nie tlumacze wielu chorych akcji - wiem, ze maja miejsce, jednak pomoc codzienna w akcjach dla domów dziecka, oddawanie krwi - nie teraz w czasie wojny - tylko każdego dnia, kiedy się zbierają i wydają swoje siano ( nieważne jak zarobione ;) ) na dobre cele powinny być uwzględnione w uch ocenie, skoro już silimy się na rzetelna charakterystykę.

@Theo10: zobacz te filmy - sa tam goscie po 30tce, w których spojrzeniu nie ma nawet liceum. Jeśli poruszasz się w wielu sferach miasta i nie boisz się poruszać miedzy różnymi sferami (tak, kibicowskimi tez) to potrafisz odróżnić studenta od typa, który lata i kreci tematy. Oczywiście moze byc procent studentów, ale większość to typu idące na socjal do Niemiec lub do nas - podobno uchodzimy juz sie należy. Ps. w mojej opinii student zostanie i bedzie wlaczyl o swoj kraj, to zwykle ludzie swiadomi i odwazni, zreszta historia nie raz to pokazała.

@Theo10: Polacy nie wyrywają kobietom koców i łóżek na granicy, tylko robią to właśnie uchodzcy (wedle relacji ratowników pomagających na granicy - odsyłam do wywiadów w sieci). Silisz się na jakiś hejt i nie wnikam nawet dlaczego Cie tak boli czyjaś inicjatywa, który w świetle faktów okazuje się być logiczna. Masz problem z kibicami - ok, ale nie umniejszaj ich wkładu tylko dlatego, że ,,cała Polska oddaje krew'' - oddałeś? Jesli nie to możliwe, że Ci kibole maja wiekszy wklad w pomoc, niż Ty siedzacy na forum. :)

@Theo10: może inaczej: w ryj dostaniesz jak jesteś slaby od byle placka, który potrafi wiecej od Ciebie i nie musi mieć szalika - racja? Za to pilnowanie kobiet to już inicjatywa spod szalika - mam nadzieję, że dociera różnica. Ps. Wczoraj kibice Legii oddali 100 litrów krwi i cisza o tym, co chwil zbiórki na dzieci etc. No ale o tym w tv cisza wiec sie nie dzieje. Rycerzem bym nie nazwał, ale żołnierzem juz bardziej.

@SZYMON_TYROL: ruski spam :D co głowę masz chłopaku wypraną to kosmos. Każde info przeciw Twojej opinii to ruski spam i agentura :D Kiedyś się obudzisz i okaże się, że sam jesteś agentem. Pełno filmików w sieci, oczywiście portale prawicowe wrzucja relacje, na których goscie nie kryją się z pochodzeniem odmiennym od ukraińskiego. Nie bądźmy idiotami myśląc, że jakas czesc cwaniaczkow nie wykorzysta szansy na przebicie sie przez granice. Rząd nie pilnuje paszportów, maseczek, szczepien, testów - wszystkiego za co jesteśmy ganiani osobiście (Ci którzy latają) i obiecuje im socjal w czasie, kiedy jak muchy padają POLSKIE firmy dzialajace na rynku po kilkanaście lat. Jak mozesz chlopaku - spuść prosze z tonu płacząc nad jakimś śniadym księciem, który ma gdzies to gdzie się znalazł i przestan prosze obszczekiwać swoich, którzy w tym kraju sa od pokolen i ciągną ten wózek. Nie wiem czy widzisz, ale mamy swoje problemy i dzielenie się nam nie pomoże. Dla mnie żaden Ukrainiec czy Ukrainka przed w trakcie czy po wojnie nie będzie ważniejsza od Polki i Polaka!!!!! Wojen na świecie od groma a nagle biedna Ukraina na świeczniku i wszyscy są ruskimi trolami. Odrobine powagi i dystansu bo to juz jest groteska.

Rusek najechał Ukrainę a Polacy leją się między sobą. Kolejny NORMALNY dzień na k.com

@henry1996: zgadzam się w 100%. Można napisać na temat i z kulturą? Pozdrawiam.

@mruw: może Cię nie obchodzić, mi zależy tylko byś kontrolował bajere na forum i nie pruł się jak odpalony mefedronem sebix. Weź karabin i idź się postrzelać, tak jak te ruskie dzieciaki, którym równie łatwo nakręcić beret. Nie pozdrawiam.

@mruw: Rozmawiamy o tonie i formie wypowiedzi i porównując was obu to wypadasz gorzej. Merytoryka to jedno, ale dno estetyczne to chyba domena Putina, nie Twoja.

Ale obora się tu robi.. gdzie ta kultura? Gość miał zdanie jakieś - głupie, czy nie - wyraził je kulturalnie a z miejsca został pociśnięty. :| Jakieś problemy emocjonalne wypływają i słabo to wygląda. Krew się widzę w młodych głowach gotuje i wojenki w głowie. Sytuacja jest słaba, ale dystans i myślenie nie powinno być poświęcane przy każdej możliwej okazji.

@Jacek1s: nie czytalem wszystkich, ale tych, których tu widzialem nie da się określić w sposób jaki przedstawiasz. Ja tez nie mam nic przeciwko rozmowie z kibicami z innych ekip i robie to w realu, ale kazdy z nas zna granice i nawet jeśli serdecznie sobie ciśniemy to nie ma to formy tak obleśnej, jaką można znaleźć w sieci. Nie ma nic gorszego niż jakas miernota wypełzające spod kamienia i karmiaca sie emocjami innych, jak zul niedopałkami petów. Niestety nawet jeśli silą się czasem na merytoryke to dziwnym trafem zjawiają się idealnie w tempo by psuć zabawę i niby niechcący podsycać gniew rozdrapujac świeże kwestie. Myślę, że jako spolecznosc powinniśmy się bronić, gdyż wystarczy nam wojen na przestrzeni ostatnich lat wewnątrz ekipy - wszystkie #outy #covidy i inne # przez które czasem nie da się odnaleźć własnej wypowiedzi w lawinie wiadomości - to wszystko jest wystarczająco zadymogenne i nie potrzeba nam jeszcze sztucznych tworów dobilsopodobnych. Tez uważam, że miłą kwestia jest fakt iż wśród serwisów mamy opinie tego z wyższym poziomem kultury, jednak kultura dla natury to w sobie sprzecznosc a przeczyc to nie grzeczności, jak śpiewał Kazik. Kulturalnych zapraszamy do stołu a szczekające burki za drzwi. I jeszcze jedna kwestia, nie trzeba wyzywać by prowokować czy ublizac, żeby starać się kogoś poniżyć - takie miernoty dobrze wiedza, jak grac na emocjach dopasowując się elokwencja do poziomu serwisu - nie bądźmy naiwni.

@Jacek1s: z jednego ważnego powodu - to nie miejsce dla kundli z innych ekip - to miejsce dla ludzi z naszej ekipy i jeśli choćby jednemu nie pasuje prowokacyjny tok rozmowy pod przykrywką kulturalnie wyrażanych opinii, to powinien być to glos wazniejszy od osobistych pobudek wiązanych z wizerunkiem strony, gdyż jest ona wlasnie dla fanów ARSENAL FC. Przezywamy z klubem upadki i wzloty a ta frajernia zaciesza ****owsko gdy nas boli i stara się dławić rzadkie ostatnio powodu do radości. I robi to moim ziomkom od szala i wybacz ale gleboko mam wszelkie przejawy altruizmu dla tak zenujacej formy internetowej egzystencji. Niech zalozy wlasna strone-forum dla miernot odstrzelonych z własnych ekip i będą się tam trzymać za ogony taplajac sie w bagnie własnych bredni ociekajac tandetą.

@Pitu88: dla mieszkających w Londynie naturalnym jest, że widzisz kibiców rywalizującego klubu częściej a co za tym idzie incydentów zapadających w pamiec jest więcej. Kibicowanie w Londynie nie opiera się jedynie na internetach, stąd naturalne pierwszeństwo dla totkow przed manure i innymi klubami.

@Rafson95: życie to nie wyścig i ma swoje etapy - ważnym jego etapem jest by na spokojnie podejść do tego co nam podrzucają do głów jako "cel w życiu" a co nas w spelnia jako osoby. Dom auto czy wycieczka to bez urazy dosc oklepany schemat i nijak nie odnajduje w nim partnerki, dzieci czy rodziny. Oczywiście, że lepiej płacze sie w mercedesie niż an rowerze, ale spektrum rozwiazan na życie jest tak ogromne, ze spokojnie można je przefiltrować przez pryzmat naszych osobistych potrzeb i znaleźć coś dla siebie (dla przykładu: pracuje w systemie rotacyjnym i latam po kontynentach na różne projekty, wiec kiedy wracam po 2 tyg spania w hotelu to gdzies mam wycieczki :D robie je tylko dla naszej rodziny). Kiedy poznałem moja Żonę, nie miałem kasy takiej jak teraz, ale też nie miałem celu by ją zdobywać- byly dupy, komp i imprezy. Spotkałem kobietę, dla której warto byloto zmienic życie i robie wszystko by miała co chce. Teraz sytuacja jest diametralnie inna od tego co miałem w zyciu, ale nie ciągnie mnie nigdzie indziej, gdyż z powodzeniem wypełniłem etap, o którym piszesz, że jest bezwartosciowy. Zycie to nie schemat czy wyscig a kobiety to nie kasjerki i by tak było trzeba czasem dac szanse i czas sobie by to odnaleźć - nawet kosztem życia w wynajętym pokoju. Uczyć się mozna całe życie, ale zrozumienie czegoś to jeden moment i mozna męczyć się goniąc schematy a mozna cos zrozumieć i nagle mieć energię na całe życie by to wypełniać.

@Ech0z: może chodzi o przeglądarki - u mnie tez nie dziala

Elneny gral swoje - podawal celnie i na boki - takie ma predyspozycje i takie dostaje zadanie. Przod w środku mial dawać Partey i po raz kolejny zagral totalne dno z milionem strat. Elneny mial rozbijać pressing i wywiązywał się z tego w miare to nie typ, który kreuje gre i wszyscy to wiedza, wiec nie ma co się chlopa czepiać. Co innego fakt, że gral mimo loko i nielsa w skladzie.

@Slaviola: Ronaldo - 4 mecze 3 gole, myślę że on akurat nie ma sobie wiele do zarzucenia. Muły mają akurat inny problem. :)

@arsenallord: nie wiem czy zauważyłeś, ale w lidze na boisku nikt nas nie szanuje.

@Gryzek: aspiracje do czego Twoim zdaniem? W podstawie zagrało wczoraj 3 zawodników kupionych w tym okienku, połowa składu to dzieciaki, które Arteta chce wychować i zrobić z nich drużynę (nie wiem czy zdąży, ale to inna sprawa) klub mentalnie jest w dołku od kilku lat zmienia trenerów i kupuje piłkarzy z 2 półki, że się tak wyrażę. Do czego powinniśmy aspirować w Twojej opinii? Czy to jest tak, że chcemy bardzo i wygrywamy? Druga drużyna nie chce zdobyć punktów? Serio macie dużą wiedzę o piłce a czasem te wypowiedzi są na poziomie fantazji rodem z fify. Wielki Arsenal - kiedy ostatnio widzieliście Arsenal dominujący chociażby w PL? Villa też po 5 kolejkach szla na mistrza i się skończyło - tak, ale przez 5 kolejek nikt nie chciał na nich trafić i tak wygląda właśnie liga. W polowie będą to może lisy a końcówka może być wilków i każdy z tych zespołów moze urwać punkty kapelom na szczycie tabeli. To jest normalne, jak również fakt, że mamy kapele w koncu w przebudowie - rok temu graliśmy Mustafom i Luizem gdzie Holding wygladal przy nich jak zbawienie. To jest proces przebudowy a my mamy aspiracje, by przestać mieć średnie wyniki i tyle. Wielkie statystykowe lamenty i dramaty można rozkręcać po 10 spotkaniach, jak na razie jesteśmy gdzie jesteśmy po słabym starcie, ale notujemy progres punktowy w ostatnich meczach i uważam to za dobre zjawisko, przy którym można chociażby dać sobie na wstrzymanie na pare kolejek i nie marudzić na potęgę. Każdy z nas cierpi z powodu tego gdzie nas los rzucił jako kibiców, ale miejmy trochę jaj i nie płaczmy z powodu każdej krzywej statystyki, bo w sklepie klubowym niedługo bestsellerem będą wkładki higieniczne.

@Er4s: po przerwie zagraliśmy dużo lepiej w ustawieniu i to chyba trochę jednak zasługa Artety. Mieliśmy pare akcji sam na sam wykreowanych jak by nie bylo w oparciu o fajne akcje zespolu a zmarnowane przez wykończenie. Nie zagralsimy dobrze, ale i nie tragicznie i na tle dobrze przygotowanego Brighton wyglądało to dość nieporadnie. Ramsdale mimo średniego wystepu wciąż potrafi uratować mecz - moze w koncu mamy GK. Laca za Aube 100% za, jednak mysle, ze Arteta bedzie bal sie troche o naszego Gabonskiegi gwiazdora i jego wrażliwe wnętrze.. Troche mi ten mecz przypominał ostani mecz Polski z Anglia - mimo słabszych warunków technicznych wybijali nas fizycznie z rytmu bardzo skutecznie. Wciąż nie przegraliśmy od 4 spotkan i poczekajmy, jak nasi zareagują w kolejnym meczu.