Komentarze użytkownika kamo99111

Znaleziono 9001 komentarzy użytkownika kamo99111.
Pokazuję stronę 3 z 226 (komentarze od 81 do 120):

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 20:21

@krzykus1990 napisał: "Już nie mamy obrony."

Ja tam bym jeszcze nie panikował... Pewnie Timbera nie włączyli dla bezpieczeństwa. Przy takim stanie kontuzji w obronie i wagi dzisiejszego meczu to mnie nie dziwi.

Tym bardziej jestem zdziwiony, że dał Zubiego... Zaraz jeszcze ten kontuzji dostanie

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 18:28

@NicolasJover napisał: "Dosłownie pisałeś o tym, że tyle lat kibicowania nauczyło cię tego, że co roku są huczne zapowiedzi a kończy się wypożyczeniem odpadu z chelsea ala sterling."

No i na tamten moment tak to wyglądało - ściągnęliśmy dwa odpady z Chelsea w tym jednego za gruby hajs.. Sytuacja z napastnikiem też nie była jasna, a chodziły nawet pogłoski o tym, że ściągniemy Jacksona Martineza z Chelsea ;-) @NicolasJover napisał: "Sytuacja wygląda tak, że z roku na rok poprawiamy się pod każdym względem, więc nie brał bym poprzednich sezonów jako jakiś wyznacznik."

Po pierwsze nie poprawiamy się z sezonu na sezon bo nasze wszystkie wskaźniki jakościowe i ilościowe gry oraz zdobycz pubktowa za sezon 24/25 były gorsze niż za sezon 23/24... Druga kwestia jest taka, że nie biorę poprzednich sezonów jako wyznacznik tylko bardziej chodzi mi o to, że to, że zajmujemy 1 miejsce nawet nie na półmetku sezonu nic nie znaczy bo liczy się to co jest po 38 kolejce, a nie po 15...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 18:09

@NicolasJover napisał: "To tak samo jak kłóciłeś się przed otwarciem okienka transferowego, że nie kupimy nikogo bo w poprzednich latach też nie kupowaliśmy. Myślałem, że wyciągnąłeś wnioski."

Nie pisałem, że nie kupimy nikogo. Pisałem, że timing też jest ważny oraz saga może wpłynąć niekorzystnie na zawodnika. Jak widać po Gyokeresie chyba jednak troche racji miałem....

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 17:34

@arsenallord napisał: "Kepa - White, Timber, Calafiori, MLS - Norgaard, Merino - Madueke, Nwanieri, Martinelli - Gyokeres

Wszyscy akceptują taki składzik?"


No chyba najbardziej "oszczędny". W obronie i tak nie ma innego wyjścia :-(

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 17:32

@Mizzou napisał: "A może porównajmy sytuację Arsenalu do Man Utd?

Przypadek jest podobny ale Utd jest w kryzysie od długiego czasu i nie mogą wrócić do czasów Fergusona czy chociażby zbliżonego poziomu. Arteta już jest lepszy (znacząco) od czwartego Wengera, nie wspominając o jego ostatnich sezonach. Zresztą tam nawet nie było żadnych złudzeń, że Arsenal coś wygra. (nawet w sezonie Lester)

Teraz Arsenal może wygrać (czy to EPL czy CL). Biorąc to pod uwagę, ja doceniam w jakiej sytuacji jest obecnie Arsenal."


Wiesz akurat w United jest większy problem z zarządem. Tam po prostu Glazerowie przez lata okradali i zaniedbali klub. Teraz problemy się na tyle nawarstwiły, że tam nie wystarczy tylko wymiana trenera czy kilku zawodników. Zresztą wiele osób, które były czy nawet nadal są związane z klubem podnoszą to w przestrzeni publicznej. Dlatego też tak duże nadzieje były wiązane z częściowym przejęciem klubu przez Ineos. Na razie jednak na szczęście nie są dla nas konkurencją.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 17:14

@NicolasJover napisał: "Póki co to bujamy się na pierwszym miejscu, nie na drugim."

No w 22/23 i 23/24 też się bujaliśmy. I co z tego?

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 17:00

@Garfield_pl napisał: "Oczywiście że jest diametralna różnica, a poza tym nikt nie mówi, że nie wymaga trofeów, różnica jest taka, że Ci którzy na chłodno analizują, a nie pod wpływem emocji widzą progres drużyny, i to, że te będą, i nie ma póki co przesłanek do burzenia tego co zostało zbudowane."

W takim układzie ile czasu jeszcze ma dostać Arteta... Bo możemy się jeszcze tak z 10 lat bujać na 2 miejscu, a potem się coś sypnie i nie będziemy mieli ani mistrzostwa ani trenera. A najlepsze lata na trofeum mogą zostać zmarnowane... @Garfield_pl napisał: "No widzisz nie każdy doświadczony trener jest w stanie ogarnąć duży klub, np. Emery, i nie było gwarancji że zrobi to Arteta, a się mu udało, a nie zajmował się tylko przygotowaniem drużyny do meczu;) ot taka różnica"

Już Ci tłumaczyłem to kilka razy - Emeryemu sprowadzał zawodników Sanllehi mając w głębokim poważaniu czy pasują oni do koncepcji Trenera. Jak w takiej sytuacji radzi sobie Arteta widać po Gyokeresie i Norgardzie (o których sprowadzeniu zdecydował Berta) - jeden wygląda jak ciało obce, a drugi się z ławki nie podnosi. @Garfield_pl napisał: "No i co z nim? Ty już oceniles kolejbe transfery, sezon się nie skończył, i za chwilę możesz te same nazwiska uważać za bardzo dobre transfery, przypomnę np. Kai, Ramsdale ;)"

Tak jak napisałem wyżej jeden wygląda jak ciało obce drugi z ławki się nie podnosi. Akurat co do Kaia i Ramsdale nie było aż takich obaw bo były to wybory Artety. Choć mimo to na początku Arteta pchał Kaia do pomocy gdzie nie wyglądał zbyt dobrze l, a sytuacje uratowały kontuzje i przesunięcie Niemca do ataku. @Garfield_pl napisał: "No nie, bo mistrz może być zdobyty w pięknym stylu, albo w nudnym, brzydkim, czy nawet dość szczęśliwym, i nagle już Ci przestanie przeszkadzać to wszystko, co przeszkadza Ci tylko, gdy AFC traci punkty? ;)"

Tak jak mówiłem mistrzów się nie sądzi. Na mistrzostwo kraju składa się 38 kolejek. Jeżeli jesteś wystarczająco dobry aby w tych 38 kolejkach wywalczyć największą ilość punktów ze wszystkich drużyn to z czym tu dyskutować? I przestań odwracać "Garfielda do góry ogonem". Bo dobrze wiesz, że nie chodzi o to że coś mi przeszkadza w pojedynczych meczach. Nie raz jak nie szło, a wygrywaliśmy czy to po sfg czy bo jakimś babolu przeciwnika pisałem, że super, że wygraliśmy i koniec końców liczy się wynik i 3 pkt. Po prostu czym innym jest pojedynczy mecz, a co innego zdobycie czy brak mistrzostwa. Fakt jest taki, że od ponad 20 lat nie zakończyliśmy sezonu na szczycie tabeli. @Garfield_pl napisał: "A widzisz ja czekam na to, że jak już wygramy np. PL to będziemy dążyć do tego, by zdobywać trofea jak City, i żeby nie było wyjątkiem, bo mnie nie ucieszy zdobycie mistrzostwa tak jak LFC rok temu, a potem spadek do środka tabeli, to nie jest dla mnie sukces"

Ze skrajności w skrajność. Nigdzie nie napisałem, że będzie mnie satysfakcjonowało to, że po mistrzostwie nagle będzie spadek. Ale wiadomo, że nie da się co roku wygrywać mistrzostwa. Więc wtedy walka o mistrzostwo też będzie traktowana inaczej. Ale tu mogę odbić piłeczkę i zapytać Arteta zdobywa mistrzostwo, a w kolejmym sezonie wraca do 8 miejsca (skoro już tak dywagujemy) z początku kariery - zostawiamy czy jednak już wtedy Arteta jest be?

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 16:26

@vitold napisał: "Ale tutaj się ładnie skupkali niektórzy jezeli chodzi o " metr przed kiblem" xD

Wy naprawde wierzycie, ze chodzi o dwa ostatnie sezony? To już trwa wiele wiele lat wstecz. Tutaj nie chodzi tylko o dwa wicemistrzostwa. Grubo 5 lat jak nie lepiej można było juz czytac słynne powiedzenie które dotyczy również; utraty bramki na remis w ostatnich minutach, akcja z transferem Suareza, który chciał odejsc i przejsc do lepszego klubu, ale Arsenal zesrał sie metr przed kiblem nie dając dobrej oferty tylko bawiac sie w 1 funta. Przegrany finał LE - zesraliśmy sie metr przed kiblem nie wygrywając trofeum europejskiego, którego nam brakuje.

Od ponad 20 lat błąkamy się między lokatami ze wzlotami i upadkami

"ironicznie opisuje sytuację, gdy zespół (najczęściej Arsenal Londyn xD) jest bardzo blisko zdobycia bramki lub zwycięstwa, ale w ostatniej chwili coś idzie nie tak, często prowadząc do komicznego lub frustrującego zakończenia – czyli "tuż przed metą" lub "przed samą bramką/kibicami", co nawiązuje do frustracji kibiców. Fraza ta oddaje poczucie "a, już prawie", ale jednak się nie udało, często używana w kontekście pecha i powtarzających się niepowodzeń."

Podsumowując - zdanie to podkreśla właśnie nasze powtarzające się niepowodzenia, problemy itd..."


Brawo +100 jakbym mógł tyle dać.

Własnie o to chodzi o te ciągłe problemy i szukanie ciągłych wymówek i usprawiedliwień szukając winy naszych niepowodzeń we wszystkim i we wszystkich tylko nie w sobie samych.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 15:56

@Garfield_pl napisał: "Dalej nie widzisz różnicy? Bo nie pasuje do narracji? Tych sytuacji nie można porównywać, bo jeden to doświadczony gość był obejmując live, drugi podjął 1 pracę, i kto wie, może jak będzie na etapie kariery takiej jak Klopp będzie miał jeszcze więcej sukcesów?"

Ale co z tego, że jeden był doświadczony, a drugi nie? Unai też był doświadczony a nie zrobił u nas kariery. I tak imo nie może byxć to żadna okiliczność łagodząca dla Artety. Może jeszcze smoczek i nocniczek mu podać? Dostał zaufanie, dostał kasę na transfery i wszystko co potrzeba. Dlatego też trzeba od niego wymagać, a że jest to najwyższy poziom i sport profesjonalny to należy od niego czekiwać spełnienia celów jakim jest mistrzostwo PL lub zdobycir LM... @Garfield_pl napisał: "a powiedz mi jakie znaczenie ma kto wydawał kasę? Skoro Emery nie był w stanie przekonać do siebie zarządu i miał tylko funkcje trenera, to ktoś inny miał ostateczne zdanie"

Jakie, a no takie jak w przypadku Gyokeressa i Nirgarda dla Artety ;-) @Garfield_pl napisał: "A to dlaczego? Co wtedy się zmieni w twoim podejściu? Nagle zwrot o 180 stopni i zaczniesz wypisywać jak to był proces, i było warto? A czy jeśli to będzie tylko 1 mistrzostwo i potem znów jedynie może fa cup? To zaczniesz znów sądzić? Kolejny raz, w momencie słabszego meczu, robisz dokładnie to samo, jakaś dziwna krucjata przeciwko Artecie, ludzie Ci piszą że Cię ponosi, i pewnie za dzień , dwa znów powiesz że to z troski, będą wyniki i zamilkniesz w tym temacie ;)"

Nic się nie zmieni. Po prostu mistrz to mistrz. Tak jak napisałem każdy sezon jest inny i w każdym jest potrzebna inna ilość punktów do bycia mistrzem - bycia najlepszym. Dlatego nie zamierzam dyskutować jeżeli zdobędzie mistrza czy tam Ligę Mistrzów. W każdym sezonie wyrasta jakiś "czarny koń", czasem jest więcej zespołów ktore zaskakują, a czasem mniej. Dlatego nie do końca da się porównać mistrza jednego sezonu do mistrza drugiego sezonu. Jedno pozostaje bezsprzeczne - mistrz to mistrz i z tym się nie dyskutuje. Jak to niektórzy powiedzą "kawałek blachy w gablocie jest".

Co do drugiej części. Nie, nie będę wymagał od niego zdobywania mistrzostwa "co sezon". City jest tu wyjątekiem. Ale zdobywając mistrzostwo udowodni, że jest w stanie to zrobić. Na razie 6 lat w klubie ponad miliard wydany na transfery a mistrzostwa nie ma mimo tak komfortowych warunkow pracy. @KapitanJack10 napisał: "Ty mu kibicujesz? XD stary, od dłuższego czasu twoje wypowiedzi to w skrócie "UWAGA UWAGA ARTETA JEST FRAJEREM A CAŁY KLUB TO TEZ FRAJERZY BO GO TRZYMAJĄ A KAŻDY CO UWAŻA INACZEJ JEST NIEOBIEKTYWNY I NIKT MNIE NIE PRZEKONA ŻE JEST INACZEJ"
A na koniec mi piszesz "ja mu kibicuję żeby coś wygrał" xD"


Czemu przypisujesz mi słowa, których nie użyłem? Nigdzie nie nazwałem Artety ani Arsenalu "frajerem". Nie napisałem nigdzie, że osoby które twierdzą inaczej są nieobiektywne bo one mają też swoje argumenty i ok - szanuję. Uważam tylko, że jeżeli Arteta na koniec obecnego sezonu nie sięgnie po znaczące trofeum to powinniśmy go pożegnać. Gdyż jak już pisałem - dostał wszystko aby to zrobić. Nawet Wenger, który dla tego klubu ma o wiele większe zasługi nie miał takiego zaufania i wsparcia jak Artata. Stąd uważam, że Mikel ten dług zaufania powinien spłacić w określonym czasie, a nie dawać mu 100 lat z nadzieją, że może za 99 zdobędziemy mistrzostwo. Trzeba stawiać jakieś cele i granice. Nie wiem jak idziesz na studia to też liczysz, że zrobisz je w 5 lat... Oczywiście są też tzw. "Wieczni studenci", którzy potrafią studiować pół życia ale ale raczej nic konkretnego potem nie osiągają. Więc to, że wymagam nie znaczy, że nie kibicuje.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 15:15

@KapitanJack10 napisał: "Pisałem niedawno, że bardzo mnie denerwuje zdanie wypowiadane przez kibiców konkurencji, że "jak zwykle zesramy się metr przed kiblem", bo znając kontekst wiadomo, że zdarzyło się to może raz w 22/23 i to przez uraz Saliby i konieczność grania Holdingiem.

Na wymioty mnie zbiera natomiast jak widzę, że piszą to nasi "kibice"
@kamo99111 napisał: "jeden zdobywa mistrzostwo i wszystkie najważniejsze trofea, a dla drugiego póki co szczytem jest 2 miejsce i zesranie się metr przed kiblem."


W pale mi się nie mieści jak we własnym gnieździe można powielać to tępo propagandowe zdanie, które służy tylko do połechtania ego żałosnej części kibiców innych klubów w kryzysie, którzy zazdroszczą nam sytuacji.."


Prawda w oczy kole... Niestety ale tak było czy nam się to podoba czy nie. Dwa razy mieliśmy wszystko w swoich rękach i dwa razy wypuściliśmy to przed samym końcem sezonu. Nie widzę więc żadnej przesady w tym stwierdzeniu. Nie widzę też żadnej przesady w stwierdzeniu, że póki co szczytem Artety jest drugie miejsce. Czekam aż udowodni, że jest inaczej. Nawet powiem więcej - kibicuje mu żeby się udało. Ale na ten moment to on ma wszysykie karty w swoich rękach. Czy koniec końców wyciągnie tego jokera z rękawa to zależy tylko od niego. Bo nikt za niego nie będzie podejmował decyzji kadrowo-taktycznych.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 14:45

@Garfield_pl napisał: "Ty tak serio? xD Klopp przyszedł do lfc po sukcesach w Borussii i ogólnie już kupę lat w zawodzie, a Arteta podjął pierwszą pracę w karierze trenera w AFC, no to idąc tym tokiem myślenia co Ty, to Klopp wstyd że mu tyle czasu zajęło, i wygrał tylko jedno mistrzostwo, bo z jego doświadczeniem, to w pierwszym sezonie powinno być mistrzostwo i przez kolejne już, poczwórna korona"

Ty tak serio xD masz porównujemy sytuację gdy dwóch trenerów przejmuje klub będący w gównie. Z tym, że jeden zdobywa mistrzostwo i wszystkie najważniejsze trofea, a dla drugiego póki co szczytem jest 2 miejsce i zesranie się metr przed kiblem. @Garfield_pl napisał: "straszną krucjatę prowadzisz, a najzabawniejsze jest to, że szukasz problemu tam gdzie go nie ma, bo nikt normalny się nie zastanawia nad wymianą trenera ;)inna sprawa że sobie interpretujesz rzeczy pod swoją narracje i ignorujesz co inni ci w kontrze piszą."

Nie Kocie to Ty ignorujesz jeżeli ktoś Ci cos wytknie i wielu Ci to pisało. Przykładu nie trzeba dlaeko szukać bo jak Ci wczoraj napisałem, że za Emeryego kasę wydawał Sanllehi to zamilkłeś bo wiedziałeś, że głupotę napisałeś. Ja się staram po prostu polemizować i popierać swoje twierdzenia różnymi faktami. Ignorancja by była wtedy jakbym nie odpisywał na niewygodne kontry podobnie jak robisz to Ty ;-) @Garfield_pl napisał: "Jeśli wygramy w tym sezonie mistrzostwo, jestem prawie pewien, że dalej będziesz umniejszał Artecie, w stylu " no dopiero po 7 latach!" , albo " no bo nie miał konkurencji, a jak rywale byli silni to nie wygrał" i bla, bla, bla, zluzuj, bo jak będzie Arsenal szedł do przodu, to jeszcze się pomęczysz z Arteta"

Jak mówiłem w wielu dziejszych komentarzach zwycięzców się nie sądzi.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 14:33

@adek504 napisał: "No to teraz podchwytliwe pytanie, jeżeli w sezonie 24/25 byłby mistrz ale z mniejszą ilością pkt niz 23/24 (bardzo możliwa sytuacja, bo live miało mniej zdobywając mistrza) to bylby to progres bo pozycja wyżej, czy regres bo może jednak mniej punktów i gorsze wskaźniki?"

Słowo klucz - "byłby mistrz". Więc to nie jest żaden regres. Po prostu do bycia najlepszym w tamtyn sezonie potrzebna była taka ilość punktów i tyle. Oczywiście dobijając do takiej ilości punktów - 85 - napiszmy to wprost - wskaźiki gry byłyby na pewno lepsze. Druga kwestia jest taka, że skoro patrzymy na nasze kontuzje to trzeba też spojrzeć na to, że po zapewnieniu sobie mistrzostwa Liverpool spuścił trochę z tonu. Gdyby bili się do końca prawdopodobnie granica 90 pkt zostałaby przekroczona. @adek504 napisał: "Można tak bez końca, dla mnie to jednak progres, bo pomimo wielu kontuzji nie za wszystkie jest odpowiedzialny sztab czy trener
Tak samo pomimo waskiej kadry nie możesz przewidywać ze wypadnie Ci cała formacja, dla przykładu Lfc zdobywając mistrza miało taka sama głębie, a może nawet mniejsza i co, nikt im wazny nie wypadł, nie musieli latać całej linii ataku i mieli komfort"


Idąc tym tokiem zaraz będziemy twierdzić, że progresem jest 3 miejsce bo Villa i City miały sezon konia, a my 2 miesiące bez Gabriela i Saliby byliśmy... No nie można tak na to patrzeć. W danym sezonie potrzebna jest jakaś tam ilość pubktów żeby zdobyć mistrzostwo co jest równoznaczne z byciem najlepszym i tyle. Na pewno nie zamierzam umniejszać nikomu mistrzostwa bo akurat w danym sezonie trzeba było zdobyć 2 pubkty mniej niż w innym. Mistrz to zwycięzca, a zwycięzców się nie sądzi.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:55

@Patriko napisał: "Tutaj niby ogólnikowo wynik lepsz"

Jaki lepszy... Puchary mają to do siebie że liczy się zwycięstwo... czy dojdziesz do ćwierćfinału czy półfinału to sprawa drugorzędna. Trafiasz na inną drabinkę i los może potoczyć się inaczej. Tak samo jest z mistrzostwami świata i innymi turniejami rozgrywanymi w formie pucharowej... Jeżeli chodzi o rozgrywki ligowe to tu sytuacja jest inna bo pracujesz na wynik przez całe 38 kolejek.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:48

@Dawid04111 napisał: "23/24 - 2 miejsce, ćwierćfinał LM
24/25 - 2 miejsce, półfinał LM"


Finalnie LM niezdobyta i pogorszenie gry oraz zdobyczy punktowej w lidze na co wskazywały wszystkie wskaźniki statystyczne. @Dawid04111 napisał: "W 19/20 Arteta dopiero przyszedł, sezon był słaby, w 20/21 poczatek był słaby a potem już było widać progres i druga część sezonu była bardzo udana"

Finalnie 8 miejsce w obu sezonach.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:46

@adek504 napisał: "długa lista kontuzji której nie bylo w sezonie 23/24 i wnioski były takie, ze przy tak dużych stratach w liderach druzyny to co Arteta ugrał mozna bylo uznać nawet za progres"

Zgadza się ale na tym samym spotkaniu podsumowującym można było też postawić tezę iż Arteta sam sobie taki skład stworzył. Przecież większość kibiców mówiła, że w razie kontuzji będziemy w czarnej i się spełniło. I nie, nie można mówić o progresie. Bo nawet ilość kontuzji była woększa co mogło być spowodowane brakiem rotacji i obciążeniami zespołu w latach poprzednich. A to też jest jeden z głównych zarzugów w stronę Mikela. Że nie umie rotować.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:39

@Ech0z napisał: "nie. Zwolnimy Artete i zatrudnimy Big Sama. Walka o top6 jest ciekawsza niż wiecznie 2 miejsce."

Po co półśrodki... Może od razu Papszuna... To jest tak głupie gadanie, że szok.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:37

@adek504 napisał: "No i widzisz, Arteta może zdobyć dwa mistrzostwa teraz i finalnie sie okaże, ze on byl lepszy od Kloppa w analogicznym okresie i wszelkie dyskusje sie utną, widocznie w LFC nie bylo nacisku ze każdy sezon ma byc mistrzostwo albo do kosza i trzymali ciśnienie"

Niech zdobywa - czekam na to. Możesz mi wierzyć lub nie ale bardzo kibicuje żeby mu się udało bo to jednak "swój chłop". Więc też patrzę na nuego przez sentyment. Ale to nie znaczy, że ma mi to przesłaniać prawdziwy cel jaki przyświeca profesjonalnemu sportowi czyli zdobywanie trofeów. @adek504 napisał: "A ja czuję, ze w Arsenalu przyświeca podobna wizja, nikt tu nie odbudowywał klubu na wariackich papierach czy nie szedł all in, widać pewna ciągłość, ze jest idealna zbudowania hegemona na lata, a nie jednostrzalowca zeby zadowolić frustratwo jednym dobrym sezonem"

Na razie nie mieliśmy nawet jednego sezonu "aby zadowolić frustratów". Także z takimi opiniami zaczekam do "tego sezonu" :-D

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:30

@adek504 napisał: "Zwyczajnie wypunktowałem, ze klub poszedł droga stabilizacji, przy tylu kontuzjach w stosunku do roku poprzedniego Arteta utrzymał to 2 miejsce i dołożył lepsza grę w LM, wiec zarząd postanowił kontynuować tą drogę"

Ok dobrze mówisz stabilizacji. A stabilizacja to nie progres. Ja poprosiłem o wskazanie progresu. Mówisz, że doszliśmy o fazę dalej w lidze mistrzow. Oczywiście ale za to punktowo w lidze wyglądaliśmy gorzej, nasza gra też wyglądała gorzej (wystarczy spojrzeć na xG z otwartej gry w zeszłym sezonie), praktycznie wszysykie nasze ststystyki poleciały w dół. Stąd ja po prostu nie widziałem żadnego progresu, a jak to ująłeś - stabilizację. Pewną okolicznością łagodzącą są oczywiście kontuzje dlatego uważam, że rozliczanie Artety za poprzedni sezon nie byłoby do końca fair. Ale w tym dostał już wszystko żeby jak to mówi Twaro "to był ten sezon" i uważam, że tak na to trzeba patrzeć.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:27

@Numer10 napisał: "Ale Guardiola to jest inny poziom managera. Jakbyśmy mieli dostępnego Guardiolę to możnaby było rozważyć zastąpienie nawet teraz (chociaż uważam że byłoby to nie fair w stosunku do Artety).

Kwestia jednak jest taka że żaden inny manager nie gwarantuje od razu poprawy tak jak on. Z jak dla mnie 4 najlepszych menago będą: Flick (ale praktycznie nie do wyjęcia z Barcy), Enrique (tym bardziej z PSG), wspomniany Guardiola (nierealny) i nie wiem, z tych rzeczywiście realnych - Xabi Alonso powiedzmy z zamianą 1:1 z Artetą. Pytanie tylko czy któryś poza Guardiolą gwarantuje że poradzi sobie w Premier League i da nam progres w pierwszym sezonie i mistrzostwo."


A dlaczego twierdzić, że bez Mikela klub popadnie w przeciętność i Emirates będzie można tylko zaorać i kartofle posadzić?? Jak dla mnie Mikel jest dobrym trenerem. Ale dostał ogrom zaufania i pora żeby pokazał, że jego sufitem nie jest tylko 2 miejsce. Wielu twierdziło, że po Wengerze też nie będzie życia. I przez to został przekiszony w klubie o te kilka lat za długo. Przez co zarówno on jak i klub narazili się na nieprzyjemności. Wenger bo trochę stracił swój autorytet który budował w klubie latami a klub bo wpadł w ogromne szambo. Oby nie było tak teraz.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:20

@adek504 napisał: "Myślę, ze jakby Arteta zdobył mistrza to z tej perspektywy 3 wicemistrzostwo byłyby juz słabym osiągnięciem, ale my mamy niestety narazie perspektywę klubu ktory od 20 lat nie potrafi przebić szklanego sufitu"

A ja myślę, że nie ;-) zobacz na Kloppa. Zdobył mistrzostwo a potem przez kilka lat nic. I nikt go nie zwalniał i by nie zwolnił gdyby sam nie odszedł. Kwestia tego, że po prostu Klopp wprowadził Liverpool na sam szczyt w czasie krótszym niż Arteta Arsenal. A przejmował klub też w głębokim szambie....

Co do City to myśle, że odpowiedź jest inna - tam po prostu chcieli stworzyć potwora, który będzie zdobywał regularnie mistrzostwa, a nie potworka, który czasem postraszy "tych najlepszych".

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:17

@adek504 napisał: "No sezon 24/25 byl lepszy chociażby w tym co tu ciągle podkreślasz, na koniec bylo 2 miejsce i półfinał LM, a nie 2 miejsce i tylko cwiercfinal"

Brawo Arteta! Brawo Arsenal!! Jest, jest mamy to!! Spełnienie marzeń wszysykich kibiców półfinał ligi mistrzów i drugie miejsce. Brawo Mikel raz jeszcze! Normalnie prawie jak zwycięzcy... Tylkk czemy to my robiliśmy szpaler?? Czemu nikt nam nie dał dyplomu czy nie wiem jakiegoś orderu? I może i drugie miejsce mielismh ale pod względem punktowym zaliczyliśmy regres względem poprzdniego sezonu ;-)

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:14

@adek504 napisał: "A tych dyskusji to juz wybitnie nie rozumie., jak nie zdobędziemy trofeum to wtedy będziemy sie martwic (tzn finalnie nie my tylko zarząd xd), ale w takim sensie, ze wtedy też dyskusje będą miały jakieś merytoryczne zaczepienie, a teraz to sezon jest w trakcie i możemy jeszcze zarówno wygrać poczwórna koronę jak i zostać z niczym"

Oczywiście, że wszystko się moze zdarzyć. Ale przypisywanie "moralnego chwilowego zwycięzcy" tylko po to aby bronić trenera, który wydaje miliard na transfery i nie zdobywa żadnego znaczącego trofeum z klubem to trochę śmieszne dla mnie jest po prostu :-D

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:10

@Numer10 napisał: "Moim zdaniem nikt niczego nie wymyślił. Po prostu śledząc piłkę raczej nie zauważyłem aby drużyna radzącą sobie tak dobrze do grudnia, będąca pierwsza w tabeli w ogóle rozważała zwolnienie trenera. Dlatego dziwi że przy jakimkolwiek potknięciu (które będą się zdarzać każdemu) ciągle wraca ten sam temat. Co do tego czy zwalniać Artetę na koniec jeśli nic się nie uda wygrać czy nie mam nadzieję że w ogóle czas nie przyjdzie, ale jeżeli - to też będzie to koniec sezonu. I to też nie jest takie zero-jedynkowe i argumentów za i przeciw też znajdzie się sporo, dlatego ludzie mogą i będą mieli różne opinie ;)"

Podam tylko przykład obecnie chyba naszych największych rywali - Man City... tam przed Guardiolą był Pellegrini oraz Manchini. Oboje zdobywali tytuł mistrza Anglii z City a ich zespoły zawsze były w czubie i się liczyły w każdych rozgrywkach... Dlaczego zatem ich zwalniano? Czy zdobycie mistrzostwa było zatem słabszym rezultatem od drugich miejsc Mikela??

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 13:07

@Dawid04111 napisał: "Według twojego roku myślenia jedyne dyskusje nt piłki nożnej mają prawo bytu w maju po zakończeniu sezonu. Jak kolega niżej pisal, po co zatem chodzić na mecze, oglądac w tv skoro można raz do roku zajrzeć na flashscore i zobaczyć kto był najlepszy"

Ojj teraz przesadzasz bo niżej to wyjaśniałem. Właśnie o to w tym wszystim chodzi żeby być najlepszym na koniec sezonu. Po to rozgrywasz te 38 kolejek. Po to starasz się je wygrać i po to jest ten cały ambaras. Dlatego każda kolejka jest ważna bo każde zwycięstwo przybliża Cię do celu, a każda porażka oddala. Z tym związane są emocje. @Dawid04111 napisał: "W innym komentarzu nazwałeś to inaczej, więc nazwijmy to tak jak zaproponowałeś: "chwilowo" jesteśmy najlepszym zespołem w Anglii."

Tu sobie wypraszam. Określenia "chwilowo" użył wczoraj Adek... Ja tylko podchwyciłem i używałem w swoich wypowiedziach ;-) @Dawid04111 napisał: "Jak przejrzysz każdy sezon po kolei to okazuje się że każdy kolejny jest lepszy."

W czym sezon 24/25 był lepszy od 23/24?? Bo piszesz o progresie z sezonu na sezon... Albo w czym sezon 20/21 był lepszy od 19/20?? @Dawid04111 napisał: "Mnie Arteta denerwuje pod wieloma względami ale tego nie można mu odmówić..stworzył zespół którego każdy się boi"

No ten strach pokazała Chelsea grająca w 10 i Aston Villa z trenerem, który u nas poniósł sromotną porażkę (bo tak to trzeba nazwać) @Dawid04111 napisał: "zespół który kończy każdy sezon w TOP2 (gdzie ostatnia taka sytuacja miała miejsce w przytoczonym przez ciebie 2004, wiem była jaskółka w 2015) oraz przejeżdżamy się po Realu czy Bayernie i jesteśmy faworytem do zwycięstwa w LM."

No właśnie... top2... Dla niektórych to szczyt marzeń. Może właśnie to jest sufit Artety. I dlatego cały czas nawiązuje do tego aby to był sezon w którym mówimy "sprawdzam" Mikelowi. Dostał wszytsko, dlaczego zatem mamy nie wymagać???

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 12:58

@Numer10 napisał: "Tak jak mówi Adek, raczej nikt nas nie ukara jeśli będziemy przewodzić w 2 tabelach za używanie takiego określenia i można to chyba najprościej spośród wszystkich drużyn obronić"

Dobrze jesteśmy chwilowo najlepsi niech wam będzie. Ale powracając do sedna sprawy - Tytuł "chwilowego zwycięzcy" nie powinien uchronić Artety od zwolnienia jeżeli na koniec sezonu nie będzie kawałka blachy w gablocie.

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 12:50

@adek504 napisał: "W trakcie sezonu to nie mozna sie z niczego cieszyc, niczego doceniać bo co z tego jak finalnie nie będzie mistrzostwa, przecież równie dobrze mozna wejść na fleshscora w maju i po co ta cała otoczka"

Ale właśnie miałeś w cytowanym komentarzu moją radość i docenienie obecnej sytuacji... Tylko po prostu koronowanie się najlepszym zespołem po 15 kolejkach (czyli nawet nie po połowie sezonu) gdzie mistrzostwa nie zdobylismy od ponad 20 lat no to trochę przesada moim zdaniem. Na ten moment jesteśmy liderem i fajnie. Ale to.czy finalnie okażemy się najlepsi to dopiero się dowiemy w maju.

Ale odbiegamy troche od tematu. Bo wszystko zaczęło się od tego, że czesć kibiców na tej stronie domaga się zwolnienia Mikela jeżeli nie będzie znaczącego trofeum na koniec sezonu. Na co obrońcy Artety wymyślili tytuł "moralnego chwilowego zwycięzcy"... Czyli odwracanie kota ogonem żeby udowodnić, że bez Arrety to Arsenal ulegnie zagładzie, Emirates zostanie zaorane i posadzą tam kartofle...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 12:44

@Dawid04111 napisał: "tak, jeśli za 2 kolejki Villa będzie na fotelu lidera to wówczas trzeba będzie powiedzieć, że to oni są w Anglii póki co najlepiej. Czym mam się niby kierować jeśli nie tabelą i punktami? To jest obiektywne, a kazde inne widzimisię jest subiektywne."

Dlatego według mnie nie ma sensu ocena przez pryzmat "pojedynczych" kolejek. Bo przy obecnym stanie tabeli może dojść do sytuacji, że co tydzień będziemy mieli inną "najlepszą drużynę". A finalnie może się okazać, że jakaś 4 drużyna zostsnie mistrzem i to oni będą najlepsi... Dlatego jak dla mnie obiektywnym spojrzeniem jest spojrzenie w trochę dłuższej perspektywie. @Dawid04111 napisał: "A skoro chcesz oceniać trochę większy zakres czasu to przypominam tez, że od sezonu 2022/23 aż do dziś zdobyliśmy najwięcej punktów w całej Anglii. A że nie przełożyło się to na mistrzostwo to świadczy o tym że w danym roku były lepsze zespoły od nas ale od dłuższego czasu jesteśmy najbardziej stabilni i nasza obecna pozycja to nie przypadek."

Zacytuję: " A że nie przełożyło się to na mistrzostwo to świadczy o tym że w danym roku były lepsze zespoły od nas". No to jesteśmy najlepsi czy nie?? Ja już się pogubiłem... @Dawid04111 napisał: "Jezus Maria gdyby ktos mi za Emerego powiedzial że w grudniu będziemy mieli komplet zwycięstw w LM i 1 miejsce w lidze to bym go wyśmiał... dzis to jest standard."

Jakby ktoś w 2004 roku powiedziałby mi, że w 2019 i 2020 roku Arsenal będzie prowadził były zawodnik klubu dla którego będzie to pierwsza praca i zdobędzie w obu sezonach 8 miejsce i gra zespołu będzie pozostawiała wiele do życzenia to bym go wyśmiał...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 12:35

@adek504 napisał: "liderujemy od 2 miesięcy, nie wiem co Was kibiców Arsenalu boli tak w tym stwierdzeniu"

Nic mnie nie boli. Cieszę się, że liderujemy. Cieszę się, że zaliczyliśmy serię 18 meczów bez porażki oraz, że to dopiero nasza druga porażka w lidze w tym sezonie. Ale po prostu mówienie, że w tym momencie jesteśmy najlepsi to po prostu naciąganie. Bo co jeżeli np. City jest na fali wznoszącej i gra lepszą piłkę i za 5 kolejek mogą mieć np. 8 pkt przewagi nad nami?? Dalej będzie twoerdzdnie, że w tym momencie jesteśmy najlepsi? Trzeba patrzeć jednak w dłuższdj perspektywie i patrzeć przez pryzmat wygranych, a nie pojedynczych kolejek. Dla mnie w trakcie sezonu możemy mówić o grupie najlepszych drużyn do której oczywiście się zaliczamy. Ale finalnie kto jest najlepszy można orzec na koniec sezonu...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 12:25

@adek504 napisał: "prostu mamy 10 grudnia 2024"

No chłopie jak mamy 10 grudnia 2024 roku to nie dziwi mnie ta narracja :-D z takim zakrzywieniem czasoprzestrzeni to my już nie jesteśmy najlepszą drużyną na świecie ale już w galaktyce xD

Dobra to tak żartem, a teraz na serio...

Mogę się zgodzić, że obecnie zajmujemy pierwsze miejsce. Ale co to zmienia w szerszym kontekście? Dla mnie to nie jest wyznacznikiem bycia najlepszym bo to jest sytuacja "chwilowa". Tak jak na pisałem po następnej kolejce to City może być najlepsze, a za jeszcze jedną kolejke Villa... To nie działa tak, że co kolejke zmienia się najelpsza drużyna. Dlatego trzeba patrzeć w szerszym kontekście. Jak dla mnie możemy być nawet liderem przez 37 kolejek ale jeżeli po 38 stracimy to prowadzenie i finalnie mistrzostwo zdobędzie ktoś inny to jednak nie byliśmy najlepsi... i tu dochodzimy do paradoksu Twoich wypowiedzi - bo skoro przez 97% czasu zajmowaliśmy pierwsze miejsce to teoretycznie przez 97% sezonu byliśmy najlepsi, a mistrz tylko przez 3% czasu. Czyli generalnie Drużyna, która praktycznie cały sezon była najlepsza finalnie nie jest najlepsza w tym sezonie bo w ostatniej kolejce straciła to mistrzostwo. To w końcu jest najlepsza.czy nie ? :-D

Dla mnie finalnie nie ma znaczenia kto ile przesiadywał na fotelu lidera. Liczy się końcowy triumf. Na ten moment możemy oczywiście mówic, że zajmujemy pierwsze miejsce i jesteśmy wśród najlepszych drużyn oraz pretendentem do bycia najlepszym. Ale to finalnie będzie można orzec po sezonie ;-)

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 11:45

@adek504 napisał: "Ale my też nie liderujemybod wczoraj, tylko wskoczyliśmy na tego lidera we wrześniu bodajże i mieliśmy nawet 6 pkt przewagi, wiec to nie jest tak, ze codziennie są tam zmiany

Jeżeli by rzeczywiście co kolejka była zmiana to ciężko by bylo rzeczywiście jednoznacznie wskazywać, ale jeżeli to trwa juz 2 miesiące to jednak jest jakiś miernik"


Ale co z tego, że liderujemy tyle czasu?? :-D w sezonach 22/23 i 23/24 gdzie przegraliśmy z mistrzostwo z City byliśmy drużyną, która przez najdłuższy czas okupowała fotel lidera :-D i dalej powiesz, że w tamtych sezonach byliśmy najlepsi?? No nie. Tak to nie działa.

Możemy oczywiście bawić się w jakieś „fikołki” i udawać, że działa tu logika rozmyta. W stylu: „przez 3/5 sezonu byliśmy najlepsi, a City tylko przez 2/5, więc w 60% byliśmy lepszą drużyną, ale jakoś tak przypadkiem mistrzem została ta ‘gorsza’ ekipa”. Brzmi śmiesznie, bo tak właśnie wygląda taki sposób myślenia - kompletnie oderwany od realiów. To po prostu tak nie działa. @adek504 napisał: "No patrz, mamy wlasnie spotkanie Real z City i nie ma tego PR ze dwie najlepsze druzyny obecnie w Europie sie spotykają tylko jest głównym tematem czy poleci Alonso czy nie"

A mi się zdarzyło słyszeć takie porównania ;-) ale abstra****ąc - oczywiście każda drużyna ma swoje problemy. Tak jak przed meczem Live Inter bardziej o wyniku dyskutowało się o tym kto poleci szybciej Slot czy Salah.... Życie. @adek504 napisał: "No i to nie jest zadne wkładanie hehe trofeum do gabloty "najlepsi do listopada" tylko kolega stwierdził coś z czym mysle ze duża część osób może sie zgodzić, ze Arsenal na obecną chwilę jest najlepszą druzyna w Anglii i tyle"

No to takich "trofeów" najlepszej drużyny miesiąca w Anglii mamy chyba dość sporo w oststnim czasie. Szkoda, że nie przekłada się to na końcowy rezultat i po prostu bycie mistrzem ;-) ale widocznie wyimaginowane tytułu dla niektórych są więcej warte niż "kawał blachy" włożonej na koniec sezonu do klubowej gabloty... Tylko zaraz, zaraz... czemu za te nasze tytuły nikt nam nie robi szpaleru? ;-(

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 11:26

@Goonder napisał: "prawda. w zeszłym roku PSG dołowało na jesień i wydawało się, że Enrique sobie nie radzi. A na wiosnę byli najlepszą drużyną, MASZYNĄ Enrique. O ile cieszę się, że obecnie zaliczamy się do właśnie tej topki, o której mówisz, to musimy to potwierdzić. Mamy wszystkie narzędzia (poza lekarzami) aby to zrobić"

Nie no to, że należymy do topki to myślę, że już potwierdziliśmy. Znajdujemy sie w czubie ligi oraz ligi mistrzów. W większości spotkań jesteśmy faworytami itd. Jedyne co musimy potwierdzić to to, że spośród tych wszystkich drużyn to my jesteśmy najlepsi. A jedynym sposobem aby to zrobić jest zdobycie jak to wczoraj ktoś ujął "tego kawałka blachy". :-D

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 11:18

@Goonder napisał: "oczywiście, że mówienie, że Arsenal - Bayern to pojedynek dwóch najlepszych drużyn w Europie to PR i podbijanie sobie ego kibiców. Pomijając fakt, że jest to trudno mierzalne, to jest po prostu bez sensu w listopadzie"

Idealnie ujęte ;-) dlatego to jest to co napisałem... Obecnie możemy mówić o grupie najlepszych drużyn w Europie. A która z nich okaże się najlepsza to dopiero okaże się w Maju przyszłego roku :-D to trochę jak z kotem shrodingera - dopóki nie otworzysz pudła nie wiesz czy kot jest żywy czy martwy :-)

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 11:16

@ozzy95 napisał: "Ja pójdę krok dalej. Coraz bardziej skłaniam się ku tezie, że jeśli wygramy ligę to i tak znajdą się głosy, że to słaby sezon, że nie było rywalizacji, że najsłabszy mistrz itd. Albo że wielkie mi coś, bo przecież miliard wydany i co to za osiągnięcie. A jak już byśmy zaliczyli dołek po mistrzostwie to niektórzy by dopiero odpięli wrotki na stronie. Mam solidne podstawy by tak twierdzić, bo przecież wystarczyła jedno potknięcie po serii 18 meczów bez porażki, by niektórzy się odpalili. No i się zaczęło podważanie trenera, jakieś śmieszne porównania z Emerym. Tymczasem dalej lidera mamy, jest grudzień, trochę okazji do rotacji. Do końca sezonu daleka droga, ja zakładam że nawet jeśli finalnie czeka nas wielki sukces to potkniemy się jeszcze nieraz i jakiś kryzys może nastąpić."

xD ja uważam, że zwycięzców się nie sądzi. Można wypominać oczywiście, że Lisy trafiły na moment słabości innych drużyn czy Liverpool trafił na jednoczesny dołek nasz i City. Prawda jest jednak taka, że każdy sezon jest inny i w każdym sezonie trzeba zdobyć określoną ilość punktów aby być najlepszym. Nie ważne czy jest to 60, 80 czy 100 pkt.

Co do wydawanych kwot to niestety ale dzisiaj nie ma innej drogi do wygrywania. Ale "kupujesz" sobie zawodników, którzy będą realizowali Twoje założenia albo wypadasz. Taki jest dzisiejszy fufbol i nic tego nie zmieni. Kwestia tego żeby wydawane pieniądze rzeczywiście dawały trofea, a nie szły w błoto. Ot co...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 11:07

@adek504 napisał: "Mam wrażenie, że Ty o niebie, a ja o chlebie i tak cały czas
Mamy obecną chwilę, w obecnej chwili tabela jest taka jest i jest to jakaś mierzalna wartość, że obecnie Arsenal jest na szczycie więc śmiało można nas uznawać za obecnie najlepszą drużynę w Anglii, czy to pociągniemy do końca czy nie to się okaże"


Ale idąc Twoim tokiem rozumowania przy obecnym ścisku w tabeli i dobrych wiatrach to co tydzień możemy mieć inną "najlepszą drużynę"... Tak to chyba nie działa. Ja rozumiem gdybyśmy mieli 10 pkt przewagi i sprawiali wrażenie "niepokonanych". Wtedy rzeczywiście można mówić, że jesteśmy najlepsi. Ale przy tak małych róznicach i jeszcze meczach jak ten z Chelsea (gdzie w 11 na 10 nie mogliśmy sobie poradzić) albo jak ten z Villa nie potwierdzają naszej wyższosci. Za kolejkę pierwsze może być City, a za dwie Villa... Dla mnie to tak nie działa, że co tydzień inna drużyna jest tą "najlepszą". Stąd uważam, że należy jednak brać trochę dłuższy okres pod uwagę. @adek504 napisał: "Taki Bayern wszędzie był podawany, że to obecnie najlepszą drużyną w Europie i nikt nie mówił, że od 5 lat nie zdobyli LM to jaka z nich najlepsza drużyną, po prostu mieli świetną serię, wygrywali wszystko, pokonali też PSG na wyjeździe więc chwilowo można było o nich z czystym sumieniem powiedzieć że są najlepsi
A nikt się nie krzywił, że w sumie to Real jest najlepszy, bo najlepiej mu szło zbiorczo w ostatnich LM"


No i dla mnie określanie naszego spotkania z Bayernem jako dwóch najlepszych drużyn w Europie to czysty PR i podbijanie oglądalności. Jakby grało City z PSG czy Realem reż pewnie by padały takie okdeślenia... Dla mnie oczywiście jesteśmy w czołowce klubów Europejskich - to nie ulega wątpliwości ale żeby udowodnić, że spośród tych drużyn jesteśmy najlepsi to potrzebujemy tytułów... Taki jest sport i nic tego nie zmieni. Gdyby w sporcie nie chodziło o trofea i wygrywanie to nie byłoby sportu zawodowego. Nie byłoby emocji, kibiców i tej całej szopki. W sporcie chodzi o wygrywanie a nie o ciągłe bycie drugim...

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 10.12.2025, 08:28

@adek504 napisał: "Ale tu jest zupełnie inna sytuacja, nikt tu nie cieszy się z tych 20k PLN, bo boi się że zaraz straci pracę i będzie zarabiać 5k i sąsiad będzie się śmiał"

No właśnie nie... to tylko jakieś urojenie niektórych kibiców, że bez Artett to klub znowu popadnie w przeciętność. Ale to jest czyste gdybanie bo z drugiej strony można użyć hipotezy, że bez Artety ten klub będzie potworem i zdobywał mistrza rok w rok... Oczywiście jak pisałem wcześniej mam nadzieję, że Artecie uda się zdobyc PL lub LM w tym sezonie i utnie te wszysykie dyskusje. Ale tak jak też pisałem wcześniej - jeżeli tego nie zdobęcie to czas na rozstanie. @adek504 napisał: "szukanie w poprzednich sezonach, tym bardziej to dziwne, że City w ostatnim sezonie cieniowalo

Jesteśmy w sytuacji tu i teraz, kibic AV ma prawo powiedzieć, że oni są najlepsi, bo mają chyba najlepszą formę w ostatnich kilku meczach i pokonali lidera kibic City też pewnie ma prawo tak myśleć, bo są blisko, ale kibic Arsenalu ma też bardzo duże prawo tak myśleć bo w jakimś mierzalnym okresie czyli od początku sezonu to my zebraliśmy najwięcej oczek

Dlaczego nagle mam wchodzić w to, że Liverpool jest mistrzem czy City w ostatnich x latach zdominowało ligę, skoro teraz to my jesteśmy liderem"


Niby cieniowało ale koniec końców skończyli parę punktów za nami i przy dobrych wiatrach mogli jeszcze nas "łyknąć". Jeżeli chodzi o Liverpool to byli najlepsi w zeszłym sezonie, a w tym tego nie potwierdzili (nie wiem czy to dobrze czy źle - dla nas pewnie dobrze bo mamy jednego konkurenta mniej). City natomiast nie dość, że zdominowało ligę w ostatnich latach to nawet w tych nielicznych sezonach gdzie nie zdobywali mistrzostwa byli w czubie lub tuż za liderem. Dlatego uważam ich za obecnie najlepszą drużynę w PL. Oczywiście możemy mówić, że chwilowo jesteśmy pierwsi itd... ale żeby mówić o nas jako o najlepszych to moim zdaniem musimy to udowodnić trofeami, a nie wieczną walką o nie. Nawet Twaro z c+ (chyba najbardziej obiektywny dziennikarz obecnie w redakcji) ciągle podkreśla z lekką ironią "czy to będzie w końcu ten sezon"... Dlatego też jeżeli nie będzie w tym sezonie znaczącego trofeum to trzeba się zastanowić czy Mikel nie osiągnął już po prostu swojego sufitu w Arsenalu. @Numer10 napisał: "Można tak patrzeć, ale ja jednak odzieliłbym poprzedni sezon grubą kreską i najlepszą drużyną w Anglii w tym sezonie po prostu nazywał drużynę która najlepiej sobie w nim radzi. Myślę że nie ma po co dyskutować o tak subiektywnych kwestiach :D"

Czyli za chwilę.możemy mieć sytuację, że Aston Villa będzie najlepszą drużyną w Anglii :-D ciekawe... ciekawe... :-D

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 23:34

@Nicsienieda napisał: "Taaa. To pokaż jak się cieszysz."

Ciesze się po każdym wygranyn meczu. Czy nawet przy udanum okresie. Zawsze jak idzie dobrze wchodzę i piszę, że zagrali elegancko itd... ja jestem typowym kibicem, który respektuje hasło: "dumni po zwycięstwie wierni po porażce" ;-) ale po prsotu nie jestem bezkrytyczny. I jeżeli widzę, że Arteta dostał największe zaufanie w historii klubu (nawet większe od Wengera, który w zasadzie stworzył markę tego klubu jakim jest obecnie) to też oczekuję, że dostanę w zamian "chwilę radości" jaką byłoby zdobycie PL lub LM po ponad 20 latach.

Zobacz co się działo jak Arsenal po wielu latach bez żadnego trofeum zdobył FA w 2014.... Jaka tam była feta. Słynne "what do you think of Tottenham" Wilshere'a albo oblanie szampanem Wengera przez Podolskiego. Piękne to były chwile... wyobraź sobie teraz jaka by była feta jakby Arsenal zdobył mistrzostwo... no coś pięknego!!!

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 23:27

@Numer10 napisał: "Najlepsi w tym sezonie póki co jesteśmy my, w ostatnich kilku meczach pewnie ktoś inny, a w perspektywie 2, 5, 10 i tak dalej lat to będzie się zmieniać."

Żeby ocenić aktualną sytuację tak czy inaczej trzeba się cofnąć conajmniej sezon/dwa do tyłu ze względu na to, że nie mamy nawet półmetka rozgrywek. Bieżąca sytuacja może się zmienić jeszcze 20 razy do końca sezonu patrząc na to jaki jest ścisk w tabeli. Dlatego uznałem za stosowne aby sięgnąć te kilka sezonów w stecz. I oczywiście dużo zależy od perspektywy ale wtedy można rozróżnić to w tym stylu, że drużyna która ma najwięcej tytułow jest najlepszą drużyną w historii Premier League... ale to, że są najlepsi w historii nie znaczy, że to jest aktualna sytuacja ;-)

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 23:23

@adek504 napisał: "A tak serio to po prostu mam wrażenie, że wielu osobom tutaj ciężko przechodzi to że cieszenie się z aktualnie sytuacji klubu jest nie na miejscu, bo może się okaze że zaraz Arsenal się potknie i będą śmiechy"

Yyy chyba można się cieszyć i jednocześnie chcieć więcej?? Np. Mogę się chyba cieszyć, że obecnie zarabiam powiedzzmy 20kPLN miesięcznie ale czemu mam nie chcieć zarabiać 25kPLN??

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 23:21

@adek504 napisał: "No, ale teraz to robisz jakieś fikołki żeby tylko nie przyznać że możemy być chwilowo najlepsi (oby jak najdłużej)"

O niee drogi przyjacielu w tym miejscu to akurat Ty robisz fikołek dodając "chwilowo" przed "najlepsi"... to tak jakbyś miał skoki narciarskie i lider klasyfikacji byłby drugi po pierwszej serii... no rzeczywiście wtedy po pierwszej serii najlepszy jest ten kto jest pierwszy.. Ale czy w ogólnym rozrachunku by to coś zmieniło gdyby ten lider zdobył kryształową kulę w ostatnich 3 z 4 sezonów?? No myślę, że nie. To samo jest tutaj. Może i chwilowo zajmujemy pierwsze miejsce ale nie znaczy, że jesteśmy najlepsi. Mógłbym tak powiedzieć gdybyśmy mieli przewagę 10 punktów nad drugim miejscem i nie byłoby widać słabości w naszej grze. A póki co zaczyna to wyglądć jak w poprzednich sezonach walki z City - my na drugą część sezonu puchniemy, a oni się rozpędzają.... @adek504 napisał: "Mówimy o aktualnej sytuacji i tu też można różnie interpretować, bo ktoś powie że zespół A który jest liderem, ktoś powie że zespół B bo w ostatnich 5 meczach zagrał najlepiej, a ktoś powie że zespół C bo jest wysoko w tabeli i gra najlepsza piłkę, ale jeżeli mówimy o aktualnym stanie to mówimy o aktualnym, a nie że ktoś to był przez X sezonow był najlepszy, bo może się okazać że akurat w tym sezonie to jest w środku tabeli"

Czyli rozumiem, że jak się za kilka kolejek wydarzy Aston Villa na czele to bedziesz mówił, że oni są najlepsi?? :-D

Komentowany temat: Club Brugge vs Arsenal: u progu awansu do 1/8 finału LM 09.12.2025, 22:59

@adek504 napisał: "No to jest według mnie płynne, ktoś może powiedzieć, że w tym momencie oni są najlepsi, bo jednak ostatnio mają najrówniejszą formę w PL

Ale ciężko mówić, że w tym momencie Liverpool jest najlepszy jak nie potrafi dwóch meczów wygrać z rzędu od września

Jest mistrzem oczywiście, ale mistrzostwo nie jest przyznawane w przód tylko za osiągnięcia z przeszłości czyli na koniec sezonu"


Nie w tym przypadku wybór jest dla mnie prosty. Najlepszą drużyną w Anglii jest obecnie Manchester City... Na ostatnie 8 rozstrzygniętych sezonów 6 razy zdobyli mistrzostwo kraju, w dodatku siegali po ligę mistrzów i inne trofea. Obecnie są w czubie ligi i mają tylko 2 punkty do lidera czyli do nas. My jeszcze trochę musimy udowodnić swoją wartość aby tytułować się najleoszym klubem w Anglii... Takie jest moje zdanie.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady