Komentarze użytkownika kordonek

To ja powtórzę jeszcze raz, że nie rozumiem większości z was ;)
Arsenal remisuje na wyjeździe z bardzo dobrą drużyną, a wy narzekacie tak samo, albo nawet gorzej, jak po meczach, w których prezentujemy się całkiem nieźle, a tracimy trzy punkty… bo zabrakło szczęścia.
Ludzie – zastanówcie się, o co wam chodzi? Przecież wywieźliśmy 1 bardzo cenny punkt z Parc de Princes ;) a teraz jeszcze statystyki mówią, że wcale nie graliśmy tak źle ;)

Nie rozumiem większości z was ;)
Arsenal remisuje na wyjeździe z jedną z najlepszych drużyn na świecie, a wy narzekacie. Jak to wszystko czytam, to mam nawet wrażenie, że narzekacie gorzej, niż po meczach, w których prezentujemy się całkiem nieźle, a tracimy trzy punkty… bo zabrakło szczęścia. Ludzie – zastanówcie się, o co wam chodzi? Przecież wywieźliśmy 1 bardzo cenny punkt z Parc de Princes ;)

A ja myślę, że następcą Wengera będzie Steve Bould ;) ale sam Wenger jeszcze kilka sezonów popracuje ;)

@radzio_TRN

Może i zabrzmiało lewacko i multi-kulti, ale - czy to się tobie podoba, czy nie – taki właśnie jest Arsenal ;)
A tu masz przykład:
arsenal.com/news/news-archive/20140904/club-backs-rainbow-laces-campaign

@pawciunio

Z takimi rasistowskimi poglądami, to powinieneś mieszkać w Warszawie i kibicować jakiejś drużynie stamtąd, bo podobnych do siebie kolegów to miałbyś tam wielu.
Do Arsenalu po prostu nie pasujesz, bo ten klub akurat słynie między innymi z tolerancji i swojej misji, wrogiej wobec wszelkich przejawów homofobii i rasizmu ;)

Rozmawiałem przed chwilą z dziennikarzem-plotkarzem z The Mirror i on twierdzi, że wieczorem Messi dołączy do Arsenalu. Podobno wszystko już jest dopięte i klub czeka jedynie na podpis zawodnika. Ma to być rekordowy transfer w historii futbolu, ale do końca będą go trzymać w głębokiej tajemnicy ;)))

Szogun, Mihex, Thierry77, lays ;)

No to z tą rozpiską goli mnie pocieszyliście – jak takim drużynom strzela, to mam nadzieję, że też tak będzie strzelał dl Arsenalu ;) aczkolwiek tutaj nigdy nic nie wiadomo ;) bo kilku już było co się zapowiadali, ale na najwyższy szczyt nigdy nie wskoczyli ;)

17 bramek to całkiem sporo, ale wie może ktoś komu on te bramki strzelał? Bo co innego jest strzelić gola jakiemuś Eibar czy Osasunie, a co innego Realowi czy Barcelonie ;)

Gnabry przyszedł do Arsenalu w wieku 16 lat z tego co pamiętam, więc jest traktowany jako wychowanek. Tym samym jest zbyt cenny, żeby go sprzedawać. Wenger się raczej na to nie zdecyduje ;)

A najnowszy nius z UEFA jest taki: od sezonu 2018-19 cztery najlepsze ligi w Europie, czyli angielska, hiszpańska, niemiecka i włoska, będą miały po cztery gwarantowane miejsca w lidzie mistrzów ;) i co sądzicie na ten temat?

A ja po części zgodzę się z Wengerem ;)
MU w tamtym roku wydało ile milionów? Za samego Martiala poszło im chyba z 80 mln euro. Razem było prawie 140 euro? Nie pamiętam dokładnie. Ale dokładnie pamiętam, że nie pomogło to im nawet na załapanie się do baraży do Ligi Mistrzów.
MCity wydali ponad 200 milionów. I co? I tylko kupili tym sobie baraże do LM.
Liverpool wydał około 111 milionów. I co? I nawet nie załapali się do Ligi Europy
Nie wspominając o Chelsea - 80 mln poszło i tylko połowa tabeli na koniec sezonu
A Arsenal? Nie było co prawda (znowu) mistrzostwa, ale wydał 14 mln i został wiceliderem na koniec sezonu
I nie zrozumcie mnie źle - nie uważam, że pieniędzy w ogóle nie powinno się wydawać. Powinno, ale z głową i nie są one gwarantem sukcesu – na szczęście liczy się też jeszcze coś innego.
I o tym właśnie Wenger cały czas mówi, a co do niektórych specjalistów na naszym forum, to mam wrażenie, że mają problemy ze zrozumieniem tego, co czytają ;)

Kilkanaście minut temu, czyli kilkanaście godzin po The Sun, taką informację podał The Telegraph. Na razie wrzucili tylko nagłówek, ale pewnie będą kontynuować temat. I wątpię, żeby chodzi tylko o kopiowanie wczorajszego niusa ;)

telegraph.co.uk/football/2016/08/11/arsenal-transfer-news-and-rumours-live-robert-lewandowski-linked/

Też jestem za tym, żeby zostawić kalendarium i ciekawostki ;)

W każdym klubie na świecie wiedzą, że Arsenal desperacko poszukuje napastnika. I w Lyonie też wiedzą, więc będą podnosić cenową poprzeczkę na maksa, a na pewno teraz mogą sobie jeszcze na to pozwolić, skoro jeszcze tyle czasu zostało do zakończenia tego okienka ;)

The Telegraph twierdzi, że Leicester w miejsce Mahreza chce ściągnąć z Cracovii Bartosza Kapustkę i podobno oferują za niego 6,25 miliona funtów ;)

Ona nie przyjechała negocjować z nikim tylko do Londynu na chwile wpadła zakupy w Harrodsie zrobić ;)

A ja myslę, że wystarczył by jeden transfer konkretnego napastnika - Ibrahimović albo Lewandowski ;) i by było git ;)

Akurat w następnym okienku Arsenal mógłby sobie pozwolić na kupno Lewandowskiego ;) ostatnio na transfery miało być wydane 100 milionów, a poszło tylko 10 ;) tak więc zostało jeszcze 90 z tamtego roku ;)

Arsenal go raczej nie sprzeda, bo on Szczęsny się liczy jednak jako wychowanek klubu a takich nie ma zbyt wielu obecnie, a potrzeba ich przecież ;)

No i się okazało, że to bzdura jedna wielka ;) miejsc trochę pustych rzeczywiście wczoraj było, ale to normalne, jak mecz jest w roboczy dzień ;) a bilety i tak wszystkie były wyprzedane ;)

No i znowu pełny skład będzie do dyspozycji ;) szkoda tylko, że o półtora miesiąca za późno ;) jak zwykle pewnie wszystkie kolejne mecze będą wygrane, ale niestety już od nas nic nie zależy ;)

Wszyscy tak psioczycie na Wengera, a czy może mi ktoś powiedzieć, kto niby miałby pojawić się w jego miejsce? Guardiola może by się nadawał, ale ten akurat jest zajęty i nie zostaje nikt ;)

Już kolejny raz czytam, że ceny biletów na Emirates Stadium dochodzą "nawet do 97 funtów". Fajnie by było, gdyby te najdroższe kosztowały tylko tyle, ale niestety tak nie jest i nie mam pojęcia kto puścił taka sumę w eter. Ceny biletów dochodzą nawet do 297 funtów, a te 97 funtów to czasami musimy wydać na bilet najtańszy na niektóre mecze ;)

Już kolejny raz czytam, że ceny biletów na Emirates Stadium dochodzą „nawet do £97”. Fajnie by było, gdyby te najdroższe kosztowały tylko tyle, ale niestety tak nie jest i nie mam pojęcia kto puścił taka sumę w eter. Ceny biletów dochodzą nawet do £297, a te £97 to czasami musimy wydać na bilet najtańszy na niektóre mecze ;)

Szczęście? Pamiętacie finał z Hull dwa lata temu? Początek fatalny i mogło się źle skończyć, co na szczęście się nie stało. Mam nadzieję, że przeciwnik zostanie potraktowany całkowicie poważnie i nie będzie wtopy ;)

@Kucharz

Oczywiście nie twierdzę, że wystarczy zagrać dobrze tylko jeden mecz, ale dwa. Poprzednim razem w 2011 r., jeden mecz wygraliśmy, a w drugim - przy stanie 11 i po kartce dla Van Persiego - graliśmy w dziesiątkę ;) Gdyby nie ta głupia kartka, moglibyśmy wygrać, albo przynajmniej ten remis utrzymać i awans by był ;) A to że ten drugi mecz przegraliśmy nie było za sprawą tego że źle graliśmy, ale że Van Persie wyleciał z boiska ka kopnięcie piłki po gwizdku sędziego - czyli wyleciał za darmo ;) czyli sędzia zepsuł cały mecz ;)

Miałem przeczucie i się nie myliłem. Mam nadzieję, że tym razem jakoś ją przeskoczymy ;)
Po pierwsze - przez dwa miesiące może się wiele wydarzyć i mogą być to zupełnie dwie inne drużyny. Przede wszystkim Arsenal jeśli nie będzie zdziesiątkowany przez kontuzje, to może naprawdę zdziałać cuda. Po drugie, Barcelonę też kontuzje mogą zacząć dziesiątkować, a wtedy to już nie będzie taka niepokonana drużyna jak dziś.
Po trzecie, nasza obecna ekipa jest naprawdę niesamowita, jeśli ma respekt do przeciwnika - pamiętajcie, że ostatnio wygraliśmy z niby to niepokonanym Bayernem ;)
Po czwarte, dotychczas zagraliśmy z Barceloną kilka wyrównanych meczów, a im po prostu albo dopisało szczęście, albo sędzia - pamiętacie 2011 rok i przy stanie 1:1 czerwo dla Van Persiego za kopniecie piłki po gwizdku na spalonym? To był totalny absurd, żeby za coś takiego wyrzucać piłkarza z boiska. Jak by nie wyleciał z boiska, to nie wiadomo, jak by się to potoczyło dalej, a tak graliśmy w dziesiątkę przez ponad pół godziny i to z wielką wówczas drużyną, więc niemożliwym było utrzymanie tego remisu ;)
A finał z 2006? Też wykończyło nas czerwo, tym razem dla Lehamanna - a gdyby sędzia po tym faulu zarządził wtedy prawo korzyści, to może i stracilibyśmy gola, ale ale potem mogłoby się wszystko odmienić ;) Tym bardziej, ze choć potem graliśmy przez większą część meczu w dziesiątkę, to i tak jednego gola udało się strzelić ;)
Także niech mi nikt nie mówi, że z Barceloną nie mamy szans wygrać ;) bo mamy ;) tylko szczęścia trochę i sędziów lepszych ;)

INFO DO ADMINISTRATORÓW STRONY: w zakładce Arsenal/kadra na górze strony jeśli to klikniemy to wyświetla nam się nieaktualny skład - Tam jest jeszcze Podolski itp. a nie ma np. Cecha ;)

Ja mam przeczucie, że trafimy znowu na Barcelonę i tym razem jakoś ją przeskoczymy ;)
Po pierwsze – przez dwa miesiące może się wiele wydarzyć i mogą być to zupełnie dwie inne drużyny. Przede wszystkim Arsenal jeśli nie będzie zdziesiątkowany przez kontuzje, to może naprawdę zdziałać cuda. Po drugie, Barcelonę też kontuzje mogą zacząć dziesiątkować, a wtedy to już nie będzie taka niepokonana drużyna jak dziś.
Po trzecie, nasza obecna ekipa jest naprawdę niesamowita, jeśli ma respekt do przeciwnika – pamiętajcie, że ostatnio wygraliśmy z niby to niepokonanym Bayernem ;)
Po czwarte, dotychczas zagraliśmy z Barceloną wiele wyrównanych meczów, a im po prostu albo dopisało szczęście, albo sędzia – pamiętacie 2011 rok i przy stanie 1:1 czerwo dla Van Persiego za kopniecie piłki po gwizdku na spalonym? To był totalny absurd, żeby za coś takiego wyrzucać piłkarza z boiska. Jak by nie wyleciał z boiska, to nie wiadomo, jak by się to potoczyło dalej, a tak graliśmy w dziesiątkę przez ponad pół godziny i to z wielką wówczas drużyną, więc niemożliwym było utrzymanie tego remisu ;)
A finał z 2006? Też wykończyło nas czerwo, tym razem dla Lehamanna – a gdyby sędzia po tym faulu zarządził wtedy prawo korzyści, to pewnie też byłoby do przodu ;) Bo stracilibyśmy jedynie gola. A tak – i tak straciliśmy gola, a po tym graliśmy przez większą część meczu w dziesiątkę ;)
Także niech mi nikt nie mówi, że z Barceloną nie mamy szans wygrać ;) bo mamy ;) tylko szczęścia trochę i sędziów lepszych ;)

Widzieliście video jak kibic Arsenalu rzucił się na jakiegoś kolesia z zakładach bukmacherskich? Na początku myślałem, że to było po ostatnim meczu, ale to jednak było we wrześniu tylko nius jest nowy ;)

standard.co.uk/news/crime/cctv-shows-man-launch-vicious-attack-in-north-london-betting-shop-a3101811.html

Bez sensu są te przesunięcia sobotnich meczów ;) niedziela o 13.30 to najgorsza pora na mecz, podobnie beznadziejna pora to poniedziałek wieczorem ;)

Jak zwykle zajmiemy drugie miejsce w grupie.
Potem, jak zwykle, trafimy na Barcelonę. Potem, nie jak zwykle, ją wyeliminujemy.
Potem trafimy na Chelsea. Potem, też nie jak zwykle, dwa razy z nimi wygramy.
Potem trafimy na Real, bo dawno z nimi nie graliśmy. Potem, jak zwykle, go wyeliminujemy.
A w finale zagramy z PSG. No i Cavani strzeli jedynego gola w tym meczu. Ale kto ten mecz wygra, to nie wiem, bo na dzień dzisiejszy nie wiem, w którym zespole Cavani będzie wtedy grał ;)

Z pierwszego koszyka to chciałbym Bayern albo Barcelonę ;) Jak ma być wesoło, to niech będzie od początku ;)
A oprócz tego może być Roma i jeszcze ktoś z czwartego ;)

Kokorin na 65 meczów rozegranych w Dynamie strzelił 22 gole, a w reprezentacji Rosji na 32 mecze 8 goli ;) więc strzelać potrafi ;)

Kluivert masz rację ;) chodziło mi własnie o Welbecka ;)

Jak Arsenal nie kupi teraz konkretnego napadziora, to kolejny sezon bez mistrzostwa się szykuje - to jest niemal pewne.
Ale mam jakies dziwne przeczucie, że że tak jak było przed rokiem i dwa lata temu, tak i teraz Wenger zaskoczy pod sam koniec okienka ;)

Sewilla właśnie poinformowała, że Krychowiak ma pęknięte żebra po wczorajszym meczu, więc raczej nici w tym okienku z tego transferu ;) taki uraz się leczy kilka tygodni ;)

Po wczorajszym meczu City z West Brom awansowaliśmy z ostatniego miejsca na przedostatnie więc przynajmniej jest jakoś do przodu ;)

Chelsea słabiutko, a Manchester City beznadziejnie ;) to dlatego, że są to sztucznie wypromowane kluby, bez żadnej historii ;)

tyson880
Oczywiście chodziło o wszystkie mecze Arsenalu w sezonie - mały chochlik się wkradł ;)