Komentarze użytkownika malyglod

Co wyście się tak uparli na tego Ramseya? Oglądam każdy mecz i nie widzę jakiejś szczególnie słabej formy u tego zawodnika. Trudno żeby sam zdominował środek pola w meczu np z MU. Wg mnie gra po prostu zwyczajnie, ani źle ani szczególnie dobrze. Nie oczekujcie, że co sezon ktoś się będzie rozwijał tak jak Jack. Jego przykład jest ewenementem na skalę ligi. trafia się raz na 10 lat. Ostatnio tak szybko rozwijał się Owen, z jakim skutkiem wiadomo...

Mam nadzieję, że Jenkinson w tej rundzie będzie grał tylko w rezerwach a zimą go wypożyczymy.

Nie liczę na jakiś świetny mecz w naszym wykonaniu, bo jesteśmy jeszcze nie zgrani, a poza tym mamy braki kadrowe. Ważne jest jednak, że znów zagrają Song i Gerv, co znacznie wzmocni nas w porównaniu z weekendem. Myślę, że najbardziej prawdopodobny będzie remis.

Dobra, dobra. Ja też mam wiele pretensji do Wengera, np o taktykę albo zbytnią ufność w umiejętności poszczególnych graczy - Walcott.
Tylko, że zapominamy, że jako piłkarzy to właśnie Wenger "stworzył" Fabregasa czy Nasriego. O Vermie słyszeli tylko fani Eredivisie do czasu jego transferu do Arsenalu - to tu stał się gwiazdą. O Jacku nie wspominając.
Też bym wolał, żeby Wenger kupił ze 2-3 gwiazdy, ale on tak po prostu nie postępuje. Zawsze kupuje albo młody talent albo świetnego piłkarza, któremu się ostatnio nie wiedzie.

1. Tak na dobrą sprawę brakowało nam Vermy, Jacka, Songa, Gerv.
2. Pięciu zawodników z dzisiejszej podstawowej jedenastki w poprzednim sezonie w niej nie grało ( Per i Artreta - wiadomo, Frimpong, Gibbs, Ramsey - ławka co najwyżej ).
3. Był to pierwszy mecz w tym składzie.
4. Chłopaki odbyli razem może ze 3 treningi, stąd niepewność w grze i brak zaufania=podania do tyłu/na boki.
Dajmy im ze 2 tygodnie, wtedy coś będzie wiadomo więcej, mimo, że jeszcze będziemy bez Vermy i Jacka.

rozi13com->
w naszym dzisiejszym podstawowym składzie w porównaniu z poprzednim sezonem grało 5 nowych zawodników. Czego oczekujesz? To połowa składu, daj im trochę czasu. Mogło być lepiej, cieszmy się, że nie było gorzej.

Najgorzej chyba zagrał środek pomocy, ale nie ma się co dziwić. Arteta - debiut, Ramsey - na swoim poziomie, Frimpong - drugi mecz w lidze, to nie to co Song. Tu zagraliśmy za bardzo bojaźliwie i asekuracyjnie. Zbyt często zamiast próbować przyspieszyć i zagrać do przodu my graliśmy do boku/tyłu i stąd oddaliśmy inicjatywę rywalom w środku pola. Dobrze, że się to nie zemściło.
Myślę, że jak wróci Song a potem Jack, a drużyna się nieco zgra to będzie lepiej. Bo ewidentnie widać było, że brak było zaufania i walki w środkowej strefie boiska. Zagrożenie pod naszą bramką wynikało właśnie z nieporadności linii pomocy.

Wyście chyba ocipieli, i tak w pierwszym składzie mieliśmy dwóch debiutantów i to na kluczowych pozycjach, a chcielibyście, żeby Yosi jeszcze grał za Ramseya. To chyba byśmy bezbłędnie 3 podań nie wymienili.
PS. Beniu dziś 90 min na boisku.

Ciężko to było oglądać. Widać niepewność w grze. W tej kolejce ważne że wygraliśmy i będzie coraz lepiej - wrócą zawieszeni i może ktoś z kontuzjowanych. Zaczniemy się zgrywać. Będzie lepiej.
Co do innych wiadomości - L`pool przegrał :), Ade strzelił dla kogutów a w Champ Lansbury dla Młotów.

KondzioElite->
podczas przerwy na FSC jest studio i reklamy zawsze

działają komuś te kanały na sopie?

działa komuś mecz na sopie?

Arsenal1994->
tak jest. Na str FSC piszą, co transmitują

FabsAFC->
a ty ty ty!!! Takie sobie żarciki robimy?

Wszyscy już złożyli koszulki Arsenalu?

Adamo1006->
chyba będzie na Fox Soccer Channel, ale który kanał na sopie to nie wiem. Trzeba na kilka minut przed meczem próbować, czy jest transmisja. Ja spróbuje:
90521
80517
82153
inne pisz na prv jak te sprawdzisz przed meczem i nic to nie da.

Szkoda że nie mamy stronkowego typera. Ja obstawiam 4:0 dla nas

ma ktoś nr kanału na sopcaście na jakim jest mecz, najlepiej po angielsku?

Najlepszą wiadomością jest zawieszenie Jenkinsona. Mam nadzieję, że Sagna będzie zawsze zdrowy i w formie, bo już nie chcę oglądać strachu w oczach Carla.

Ja już się nie mogę doczekać meczu. Ciekaw jestem gry i tego, jak pokażą się debiutanci. W wygraną nie wątpię, bo będziemy maksymalnie zmotywowani.

paci014->
tu nie ma sensu tłumaczyć, bo i jak? Myślisz, że taki 12-14 latek cokolwiek zrozumie? On chce żeby wydać 100 mln na jakiegoś Messiego i żeby od razu był puchar czy mistrzostwo. Bo jak nie to jego koledzy z podstawówki czy gimnazjum się śmieją, bo oni "są za" Barceloną czy Chelsea. Z kimś takim nie pogadasz.

Selekcjoner Czawi już cię obserwuje!

To nie sztab medyczny jest winny, ale raczej sztab trenerski. Wszystkie te kontuzje to urazy mięśniowo - ścięgnowe, pewnie spowodowane nieodpowiednim treningiem, złymi obciążeniami. Na potwierdzenie tego, choć nie bardzo się na tym znam, świadczyłoby, że większość naszych zawodników doznaje tych kontuzji na treningach lub podczas przeciążeń meczowych.

Zagra pewnie pod koniec sezonu

imprecis->
a po co sprzedawać np. Rosickyego - chłop może nie gra świetnie jak kiedyś ale jest żelaznym rezerwowym, poza tym zna swoje miejsce w drużynie i jeśli tylko będzie grał częściej niż 10 min w co 10-tym meczu to będzie prezentował swój dobry ( jak teraz ) poziom. Jeśli go oceniasz przez pryzmat "niegry" z poprzedniego sezonu to nawet "boski szawi" straciłby pewność gry grając "ogony".
Co do Walcotta, wierzę, że rywalizacja z Yosim pozwoli mu wdrapać się na lepszy poziom, bo obecnie od kilku miesięcy prezentuje formę rezerwowego.
Co do reszty zgoda, choć wg mnie Arsha to podobny przypadek do Theo.

Przecież to nie Wenger uciekł z hotelu, tylko Park. Arsene najwyżej zachował się dość dwuznacznie, ale przecież to także część negocjacji.

IceMan->
to oznacza, że następny taki blamaż dopiero za 100 lat

Styl się niewiele zmieni. Arteta gra podobnie do Cesca. Takiego gracza brakowało. Bez niego byliśmy jak dzieci we mgle. Dotychczas zawsze stwarzaliśmy po 20 sytuacji strzeleckich w meczu, wykorzystując 3. Jak odszedł Cesc to drużyna straciła serce i styl gry. Stwarzaliśmy po 2-3 okazje w meczu i to z kontry!
Teraz wrócimy do tego co graliśmy z Cescem w składzie czyli do pozycyjnej gry kombinacyjnej. Nowe nabytki jak Artreta, Gerv, Yosi i pewnie też Park potrafią tak właśnie grać o co pewnie chodziło Wengerowi.
Co do zakupu gwiazd, nie wiem na co liczyli niektórzy, ale jak już pisałem, Wenger więcej niż jednego BIG NAME nie kupiłby.

Poziom PL sądząc po transferach i naszych meczach ( inne oglądam czasami ) się podnosi. Ciekawe czy kiedyś władze ligi pomyślą o rozbudowie jej do np. 22 zespołów?

No najważniejsze, że będzie się od kogo uczyć.

W poprzednim sezonie jesienią w meczach z tymi rywalami co teraz też mieliśmy tylko 1 punkt.

Jak rozegra w WHU cały sezon to dopiero będziemy mieli z niego pożytek!

Mniej gadaj w wywiadach a więcej pracuj.

Wypożyczając go nic nie tracimy, a jak damy mu szansę to możemy tylko zyskać. Na pewno lepszy taki zawodnik czy zmiennik niż np. Lansbury ( nic mu nie umniejszając ).

armata88->
Afobe widziałem w jednym meczu, ale też zrobił na mnie wrażenie.

Powtórzę, dla mnie Arteta to 80% Fabregasa. Wg mnie się sprawdzi a że ma większą decyzyjność co do strzałów to powinno to wyglądać po prostu dobrze. Tym bardziej, że jak już odszedł Cesc, to widać było, że chłopaki szukają kogoś takiego na boisku.

Co wy tego Hazarda traktujecie jak jakiegoś zbawcę? Może i jest świetnym piłkarzem, ale liczy się zespół.

RPS->
nie do końca. Zależy o jakich pozycjach mówimy. No i musimy wziąć pod uwagę, że nazwiska pojawiające się w mediach często nie są tymi z którymi rozmawia Wenger. Przecież np Santos mógł być pierwszym wyborem, bo Bainesa kreowali dziennikarze. Per też pojawiał się od dłuższego czasu, choć z nim raczej masz rację.
Poza tym Wenger przecież po klęsce z MU nie zmienił swej filozofii prowadzenia drużyny. Uzupełnił ją i tyle. Mógł pozyskać jedną gwiazdę ( rozgrywającego ) ale się pewnie nie udało i stąd Arteta. Ale nie oszukujmy się, więcej gwiazd by nie kupił, tylko właśnie takich zawodników jak pozyskał lub utalentowanych młodzików.

Obejrzałem wywody Pola i tego drugiego niutka.
Usilnie próbowali udowodnić tezę, że poszliśmy na ilość, ale z kolei tego potrzebowaliśmy. Widać też było ( tak jak wczoraj u niektórych ) tęsknotę za mega transferem, który automatycznie sprawiłby, że wygramy ligę. Panowie, Carrolla czy Torresa to my za 50 mln nie kupimy. Hazardy i Martiny też nie są automatycznym gwarantem sukcesów.

Jak miał nie postawić na ilość, jak już w poprzednim sezonie grali zawodnicy bez formy, bo nie miał kto ich zastąpić. A ponadto straciliśmy 3 graczy podstawowego zespołu!
Ale to nie oznacza, że gorzej z jakością, bo twierdzę, że Gervingo, Santos, Per, Artreta czy Yosi nie odstają tak wiele od Nasriego czy Lichego.