Komentarze użytkownika mierkiew
Znaleziono 750 komentarzy użytkownika mierkiew.
Pokazuję stronę 10 z 19 (komentarze od 361 do 400):
Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na jeszcze jeden fakt:
Zauważcie jaką futbolówkę kopią nasi zawodnicy. Kolorystyka wskazuje na nowy produkt Nike przygotowany dla Premiership (pewnie w La Liga będzie ten sam wzór, ale kolor czerwony).
olo_18 ---> w ubiegłym tygodniu widziałem gdzieś, jeszcze nieoficjalną, ale był tam Woodgate, prezentację nowych strojów Tottenhamu - ich stroje są z pewnością dalekie od naszych białych ;)
Stroje, jak najbardziej godne uwagi i godne tego, by ozdobić je Herbem z Armatą :)
Cieszę się, że czerpiemy ze starych wzorców, jednocześnie dokonując syntezy z tym co najlepsze w ostatnich latach. Myślę, że ta koszulka to swoiste połączenie białej koszulki 07/08 i nowego niebieskiego trykotu.
Martwi mnie tylko jedna kwestia. Mianowicie to...skąd teraz wziąć te 600zł, by nabyć obie wspomniane koszulki. Tym bardziej, że ostatnio moja (a co mi tam, pochwalę się - dość spora :P) kolekcja strojów AFC powiększyła się o czerwoną aktualnie używaną przez Kanonierów.
Chyba trzeba się zwrócić o podwyżkę ;)
LordCarrington ---> a czemu tylko z nudów masz pisać?! Taka postawa mi się nie podoba. Jeśli tylko masz chęci i uda Ci się znaleźć czas to z pewnością pisać powinieneś. Bardzo dobrze Ci to wychodzi i z pewnością Czytelnicy byliby zadowoleni. Proszę, przemyśl to raz jeszcze :)
A filmik z "performacem" tego Zubara Ci się "udał" :) Ma facet "umiejętności" ;) W meczu z Zenitem Andriej wyprzedził go - jak to się mówi - jak furmankę :)
O Lordzie Carrington, czy to wypada, by u progu nowego sezonu, który ma nam przynieść ożywienie i sukcesy w miejscu swojego avatara umieszczać podobiznę przypominającą denata? ;)
Choćby to i był denat o znajomych, słowiańskich rysach :)
niski93 ----> Wenger nie mówił dosłownie, że będzie trudno o miejsce w Top Four. Mówił, że o miejsce w tym gronie trzeba walczyć, że nie Arsenal, ani żaden inny zespół nie znajdzie się w nim za zasługi. To jest wyraźna motywacja piłkarzy, a nie ich niedocenianie.
tskwar ---> nie znam go od tej strony, grywam w PES 2009 :) Tryb Become A Legend to moim zdaniem absolutny majstersztyk. Mój zawodnik ma 22 lata i gra...chyba nie muszę pisać gdzie ;) na pozycji DP :)
Ach, jak sobie przypomnę te stare wersje PES'a jeszcze z Playstation 1. Te klasyczne ISS Pro 98. Łezka się w oku kręci, a teraz - Dariusz S. w grze. Świat się zmienia.
KubaCr7 ---> zgoda, kapitan może więcej. To więcej niż zawodnik. Ma reprezentować kolegów z drużyny w kontaktach z menadżerem, z mediami, z sędziami podczas meczu.
Jednak jego sugestie powinny być wypowiadane w cywilizowany sposób, nie na forum publicznym, nie w tak ostrych słowach.
Mleko się rozlało. Zobaczymy co się teraz stanie. Wenger pewnie aż kipi.
radzio_TRN ---> masz rację, Wenger powinien i - w co głęboko wierzę - przeprowadzi z Fabregasem męską rozmowę. Wiem, że gdy do tego dojdzie to obędzie się bez kamer i brukowców, bo tak właśnie powinno to wyglądać. Boss to człowiek z klasą i rozegra to jak należy.
Jest jeszcze jednak druga strona medalu - koledzy z Drużyny. Nie wiemy i pewnie się nie dowiemy, jaka była ich reakcja, ale mogę tylko przypuszczać, co czuje - młody przecież - zawodnik, który słyszy, jak jego kapitan nie wyklucza przenosin, czy irytuje się na brak zwycięstw.
Ach, zły rzeczy dopuścił się Francesc. Ta wypowiedź z pewnością trochę odświeża, ale nie oczyszcza atmosfery! Teraz wszystko w rękach Wengera. Kara musi być, bo inaczej Francuz straci w szatni szacunek tak jak Cesc, który już pewnie podpadł kolegom...
Vpr ---> moim zdanie Cesc coraz bardziej gubi się w sławie, staje się ofiarą całego tego marketingowego blichtru. Ja, podobnie jak Kolega 'page', najbardziej szanuję piłkarzy, którzy potrafią być obok tego medialnego szumu. Takie wdzięczenie się przed ekranem, zmienianie fryzur nie przynosi niczego dobrego.
Może napiszę teraz do bólu banalnie, ale uważam, że piłkarz jest od grania. Kropka. Zawodnik ma być profesjonalistą na boisku i dawać z siebie wszystko dla klubu. W chwili, gdy zaczyna zajmować się reklamami, czy tym, aby w Hiszpanii mówić ładnie dla Hiszpanów, a w Anglii dla Kanonierów, traci dużo w oczach Fanów.
To, moim zdaniem, stało się z naszym kapitanem. Zatracił się w tym "mówieniu pod nosem zamiast gry", w tym zmienianiu fryzur i strojeniu fochów. Fabregas musi wrócić na właściwą drogę i według mnie pomoże mu w tym rywalizacja w drużynie. Cesc prezentujący formę z minionego sezonu nie powinien być pewien miejsca w składzie. Takie, bardzo zresztą pożyteczne dla Drużyny, podejście z pewnością sprowadziłoby go na ziemię.
solar i Vpr ----> ja także "nie mogę" z komentatorów rodem z Ameryki Południowej. Oczywiście w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu, bo niejakiego Dariusza S. słuchać już po prostu nie mogę.
Z pewnością pan Szpakowski jest żywą legendą komentarza sportowego nad Wisłą, ale jego czas już zdecydowanie minął. Brak profesjonalizmu, nienadążanie za akcjami...Ach, nie ma co pisać oczywistego.
Dopiero po zakupieniu pakietu Cyfry + i wsłuchaniu się w tamtejszy komentarz profesjonalistów zrozumiałem, jak powinno komentowanie wyglądać.
A tak do rzeczy: cieszę się, że Carlo strzelił dla reprezentacji, choć może uderzenie życia to nie było. może to i dobrze - niech oszczędza takie strzały na EPL 09/10 :)
Rano zacząłem od newsa iście przygnębiającego. Wieczorem się rehabilituje i z czystym sercem mogę zakończyć dzień ;)
Szef ---> już jest :)
Zerknij na początek wpisów pod tym newsem. Rano obiecałem, że napisze newsa, jak tylko Cesc ogłosi dementi :)
Ja zacząłem od złych wiadomości rano, a zatem się rehabilituję wieczorem :)
tskwar ---> już poprawiłem, Dziękuję za zwrócenie uwagi :)
Nie masz za co przepraszać. Użytkownicy najlepszym korektorem! :)
ivexo123 ---> wiem, że ten wywiad nie był przeprowadzony po meczu ze 'Stanami'. Wcześniej tak, pod wpływem Sky Sports, myślałem, ale już Kolega Vpr wyprowadził mnie z błędu.
Dlatego też w komentarzu napisałem, że nie można tego zrzucić na emocje po meczu, choć sam chciałbym, a by tak było.
Co do Twojej propozycji transferowej to wydaje mi się ona nierealna. Tym bardziej, że - choć czuję ogromną złość na Hiszpana - wierzę w to, że nas nie opuści. Jednak teraz "piłka" jest po stronie Wengera, który musi z nim odbyć szczerą rozmowę.
Nie można Fabregasowi kadzić i nadskakiwać, tak jak to było z opaską kapitańską. Nie może być tak, że kwestię bycia kapitanem Kanonierów rozstrzygają, nie predyspozycje, a chęć zatrzymania młodziana na The Emirates. Czytałem wczoraj pod którymś z newsów dyskusję, nt. tego, że Cesc kilkakrotnie nie sprawdził się w roli kapitana. Jakże znamienne to było. W tym wywiadzie mamy jawny przykład tego, że Wenger mianował kapitanem nieodpowiedniego człowieka.
To Twój wybór Cesc - albo całym sercem będziesz Kanonierem albo odejdź. Mniej więcej tak Boss powinien postawić sprawę. Nie można komuś pobłażać i dawać sobie wchodzić na głową kosztem zespołu. Pomyślcie, jak teraz muszą się czuć piłkarze skoro wiedzą, że ich kapitan jest zły na Klub?!
* oczywiście "NIE zawsze się udaje"
smutne, ale prawdziwe ;)
W chwili obecnej pozostaje jedynie mieć nadzieję, że Cesc - najnormalniej w świecie - przeprosi Klub i Fanów.
Tych słów nie można zrzucić na karb emocji po porażce z USA. Tych słów nic nie usprawiedliwia. Kapitan zespołu nie może się w ten sposób wypowiadać, nawet jeśli tak myśli to nie może w taki sposób psuć atmosfery, stroić fochów. Przyjmując opaskę Fabregas wziął na siebie bardzo wielką odpowiedzialność, a teraz zachowuje się niczym dziecko, które przekonało się, że w życiu zawsze się udaje.
Nie Panie Fabregas, czasem jest tak, że można się bardzo dużo starać, bardzo wiele poświęcić, a nie otrzymać w zamian tego czego się oczekiwało. W takiej sytuacji pozostaje kwestia zrozumienia i akceptacji takiego stanu rzeczy, a nie "tupanie nóżką" i przenosiny do innego klubu.
Na chwile obecną, bez wyraźnego "przepraszam" z jego strony, nie wyobrażam sobie, jak mógłby on kontynuować karierę w The Gunners. Ktoś, kto wykazuje jawną niesubordynację po prostu nie zasługuje na to, by być najważniejszym zawodnikiem w Klubie, kimś kto reprezentuje wszystkich piłkarzy.
Bardzo jestem ciekawe, jak się ta sytuacja potoczy, ale wiem jedno - Fabregas stracił bardzo dużo w moich oczach.
Vpr ---> zgadzam się z Tobą, nie ma ludzi niezastąpionych. Bez Cesca też damy sobie radę. Ten sezon nie był w jego wykonaniu najlepszy. Biorąc to pod uwagę, jego zarzuty, że "nic nie wyszło, choć tak mocno pracował i się starał" tracą nieco na wartości.
A tak go szanowałem za dojrzałość...
Vpr ----> bardzo ciekaw spostrzeżenie, które zresztą stawia wypowiedź Cesca w zupełnie innym świetle. Nie jest to już dłużej wypowiedź po wpływem emocji, a zaczyna nabierać - na nasze nieszczęście - bardziej przemyślane ramy.
Zaraz skoryguję tekst.
Tylko nie piszcie, że to jakiś "dzień złego newsa" :P
Ja tylko tłumaczę, a jakoś tak wychodzi, że nasi piłkarze czasem potrafią niemile zaskoczyć, niestety.
patryk878 ----> oby było tak jak piszesz. Oby.
Tym niemniej, może i gdzieś w kontekście będą jakieś zmiany, ale Sky wybitnie podkreślało to 'impotence'. Specjalnie napisałem o tym w tekście, by uzmysłowić Czytelnikom, że Cesc był poważnie rozczarowany.
Mam wielką nadzieję, że już niedługo Francesc ochłonie i zdementuje tą wypowiedź. Tym niemniej, nawet będąc zły na porażkę ze 'Stanami' nie powinien tak mówić.
Aż przykro mi było to tłumaczyć i zamieszczać na stronie. Wiem co wielu będzie czuło czytając to z samego rana. Obiecuję, że dementi Cesca zamieszczę, jak tylko się pojawi :) Oby...
mara13 ---> w żadnym wypadku nie mam zamiaru Cię stąd - jak to ująłeś - wypierniczyć i to nie dlatego, że nie mam takich uprawnień.
Cenię sobie dyskusję i rozumiem, że u jej podstaw leżą co najmniej dwa odmienne punkty widzenia. Nie mam zamiaru napiętnować ciebie za to jakie masz zdanie, bo nie jestem zadufany w sobie, by myśleć, że mam monopol na jedynie słuszne zdanie.
Jeśli jednak chodzi o Twój poprzedni wpis to rzeczywiście chyba "nie kapuje" o co Ci chodzi. Z jednej strony napisałeś, że Rooney gdzieś przechodzi, a później sam sobie zaprzeczyłeś. Gdzie tu sens i gdzie logika?
Podałeś Anglika za przykład gracza, którego transfer odbywa się bez zbędnego szumu, więc zapytałem gdzie ów gracz się wybiera. Odpowiadasz, że nigdzie, a zatem przykład jest nietrafiony.
Właśnie to miałem na celu pisząc mój poprzedni post. Gdybyś skupił się na odpowiednim wyartykułowaniu swych racji, nie doszłoby do nieporozumienia z Rooneyem, nie poczułbyś się urażony(nie mam pojęcia czemu) i nie tracilibyśmy czasu na wyjaśniania prostych kwestii.
Pozdrawiam i zapraszam do dalszej dyskusji.
PS.może i nie zagnę Cię w transferach - nie jest to bynajmniej moim celem, ale odpowiedz sobie na pytanie:
Skoro Ty sprawdzasz newsy po pracy to pomyśl jakie jest moje - nie zawodowe, ale jednak pochłaniające gros dnia - zajęcie?
Podpowiem Ci, że wiąże się ono z serwisem Kanonierzy.com i moją na nim zaszczytną funkcją.
mara13 ---> no to się wypowiedziałeś, nie ma co.
Gdybyś tak jeszcze używał polskich liter i znaków interpunkcyjnych to z pewnością byłoby Ci łatwiej wyartykułować swoje zdanie, bo ja nijak nie potrafię odgadnąć co miałeś do przekazania. Oczywiście, poza tym, że obrażasz zawodnika, który zrobił dla Twojego "only" Klubu bardzo wiele.
Gdybym miał się jeszcze tak merytorycznie "przyczepić" to chciałbym Cię spytać, gdzie wybiera się Wayne Rooney?
Postaraj się poskromić emocje na rzecz przemyślanych postów, a dyskusja będzie lepsza dla obu stron.
Pozdrawiam
Vic14 ---> masz rację :)
Tyle się ostatnio napisałem nt. Theo i Gibbsa, że automatycznie na hasło "U21", wpisuję "Anglia" :)
Już poprawiam. Dziękuję i Pozdrawiam
sowizz ---> doprawdy bardzo rzadko w internecie można spotkać kogoś, kto potrafi zachować się kulturalnie i przeprosić.
Choć przeprosiny są tutaj nie na miejscu, bo to raczej ja zareagowałem zbyt gorączkowo, nie mając prawa czuć się zaatakowanym. Wybacz, ale wygląda na to, że jestem nadmiernie wyczulony na internetową krytykę i początkowo wydawało mi się, że próbuje się mnie napiętnować na forum.
Naprawdę bardzo się cieszę z Twojej odpowiedzi. Zawsze chodziło mi po głowie to, by Kanonierzy.com stali się gruntem dla kulturalnej dyskusji. Przywracasz mi wiarę w sukces takowego przedsięwzięcia :)
pozdrawiam i urazy nie śmiem żywić :)
Necro ---> właśnie! Z ust mi to wyjąłeś. Proszę, zrozumcie, że jeśli chce się kogoś kupić to lepiej mówić, że nie ma się pieniędzy niż chwalić się wszem i wobec, że mamy nieograniczony budżet!
Jak myślicie, czy Real musiał wydawać 30 mln na Pepe ? Nie, nie musiał, ale wszyscy wiedzą, że z Realu można wycisnąć za piłkarza więcej niż jest on wart.
Carim ---> gdyby tak Wenger publicznie podał do wiadomości kwotę, jaką może przeznaczyć na transfery to ja...byłby pierwszym apelującym o odebranie mu doktoratu z ekonomii :)
To byłby istny strzał w stopę z jego strony, bo - jak myślisz - ile wynosiłaby cena Melo? Wydaje mi się, że idealnie tyle ile Wenger miałby do dyspozycji. Ewentualnie jakieś 10% więcej.
sowizz ---> czuję się niejako "wywołany do tablicy" Twoim wpisem, ponieważ to ja napisałem wczorajszego newsa na temat planów Wengera na przyszły sezon. Jestem też autorem newsa powyższego.
Chciałbym zwrócić Twoją uwagę na fakt, iż Kanonierzy.com bazują na newsach podawanych przez inne serwisy. Ja i inni Redaktorzy, przeszukujemy internet w poszukiwaniu wiadomości mogących Was, Czytelników zaciekawić i później zamieszczamy te informacje na stronie, po ich uprzedniej translacji.
Wypowiedź Wengera przytoczona przez mnie w dniu wczorajszym pochodziła z innego serwisu (Mirror.co.uk) i dotyczyła nie tylko kwestii transferów. Dzisiejszy wpis ma swoje źródło w postaci Sky Sports, które bazowało - być może - na Mirror.co.uk właśnie. Stąd też pewna zbieżność jeśli chodzi o treść. Tym niemniej newsy nie są tożsame.
Zbieżność dotycząca słów Bossa jest spowodowana tym, że nie chciałem narazić się na śmieszność tłumacząc tą samą wypowiedź w inny sposób. Wolałem przytoczyć te same słowa, a pokazać spojrzenie i komentarz Sky Sports w porównaniu do wczorajszego Mirrora.
Pamiętaj, że bazujemy na innych serwisach. Taka jest specyfika doby internetu, że wiele wiadomości jest "maglowanych" przez agencje z różnych krajów. Najważniejsze żeby nie zatracić ich sensu, ale przede wszystkim żeby nasi Drodzy Użytkownicy mieli co czytać :)
Pozdrawiam
Fierce_girl ---> a ja odnoszę wrażenie, że Xavi nadał mu taki przydomek ze względu na to, że nasz kapitan zbyt wolno gra piłką. Może tak się, w żartach oczywiście, złośliwie do niego zwraca, by Fabregasa zmotywować. Krzyczy np. 'No, już dawno tu powinieneś zagrać, śpiochu!" :)
tskwar ----> dziękuję :)
Sporo się naszukałem, ale tutaj rzeczywiście Cesc wygląda, jakby dopiero co się obudził :)
Kajtek ---> gdyby chodziło o smurfy, to Marchena byłby 'ważniakiem', a Ramos 'lalusiem' :)
Przyznaję, bardzo ciekawie to porównałeś. Aż się przypominają te czasy spędzone przed TV w okolicach godziny 19.00 :)
Carim ---> nie osądzaj Cesca zbyt pochopnie.
Wyobraź sobie, że jesteś w odwiedzinach u kogoś, kogo szanujesz. Czy nie pochwalisz np. wystroju jego mieszkania, choćby nawet niezbyt mocno przypadł Ci do gustu?
Dla mnie wypowiedź Fabregasa to czysta kurtuazja wobec Milanu, któremu może i teraz się nie wiedzie, ale jednak jest wielkim klubem.
Myślę, że powinieneś cieszyć się z tego, że nasz młody kapitan potrafi się zachować na salonach :)
Brac0 ----> chciałbym zwrócić Twoją uwagę na fakt, iż funkcjonujemy w realnym świecie i - na szczęście - mechanizmy z gier menadżerskich tu nie obowiązują.
Realia futbolowego świata szybko sprowadziły szejków z City of Manchester stadium na ziemię. Wydawało im się, że za odpowiednią opłatą są w stanie sprowadzić piłkę nożną do poziomu gry komputerowej, gdzie mogliby kupować każdego (choć chyba nie do końca, bo chyba kod gry nie dopuściłby do sprzedaży zawodnika z United do City - vide Tevez). City nie będzie w stanie zwojować zbyt wiele, bo zasilenie ich szeregów chwały nikomu nie przyniesie. Nawet jeśli miałby do nich przejść jakiś bardzo dobry gracz to i tak każdy odruchowo powie, że się sprzedał - marketingowo zagrali tragicznie, tak afiszując się z ogromnymi pieniędzmi.
A przejście Teveza do City...Ach, autentycznie się tego boję...Żal mi fanów United. To jest wręcz bezczelność ze strony Argentyńczyka. Oj, straci szacunek wśród bardzo wielu.
Mariusz2285 ---> nie byłby tego taki pewien, niestety.
Z jednej strony może być to gra prowadzona przez agenta Adebayora, która to ma na celu walkę o lepsze warunki(płacowe) na The Emirates dla jego klienta. Z drugiej jednak, nie można wykluczyć, że Adebayor najnormalniej w świecie chce się przenieść do The Blues. Cóż, nie świadczy to o nim najlepiej, ale bywały już przypadki takiej pomroczności wśród piłkarzy.
Ja mam przeczucie, że w tym okienku będziemy świadkami takich właśnie transferów do lokalnych rywali - Tevez już jedną nogą w The Citizens...Źle się dzieje, zawodnicy się nie szanują. Nam, kibicom pozostaje jedynie...nieustannie i o tym przypominać :)
Wiele już zostało na temat Nicklasa powiedziane. W moim odczuciu ma on zadatki na bardzo dobrego piłkarza. Jestem przekonany, że za jakiś czas - mam na myśli 1-2-letnią perspektywę - zamknie on usta wszystkim krytykom i zwróci swoją osobą uwagę największych futbolowych potęg, a wtedy...głupio będzie go krytykować i "drewnem" tytułować.
Time will tell...
Myślę, że kurtuazja przez naszego kapitana przemawiała. Wszak nie wypada nie pochwalić gospodarza, nawet jeśli jest nim dziennikarz RAI ;)
A może i nieco chciał dopiec Rossonerim, bo pewnie ich fani na dźwięk jego nazwiska przypominają sobie 84. minutę pewnego meczu Champions League :P
Coś się człowiek zgryźliwy robi wieczorem :)
LordCarrington ----> podzielam Twoje zdanie, co do wiarygodności, a raczej jej braku po stronie Daily Star :) Jednak podobną wiadomość podał przed chwilą serwis Mirror.co.uk z tym, że kwota tygodniówki i długość umowy jest nieco inna.
Bez obaw, monitorujemy Arsenal.com ;)
arsenalkings ---> nie chcę wyjść na czepialskiego, ale czy uważasz, że takie słowa pod adresem innego Użytkownika są na miejscu?!
Widzę, że jesteś stosunkowo nowym Użytkownikiem i radzę Ci zachowywać się należycie, bo takie inwektywy mogą się źle dla Twojej tutaj bytności skończyć ;)
Szanujmy się. Pozdrawiam
Podzielam Wasz entuzjazm, ale weźcie proszę pod uwagę źródło tej informacji. Z rozmysłem umieściłem je w tytule newsa, aby uczulić Czytelników na to, iż należy zachować pewien dystans.
Osobiście pewien jestem, że oficjalna wiadomość gruchnie już niedługo i wtedy będzie można - już oficjalnie - się uradować :) Tym niemniej - nawet i w Daily Star jest ziarnko prawdy :)
ale masz oko Mości Szefie :)
Niecny Word tak poprawił, moja wina, że nie dopilnowałem, by komputer za mnie nie myślał :)
Jeśli chodzi o zapis "Arszawin" zamiast "Arshavin" to w Redakcji przyjęliśmy zasadę, by nazwiska pisane cyrylicą zapisywać w wersji fonetycznej, oczywiście z zachowaniem zasad pisowni.
Zauważ, że "Arshavin" jest translacją oparta na tych samych zasadach, z tym, że z rosyjskiego na angielski.
ale masz oko Mości Szefie :)
Niecny Word tak poprawił, moja wina, że nie dopilnowałem, by komputer za mnie nie myślał :)
Jeśli chodzi o zapis "Arszawin" zamiast "Arshavin" to w Redakcji przyjęliśmy zasadę, by nazwiska pisane cyrylicą zapisywać w wersji fonetycznej, oczywiście z zachowaniem zasad pisowni.
Zauważ, że "Arshavin" jest translacją oparta na tych samych zasadach, z tym, że z rosyjskiego na angielski.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Może ktoś zarzuci mi, że mam wyjątkowo pesymistyczne podejście do kwestii transferowych, ale trudno. Ja jeszcze wstrzymam się z odtrąbieniem sukcesu w postaci zatrzymania obecnego składu. Nawet po ewentualnej deklaracji ze strony Toure.
Niestety, zbyt często byłem świadkiem sytuacji, w których piłkarz deklarował przywiązanie do klubu, by opuścić go wkrótce. Moim zdaniem, w tych wypadkach, ich słowa były jedynie częścią transferowych negocjacji mających na celu "podbicie" ceny.
Nie twierdzę, że tak będzie w przypadku naszego eks-kapitana, czy też kogokolwiek z Drużyny, ale po prostu wolę pozostawać ostrożnym.
O tym, jak bardzo jest nam potrzebne utrzymanie obecnego składu nie trzeba nawet pisać. Gallas po prostu musi zostać, młokosy - w tym i Vermaelen - mieli się od kogo uczyć.
Byle nie uczyli się... zaciągać ;)