Komentarze użytkownika ozzy95

@Kaczaza napisał: "Isak jest nierealny, dlaczego Newcastle miało chcieć się go pozbyć?"

PSR/FFP? Stracili miejsce w CL, w ogóle nie będą mieć pucharów, zimą nie wykonali żadnych ruchów transferowych i wyraźnie podkreślali bycie na granicy, nawet Edek Howe mówił, że zimowe ruchy będą uzależnione od sprzedaży. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę wpływ z CL za ten sezon to ewentualne ruchy in i out mają przełożenie na kolejne okresy, gdzie powrót do CL i wpływy z tym związane też nie są czymś oczywistym. Poza tym zawodnicy pokroju Isaka czy Bruno są moim zdaniem zbyt dobrzy, by na dłuższą metę kisić się w klubie nie grającym regularnie w Lidze Mistrzów

Prawda jest taka, że najlepszą i najmniej ryzykowną opcją na atak dla nas jest na dzień dzisiejszy Alexander Isak. Wiek się zgadza, umiejętności i wszechstronność również, wiadomo że niepokój może wzbudzać jego podatność na kontuzje, ale w tej rundzie wyglądało to dużo lepiej. Szwed jest sprawdzony i ograny w lidze. Ciężko znaleźć wady. Pewnie cena i dostępność, NU sprzeda prawdopodobnie góra jedną gwiazdę (Bruno lub Isak), no i z tym będzie największy problem. Moim zdaniem każda inna opcja (Gyokeres, Sesko, Zrikzee) to półeczka niżej i większe ryzyko związane z niewypałem, lub okresowym dostosowaniem się do poziomu ligi.

https://www.facebook.com/share/v/CMt9yGLdo5uxJJVM/

Damn. Jak to się stało, że ten facet zalicza taki zjazd? Przecież on nawet nie udaje, że mu się chce. Pamiętam ploteczki o naszym zainteresowaniu, ale szczerze mówiąc, nie chce mi się w to wierzyć. Chyba że Arteta chce ponownie coś komuś udowodnić, tylko że tutaj wyzwanie byłoby mega wielkie.

@Dzulian napisał: "Raczej cene tygodniówki. Bo kwota jest znana z tego co piszą niemieckie media. 65 mln euro klauzuli. Czyli ok 56 mln funtów."

ta klauzula ponoć tylko do końca czerwca jest aktywna.

@Rynkos7 napisał: "A no właśnie zapomniałem też o "To już nie te City co kiedyś" :>"

"City było w tym sezonie do zrobienia"

423km.

Bruno Guimarães covered more distance than any other player in the Premier League in 2023/24!

Ale by się ten kocik u nas przydał.

@enrique napisał: "Mam do Was takie pytanie: jak zapatrujecie sie na dalsza przyszlosc Mikela w klubie, gdyby sezon 24/25 Arsenal zakonczyl podobnie jak w tym roku, bez zadnego trofeum na koncie?"

w moich oczach jest to świetlana przyszłość z kilkoma mistrzostwami na koncie i upragnioną LM. Jeśli ktoś ma wątpliwości i chciałby zwolnienia Mikela po następnym sezonie, nie pamięta chyba gdzie jeszcze byliśmy kilka lat temu i dzięki komu te marzenia o tytułach w ogóle zaczęły się gdzieś w głowach tlić. Poza tym zwolnić trenera to jedno, ale utrzymać skład to drugie, bo wielu z tych graczy jest tutaj dla projektu, Declan z góry mówił, że idzie do nas ze względu na Mikela, bo chce z nim pracować i się od niego uczyć. Jeszcze jeden istotny czynnik, to jak wygląda na dzień dzisiejszy rynek trenerski, kluby pokroju Bayernu i Barcy mają problem, by znaleźć szkoleniowców. Ilu jest młodych trenerów z wizją, którzy mogą wypalić, ale nie muszą, bo PL to zupełnie inna para kaloszy. Jeśli tacy się pojawiają to często wolą poczekać, dokończyć swoje projekty. Ja nie widzę w tej chwili lepszego trenera dla Arsenalu, takiego który może być magnesem dla piłkarzy, wierzę, że Arteta jest tym który nas w końcu poprowadzi do trofeów.

@RoMbi napisał: "Możecie przestać gdybać, ten sezon był przegrany przeze mnie... w połowie grudnia wyleciałem za granicę, będąc tam forma Arsenalu to DLL, w meczach z AV (L) i Bayernem (L) w kwietniu też byłem za granicą - wszystkie inne mecze byłem w kraju."

No i coś ty narobił? Masz ty rozum i godność człowieka? Było siedzieć na d**ie to byśmy się tutaj wszyscy dzisiaj cieszyli z miszcza.

Mi się wydaje, że zaważyć mogły te punkty, co to ich nigdy nie odjęto City za te wszystkie wały. Ale nie wykluczam tego, że mogę się mylić.

gdybynierzy.com

Jose Mourinho on VAR:

"Only thieves can complain about introduction of security cameras"

Ederson wykluczony z ostatniej kolejki i finału FA Cup!

@Traitor napisał: "w 11/12 tez nikt nie wierzyl, ze qpr bedzie wygrywac na etihad do 85min 2-1..."

mogę się mylić, ale czy QPR nie walczyło wtedy jeszcze teoretycznie o utrzymanie w lidze? WHU w tej ostatniej kolejce nie walczy kompletnie o nic, nie mają motywacji, a ich ostatnie wyniki są mizerne...Co nie zmienia faktu, że siadam i oglądam, wierząc do końca w tytuł :)

@Adi17 napisał: "Tak sobie myślałem ostatnio, że jeśli Pep by odszedł (były takie plotki) to Arsenal stałby się prawdopodobnie głównym faworytem do zwycięstwa w przyszłym sezonie. Przynajmniej według mnie, bo nie łatwo było by zatąpić Guardiole, a do tego ogarnąć na szybko drużynę nowego trenerowi."

A ja bym chciał żeby został i Arteta w końcu go pokonał w lidze. Żeby nikt w przyszłości nie podważał mistrzostwa z powodu słabej rywalizacji, czy ery w ogóle. Miałem nadzieję, że w tym sezonie Arczi utrze nosa dwóm wyjadaczom (+Klopisko), co Liverpool doprowadziłoby prawdopodobnie do spazmów, ale cóż ich największy sukces w tym sezonie to nasza porażka w lidze. Ale do Kloppa nic nie mam, uważam go za wybitnego fachowca.

@Mastec30 napisał: "Mi się wydaje, ze Hato przedłuży kontrakt z Ajaxem i ogólnie odpuścimy obrońce na rzecz innych celów. Jak Timber będzie 100% zdrowy to tam liczbowo obrona jest ok. No chyba że kogoś sprzedamy. Pewnie Zinchenko będzie w tym konteksćie rozważany to dopiero wtedy możemy sprowadzić kogoś na zastępstwo"

To prawda, LO wydaje się mniej pilne w porównaniu do reszty pozycji. Mamy tam Tomiego, Jakuba, Zine i Timbera.

Czyli co Sesko, Bruno/Zubi, lewy obrońca (Hato?) i bramkarz (Szczena?), przydałby się jeszcze ktoś na skrzydełko (Williams?), okienko moim zdaniem będzie dosyć intensywne dla Edu, oby udało się dobrze spieniężyć niektórych niepotrzebnych graczy, bo potrzebujemy więcej jakości i głębi, żeby w końcu pokonać Łysego z Barcelony.

Oglądacie dalej United? Czy to ta scena w której Maximus rzuca wyzwanie cesarzowi? xDD

@alexis1908 napisał: "Tego Hojlunda to trochę United zazdroszczę mam wrażenie że chłopak w mocniejszej drużynie strzelał by 20+ w lidze ."

Nie wiem, czy jakaś lepsza drużyną by go chciała, bo chłop jest strasznie surowy. Fizycznie wygląda ok, ale nie widzę go w ekipach, które lubią sobie poklepać, bo ma spore braki w rozegraniu i technice.

@Gunner27 napisał: "Man Utd prowadzi. Coś nieprawdopodobnego"

Ido na miszcza.

@Be4Again napisał: "Ok, ale City w tym sezonie było do zrobienia na luźno. Chelsea w sezonie 16/17 zrobiła 93 pkt i miała tytuł. Nam taki dorobek też by dał tytuł. Wtedy City nie oszukiwało? Bez względu na to czy City gra czysto czy nie, to w tym sezonie byli do zrobienia. To nie była dyspozycja na poziomie 100pkt jak w sezonie 17/18. Oni w tym sezonie w 10 kolejkach stracili punkty... Nie róbmy z City nie wiadomo jakiego potwora, bo w tym sezonie nim nie byli."

Do zrobienia mówisz. City prawdopodobnie skończy sezon z dorobkiem 91 punktów i liczbą bramek grubo ponad 90...zeszły rok 89 punktów i 94 bramki (kolejkę przed końcem obecnie mają 93) i 10 spotkań w których stracili punkty (tyle samo co w tym), byli do zrobienia no nie? No i jeszcze LM. 2021/22 93 punkty (prawdopodobnie tylko dwa więcej) i 9 kolejek ze strata punktów, bramki 99- w sumie Liverpool mógł ich luźno zrobić, a co tam :P. 2020-21 86 punktów i "tylko" 83 bramki i 11 kolejek ze strata punktów, naprawdę musieli rywalizować z samymi frajerami, że to z takim dorobkiem dowieźli ;) czyli w sumie 4 sezony, w których okazuje się, że byli do zrobienia, nie byli takim potworem, no ale jakoś fatalnym zrządzeniem losu i z powodu frajerstwa reszty stawki nikt ich nie przegonił... ciekawe. Czyli teoretycznie tym potworem to oni aż takim nie są od paru lat, ale jednak pobiją rekord i wygrają tę ligę 4 raz z rzędu. Wielu kibiców i ekspertów takie sobie pogaduchy urządza, a to sprzedali Gundogana i go godnie nie zastąpili, a to nie wyglądają tak pewnie, a na końcu i tak wzniosą puchar. Jak widać same przegrywy w tej lidze i kluby, które nie panują nad własnym losem :P kibice Liverpoolu i my wciąż zadajemy sobie pytania, gdzie trzeba było zagrać lepiej, z kim nie zgubić punktów itd. moim zdaniem to jest bezsensu. City tę ligę dominuje od wielu lat, nie da się też nie brać pod uwagę okoliczności w jakich do tego doszli... Takie deprecjonowanie temu potworowi, by udowodnić tezę, że sami sobie zaszkodziliśmy na jakimś etapie sezonu i spokojnie można było wygrać mija się z celem. Może gdybyśmy rywalizowali z innym klubem, przyznałbym ci rację ale z nimi tak już jest, wygrać jest cholernie ciężko i potrzebujesz ich ogromnego kryzysu (jak 2019/20), bo jeśli utrzymują w miarę niewielką różnicę to i tak cię dopadną...

@damianARSENAL napisał: "Było już, że trzeba pożegnać się z Artetą bo z nim nic nie wygramy?"

Rabini orzekli, że czekamy jeszcze do następnego sezonu, jeśli będzie bez pucharu to Arteta powinien polecieć i Inzaghi in.

Ale poza tym wszyscy zdrowi i bezpieczni.

@Dominik11 napisał: "Niektórzy mają większe ambicje niż fajna gra itp.

Ale jak tobie wystarczy fajna gra to ok.

Tutaj nie chodzi o zwalnianie Artety, tylko o to że nie ma pucharów.

Czas wymagać pucharów a nie tylko walki.

Jasne City jest wielkie itp.

Ale czas na puchary."

Czekaj, czekaj a dlaczego kibice zaczęli nagle wymagać pucharów? Kto podniósł ten klub z bagna? Gdzie byliśmy jeszcze parę lat temu? Kto pozwolił nam wejść na ten poziom, że nagle zaczęliśmy kręcić nosem na zwycięstwo "tylko" 1-0 nad United i brak trofeum, bo brakuje nam 2 punktów do nasterydowanego koksa? Kto tu ma przyjść? Kto realnie wzniesie nas ponad Guardiole w jeden sezon? Klopp przepracował tyle lat w Liverpoolu i zrobił jednego mistrza, bo grał w grę z typem na kodach, no i co słabiak? Odchodzi, bo ma dość przegrywania i presji, ale już widzę jaką radochę mają kibice Liverpoolu i jak bardzo będą wierzyć w puchary w przyszłych kilku sezonach, bo przyjdzie ktoś nowy, hehe.

@polishbrigadesx napisał: "Co nie którzy piszą tutaj Arsenal poczynił duży progres względem ostatniego sezonu tak jest to prawda ale zawsze pod koniec sezonu patrzy się na gablotę z pucharami a tam jest okrągłe 0. Może zabrzmi to kontrowersyjnie ale jeśli w przyszłym sezonie również taka sytuacja będzie miała miejsce pomyślałbym o zmianie szkoleniowca. Nic nie ujmuje Artecie ale może tak być że pewnego poziomu nie przeskoczy."

xDDD

może Emery? całkiem dobrze sobie radzi Villa. A nie czeaj...

No nic Panowie, piękny sezon mimo wszystko. Srubujemy w niedzielę rekord zwycięstw w lidze i dziękujemy chłopakom. Nie da się wygrać z graczem, który jedzie całe życie na kodach. I tak chwała naszej drużynie za walkę do końca z koksiarzami.

@sickstick napisał: "dokładnie, co ta nienawiść do Arsenalu robi z człowiekiem"

1-2 , jednak nie, Unai once a gunner, always a gunner.

@sickstick napisał: "Emery kazał swoim graczom umierać na bosku i wypruwać z siebie flaki, byle tylko osiągnąć wynik przy którym Spurs nie będzie miało o co grać z City i tym samym pozbawi Arsenalu mistrzostwa."

Każe swoim graczom wygrać mecz - bezczelny ten Unai.

@Traitor napisał: "W ostatnich 5 spotkaniach Everton stracil tylko 1 bramke :)"

to prawda, poza tym w całym sezonie stracili 49 bramki, co jest 4 najlepszym wynikiem w lidze (za nami, Liv i City). To pisanie o tym, że wlepimy im worek bramek przypomina mi pisanie przed meczem z Diabłami, że bierzemy rewanż za 8-2 ;)

@Paul77 napisał: "Jeśli Newcastle sprzeda Gordona, to transfer Isaka do Arsenalu zostanie wykluczony – Newcastle nie ma zamiaru sprzedawać więcej, niż jednego kluczowego zawodnika z ataku. (Express)"

Isak jak Isak, moim zdaniem napadziora trzeba kupić, tym bardziej przy odejściu Eddiego, ale poszukałbym jakiejś tańszej alternatywy na "9", jeżeli chodzi o Newcastle to szkoda by mi było bardziej Bruno G. w takiej sytuacji (przy sprzedaży Gordona), bo uważam, że to byłby zawodnik, który pomógłby nam jeszcze bardziej dominować, a przy meczach na styku potrafiłby zapodać bezpośredniego passa na kontrę. Pięknie by to chodziło.

Tottenham dziś raczej wygra, kluczowy będzie mecz Villi z Live. Tam trzeba się modlić o remis/przegrana AV i wtedy może Tottenham będzie miał motywację na mecz z City. Jeśli nie to może to wyglądać jak dziś w wykonaniu Fulham, które gra o nic. Im się po prostu nie chce gryźć trawy.

Czy ja już wspominałem kiedyś, że tak naprawdę nie mam nic do Tottenhamu?

@Embix napisał: "Ty się lepiej módl żebyśmy wygrali ten mecz i wygrywali do końca a nie czekali na potknięcia innych"

Potrzebne jest jedno i drugie. Dziś/jutro ważą się losy mistrzostwa, około 15 będziemy już pewnie nieco mądrzejsi ;)

Emeryfobia trochę niektórym przesłania rzeczywistość i fakty, w meczu Villa-City Emery nie miał do dyspozycji z powodu kontuzji i zawieszeń Martineza, Mingsa, Casha, McGinna i Watkinsa, to gdzieś połowa podstawowego składu. Ta teoria o podkładaniu się City przez Ville, po to by Arsenal nie wygrał mistrza - zważywszy na to, że to spotkanie miało miejsce na początku kwietnia, gdy jeszcze Liverpool i tak był w grze - brzmi jak paranoja. Ale miło cię zobaczyć z powrotem Piotrek :D

@Kaczaza napisał: "Ja bym chciał inaczej: Boniface i jeśli Partey miałby odejść to jakiś młody przecinak, najlepiej z PL, taki do zmiany po Jorgim, może być Vinicius Souza bo cena będzie korzystna"

trochę takie mało ekskluzywne te nazwiska, chyba że mielibyśmy wrócić do walki o inne cele, no offence :P

@malyglod napisał: "Zina - wiadomo - w defensywie jest co najmniej średni, do tego często kontuzjowany. Ale daje głębię składu, ma charakter i doświadczenie."

Szczerze? Przy dobrej ofercie za Ukraińca, myślę że klub nie będzie się zastanawiał i go sprzeda. Przy powrocie Timbera, mamy de facto 4 zawodników, którzy mogą grać na LO - Tomi, Kiwior, Timber i Zina, moim zdaniem Ukrainiec będzie 3 lub nawet czwartym wyborem, myślę, że ten ruch out jest dosyć prawdopodobny. A Jesusa faktycznie lepiej jeszcze zatrzymać.

Czujecie takie meczycho Bayer-Real. No i powiedzmy ostatnie 10 minut. Gotowy pomysł na mema z dwoma wskazującymi na siebie Spidermanami.

@ArsenalChampion napisał: "Widze ze Edu tutaj kreci deale niczym z fify"

Edu już grilluje.

O, jakiś Redaktor w końcu wrócił z majówki :P

City remis w sobotę.

A my tylko po 3 punkty na Old Trafford! COYG!!!

@technik93 napisał: "nie powiesz mi, że w meczu z Bayernem wyjście Rayi, kolejno wylew Gabriela i Kiwiora były następstwem zbyt dużej intensywności w sezonie :D
Liverpool dostał manto u siebie od Atalanty, WHU od Bayeru... jeszcze się zaraz okaże, że AV odpadnie z Olympiakosem"

ale teraz stosujesz hiperbole, która mi się nie podoba. Moja teza dotyczy ogólnego zjawiska, które polega na tym, że kluby angielskie nie zawsze dominują Europę, pomimo najbardziej wymagających rozgrywek ligowych i prawdopodobnie najwyższego ich poziomu w Europie. A najwyższa intensywność jest poparta statystykami, dotyczącymi liczby sprintów i skoków pressingowych oraz dystansów które zawodnicy pokonują. Liga niemiecka np. ma 18 zespołów i przerwę zimową, nie ma pucharu ligii. Nie wspominając o poziomie rozgrywek. Jestem ciekaw co myślałeś rok temu, gdy LM wygrywało City a LK West Ham, wtedy liga angielska the best, ale w rok już przereklamowana?

Poza tym wracając do meczu z Bayernem i tego co napisałeś. Nie, ta akcja i błędy w niej nie wynikały z intensywności ligi, wynikały z braku koncentracji. Ale też nie z jej powodu bezpośrednio przegraliśmy dwumecz. Jeśli oglądałeś drugie spotkanie to musiałeś zauważyć też, że po stracie bramki w ostatnich 20-30 minutach zamiast gonić wynik, mieliśmy ogromny problem z zaskoczeniem Bawarczyków i skonstruowaniem sensownej akcji, większość graczy nie miała z czego depnąć i nie grała na swojej optymalnej intensywności, to moim zdaniem różnica, którą robić może właśnie liga i jej poziom.

@technik93: Bayern to nie farmerzy. My też nie jesteśmy farmerami. Liga angielska nie jest przereklamowana, jest najbardziej wymagającą, przez intensywność i dupiaty terminarz wysysa siły z najlepszych ekip, przez co wyniki w Europie nie zawsze są wspaniałe...

Nie było spalonego, miał to puścić i ewentualnie potem sprawdzać. Trochę to zepsuło ogólnie dobry występ ekipy Marciniaka.