Komentarze użytkownika prodigi

Z kilkoma kwestiami się nie zgodzę;

Kto tak na prawdę wybił się z Arsenalu po odejściu?
Hleb? Flamini? Adebayor? Toure?
Żaden z nich nie prezentuje zbliżone formy do tej która prezentowali w Arsenalu, no może za wyjątkiem Toure, na którego klątwa zadziałała w inny sposób.
Ljungberg, Pires, Henry? Każdy z nich w ostatnim sezonie w Arsenalu byl wyraźnie bez formy. Pires poruszał się po boisku jakby mu ktoś dodał kilka lat, Ljungberg nie potrafił strzelić bramki z najłatwiejszych sytuacji, a Henry był cieniem samego siebie z poprzednich sezonów, marnującym setki i ciągle podnoszącym ku górze ręce z pretensjami.

Wracając do Henry'ego, myśle, że podjął właściwą decyzję, przynajmniej gra, a w Arsenalu przez ostatnie lata niekoniecznie miałby miejsce w XI.

Dołączam się do pytania, na gg brak odzewu.

Cardozo z Benfici który w 17 meczach strzelił 19 bramek, ale Wenger go nie kupi. Było wielu takich graczy z ligi portugalskiej i nikt nigdy nie przeszedł do Arsenalu.

Ma doświadczenie i szacunek na Emirates, ale wiek robi swoje i w Interze gra słabiutko. Na pewno nie byłby wzmocnieniem na boisku, mógłyby być wzmocnieniem poza boiskiem, piłkarzem symbolem pomagającym się rozwijać młodym.

Zastanawiam się co ma na myśli Gallas celebrując bramki w specyficzny sposób (rysowanie uśmiechu na twarzy? wytarcie ust po posiłku?) Zauważyliście? Chodzi o dzisiejszą bramkę z Celticiem i tą z Evertonem. Jakieś sugestie co ma na myśli? ;)

http://w14.wrzuta.pl/audio/304BIHEnlZ3/bjork_-_all_is_full_of_love

Zastanawiam się co ma na myśli Gallas celebrując bramki w specyficzny sposób (rysowanie uśmiechu na twarzy? wytarcie ust po posiłku?) Zauważyliście? Chodzi o dzisiejszą bramkę z Celticiem i tą z Evertonem. Jakieś sugestie co ma na myśli? ;)

Zastanawiam się co ma na myśli Gallas celebrując bramki w specyficzny sposób (rysowanie uśmiechu na twarzy? wytarcie ust po posiłku?) Zauważyliście? Chodzi o dzisiejszą bramkę z Celticiem i tą z Evertonem. Jakieś sugestie co ma na myśli? ;)

No własnie.. nie ma Toure na treningu wiec można się domyślać czym się zajmuje i transfer już chyba przesądzony...

Przy trafieniu Llorente, Cesc zaliczył asystę.

Fakt, jest młody i jak na swój wiek gra bardzo dobrze, ale jako napastnik powinien wykorzystywać sytuacje, a on potrafi zmarnować w jednym meczu kilka naprawdę dogodnych sytuacji. Wyobraźmy sobie sytuacje że w finale LM Bendtner albo Eboue dostają podanie na sam na sam z bramkarzem, ja osobiście nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak jeden z nich pokonuję bramkarza... Jest perspektywicznym zawodnikiem ale wg. mnie dostaje za dużo szans na grę, na tyle sytuacji (nie mówię o sytuacjach trudny tylko na prawdę prostych określanych setką) na ile ma Bendtner to powinien mieć tych bramek co najmniej drugie tyle.

Sam nie wiem ile w tym prawdy jest...

"Nigdy w swojej karierze tego nie zrobiłem" - pamiętam mecz z Bayernem w LM gdzie Cesc ewidentnie napluł na Ballacka... Fakt faktem, podobało mi się wtedy jego zadziorny charakter względem pyszałkowatego w tamtym meczu Ballacka ale skoro tak sie wypowiada to juz sam nie wiem ile jest prawdy z tym incydentem w meczu z Hull.

Można jeszcze dodać ze De Rossi będzie pauzował za kartki.

Dokładnie, zagrali znakomicie taktycznie, ale to co robi Bendtner i Eboue pod bramką przeciwnika wołą o pomstę do nieba... po prostu nie umieją dobrze podać, czy wykorzystać 100% sytuacji, nie wiem czy problem leży w umiejętnościach czy psychice, ale takie coś nie powinno mieć miejsca w takim klubie jak Arsenal. Z taka nerwówką jak oni mają to karnego by nie strzelili...

Zasadzić przed wejściem do obiektu treningowego i niech kwitną. Będą przestrogą dla młodych graczy.

To co chłopaki grają to szacunek dla nich, Denilson czysci tak jak Flamini w meczu z Milanem rok temu. Ale te 2 drewniaki które w polu karnym przeciwnika : nie potrafią strzelić w 100% sytuacji moga zniszczyć cała ta pracę (swoją też). Junior w B klasie by to strzelił...

W każdej innej drużynie o której słyszymy zawsze jest podany dokładny termin powrotu do zdrowia. Jeżeli są to 2 tygodnie, to zawodnik wraca za 2 tygodnie, jeżeli jest to miesiąc to wraca za miesiąć, czasem nawet wcześniej. W arsenalu nikt nigdy nie podaje dokładnego terminu tylko co najwyzej termin "na oko". Prawie nigdy się nie zdaża że nasz zawodnik wraca po kontuzji wczesniej niż się spodziewano, a prawie zawsze trzeba na niego czekać dodatkowy tydzień lub dwa. Już nie mówiąc o masie takich kontuzji które biorą się z niczego, tzn. zawodnik jest i nagle znika i zostaje ogłoszony komunikat że albo jest potłuczony po meczu albo po treningu. Zdaję sobie sprawę że to wszystko może mieć miejsce, ale takie rzeczy dzieją się od 2-3 lat nonstop i nie wiem jak to jest możliwe w takim klubie jak Arsenal...

Prawde mówiąc to obie drużyny wyjdą na 90% w składach 4-5-1. U nas Bendtner w napadzie, Robin i Eboue na skrzydłach a Samir, Song i Denilson w środku, tak jak Samir gra na poziomie, Denilson srednio tak Song gra beznadziejnie. Roma tez pewnie wyjdzie 4-5-1 z Tottim lub Vucinicem w napadzie, a środek pomocy Pizarro, Rossi, Aqullani, i w środku leżymy... Przed meczem wziałbym 0:0 w ciemno.

Na prawde modle sie o ten wynik jak sobie wyobrazam ze w srodku pola z De Rossim i Aquillanim ma rywalizowac Denilson i Song...

Wenger doskonale wie że obecny Arsenal nie potrafi atakować pozycyjnie, jeżeli Roma zagra tak jak większość drużyn przyjeżdzająca na Emirates i będzie się bronić, to pewnie coś strzelą z kontry lub skończy sie 0:0.

Jestem ciekaw ile razy Song i Denilson zagrali do przodu (bo 95% zagrań to do środkowych lub bocznych obrońców) ... z takim środkiem pola to po prostu WSTYD.

Jeżeli Song zejdzie z boiska to moze bramke strzelimy.

Mamy najgorszy środek pola w lidze. Song i Denilson...

Rvp gra głową bardzo dobrze.. zwróć uwagę przy zgrywaniu piłek i wygrywaniu pojedynków.

taka informacja że "Rosicky wraca za 3 tygodnie" pojawia się średnio co 2 miesiące odkąd został kontuzjowany...

W tym sezonie jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu. Marnuje b.dobre sytuacje, jego gra coraz bardziej przypomina grę Bendtnera...

W meczu z Tottenhamem był jednym z najlepszych zawodników? W czym? Bo nie przypominam sobie żeby coś do gry wniósł, fakt, podobało mi sie jego jedno zagranie w pole karne do robina, ale to nie zmienia faktu ze jest drewniakiem. A adebayor z meczu na mecz sie zniza poziomem do niego.

Żal to może Ci być samego siebie, obrażanie ludzi za wyrażanie własnych opinii jest na prawdę na poziomie i "dorosłe" ;). Oglądałem mecz, o jakim kreowaniu gry mówisz? Arsenal cały czas siedział na swojej połowie i ofiarnie bronił przez 2 głupie kartki, dał się sprowokować jak amator. Co z tego że 2 ostatnie mecze zagrał w miarę poprawnie (bo żadnych przebłysków w jego grze nie było) skoro 15 poprzednich spotkań grał jak piąte koło u wozu. Wskaż mi 2 bardzo dobre mecze Eboue w tym sezonie. Wg. mnie tacy zawodnicy jak Eboue, Denilson, Bendtner powinni grać w jakimś średniaku ligi angielskiej a nie w drużynie z aspiracjami na mistrza.

szkoda... mógł pauzować 3-4 mecze, może by zagrał ktoś kto wnosi coś do gry w przeciwieństwie do Eboue który jest dwoma tyczkami biegającymi z piłką, bo ani on podać dobrze nie umie, ani wrzucić, ani strzelić.

Ile jeszcze punktów muszą zawalić Eboue, Denilson, Bendtner żeby Wenger przestał ich wystawiać?

Będą siedzieć tam gdzie ich miejsce, to jest klub piłkarski, a nie centrum treningowe dla młodych, jak ktoś jest wystarczająco dobry to prędzej czy później przebije się do 1 składu, a wyniki w lidze zobowiązują.

Wg. mnie ma największy potencjał żeby zastąpić Henry'ego.

Posiadaliśmy wszystko, żeby wygrać ten mecz. - oprócz celnych strzałów na bramkę.

Jeżeli jakimś cudem uda nam się wcisnąć bramkę to Wenger się będzie wypowiadał że pokazaliśmy charakter, gramy beznadziejnie, bez pomysłu na grę, wymiana w środku pola piłek a jak podchodzimy pod pole karne to piłka do bocznego obrońcy żeby jakoś wrzucił. Z taką grą to trudno będzie o 4 miejsce.

Najgorsze jest to że ma całkowitą rację.

Sagna na lewej obronie?

Ma nadzieję na szybki porozumienie bo dobrze wie, zarówno on jak i Zenit że nie jest warty takich pieniedzy i nikt poza Arsenalem (o ile te ploty są prawdą) nie jest nim zainteresowawny.

Ostatnio Bendtner sie wypowiadał że jest szczęśliwy na Emirates, w sumie to obu im sie nie dziwie, nic specjalnego nie graja a miejsce na lawce mają.
Eboue żeby grać tak jak w 2006 to musiałby grać na prawej obronie(ale Sagna nie jest do ruszenia), bo prawy pomocnik z niego naprawde słaby, ani strzelić, ani jakiegoś magicznego podania, ani sie zastawic, to takie 2 nogi biegające z piłką. Wiec pewnie zostanie na Emirates jako rezerwowy prawy obronca i zapychacz w pomocy.

Jakoś nie wierzę że ten transfer się odbędzie, a nawet jeśli to wątpie że damy za niego 22 mln. Uważam że Arshavin jest przereklamowany i Zenit na siłe się go spróbuje pozbyć bo na Dannego który gra lepiej niz Arshavin.

No ale jeśli nawet dojdzie do skutku to wierzę że Wenger wie co robi :).

Wg. mnie jest przereklamowany, w zasadzie to nikt sie nim nie interesuje i Zenit jest w panice żeby go sprzedać bo wie że za rok czy dwa to nawet połowy z tej kwoty nie dostanie. Jestem przekonany ze WEnger go nie kupi.