Komentarze użytkownika schnor25

Znowu żenua, nie dość, że obrona śpi, to pomoc i atak nie istnieje. Nawet nie wiem kogo można pochwalić za 1 połowę, chyba od biedy Gabriela. Willock to się nadaje jedynie na ogórków z Ligi Europy. Saka też dzisiaj mało przebojowy i skuteczny. Aubameyang po podpisaniu kontraktu gra kupę jak Ozil. Nie wiem gdzie tu nadziei upatrywać...jedynie powrót Parteya może cokolwiek pomóc. Potem to już wywalenie na zbity ryj Artety i zatrudnienie fachowca najwyższej klasy z dostępnych na rynku.

@kaman17: Strzały to łatwy element do poprawy? Iwobi też miał m.in. ten mankament i jakoś wybitnie się na tym tle nie poprawił (chyba, bo Evertonu nie oglądam).

Cały zespół generalnie bez formy lub z niewielkimi wzlotami, ale Lacazette na dzień dzisiejszy nie jest wart więcej jak 15 mln euro.

Pepe jawi się jako niewypał nie tyle pod względem sportowym, co mentalnym. Że też dział skautingu tego nie brał pod uwagę, aż nie wierzę...

Znowu Arsenal z najgorszego okresu, kto i kiedy ten klub dźwignie i zaczniemy grać na miarę naszych oczekiwań.

To chyba Xhaka takich cyrków nie odstawiał, tylko się spóźniał i robił sanki.

Kur...jaki to jest dzban.

Murawa jest dzisiaj fatalna, albo źle dobrane obuwie, ciężko się patrzyło na pierwsze 20 minut, potem gra stała się bardziej strawna dla oka kibica.

Mecz- rewanż czy Macedonia już na Euro?

Potrzebny to jest Martinelli w formie sprzed kontuzji.

Swoją drogą jaki przewrotny los kibica...

Wenger - brak taktyki, na każdego wychodzimy tak samo, poza pojedynczymi przypadkami.

Emery/Arteta - za dużo taktyki, kombinowania, powinniśmy wychodzić na boisko jak po swoje i grać swoje bez względu na rywala.

Nie to, żebym był ekspertem, ale nie wiem po co dalej forsujemy grę z trójką środkowych i wahadłami, jak to w ogóle nie funkcjonuje. Może czas wrócić do korzeni i zacząć grać 1-4-2-3-1?

Leno - Bellerin - Gabriel - Luiz - Kolasinac/Tierney - Elneny - Partey - Pepe/Nelson - Willian (przydałby się na spróbunek Ozil) - Saka - Auba.

@Simpllemann: no dobra, ale co pokazał w Anglii? Nic. Liga go przerosła, specyficzny grajek, który musi trafić na odpowiedni klub, ludzi i wtedy robi liczby.

Dobra, niby dumni po zwycięstwie, wierni po porażce, ale kto mnie zmusza do oglądania tego cyrku do ostatniej minuty? Na szczęście nikt :)

Kto tam złamał linię, Holding?

Formę to tu ma mało kto, chyba Gabriela można póki co za cokolwiek chwalić. Laca z taką grą do odstrzału, można spróbować go włączyć w transfer Aouara. Williana nie skreślam, ale Brazylijczyk jest po drugiej stronie rzeki, także jego stać na kilka dobrych meczów w sezonie, a nie ciągnięcie ofensywnego wózka przez cały sezon.

Rozumiem, że AV potrafi sprawić niespodziankę i postawić się rywalowi (teoretycznie) mocniejszemu, ale litości. Dominacja na boisku rywala? Nic nie gramy. Tierney się potyka o własne nogi, Williana tak widać jak niegdyś Ozila, Elneny wrócił do swojego grania, reszta też bezbarwna. Każdego strzelić w szatni po ryju i wychodzimy po co najmniej 2 gole.

A nie pardon, wolny :/

No i Kristoferek, eks-kanonier wywalczył Karniaka :)

Xhaka zaliczył jedynie progres w tym, że nie popełnia już głupich faulów, które kończą się wykluczeniem oraz notuje mniej kryminalnych strat, a poza tym to się zrobił bardziej nijaki w grze niż na początku. Okej, może bardziej cofnięty, może inne zadania, ale kiedyś potrafił przypier... z dystansu, a teraz pozostał wspomnień czar z XhakaBoom.

Co do Elnenego, Egipcjanin miewał już pojedyncze, udane spotkania. Słowo klucz? "Pojedyncze". W jego grze do tej pory nie było powtarzalności, może w końcu się to zmieni?

Nie miałbym nic przeciwko temu, aby Elneny stworzył z Parteyem parę w środku pola na miarę Cazorli z Coquelinem. Czyli Egipcjanin jako ten słabszy wyrobnik, a Partey jako ten lepszy, fajnie uzupełniający się duet.

Elneny grywał już dobre mecze, problemem było to, że zdarzało się to raz na kilka kolejek...

@Dominik11: Ty to nazywasz fartem, a to właśnie talent do odnajdywania się w polu karnym.

Pepe to niewypał, nie wiem czy coś mu w głowie przeskoczy i zacznie nawiązywać do tego co pokazywał w Lille. Gervinho kosztował sporo mniej (tak, wtedy za piłkarzy płaciło się ciut mniej), a więcej szumu robił w ofensywie, który z czasem przekładał się nawet na bramki czy asysty.

@kamo99111: bo w PL nie grają drużyny pokroju Dundalk?

Poza bramkami nic ciekawego...lepiej przełączyć na Leszka?

Wolę sobie obejrzeć mecz i z Liverpoolem, i z Fulham. A nie ciągłe "hiciory" z topem. Tam gdzie na pierwsze miejsce pchają się pieniądze, tam zamiera duch sportu.

Mari to idealny gość na 4-5 stopera w zespole, a nie na kogoś na kim można polegać nawet w Lidze Europy.

Ten Traore to kolejny dzik będzie jak Lukaku?

Kolejny bezpłciowy mecz, nic się nie dzieje w ofensywie, katastrofalny dzisiaj Cebulas. Trenerzy się zmieniają, piłkarze się zmieniają, czas płynie, a gramy dalej padlinę.

Rozumiem, że nie ma sensu oglądać całego spotkania? Wystarczy, że rzucę okiem na obszerny skrót?

Jeden z niewielu, kogo można pochwalić za wczorajszy mecz, robił co mógł, aby utrzymać zespół w grze.

Nie był to zły mecz, pokazuje gdzie obecnie się znajdujemy. Porażka, to porażka, a wolę 1:0, niż 4:0, czy inny łomot. Co Leno wybroni, tego obrona nie doceni (nie wyekspediuje, nie zablokuje...), no i dalej ten kulawy środek pomocy. Mam nadzieję, że Partey zluzuje Xhake i Cebula zacznie grać odważniej do przodu.

W końcu wiem o co chodziło z tym Welbeckiem. Zawsze mylnie pisałem, że Wenger był w Rzymie i za jego plecami ściągnięto Anglika do klubu. A tu proszę, sam Wenger pilotował ten transfer. Papcio zrobił kapitalną robotę w AFC, ale dobrze, że już go z nami nie ma :)

Prawda jest taka, że większość chciała, aby został i wokół takich grajków jak Ozil czy Sanchez był "odbudowywany" Arsenal. A to, że i My okazaliśmy się frajerami (jako klub) i Ozil okazał się leserem, nie było tak proste do przewidzenia. Oboje siebie warci...

@mallen: powinno się iść w kierunku niskich pensji + wysokich premii za osiągnięte cele. No, ale niestety tak to nie działa i większość chce szmal za "czy się stoi, czy się leży, pół miliona się należy" :)

@mallen: co by nie powiedzieć, to będzie piękny rok jak pozbędziemy się leciwego szrotu + naburmuszonego Ozila. Obyśmy wtedy szli w kierunku normalności pod względem zatrudnianych graczy.

Z Welbeckiem to nie był ten "słynny" transfer, o którym Arsene nie wiedział i o którego usługi nie zabiegał? Papcio wrócił z Włoch (?) i dostał w prezencie Dannego, chyba jakieś takie legendy krążyły swego czasu.

Oburzone XD Może i mało eleganckie zachowanie, ale wiedzieli o naszych zamiarach od dawna. Nie to, że w ciszy odpaliliśmy rakietę ostatniego dnia okienka transferowego w postaci wpłaty klauzuli. Mogli nie wpisywać żadnej kwoty wykupu, ewentualnie ustawić zaporową kwotę jak to mają w zwyczaju hiszpańskie kluby i byłoby po "problemie". Reasumując, sport na tym poziomie to nie sport, a biznes, gdzie obowiązują różne, dozwolone chwyty. Niech się Atletico uczy na błędach.

P.S. Też za frytki dostali od Nas Torreirę, więc tym bardziej niech zamkną papu.

Pewnie to będzie najznamienitsze zwycięstwo w całej historii Aston Villi.

Grupa śmiechu, ale nie można nawet Dundalk zlekceważyć. Lech dostał mocnych rywali, 3 miejsce będzie sukcesem, choć jeśli będą w gazie to mogą sprawić niespodziankę. Najbardziej wyrównana grupa H. Póki co paździerzowe mecze, trzeba czekać na 1/8.