Komentarze użytkownika tomash473

Nawet fart ciśnie z nas łacha

Haha ale kontra XD

Ten sędzia też się nadaje... 72 minuta, a ten dalej nie potrafi wydrukować nam karnego

Matko jedyna

Sytuacje ESR i Pepe powinny dać nam jedną bramkę, ale jak zwykle nie potrafimy wykorzystywać takich okazji. Tak się nie da grać o najwyższe cele

Thomas chyba wszedł na poziom Bellerina

Zobaczymy co nasz wytrawny taktyk wymyśli na drugą połowę. Jeśli odpadniemy to wypad z tym wypierdkiem Guardioli. Nie idzie patrzeć na ten antyfutbol

Wygląda na to, że pierwsze 45 minut psu w dupę. Plan na odrabianie start jest doprawdy wyborny milordzie Mikelu.

Haha sami sobie pykniemy i będzie z głowy

Pepe baran na raz leci jak jakiś młodzik.

Arteta coś wspomniał o przywróceniu DNA Arsenalu, ofensywnej gry, wengerballa... a co ja pacze? 11 drewniaków bez pomysłu na grę. No nie wierzę w ten proces, sorry

Pierwszy groźny strzał po 26 minutach... wow.

Bijemy tyle niechlubnych rekordów sprzed lat, że w alternatywnej rzeczywistości bylibyśmy mistrzami. Kompromitacja za kompromitacją, powodzenia dla tego mitycznego projektu.

"(...) to wymaga czasu" - to już wolałem wengerowską "jakość".

@enrique: Gdyby nasza drużyna grała z takim zaangażowaniem jak Martinelli to na pewno bylibyśmy wyżej w tabeli i nie doznalibyśmy wielu kompromitacji w tym sezonie.

Ta... już widzę jak się Kromka wystraszy. Jak będzie chciał to odjedzie i tylko wtedy.

Sądzę, że krytyka nie wynika z jego słabej formy/niskiej skuteczności tylko z braku zaangażowania i "przeobrażeniu się w Ozila". Facet zaczął człapać po boisku i to praktycznie zaraz po podpisaniu lukratywnego kontraktu. No sorry, czego oczekiwał od kibiców, poklepywania po pleckach? Tym bardziej, że to nie trwa miesiąc czy dwa, ale większość sezonu. Dla przykładu Laca również miał okres nieskuteczności, ale w przeciwieństwie do Auby wykazywał waleczność. Widać było, że stara się i walczy o każdą piłkę. Reasumując, kibicom nie chodzi o brak formy jako takiej, bo to normalne, że przychodzi gorszy okres w karierze tylko o fakt, że chłop zatracił zaangażowanie i ludzie widzą w nim wypisz wymaluj Ozila v2. Osobiście nie chciałbym, żeby podzielił los Mesuta.

Super Liga brzmi jak coś "super"/elitarnego i członkostwo w takim projekcie Arsenalu brzmi odrobinkę ironicznie/prześmiewczo. Arsenal na dzień dzisiejszy to jedynie marka, bo pod względem sportowym ten klub zaliczył bolesny upadek i nadal leży twarzą w błocie. Bijemy wszelkie niechlubne rekordy sprzed dekad, czeka nas kolejny sezon bez LM, a mecze takie jak Fulham odbierają wiarę, że nadejdą lepsze czasy.
Przyszly sezon zapowiada się bez eurplopejskch pucharów, to jakieś kuriozum! Ja nie wierzę, że wygramy LE, nie ma szans z taką niestabilnością. Uczestnictwo Arsenalu w jakimś dziwnym tworze jak Super Liga głównie dla hajsu. Chociaż z drugiej strony jak nie możemy czerpać zysków z udziału w LM czy LE to zawsze jakaś alternatywa heh. Brawo dla klubów, które sprzeciwiają się temu projektowi. Zresztą zobaczcie jak Arsenal prezentuje się na tle klubów jak AC Milan, Atletico Madryt, Chelsea FC, FC Barcelona, FC Inter Mediolan, Juventus Turyn, Liverpool FC, Manchester City, Manchester United, Real Madryt i Tottenham Hotspur, jak chłopiec do bicia XD przykre, bo tu chodzi tylko o kasę, względy sportowe schodzą na dalszy plan, ale bądź co bądź Arsenal idealnie wpisuje się w ten koncept.

Eddie The Hero Nketiah. Ten mecz to i tak kompromitacja. Remis jak porażka

Ta drużyna jest niestabilna do granic niestabilności. Potrafi wygrać trudny mecz, żeby za chwilę doznać kompromitującej porażki i tak przez cały sezon. A najlepsze, że nasza gra uzależniona jest od dyspozycji nastolatków. O jakiej Lidze Mistrzów mowa, 9-10 miejsce to jest właśnie poziom tego klubu. Tabela nie kłamie

Ręce opadają, no już naprawdę brak słów na ten klub. Przechodzi wszelkie wyobrażenie to co się wyrabia w tej drużynie. Kolejna frajerska porażka. Jeszcze tylko w papę od Emerego i można uznać sezon za zamknięty.

Jeśli brak ESR jest osłabieniem to absencję Auby trzeba uznać za wzmocnienie i szansę dla Gabiego. Zobaczymy jaką "pakę" XD sklei nasz treneiro.

Nawet gdyby przyszedł ten cały Hakimi to niewiele zmieni, bo w tym klubie jest o wiele więcej szrotu do wymiany. Ja tam już nie spodziewam się cudów w tym klubie, a już na pewno nie transferowych. 3 letni kontrakt Williana odarł mnie ze złudzeń.

Kozacki gracz, ale po tym co odstawia się w tym klubie to nachodzi człowieka myśl, że stałby się niewypałem transferowym.

Na jego temat to nawet nie chce mi się wypowiadać. Od początku uważałem, że to transfer z dupy. No, ale tej klasy (aktualnie wątpliwej) zawodnik praktycznie za darmoszkę... prawdziwa okazja.

Powinni wsadzić go do jednego autobana z Łilkokiem.

No i elegancko. Najwyższy czas, żeby Edek poszukał szczęścia gdzie indziej. Balogun praktycznie w każdym meczu udowadniał, że jest lepszy od Enketajaha i aż dziw bierze, że wcześniej nie został włączony do pierwszego składu.

Lepiej niech sobie gra w tych Niemczech, bo tutaj to najpewniej będzie grzał ławę kosztem jakichś Luizów czy innych Holdingów.

Po ostatnich wyczynach naszych popierdółek jest mi wszystko jedno kto zagra. Większość tego składu nadaje się do pchania karuzeli

Wincyj, wincyj. #HattrickDiogoJota

PL już stracona, ale nie mam żalu, bo z taką grą to do Chamiponship, a nie do Champions League. Została już tylko LE, choć to też tylko teoria, bo z taką grą Czesi wybiją nam piłkę z głowy. To będzie wisienka na torcie kompromitacji. Zawsze można powiedzieć, że brak dwóch nastolatków ESR i Saki zaważyło na dyspozycji w tym meczu XD I ten Auba w tych warkoczykach... na insta może i robi szał, ale to wszystko.

Ale żenada... pajace

Heh zdziwiony nie jestem, to było nieuniknione. Cały mecz biegamy za piłką jak pieski. Przynajmniej nie ma żalu, że jesteśmy w tabeli tu gdzie jesteśmy.

Zaraz wrzucą nam brame. Ile można tak głęboko się bronić...

Kszaka won! Ten klub w obecnym kształcie nie zasługuje nawet na LE. Kto obejrzał ten mecz w cyrku się nie zaśmieje.

Szkoda strzępić ryja

Rezultat zgodny z oczekiwaniami. Jak to mówią ujowo, ale stabilnie. Myślę, że szanse na top 10 nadal w zasięgu. Miłego wieczoru.

Te ciągle wrzutki w pole karne są przekomiczne. Zero z nich pożytku, ale co tam, z uporem maniaka wrzucają do porzygu

@enrique: chłopak pójdzie gdzie indziej, żadna łaska. Zdążył zrobić takie wrażenie, że będzie mógł przebierać w ofertach. Arsenal słynie z frajerskich decyzji w ostatnim czasie, więc zdziwienia nie będzie

Człowiek niby wiedział, że obskoczymy wpierdziel, ale jednak się łudził...