Arsenal ogrywa Lazio! Eduardo zdobywa pierwszą bramkę dla "Kanonierów"!

02.08.2007, 19:25, Patryk Bielski 0 komentarzy

Arsenal Londyn po emocjonującym meczu na Amsterdam Arena w ramach turnieju organizowanego w Holandii wygrał z Lazio Rzym 2-1. Tym samym zdobył 5. punktów w tabeli (3. za zwycięstwo i 2. za bramki). Mecz przebiegał w miłej atmosferze o czym świadczy fakt, iż sędzia nie pokazał w nim żadnej żółtej kartki.

"Kanonierzy" przeważali przez większą część spotkania i zasłużenie wygrali z rywalem.

Pierwsza poważna sytuacja miała miejsce w 14. minucie kiedy pięknym, prostopadłym podaniem popisał się Stefano Mauri. Piłki dopadł Goran Pandev, minął Almunię, lecz w ostatniej chwili świetną interwencją popisał się Sederos.

"Kanonierzy" stosowali pressing na połowie rywala, lecz akcje nie przypominały już tych, które mieliśmy okazję oglądać na Emirates Stadium, podczas meczu z Interem.

W 18. minucie padł gol dla Arsenalu! Fabregas uderzył na bramkę Ballotty, lecz piłkę do środka pola sparował jeden z obrońców Lazio, futbolówkę przejął jednak Nicklas Bendtner - minął bramkarza drużyny przeciwnej i spokojnym strzałem w długi róg zdobył bramkę.

Linia defensywna Arsenalu w tym meczu pracowała bardzo dobrze, która ustawiona już na trzydziestym metrze czyhała na napastników Lazio.

Niestety w 40. minucie padła bramka wyrównawcza. Gol został zdobyty z rzutu rożnego. Choć piłkę głową zdołał wybić Clichy, to trafiła ona pod nogi Pandeva, który z 3 metrów umieścił ją w bramce.

Do połowy utrzymywał sie wynik 1-1!

Po przerwie murawę boiska opuścili Clichy i Fabregas. W ich miejsce pojawili się Rosicky, a także Flamini.

W 55. minucie meczu swoją pierwszą bramkę w barwach "Kanonierów" zdobył Eduardo da Silva! Bramka padła po rzucie rożnym. Z narożnika futbolówkę świetnie dośrodkował Tomas Tosicky, a Brazylijczyk świetnym strzałem głową wpakował piłkę w róg bramki.

W 64. minucie boisko opuścił Nicklas Bendtner, który w 18. minucie dał prowadzenie naszemu zespołowi. W jego miejsce pojawił sie Robin van Persie.

Już 2. minuty później świetną kontrą popisali się gracze Lazio, lecz Stefano Mauri fatalnie uderzył głową, w rezultacie Arsenal nadal prowadził!

W 76. minucie mogło być już po wszystkim. Po pięknej kombinacyjnej akcji Arsenalu piłkę na 4. metrze otrzymał Justin Hoyte. Wszyscy zgromadzeni na stadionie kibice wstali z miejsc. Jednak młody Anglik fatalnie trafił w słupek.

Chwilę później Robin van Persie popisał się świetnym zwodem i wywalczył rzut rożny. Jednak ostatecznie nic z niego nie wyszło. Już 4. minuty później ponownie Holender pokazał się z dobrej strony. Lecz jego uderzenie z 25. metrów obronił Marco Ballotta.

W końcówce spotkania nie działo się wiele na boisku i po upływie 90. minut sędzia zakończył mecz. Cieszy postawa młodych "Kanonierów" i kolejne przedsezonowe zwycięstwo w dobrym stylu. Miejmy nadzieję, że w meczu z Ajaxem nasi gracze pokażą hart ducha walki i zwyciężą, tym samym wygrywając kolejne trofeum po Emirates Cup.

Bramki:

1:0 Nicklas Bendtner 18'

1:1 Goran Pandev 40'

2:1 Eduardo da Silva 55'

Miejsce: Amsterdam Arena

Data: 02/08/07

Godzina: 18:30

Bramki: TUTAJ

Arsenal Londyn: Manuel Almunia, Philippe Senderos, Gael Clichy (Tomas Rosicky 46'), Justin Hoyte, Johan Djourou, Armand Traore, Alexandre Song (Kolo Toure 72'), Francesc Fabregas (Mathieu Flamini 46'), Theo Walcott (Emmanuel Eboue 65'), Eduardo da Silva, Nicklas Bendtner (Robin Van Persie 64')

Ławka rezerwowych: Lukasz Fabianski, Emmanuel Eboue, Kolo Toure, Mathieu Flamini, Alexander Hleb, Tomas Rosicky, Robin Van Persie

Lazio Rzym: Marco Ballotta, Guglielmo Stendardo, Lionel Scaloni (Lorenzo De Silvestri 62'), Luciano Zauri, Sanchez Cribari, Cristian Ledesma, Stefano Mauri (Simone del Nero 86'), Valon Behrami (Gaby Mudingayi 70'), Massimo Mutarelli (Christian Manfredini 67'), Goran Pandev, Tommaso Rocchi (Stephen Makinwa 74')

Ławka rezerwowych: Tommaso Berni, Lorenzo De Silvestri, Gaby Mudingayi, Christian Manfredini, Stephen Makinwa.