Arsenal zdobywa kolejne 3 punkty! Brutalna gra "Młotów"

Arsenal zdobywa kolejne 3 punkty! Brutalna gra "Młotów" 29.09.2007, 16:55, Patryk Bielski 55 komentarzy

Arsenal Londyn odniósł kolejne ważne zwycięstwo w rozgrywkach Premier League. Tym razem po brutalnym meczu na Upton Park "Kanonierzy" ograli West Ham United w derbach Londynu 1-0 i tym samym utrzymali pozycję lidera!

W poprzednim sezonie mecz ten wzbudził wiele kontrowersji, nie tylko wśród kibiców obu drużyn, lecz także na ławkach trenerskich, kiedy to Arsene Wenger nie wytrzymał napięcia i rzucił się na managera "Młotów", wówczas Alana Pardewa. Cała sprawa zakończyła się karą w wysokości 10 tys. funtów dla Bossa Arsenalu.

W kadrze Arsenalu oprócz kontuzjowanych graczy zabrakło dziś Theo Wlacotta, którego Arsene Wenger dał odpocząć po meczach Pucharu Ligii. Także nowy nabytek "The Gunners" Lassana Diarra nie został powołany do 18-osobowej kadry. Od pierwszych minut w drużynie można było zauważył Abou Diaby'ego, który w ostatnim spotkaniu zaliczył świetny występ, wyprowadzając "Kanonierów" na prowadzenie w meczu z Derby.

Już w pierwszej minucie spotkania Arsenal mógł objąć prowadzenie. Dobrą piłkę ze środka pola Diaby'ego posłał Cesc Fabregas, Francuz szybko odegrał futbolówkę do Adebayora, a ten minimalnie chybił w świetnej sytuacji. Trzy minuty później Ljungberg uciekł naszym obrońcom, lecz w sytuacji sam na sam lepszy okazał się Manuel Almunia!

W 6. minucie meczu sędzia źle ocenił sytuację na boisku i gdy Dean Ashton wychodził sam na sam z naszym bramkarzem, odgwizdał spalony. Anglik oddał jednak strzał, który obronił Almunia. W 9. minucie znów groźny strzał oddał Ashton, który sprytnie podbił sobie piłkę i wolejem uderzył. Jak się później okazało, piłka przeleciała nad poprzeczką. W 13. minucie Arsenal wyszedł na prowadzenie! Na 16. metrze piłkę dobrze przytrzymał Adebayor. Wysunął ją na prawe skrzydło do Hleba, który świetnie dośrodkował do Robina van Persiego. Holender wyskoczył wysoko nad ziemię i głową pokonał bramkarza gospodarzy!

W 20. minucie meczu dał znać o sobie Fredrik Ljungberg, który świetnie dośrodkował w pole karne, jednak tam dobrze zachował się Kolo Toue i wybił piłkę na aut. Szwed był bardzo aktywny od początku spotkania. W 26. minucie meczu na dobrą pozycję wyszedł Emmanuel Adebayor. Sędzia zauważył jednak pozycję spaloną Togijczyka, który nie mógł pogodzić się z tą decyzją. W 28. minucie Noble brutalnie zaatakował ścięgna udowe Aleksadra Hleba. Białorusin musiał opuścić murawę boiska na noszach. Najprawdopodobniej zaraz po zniesieniu z boiska został przewieziony do szpitala. W miejsce Białorusina pojawił się Eboue. Sprawca całej sytuacji otrzymał jedynie żółta kartkę!

Chwilę później na murawę upadł Flamini, Francuz szybko się jednak podniósł i odegrał się na swoim przeciwniku, Parkerze, który musiał skorzystać z pomocy masażystów. W pierwszej połowie oglądaliśmy brutalną grę, szczególnie ze strony West Ham United. W ostatnich minutach pierwszej odsłony Arsenal zdecydowanie przeważał na murawie. "Młoty" szukały swojej szansy w szybkich kontra atakach, z których jednak nic nie wynikało. W 45. minucie Flamini próbował zaskoczyć Greena strzałem z około 30. metrów, lecz bramkarz West Ham zdołał złapać piłkę.

Chwilę później Pan Alan Wiley zakończył pierwszą połowę spotkania. W przerwie spotkania manager gospodarzy zdecydował się na jedną zmianę. Na boisku pojawił się Mullins, a murawę opuścił Parker. Arsenal rozpoczął druga odsłonę gry w takim samym zestawieniu, w którym schodził na przerwę.

Już w chwilę po rozpoczęciu gry Adebayor dobrze przyjął prostopadłą piłkę. Ferdinand zdołał jednak wyprzedzić Togijczyka, który popchnął swojego rywala. Anglik utykając opuścił boisko, a w jego miejsce pojawił się Gabbidon. W 54. minucie Arsenal mógł prowadzić już 0-2, jednak wspaniałą interwencją po strzale van Persiego popisał się Green. Holender świetnie przełożył sobie piłkę na prawa nogę, po czym groźnie uderzył, jednak bramkarz gospodarzy wybił piłkę na słupek!

W 57. minucie gry West Ham mógł objąć prowadzenie, jednak Ashton nie wykorzystał świetnego podania Bowyera. Anglik uderzył piłkę głową, lecz ta powędrowała wprost w ręce Almunii. Chwilę później Ljungberg wyszedł na sytuację sam na sam z naszym bramkarzem, skierował piłkę do siatki, lecz sędzia liniowy słusznie odgwizdał pozycję spaloną. Mieliśmy tym razem duże szczęście.

W 60. minucie po raz trzeci w tym sezonie Flamini zderzył sie z Bacary Sagną, który musiał opuścić na chwilę murawę boiska. Chwile później Adebayor po świetnym podaniu van Persiego znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Togijczyk uderzył jednak na tyle lekko, iż Green zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny. Chwilę później doczekaliśmy się odpowiedzi ze strony West Ham. Ashton groźnie uderzył na bramkę Almunia, lecz piłka ostatecznie minęła bramkę Hiszpana.

Z minuty na minutę coraz lepiej prezentował się Diaby, który prowadził grę "The Gunners". W 72. minucie to właśnie Francuz dobrze dograł do Clichy'ego, który miał wiele miejsca do oddania strzału, lecz ostatecznie uderzył na tyle lekko, iż bramkarz gospodarzy zdołał wybić piłkę na rzut rożny. West Ham grał jednak o niebo lepiej, niżeli w pierwszej odsłonie spotkania. W 80. minucie gry na boisku pojawił się Gilberto Silva, który zastąpił utykającego Adebayora. Zaraz po meczu postaramy się poinformować o sytuacji Białorusina, a także Togijczyka. W 80. minucie groźny strzał na bramkę Greena oddał Flamini, piłka odbiła się jeszcze od któregoś z graczy "Młotów" i wylądowała na rzucie rożnym.

W 83. minucie Robin van Persie uratował "Kanonierów" przed stratą bramki. Holender wybił strzał Ashtona, który Anglik oddał po rzucie rożnym głowa. Chwilę później na boisku pojawił sie były gracz "Kanonierów", Boa Morte, a murawę opuścił Bowyer. W 88. minucie gry w szeregach "Kanonierów" nastąpiła jeszcze jedna zmiana. Boisko opuścił oklaskiwany przez kibiców Arsenalu, strzelec bramki, Robin van Persie, zaś na murawie pojawił się Bendtner. Arbiter spotkania doliczył w końcówce meczu aż 4. minuty! "Kanonierzy" rozgrywali piłkę na własnej połowie boiska, starając się nie dopuścić do piłki swoich rywali. Jeszcze w ostatniej minucie gry szansy na 2-0 nie wykorzystał Flamini, który dobrze znalazł się w polu karnym rywali. Chwilę później sędzia zakończył mecz!

Najważniejsze są kolejne 3. punkty i utrzymanie pozycji lidera tabeli Premier League. Na pochwałę zasłużył Cesc Fabregas, który starał się jak mógł, aby "Kanonierzy" utrzymali korzystny wynik spotkania. Dobrze zaprezentował sie także Diaby i van Persie. Miejmy nadzieję, że już we wtorek "Kanonierzy" poradzą sobie w Lidze Mistrzów z drużyną Steaua Bukareszt.

West Ham United - Arsenal Londyn 0-1 (0-0)

Bramki: Robin van Persie 13'

Żółte kartki: Bowyer 16, Noble 28 - Flamini 58, Eboue 90

Posiadanie piłki: 45% - 55%

Strzały na bramkę (celne): 5 - 4 (4 - 12)

Rzuty rożne: 3 - 14

Faule: 15 - 14

Arsenal Londyn: Manuel Almunia, Philippe Senderos, Gael Clichy, Kolo Toure, Bacary Sagna, Abou Diaby, Cesc Fabregas, Mathieu Flamini, Alexander Hleb (31 Eboue), Robin Van Persie (88 Bendtner), Emmanuel Adebayor (79 Silva)

Ławka rezerwowych: Lukasz Fabianski, Emmanuel Eboue, Gilberto, Denilson, Nicklas Bendtner

West Ham United: Robert Green, Matthew Upson, Lucas Neill, George McCartney, Anton Ferdinand (48 Gabbidon), Mark Noble, Fredrik Ljungberg, Scott Parker (45 Mullins), Lee Bowyer (83 Boa Morte), Henri Camara, Dean Ashton

Ławka rezerwowych: Richard Wright, Daniel Gabbidon, Hayden Mullins, Luis Boa Morte, Carlton Cole

Arsene WengerWest Ham United autor: Patryk Bielski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
Jabkoo komentarzy: 39501.10.2007, 21:38

Aresnal Master... Arsenal bedzie MItrzem Anglii i Europy

Jagielak komentarzy: 38801.10.2007, 18:07

Go Go Gunners!!! Arsenal Naj naj naj....

luki1994 komentarzy: 4930.09.2007, 20:21

GO GO THE GUNNERS!!!!!

richert komentarzy: 20330.09.2007, 19:03

debilski west ham jak nie umie grać i zaczyna falować to niech nie gra

dobrze że arsenal ma 3 punkty

Guzik29 komentarzy: 112230.09.2007, 17:20

Super gra, West Ham powinno graćw 9 sędzia jak zwykle wypatrzył gre, ważne że 3 punkty, bez czerwonych kartek, ale martwi sytuacja Hleba.

dziamdziol komentarzy: 2330.09.2007, 16:18

dobra gra naszych oby tak dalej przez 38 kolejek

Goldi komentarzy: 147 newsów: 4230.09.2007, 15:44

Naprawdę ciężkie, ale za to zwycięskie spotkanie... szkoda Hleba. Gra była zbyt brutalna ze strony Młotów...

TimoQ komentarzy: 60630.09.2007, 13:22

jest jest jest jest arsenal jest nie do przebicia!

vvaallddii komentarzy: 6130.09.2007, 11:46

Są jakieś potwierdzone informacje co do stanu zdrowia Hleba? Masakrycznie wyglądało to starcie z Młotem ;/ Mam nadzieję, że to tylko stłuczenie, chociaż wyglądało na poważny uraz kolana :/

boBEER komentarzy: 1330.09.2007, 11:05

dobrze jest :) i dobrze bedzie miejmy nadzieje

Jay komentarzy: 930.09.2007, 03:38

Kucek: bez przesady.

Jay komentarzy: 930.09.2007, 03:37

Nie cieszylbym sie przedwczesnie dopiero 7 meczy za nami i jeszcze wszystko moze sie wydarzyc. Jak narazie dobry start oby utrzymali forme...

wojas900 komentarzy: 529.09.2007, 22:34

Arsenal the best brutalny mecz ale 3 pkt. w kieszeni :D

Karis7 komentarzy: 1674 newsów: 229.09.2007, 22:25

11 meczy:
10 zwycięstw
1 remis
0 porażek
to mówi samo za siebie :D

Karis7 komentarzy: 1674 newsów: 229.09.2007, 22:19

11 meczów
10 zwycięstw
1 remis
0 porażek!!!
ten sezon może przypominać sezon 2003/04 kiedy to Arsenal nie przegrał żadnego meczu :D

Kucek komentarzy: 15229.09.2007, 21:40

Ten faul na Hlebie zasługiwał na czer. kartke i kare pieniężną czy coś takiego...

arsenal komentarzy: 2729.09.2007, 21:28

Arsenal powinien więcej wygrać ale Green sie wykazał

Arlo komentarzy: 49129.09.2007, 21:22

Bardzo cieszy ta wygrana szczególnie nad zespołem z którym mieliśmy ostatnimi czasy problemy. Oby tak dalej. Go Go The Gunners.

Arsenal_Londyn (zawieszony) komentarzy: 72429.09.2007, 21:20

Wynik jest odwrotnie napisany.

kanonierMalri komentarzy: 26629.09.2007, 21:10

Nie do zatrzymania,taka nasza ksywa jak narazie oby tak dalej:):):D:D:DGo go the Gunners!!Arsenal4EVER!!

seL komentarzy: 380 newsów: 13629.09.2007, 20:50

Ważna wygrana, ale oby po tym meczu w następnym nie musiał wystąpić taki skład jak z NewUtd.

kanonier91 komentarzy: 457029.09.2007, 20:44

Arsenal jest nie do zatrzymania!!! Go Go Gunners!!!!

Henry14 komentarzy: 25729.09.2007, 19:43

Wazne, ze wygralismy

Fan_Arsenalu komentarzy: 17229.09.2007, 19:43

Wygraliśmy kolejny mecz.Nasi rywale faulowali,a nam się poszczęściło i nie uznano bramki Ljungberga (wg mnie nie było spalonego).Tak dalej.
GO GO THE GUNNERS!!!!!

gunners77 komentarzy: 80629.09.2007, 19:25

jezeli cos powarzniejszego stanie sie z zrowiem alexandra lub emmanuela to ja spale wszystkie plakaty west hamu jakie mam. neinawidze west hamu

Maniek komentarzy: 11129.09.2007, 19:23

Najważnijsze 3 punkty ale szkoda hlenba :(

Robbi3 komentarzy: 126 newsów: 129.09.2007, 19:14

Dobry mecz. Szczęście, że van Persie strzelił na początku bo potem byłby młyn ;|

kanonierek komentarzy: 20229.09.2007, 18:58

Najważnejsze są 3 pkt no i zdrowie Hleba i Adebayora... co z nimi?

pyku86 komentarzy: 129.09.2007, 18:54

ogladajac ten mecz , trzeba zauwazyc ze abou diaby i emma adebayor rosna w sile. nigdy nie uwazalem ich za dobrych pilkarzy ale teraz zwracam im honor. ciezki mecz wazne 3 punkty ! Come on The Gunners!!

blondi komentarzy: 12629.09.2007, 18:52

arsenal będzie mistrzem.martwi kontuzja alexa

kasku2 komentarzy: 46829.09.2007, 18:29

okropnie brutalna gra West Ham'u... który powinien mecz kończyć w 9... (moim zdaniem) po faulach na Flaminim i Hlebie) Ważne kolejne 3 pkt....
GO GO GUNNERS...!!!!!! :D:D:D

Niewiedza komentarzy: 35629.09.2007, 18:27

Twarda Angielska gra! Wiedziałem że będzie ciężko, ale liczą się 3 punkty. Ciekawe co z Hlebem oby to nie był to poważny uraz.

iAMjustAgirl komentarzy: 66929.09.2007, 18:25

To nie był łatwy mecz, na szczególną uwagę zasługuje bramkarz Green, który nie raz ratował gospodarzy. Na szczęście wygrany :)

Maris228 komentarzy: 217829.09.2007, 18:22

bardzo dobre spodkanie moglo byc lepiej mielismy duzo sytuacji bramkowych ale liczą sie 3 punkty. dzis w cale nie bylo o nie latwo mloty graly jak mloty czyli ciagle faulowaly. tak jak juz wspomnialem powinny byc 2 czerwone kartki !!!

marwal6 komentarzy: 41229.09.2007, 18:16

mowilem ze ciezki mecz bedzie..ale licza sie 3 punkty

arsen1 komentarzy: 107829.09.2007, 18:14

West Ham zdobyte !! 3 pkt nasze !! najwazniejsze !! ARSENAL4EVER !!

qba555 komentarzy: 797 newsów: 129.09.2007, 18:10

Mecz zacięty, ale i tak najważniejsze 3 pkt

Knolek komentarzy: 266429.09.2007, 18:09

mecz był brutalny ale Arsenal zagrał pięknie :) i mogło być więcej niż 1-0:P

Zadziwilo mnie dzisiaj Portsmouth wygrywając 7-4 z reading ! :O co to musial byc za mecz..:P

kokoSZKA komentarzy: 6029.09.2007, 18:07

najważniejsze 3pkt.

gawliq komentarzy: 112129.09.2007, 18:06

Bardzo ciężkie spotkanie, ale najważniejsze że są 3 punkty! :D

Szkoda Hleba i oby z Adebayorem też było wszystko ok.

Good job The Gunners!!

Maris228 komentarzy: 217829.09.2007, 18:01

Nareszcie koniec 3 punkty jada na emirates!!! mamy dlalej lidera po ciezkim spodkaniu !!!!

domino komentarzy: 104429.09.2007, 17:52

mamy 3 pkt i nadal jestesmy liderami!!! taaaak!!!

fan92 komentarzy: 67229.09.2007, 17:49

mecz brutalny ale za to 3 pkt.!

Maris228 komentarzy: 217829.09.2007, 17:47

SZkoda hleba ciekawe czy to cos powaznego a teraz w dodatku adebayor utykA !!!!!!!! WHU nie umia przegrywac ino sie do fauli uciekaja powinny byc 2 czerwone dla nich !!!

Maris228 komentarzy: 217829.09.2007, 17:45

cienzki mecz ale przewaga Nasza i opatrzona bramką

Maris228 komentarzy: 217829.09.2007, 17:43

TO WYNIKI Z 90 MIN
Chelsea 0 - 0 Fulham
Derby 1 - 1 Bolton
Portsmouth 5 - 3 ReadingGOL
Sunderland 0 - 2 Blackburn
West Ham 0 - 1 Arsenal
Wigan 0 - 1 Liverpool

dziamdziol komentarzy: 2329.09.2007, 17:32

ja nie moge piersz mecz hleba po kontuzji i druga jurz złapał

marwal6 komentarzy: 41229.09.2007, 17:30

widac ze ciezki mecz///WH tez mialo sytuacje

iAMjustAgirl komentarzy: 66929.09.2007, 17:21

Piękny goooolll. Ale powinny pojawić się 2 czerwone kartki i szkoda Hleba... sadyści w tym West Hamie...

gawliq komentarzy: 112129.09.2007, 17:15

Star Sports działało prze cala pierwsza polowe a teraz "channel is offline" :/

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com