Arsene Wenger: Jeden punkt może zadecydować

Arsene Wenger: Jeden punkt może zadecydować 02.03.2008, 11:00, Michał Wojciechowski 16 komentarzy

Poniżej przedstawiamy obszerną wypowiedź Arsene Wengera na różne tematy związane z mijającym tygodniem.

O wczorajszym występie:

"Po ostatnim tygodniu jesteśmy zmęczeni i to było widać w pierwszej połowie. Nie potrafiliśmy narzucić przeciwnikowi naszego tempa gry. W drugiej części spotkania zagraliśmy trochę lepiej, ale nie było to jeszcze to czego chcieliśmy. Powodem zdobycia przez nas jednego punktu w tym spotkaniu była wielka wola walki."

O mocnych stronach Aston Villi:

"Aston Villa była trudnym przeciwnikiem, ich zespół bardzo dobrze grał w obronie i czasami potrafili również poważnie zagrozić naszej bramce. Muszę powiedzieć, że jest to drużyna pełna mocnych i potężnie zbudowanych zawodników, więc walka z nimi jest dużym wyzwaniem dla obrońców, również pod względem psychicznym. Oni potrafią wykorzystać każdy błąd przeciwnika i to także jest ich dużą zaletą. Jestem pod dużym wrażeniem tego zespołu, w ostatnich minutach spotkania nie dawali nam wolnego miejsca ani czasu na rozegranie piłki. Jest to drużyna trudna do pokonania."

O walce o tytuł:

"Wierzę, że ten jeden punkt jaki zdobyliśmy w meczu z Aston Villą będzie miał duże znaczenie w Premiership i pomoże nam utrzymać się na pozycji leadera. Ta jednopunktowa przewaga nad Manchesterem, mimo tego, że niewielka daję moim piłkarzom dodatkowy komfort i to jest ważne. Na początku sezonu my nie byliśmy faworytami, a zawodnicy United owszem, ale wierzę, że na końcu sezonu to my będziemy na szczycie tabeli. Ten punkt może być decydujący."

O złej passie Adebayora:

"Chcemy odnosić sukcesy i ważne jest, żeby odpowiedzialność była podzielona między wszystkich zawodników. Dlatego nie martwię się tą sytuacją ponieważ wiem, że jeżeli drużyna będzie grała dobrze to Adebayor znowu zacznie trafiać do bramki przeciwników."

O powrotach i wyleczonych kontuzjach:

"W chwili obecnej bardzo potrzebujemy naszych zawodników z powrotem. Tomas Rosicky i Robin van Persie jak na razie nie mogą występować, ale mamy nadzieje, że sytuacja szybko ulegnie zmianie i już niedługo zobaczymy ich na boisku. Robin mógłby już zagrać we wtorkowym spotkaniu, ale prawdopodobnie tak się nie stanie. Więcej na ten temat będę mógł powiedzieć w poniedziałek."

O zachowaniu kibiców Aston Villi w stosunku do Eduardo:

"Oczekiwałem lepszego zachowania od ludzi, którzy przyszli na stadion piłkarski, żeby oglądać mecz. Wygląda na to, że inteligencja oraz niestety głupota ludzka nie znają granic. Tym razem głupota wzięła górę."

Arsene WengerAston VillaPremier League autor: Michał Wojciechowski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Fabregas19 komentarzy: 5084 newsów: 802.03.2008, 22:42

Adebayor nie strzela bramek bo nie ma przy boku Eduardo i RvP,moim zdaniem bez nich Emanuelowi trudniej się gra,w tym meczu było widać jak brakuje naszych kontuzjowanych napastników,druga sprawa to celność strzału i wykończenie,nasz słaby punkt po prostu, Fabregas już nie pierwszy raz marnuje okazje...

sojer14 komentarzy: 1751 newsów: 202.03.2008, 20:45

jak zła passa Adebayora!? Ze w jednym czy dwóch meczach nie strzelił bramki to o niczym nie swiadczy! nie decyduje przeciez gra jednego tylko całego zespołu!

Frytek komentarzy: 320302.03.2008, 18:17

nie wiecie kiedy TOmas wróci?

Frytek komentarzy: 320302.03.2008, 18:17

mi osobiście traz bardziej brakuje Tomasa;/

kappa komentarzy: 66602.03.2008, 14:52

hmm ,ze Adebayor nie strzela bramek to wcale nie jest zła passa.

Perry komentarzy: 209 newsów: 502.03.2008, 13:24

Czeka nas bardzo cięzka droga po mistrzostwo,ale mam nadzieję,że damy rade.

kasia26014 komentarzy: 123102.03.2008, 13:22

na tym etapie rozgrywek, liczy sie kazdy punkt:D:D

peter07 komentarzy: 103402.03.2008, 12:51

Adebayor nie ma złej passy po prostu nie jest maszyną i nie może w każdym meczu strzelać bramki ale myślę że w spotkaniu z Milanem coś strzeli

gunner92 komentarzy: 120602.03.2008, 12:36

Te kontuzje nas zniszcza!

domino komentarzy: 104402.03.2008, 12:36

tez mam taka nadzieje ale napewno latwo nie bedzie

Maris228 komentarzy: 217802.03.2008, 12:33

Mam nadzieje ze Szybko wyleczymy kontuzje i ze awansujemy dalej w Lm a i ze wygramy lige GO GO GUNNERS !!!!!!!!1

turek komentarzy: 98802.03.2008, 12:18

Szkoda ze tak szypko straciliśmy przewagę 5 punktów ale mamy jeszcze 1 punkt przwagi zobaczymy jak sie wszystko dalej potoczy

kamil_malin komentarzy: 933202.03.2008, 11:35

A Tomasa znowu nie będzie... :/ ciekawe kiedy wróci?

kanonier1991 komentarzy: 8202.03.2008, 11:34

A o co chodzi z tymi kibicami Aston Villi ??? Wenger coś wspominał, że zachowali się idiotycznie w stosunku do Eduardo ? ;/

davidgm komentarzy: 36102.03.2008, 11:33

nom a mecze jakie nas czekaja nie sa tak trudne jak m ogloby sie wydawac najtrueniej bedzie z CFC LFC I MU

Matthieu33 komentarzy: 61202.03.2008, 11:12

Nadal mamy przewagę (chociaż tylko jednego punktu) nad ManU, ale jeśli będziemy grać równo i inkasować 3 punkty, to tytuł pozostaje na wyciągnięcie ręki.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Everton 19.05.2024 - godzina 17:00
? : ?
Manchester United - Arsenal 12.05.2024 - godzina 17:30
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City37277388
2. Arsenal37275586
3. Liverpool372310479
4. Aston Villa37208968
5. Tottenham371961263
6. Newcastle361761357
7. Chelsea361691157
8. Manchester United361661454
9. West Ham3714101352
10. Brighton3612121248
11. Bournemouth371391548
12. Crystal Palace3712101546
13. Wolves371371746
14. Fulham371281744
15. Everton371391540
16. Brentford371091839
17. Nottingham Forest37892029
18. Luton37682326
19. Burnley37592324
20. Sheffield Utd37372716
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland255
C. Palmer2110
A. Isak201
O. Watkins1913
D. Solanke193
Mohamed Salah1810
Son Heung-Min179
P. Foden178
B. Saka168
J. Bowen166
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com 1