Arszawin: W koncówce sezonu byliśmy bezradni

było dobrze

od porazki w finale cc wygralismy chyba tylko 3 mecze we wszystkich rozgrywkach a liczylismy sie jeszcze na 3 frontach(stoke 1:0 Mu1:0 i b'pool3:1

na początku było super a potem coraz gorzej

Początek bardzo dobry, ale koniec sezonu fatalny, mam nadzieję że takie coś się już więcej nie powtórzy.

Myślę, że po przegranym finale siła psychiczna spadła u całego zespołu.

Arsha sam był bezradny (nie zawsze ale często w tym sezonie). Brak motywacji do tego prowadzi.

W sumie Arszawin tak źle tego sezonu nie zagrał. On zagrał najwięcej meczów w tym sezonie z naszego zespołu. Mógł być zmęczony.

Liczę, że Zenit sypnie za niego dobrą kasę. Z całą sympatią do Ruska, ale to co on wyprawia na boisku, przechodzi ludzkie pojęcie.

Mniej gadania więcej treningu Shava ;)

no ty dałeś z siebie najwięcej Arszawin nie bądź żenujący twoja gra wyglądał jak klub emeryta

Shava proszę cię, weź się za siebie w przyszłym sezonie :)

Szkoda mi Arszy...no szkoda...

Zdecydowanie powinien schudnąć, bo widać, że stracił sportową sylwetkę, co znacząco odbiło się na jego szybkości.

no cóż Arsza po tobie oczekiwano więcej o wiele wiele wiele więcej ...
mam nadzieję ze jeszcze się nie skończyłeś i udowodnisz że potrafisz wygrywac trofea :)

nieważne zamiast nie ważne :]

@Ice
Jest mały błąd. Wszystko nie może się sprzeniewierzać przeciwko, lecz sprzysięgać przeciwko nam.

Pech to był jak piłka trafiała do Arszawina, nagle mieliśmy same straty:P Nie no żartuje, ma rację w 50%, bo faktycznie towarzyszył nam pech, ale jeśli chodzi o drugie 50% to po prostu nie walczyliśmy do końca i daliśmy ciała:(

"prawdziwego mezczyzne poznaje sie potym jak konczy.." - możemy podsumować nasz 6 sezon z rzędu znów tak samo.

prawdziwego mezczyzne poznaje sie potym jak konczy..

Gówniane sędziowanie, gówniana gra i gówniana mentalność (z pewnymi wyjątkami). To tak w skrócie. :P

Co prawda w niektórych meczach widzieliśmy skandaliczne sędziowanie i trochę punktów przez to urwaliśmy ale nie można zwalać na los. Jak ze Stoke lub Boltonem oni dali z siebie 100% to ja nie mam pytań. Przecież tam wchodzili na boisko i nie wiedzieli co mają grać. Zamiast usprawiedliwień lepiej szukać dobrych rozwiązań, które zniwelują tegoroczne niepowodzenia w następnym sezonie.

Według mnie zawiódł roczny plan treningowy. Jak było widać forma w miarę rosła do przełomu styczeń/luty a później to wyglądało jakby rozpędzony samochód stracił moc i po prostu stopniowo zwalniał... Nie chodzi mi tu tylko o Andrzeja, ale w końcu ta zapaść dotyczyła każdego piłkarza z osobna. Może nasz Papcio z czymś przegiął i już było za późno by tą formę utrzymać na względnie równym poziomie... Poza tym stosuje się taką metodę, że tydzień przed ważnym meczem daje się w kość piłkarzom by forma spadła i poszybowała na wzór sinusoidy. Tez to może pasować do wpadek w środku sezonu... Jakaś przyczyna była powodem tego, że wszyscy piłkarze się "wypompowali"...

TheoWalcott90@
To chyba ty arshavina oglądałeś ,,kiedyś". To nie jest już ten zawodnik z sezonu 09/10 i Euro. Jest teraz duuużo wolniejszy.

ale Verma wrócił na ostatnie 2 mecze :/

hellspawn nie mamy twardzieli a Thomas , Jack?

Mogliście coś pokazać to wam się nie chciało

Wcale nie byliście bezradni !!

arszawin wolniejszy ?? oglądałes ty kiedys mecz arsenalu czy nie?

To mówi koleś, który jest wolniejszy od czołgającego się człowieka. Eh, ten Arszawin działa mi powoli na nerwy.

Mogłeś się bardziej postarać Andrzej.

Tak nie mówią zwycięzcy tylko niudacznicy... jeszcze niedawno wypowiadali się że mają łatwiejszy terminarz potem że united gra jeszcze w lidze mistrzów i dlatego Arsenalowi będzie łatwiej a teraz zasłaniają się finałem CC.Przegrali bo dali dupy z najłatwiejszym przeciwnikiem jakiego mogli byśmy sobie wymarzyć.Chelsea w trakcie sezonu miała zapaść formy United gubiło regularnie punkty City przez swoje niezgranie grało średnio Liverpool zaliczył najgorszą w historii połowę sezonu Tottenham nie podołał grze na kilku frontach a nasi zawodnicy po prostu byli za słabi żeby wygrać Ligę

Nie mamy twardych facetów w drużynie.. Taki Vieira, Adams by nam się przydał. Jeden nam rośnie(Wilshere), ale to za mało.

od 6 lat są bezradni

Co się stało, to się nie odstanie. Nowy sezon, nowe wyzwania.

@adaminho77 Zgadza sie :))

Szkoda, że forma już nie ta. :|
Lubię Andrieja, ale trzeba nam młodszego (bez przesady z tym wiekiem panie Wenger :P) i bardziej żwawszego zawodnika na skrzydełko, więc dobrym wyborem byłby powrót do Zenitu. :] Chociaż jeśli nikogo nie kupimy na jego pozycję to dobrze byłoby gdyby został. :]

DB10-->2 meczy. ;) Z Barcą i kiedyś z Liverpoolem. : P

Oj Andriej Andriej... Szkoda, ze jestes juz cieniem pilkarza ktorym byles na EURO. W Arsenalu zapamietamy Cie jako bohatera 1 meczu...

jak zwykle końcówki są naszą kulą u nogi...

kurka FanaticaAFC ukradł mi avatara :((

Weź sie lepiej chłopie za gre bo wiele osób pamięta twoje gwiazdorskie bezsensowne popisy na boisku z częstym każdemu znanym wynikiem - stratą... :D

taa ... gdyby cala druzyna byla skupiona i zaangazowana to chociaz ten cholerny CC bylby teraz na ES, a po tamtym zwyciestwie morale by sie podniosly i nie wiadomo jak potoczylyby sie losy mistrzostwa, ale co tu gdybac ... Arszawin jestes juz za skalby na PL, wracaj do Zenitu tam cie kochaja tu zaraz beda neinawidzic ;/

no ty Andrzej szczególnie byłeś bezradny i to nie tylko w końcówce ; ]

Gdyby był Pan, Panie Arshavinie w formie przez cały sezon to mógłby Pan mówić o szczęściu lub jego braku. Najpierw trzeba dawać z siebie wszystko na boisku, a potem wygłaszać takie teksty.

Jedyny sukcec w tej końcówce sezonu to wygranie z United. Szkoda że tak to wszystko się potoczyło.