Arteta po meczu z Nottingham Forest

Arteta po meczu z Nottingham Forest 14.08.2023, 22:01, Mateusz Rosłoń 5 komentarzy

Po zwycięskim meczu z Nottingham Forest Mikel Arteta tradycyjnie wziął udział w konferencji prasowej. Oto, co miał do powiedzenia dziennikarzom:

O nerwowej końcówce po dominacji w pierwszej połowie...

Witamy w Premier League! Myślę, że to główna kwestia, mocno zdominowaliśmy grę, z całą pewnością zasłużyliśmy na wygraną. Ale kiedy prowadziliśmy 2:0 i mieliśmy kilka szans na zabicie meczu, nie zrobiliśmy tego, a potem straciliśmy bardzo niechlujną bramkę po tym, jak sami mieliśmy szansę z rzutu rożnego. Wystarczyły dwa podania i padł gol - gdy coś takiego zdarza się w tej lidze, to gra nabiera życia, każda drużyna ma wystarczające zasoby i jakość, żeby stworzyć problemy. Chodzi bardziej o to, jak się czujemy z tym, co się wydarzyło, bo w rzeczywistości nie straciliśmy już kolejnych bramek. To bardzo niebezpieczne, gdy czasu robi się coraz mniej, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony.

O urazie Jurriena Timbera i o tym, czy był bliski tego, by nie wychodzić na drugą połowę...

Nie, sędziowie i lekarze patrzyli na niego i chcieli pozwolić mu grać, on też chciał kontynuować, ale już na samym początku drugiej połowy wykonał pewien ruch i dziwnie go odczuł, więc od razu go zdjęliśmy i będziemy musieli go zbadać, żeby ustalić, co mu jest [uraz Timbera okazał się poważniejszy niż początkowo zakładano - więcej na ten temat tutaj - przyp. red.].

O pięknej bramce Bukayo Saki...

Nie jest łatwo strzelić z takiej odległości przeciwko Mattowi Turnerowi, ale to było niesamowite wykończenie.

O tym, czy wystawienie Parteya na prawej obronie i posadzenie Gabriela na ławce było decyzją taktyczną...

Spodziewaliśmy się takiego meczu, jaki dostaliśmy, i potrzebowaliśmy dodatkowej osoby w pomocy, żeby robić to, co robimy najlepiej, mieć większą płynność i zajmować pewne przestrzenie z uwzględnieniem tego, w jaki sposób nasi przeciwnicy bronili. Myślę, że dobrze się to sprawdziło.

O zmianie tempa w drugiej połowie...

Trudno będzie dominować przez całe mecze trwające 100 minut, właśnie dlatego czasem pozwalamy przeciwnikom pograć - jeśli cokolwiek wypracują, to akcja zakończona golem odmienia grę i zmienia jej tempo. Wtedy nie ma już czasu na to, by próbować to zmieniać - trzeba dobrze poradzić sobie z zaistniałą sytuacją, utrzymać korzystny wynik do końca i zdobyć punkty. Drużyna naprawdę nieźle sobie z tym poradziła, ale musimy być bardziej bezlitośni i samokrytyczni, żeby mocniej naciskać na przeciwników i ich dobijać.

O tym, czy jego taktyka ma na celu przyniesienie rozwiązań dla problemów z poprzedniego sezonu...

To moja praca, żeby sprawiać przeciwnikom większe problemy, niż oni sprawiają nam, żeby grać najlepiej jak się da, żeby zasłużyć sobie na wygraną i maksymalnie zwiększyć prawdopodobieństwo zwycięstwa. Aby to zrobić, musimy co tydzień wystawiać odpowiednich zawodników - nie tylko tych, którzy zaczynają, ale też tych, którzy kończą spotkanie. Zawodnicy, którzy wchodzą w końcówkach, naprawdę pomagają nam w walce o zwycięstwa.

O tym, czy Bukayo Saka ma potrzebne cechy, żeby stać się jednym z najlepszych piłkarzy w Europie...

Zarówno jego, jak i resztę zawodników proszę o to, by każdego dnia byli najlepszymi wersjami samych siebie. To jedyne, co mogą zrobić, a jak dobra będzie ta wersja - bardzo trudno to stwierdzić. Nie wiemy, jak dziś poradziłby sobie Bukayo sprzed dwóch lat, ani jak Bukayo poradzi sobie za dwa lata, to samo tyczy się reszty. Są naprawdę chętni, żeby każdego dnia być najlepszymi wersjami samych siebie - kiedy to osiągną, będą się zmieniać. Z pewnością będą lepsi i będą lepiej rywalizować, będą rozumieć, w jaki sposób mogą się poprawić, i będą skuteczni w podejmowaniu decyzji.

O tym, czy w tym sezonie mamy od Gabriela Martinellego oczekiwać właśnie takich występów jak przeciwko Nottingham...

Taki jest Gabi - musi być żywy, energetyczny, musi znajdować sobie szanse i je wykorzystywać. Dzisiaj bardzo podobał mi się u niego pewien aspekt, który nieco kulał dwa tygodnie temu: w decydujących momentach, gdy tracił piłkę, cofał się, by ją odzyskać. Kiedy to robi, a potem rusza do przodu, jest jednym z najlepszych graczy - dzisiaj był jednym z najgroźniejszych. Kiedy gra w innym rytmie, jest mniej groźny.

O tym, czy był zadowolony z występu Eddie'go Nketiaha...

Jestem zachwycony, bo on jest wzorem do naśladowania. Był bardzo rozczarowany, gdy przed meczem o Tarczę Wspólnoty wypadł Gabriel Jesus, a on nie zajął jego miejsca. Już w tamtym meczu po wejściu na boisko odmienił grę, to po pierwsze. Druga rzecz to sposób, w jaki trenował w tym tygodniu - tak jakby mówił mi: "Szefie, jeśli nie zagram, to jesteś ślepy". Wielu zawodników przychodzi i mówi: "Ach, dlaczego nie gram?", a ty musisz spróbować im to wyjaśnić. Inni gracze pokazują, dlaczego zasługują na grę - Eddie właśnie to robi. Zrobił to, a potem wszedł na boisko i dał dobry występ. Jest bardzo dobrym wzorem dla wszystkich.

O tym, czy będziemy dążyć do tego, żeby szybciej operować piłką...

Szczególnie w drugiej połowie, zwłaszcza gdy wygrywamy 2-0 i trzeba utrzymać rytm. Rozmawialiśmy o tym, że chcieliśmy dziś zagrać bardzo rytmicznie, bo wiedzieliśmy, że boisko wyschnie i będzie naprawdę gorąco, a gra będzie wolniejsza. Wszystko, co dzieje się podczas gry niskim blokiem, w formacji w kształcie choinki i przy powolnej grze, przynosi korzyści przeciwnikowi. Musimy trzymać się z dala od takich meczów.

O problemach kibiców z dostaniem się na stadion przed meczem...

Z mojego stanowiska przepraszam za to, co się wydarzyło. Przepraszam również jako przedstawiciel klubu. Przyjrzymy się temu, co się stało, postaramy się to poprawić. Dziękuję również wszystkim za okazaną cierpliwość, dziękuję też sędziom i Forest za umożliwienie opóźnienia rozpoczęcia meczu, abyśmy mogli mieć atmosferę, na którą zasługujemy w meczu Premier League.

O tym, czy był pod wrażeniem cech przywódczych Declana Rice'a...

On jest bardzo naturalny. Już od pierwszych minut można było zaobserwować, w jaki sposób poruszał się po boisku, jak przemawiał do kolegów z drużyny, jak zintegrował się z tą szatnią, myślę też, że podoba mu się jego pozycja. Pewnie powinien był dziś strzelić dwa gole, więc chcemy więcej. On się nie zastanawia, tylko działa, i jestem bardzo zadowolony z tego, co pokazał.

Konferencja pomeczowaMikel ArtetaNottingham Forest autor: Mateusz Rosłoń źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
notopyk komentarzy: 360625.08.2023, 09:23

najważniejsze, że sa 3pkt

tomaszszef komentarzy: 168815.08.2023, 16:35

Rice u mnie na duzy plus

BolekCorpse komentarzy: 22715.08.2023, 14:51

@kuzguwu: Nie wiem co ten gość ma jeszcze zrobić żeby wejść od pierwszej minuty?!

jumanji komentarzy: 113615.08.2023, 13:20

@kuzguwu: Pewnie też Tierney jest w tym gronie.

kuzguwu komentarzy: 549114.08.2023, 23:53

"Wielu zawodników przychodzi i mówi: "Ach, dlaczego nie gram?""

Podejrzewam, że to może być Trossard i byłoby to całkiem logiczne.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Bournemouth - Arsenal 19.10.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Southampton 5.10.2024 - godzina 16:00
3 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool760118
2. Manchester City752017
3. Arsenal752017
4. Chelsea742114
5. Aston Villa742114
6. Brighton733112
7. Newcastle733112
8. Fulham732211
9. Tottenham731310
10. Nottingham Forest724110
11. Brentford731310
12. West Ham72238
13. Bournemouth72238
14. Manchester United72238
15. Leicester71336
16. Everton71245
17. Ipswich70434
18. Crystal Palace70343
19. Southampton70161
20. Wolves70161
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland100
C. Palmer64
L. Díaz51
B. Mbeumo50
Mohamed Salah44
N. Jackson43
O. Watkins42
J. Durán40
D. McNeil32
D. Welbeck31
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady