Bellerin o opuszczeniu Barcelony

Zobaczymy czy dla niego Arsenal to tylko krok ku dalszemu rozwojowi czy zostanie u nas. Mam nadzieje ,ze to drugie.

@AlexVanPersie: Ale z drugiej strony Hector też w pewnym momencie straci po prostu swój największy atut, podczas gdy Chambers przez lata kariery może nauczyć się czytać grę lepiej i dzięki temu w wieku 29-30 lat wyżej będą stały akcje Chambersa. Co do Jenkinsona ja bym się go nie pozbywał, Carl w West Hamie pokazuje się z bardzo dobrej strony, a Debuchy nie wiadomo czy w końcu stwardnieje w Arsenalu, więc nie wiem czy jest sens go sprzedawać nawet za te 10 patyków żeby za 2-3 lata wykupować go za 15-20. :)

michalm1

Też tak myślę, Beller ma największe szanse na progres, podczas gdy Chambers szybszy nie będzie a u bocznego to coraz ważniejsze.

lolteks2013
Return of the Jenki? :D
Nie z takiego gunwa(patrz Coq) Papcio bat ukręcał, więc wszystko możliwe

I juz go lacza z powrotem do Barcelony. Norma

Alex
Carl Jenkinson :D
Never forget!!!

Chambers i Debuchy szybsi nie beda. Calum gre w obronie moze poprawic ale przeciwko szybkim skrzydlowym sie po prostu nie nadaje tam... Bellerin moze poprawic kazdy element i to przed nim jest przyszlosc. Moim zdaniem Hector powinien grac na zmiane z Francuzem a Calum srodek obrony.

No cóż, szybkość (B)ellerina, wrzutki (C)hambersa i defensywa (D)ebouchego i mamy obrońcę idealnego.

A=B+C+D

Który z nich stanie się A i zje pozostałych?

Oby też wybrał pozostanie w Arsenalu, gdy będzie oferta Barcy za niego. To tylko kwestia czasu... jeszcze z jeden lub dwa dobre sezony Hectora i Katalonce znów będą go przekonywać do powrotu do "rodziny". Mam nadzieję, że wtedy Hector będzie miał ich w doopie i im podziękuje, a u nas zrobi wielka karierę bo papiery na świetnego PO to on ma. :)

Ja bym go sprzedal :D HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

Może być kiedyś genialnym PO z jego fizycznymi atrybutami, a technikę w Arseanalu ma szansę rozwinąć.

Jak nie rozumiesz tego co się do Ciebie pisze to jak mogę normalnie z Tobą dyskutować?
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem a później się oburzaj.

Szczyt to jeszcze daleko przed Tobą Hector. Jak dla mnie, kozak na PO.

To co jest dużym plusem tego zawodnika to zdecydowanie szybkość. Mam nadzieje, że w dalszym ciągu będzie otrzymywać szansę występów przez co jego kariera potoczy się na miarę jego talentu. A jeśli już tak się stanie, to chciałbym, żeby wykazał się większą lojalnością niż dobrze znany nam wszystkim, inny wychowanek Barcelony.

Pamiętam jak przechodził z Barcy razem z Toralem. Wtedy Hector był uznawany za tego słabszego, któremu pewnie się nie uda, a Toral miał być nowym Fabregasem. Jednak cięzka praca tego pierwszego przyniosła efekty, a drugi być może przez kontuzje daleki jest jak na razie od gry w pierwszym zespole.

No i widzisz. Niepotrzebnie się wzburzyłeś, Szogunie. Bellerin to dobry chłopak!

Tekst oryginalny jest zupełnie inny i mówi,że gdziekolwiek jestem muszę wciąż pracować a zostając w Barcelonie nie wiem czy dostałbym się do piłkarskiej elity. Takie stwierdzenie jest zupełnie inne bo dostać się na szczyt a być w elicie znaczy zupełnie co innego i zmienia zupełnie nacechowanie emocjonalne wypowiadającego słowa.

a tam niżej zamiast "nie stwierdził" powinno być "stwierdził", sory za tripla

szogun

"Wherever you are, you have to work. If I'd stayed at Barcelona, I don't know if I'd have made it to the elite, you just never know.

Według mnie Bellerinowi chodzi tutaj o to, że nie jest pewny tego czy w Barcelonie już teraz byłby w stanie rywalizować o pierwszą jedenastkę. Mniej więcej, luźna dedukcja. Na pewno nie powiedział nic o osiąganiu szczytu.

Druga sprawa. Redaktor źle przetłumaczy artykuł, a wiedzący wszystko user p19 wyskakuje z lizaniem dupy kibicom i gadaniem głupot. Phe.

Bellerin nie stwierdził, że szaleństwem jest twierdzić, że BPL nie jest pośród najlepszych lig świata. Różnica, co?

carlosv Nie wiem czy doszedł bym na szczyt wskazuje na to,że na tym szczycie się jest?? Tak czy nie? Jeśli ktoś mówi,że nie wie czy gdzie indziej osiągnąłby szczyt mówi to z pozycji człowieka który osiągnął szczyt w tej chwili. Na logikę możesz to wziąć.

illpadrino Ty mnie znasz i wiesz co dla mnie jest szczytem. Gość jest dopiero na początku swojej piłkarskiej drogi i chcesz mi wmówić,że już teraz osiągnął szczyt swoich możliwości i rozwoju??? Dla mnie szczytem jest jak ktoś plecie głupoty nie mając zielonego pojęcia o człowieku z którym rozmawia.

szogun

Serio? Aha. Tylko gdzie on powidział, że osiągnął już szczyt? Gdybyś go o to zapytał to na pewno odpowiedź byłaby przecząca.

Nie wiem, czy w Barcelonie doszedłbym na szczyt =/= doszedłem już na sam szczyt.

Oby mu nie strzeliło w żyłach DNA Barcelony, jeżeli się u nas rozwinie.

*mądrze

Mądrzd gada ;)

Szogun... Może dla niego to jest szczyt w jakimś stopniu, który osiągnął? Nie każdy 20 latek może się pochwalić grą w pierwszym składzie zespołu z top 4 najlepszej ligi na świecie ?

Dla Ciebie szczytem jest zarządzanie personelem hotelowym dla niego gra w Arsenalu.

Na szczyt?? Jeśli to jest szczyt to ja bym z niego zrezygnował bo chłopak mimo,że dobrze rokuje ma jeszcze bardzo dużo pracy przed sobą żeby mógł chociaż predysponować do miana bardzo dobrego obrońcy. Bellerin miał kilka niezłych spotkań ale potrzebna mu regularność i nieco lepsze czytanie gry ponieważ nie raz i nie dwa właśnie jego str boiska wychodziły akcję które groziły stratą przez Arsenal bramki więc przed nim cholernie dużo orki żeby mógł powiedzieć o sobie,że jest na szczycie.

tylko porównujemy ligi w rozgrywkach LM i LE ale niech każdy zada sobie to pytanie jakie drużyny wytrzymały by tempo naszej ligi, szalony grudzień bez przerwy zimowej,

Zebrać najlepsze zespoły i niech grają w naszej lidze okazałoby się że połowa nie wytrzymałaby,

Kiedyś gdy Diabły wygrywały ligę zawsze daleko dochodziły,
zauważmy co się stało z Włoską ligą liga słaba tylko jeden Juve coś działa,
Ja wiem że angielskie zospoły za 2 lata bedą dominować w LM LE

Premier League najsilniejsza liga a nie ma żadnego klubu w 1/4 LM i LE. no chyba jednak niestety ale inne ligi są silniejsze w tym momencie..

Jakbym grał w EPL to też bym gadał głupoty, że to najsilniejsza liga, a Arsenal mimo, że od 5 sezonów nie może sforsować 1/8 to od przyszłego sezonu idzie prosto do finału. Takie tam lizanie się po dupie wzajemnie z kibicami.

"Tylko szaleniec może twierdzić, że nie jest to najsilniejsza liga na świecie. "

To mi się podoba, już go lubię :)

Hector jest niezly, a za kilka lat moze byc duuuzo lepszy. Powodzenia w AFC !

Mnie to dziwi niemiłosiernie, w każdym sezonie zaliczają kilka sromotnych wpadek, z roku na rok rośnie bagaż doświadczeń i potem muszą pitolić formułki w stylu "zlekceważyliśmy Monaco"? I niby to są profesjonaliści? Żeby chociaż mieli podstawy do patrzenia z góry na teoretycznie słabszych rywali, popartych osiągniętymi sukcesami, a tu tego nie ma.

Zacznie kozaczyc to i zaraz dr.Xavi się pojawi

hmm... już jednego takiego mieliśmy co pochodził ze szkółki Barcy i dzisiaj gra w Chelsea, niestety...!

Oby dla Hectora Arsenal nie był tylko przystankiem do kariery w innym klubie :/ Wielu już takich było co przychodziło do Arsenalu tylko po to żeby iść potem za większymi pieniędzmi i być może trofeami...