Bez zbędnych ceregieli: Wenger out!

Bez zbędnych ceregieli: Wenger out! 06.05.2009, 18:16, Marcin Wierciński 374 komentarzy

Dziś jeden ze znajomych, zauważając to, zadał mi pytanie: „czy zarząd Arsenalu powinien po wczorajszym meczu zwolnić Wengera?”. „Nie” – odpowiedziałem – „Wenger powinien sam odejść”.

Nigdy nie byłem zwolennikiem francuskiego managera. Irytowały mnie jego dość pokrętne wyjaśnienia po kolejnych blamażach, nie podobały mi się decyzje personalne, często krytykowałem taktykę, jaką dobierał na ważne spotkania, nie byłem też zachwycony z jego kłótni z innymi managerami. Jednak sytuacja diametralnie się zmieniła – jeszcze pół roku temu należałem do kibiców, którzy chcieliby zmiany bossa w Arsenalu, ale też przesadnie nie narzekali. Dziś uważam zwolnienie Wengera za absolutną konieczność, jeśli klub ma podążać w dobrym kierunku. Dlaczego?

1. Filozofia

To, co stało się w siódmej minucie spotkania na Emirates Stadium nie jest, jak mogłoby się wydawać, upadkiem jakiegoś mitu o talencie Kierana Gibbsa. Jest to upadek znacznie boleśniejszy – wraz z młodym Anglikiem na murawie położona na łopatki została cała filozofia futbolu, jaką prezentuje Arsene Wenger.

Ale od początku. Piłka nożna jest sportem drużynowym, w którym chodzi o to, by zespół stanowił zaporę w defensywie, a następnie gładko potrafił rzucić się na rywala i wypunktować go wykorzystując jego braki w piłkarskim fachu. By cały ten banał funkcjonował poprawnie, konieczne jest doświadczenie zawodników. To jasne: 36-letni Ryan Giggs znacznie lepiej wie, jak zachować się przeciwko obrońcy X, kiedy widzi, że ten posiada jakieś braki. W tak długiej karierze jest niemal pewne, iż spotkał się już wielokrotnie z takim typem obrońcy, stąd też pomysły na pokonanie przeciwnika przychodzą mu znacznie szybciej i są skuteczniejsze.

To jednak nie jedyna korzyść z posiadania w drużynie doświadczonego zawodnika. Aby młody piłkarz odpowiednio się kształtował, koniecznych jest wiele czynników, w tym także obecność starszego kolegi, który dobrą radą podpowie młokosowi, co też ma uczynić w danej sytuacji. Doskonale było to widoczne w okresie, gdy z zawodnikami Arsenalu na treningi uczęszczał David Beckham – zaledwie kilka dni później Robin van Persie przyznawał w wywiadach, że Becks udzielił mu kilku wskazówek odnośnie egzekwowania rzutów wolnych.

W kadrze Kanonierów takich nauczycieli nie ma poza 2-3 przypadkami – uczyć kolegów mógłby Kolo Toure, William Gallas, Manuel Almunia. Reszta zawodników sama potrzebuje jeszcze doszlifować wiele niedociągnięć w swej grze. Nie trzeba być geniuszem – od razu widać, że zarówno cała trójka potencjalnych mentorów to zawodnicy defensywni. A co z pomocą? A co z atakiem? Jakim cudem Nicklas Bendtner ma trafiać regularnie do siatki, skoro nikt mu nie powie, co robi nie tak, nikt nie doradzi, jak uderzyć piłkę, gdy jest tuż przy bramce, a jak gdy na skraju pola karnego?

Skutki takiej polityki są opłakane. Młodzi piłkarze owszem, próbują, starają się i dają z siebie wszystko, zostawiając wiele zdrowia na boisku. Ale znaczna część tych prób jest nieudana, co łatwo wybaczyć, gdy rywalem w lidze jest Middlesbrough, a Arsenal ma kilkanaście sytuacji na pokonanie bramkarza rywali. Problem pojawia się właśnie w meczach takich jak ten wczorajszy czy półfinałowe spotkanie z Chelsea – tzw. „setki” zdarzają się wtedy nawet raz na mecz. To, czy zostaną wykorzystane, może zaważyć o losach drużyny w rywalizacji o dane trofeum. I zaważają, niestety – na niekorzyść.

2. Honor

Drugi argument za natychmiastowym odcięciem Wengera od władzy w klubie jest honor. Jest to najprostszy i najlogiczniejszy punkt w całym tym artykule – Francuz obiecał nam, że Kanonierzy skupią się na walce w Lidze Mistrzów. Po pierwszym, bardzo słabym meczu z ManU, snuł wizje o wielkim, silnym Arsenalu, który pokaże swój charakter w meczu rewanżowym, przy wsparciu własnych kibiców i tak dalej, i tak dalej.

Nie wiem, na ile słowa Wengera były psychologiczną gierką przed ważnym meczem, a na ile szczerą deklaracją. Faktem jest jednak, że boss nam coś obiecał. Jak więc wskazuje logika i zasady dobrego wychowania, po niedotrzymanej obietnicy należałoby ponieść jej konsekwencje. Miał być Arsenal wielki, był Arsenal fatalny, słaby, nieporadny. Spośród obietnic francuskiego managera nie spełniła się żadna. Jedynego, honorowego gola uzyskaliśmy w najprostszy sposób na świecie – dzięki głupocie Darrena Fletchera. Szkot zrobił coś, czego w półfinale Ligi Mistrzów przy stanie 3:0 na wyjeździe robić nie można, natomiast van Persiemu pozostało uczynić to, co musi. A przecież mieliśmy atakować, zmusić Manchester do rozpaczliwej obrony swojej bramki!

Że po 10 minutach wszystko było rozstrzygnięte? A co to zmienia? Na stadionie zasiadło 60 tys. ludzi, którzy oczekiwali, że drużyna dowodzona przez Francuza będzie wielka tak, jak im to obiecano. Czy gdyby Arsenal zremisował to spotkanie po walce do ostatniej minuty, ktoś dziś miałby pretensje? Nie sądzę. W futbolu tak już jest, że nie zawsze się udaje. Ale by się udało, trzeba podjąć próby. Tymczasem Arsenal po stracie dwóch goli sprawiał wrażenie zbieraniny jedenastu chłopów, którzy w sumie nie wiedzą, dlaczego ganiają na okrągłym przedmiotem. Jak ponton ze spuszczonym powietrzem. Czy to jest ta drużyna z charakterem, która miała udowodnić, że czasy piłkarskiego przedszkola się skończyły i nadeszła chwila tryumfu? Chyba nie muszę odpowiadać na to pytanie.

3. Trofea

Jasne. Przecież mamy taką ładną serię! 21 spotkań bez porażki w lidze, do wczoraj 24 spotkania bez porażki na Emirates Stadium w Lidze Mistrzów. Tyle, że te „serie” są tak naprawdę potrzebne tylko ludziom, którzy robią jakieś durne tabelki typu „Rekordy Premiership”. Cóż nam bowiem po tych nieprzegranych meczach? Gdybyśmy naszą ‘serię’ z Premiership obejrzeli dokładniej, zauważylibyśmy, że sporą jej część stanowi 5 remisów z rzędu. 5 remisów to 5 punktów. Gdybyśmy tej serii nie posiadali, a trzy spotkania przegrali, ledwie dwa wygrywając mielibyśmy oczek sześć, czyli jedno więcej. A warto dodać, że rywale z owych spotkań to takie zespoły, przy których sporo by się trzeba napocić, aby spotkanie przegrać.

Arsene Wenger ma jednak jeszcze jedną serię, tym razem niezmiernie ważną. To pięć lat bez ani jednego trofeum (no, chyba że liczymy Emirates Cup itd. do grona pucharów…). Manchester United, który obecnie ma zaledwie 5 spotkań ligowych bez straty punktów, zdobył już w tym sezonie Puchar Ligi, Klubowe Mistrzostwo Świata i Tarczę Wspólnoty, natomiast prymat w Premiership ma praktycznie zapewniony. Do tego dochodzi finał Ligi Mistrzów, co daje nam łącznie 3 trofea + 1 prawie pewne, no i szansa na czwarte/piąte pod koniec maja. Jedynymi rozgrywkami, z którymi ManU pożegnało się przedwcześnie, był Puchar Anglii – odpadł z niego dopiero w półfinale i to po karnych, w dodatku grając bardzo rezerwowym składem. Kanonierzy w walce o mistrzostwo w tym sezonie nie liczyli się w żadnym jego momencie, z Pucharu Ligi zostaliśmy wyeliminowani przez Burnley, półfinał FA Cup także zakończył się niepowodzeniem. Z Ligi Mistrzów bez żadnych problemów (zauważył ktoś jakiś?) wyeliminował nas właśnie Manchester.

Czy to jest bilans, z którego możemy być dumni? Nie. Jasne, zaraz znajdą się obrońcy francuskiego menagera, którzy zaczną zwalać winę na pecha, młodych zawodników, zły stan murawy. Warto jednak, zanim ktoś taki się wypowie, zadać sobie dwa pytania: kto ściąga młodych i niedoświadczonych zawodników do Arsenalu? I – znacznie ważniejsze, jeśli dyskusja nad pozycją Wengera ma mieć jakikolwiek sens – czy ta obrona francuskiego szkoleniowca nie brzmi jak teksty Apoloniusza Tajnera, który próbował usprawiedliwić beznadziejne skoki Adama Małysza złym wiatrem?

4. Polityka personalna

Ten punkt postaram się napisać krótko i zwięźle, w formie pytań. Niechaj każdy sobie na nie odpowie.

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na mianowanie kapitanem zawodnika, który w swej poprzedniej drużynie strzelił samobója, gdyż pokłócił się z trenerem?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na odejście za darmo filaru linii pomocy, wiedząc, że w kadrze zespołu nie ma żadnego piłkarza, który byłby typowym defensywnym pomocnikiem?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na to, by na początku rozgrywek ligowych przeciętnego prawego obrońcę przesunąć do środkowej (sic!) pomocy i dać mu zadania defensywne, gdy jego główną umiejętnością jest drybling?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na trzymanie w jednej drużynie dwóch piłkarzy, którzy w trakcie meczu derbowego zaliczyli sprzeczkę zakończoną „bykiem” jednego z nich na klatce piersiowej drugiego?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na to, by w co drugim meczu na boisko wychodził napastnik marnujący kilkanaście sytuacji podbramkowych w jednym meczu?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby managerowi na to, by trzon kadry stanowili rodacy managera, bez względu na ich poziom sportowy?

Czy jakikolwiek silny europejski klub pozwoliłby sobie na to, by na pozycji lewego obrońcy posiadać jednego zawodnika, a jego zmiennikiem uczynić człowieka, który nie zagrał jeszcze meczu w dorosłej lidze?

Czy jakikolwiek silny europejski klub zakupiłby obrońcę, którego nikt nie chciał w innym silnym europejskim klubie, gdzie stanowił piąte koło u wozu, popełniając błędy, biorąc wysoką tygodniówkę i co chwilę zaliczając kolejne urazy?

(Podpowiedź: odpowiedzi twierdzącej na żadne z tych pytań nie znalazłem w innym życiu niż to wirtualne – Football Manager 2009 zna takie przypadki)

5. Podsumowanie

5 lat bez trofeum, beznadziejna polityka personalna, niesprawdzająca się filozofia futbolu i niezrealizowane obietnice przedmeczowe. Do tego można dodać wiele innych przykładów błędów i irytujących zachowań, którymi mamił nas Arsene Wenger. Faktem jest jednak, że młodzież Wengera dzisiaj jest klubem, o którym się marzy przed losowaniem Ligi Mistrzów. Że co roku Arsenal jest budowany od nowa, na coraz mniej trwałych fundamentach. Że powoli Emirates staje się stadionem przerażającym bardziej rozmiarami niż tym, co się na nim spotka.

Czy czas powiedzieć dość i zwolnić francuskiego szkoleniowca? Opinie są podzielone, natomiast fakty mówią tak: żadna potęga klubowej piłki nie pozwoliłaby na to, by trener nie miał wyników. A Francuz wyników nie ma. Dziś jeden ze znajomych, zauważając to, zadał mi pytanie: „czy zarząd Arsenalu powinien po wczorajszym meczu zwolnić Wengera?”. „Nie” – odpowiedziałem – „Wenger powinien sam odejść”. Znajomy klasnął w dłonie i rzekł: „Ha, stary! Na to nie licz: takiego łagodnego traktowania, takiego spokoju, takiego zaufania on nie dostanie nigdzie indziej! Musiałby być idiotą, by samemu odejść.”

Lepszego argumentu za zwolnieniem szkoleniowca nie słyszałem nigdy.

(Artykuł wyraża opinię opinię własną autora, nie należy utożsamiać jej z całą redakcją Kanonierów.com)

Arsene Wenger autor: Marcin Wierciński źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
mir4ek komentarzy: 100707.05.2009, 12:03

Tak moim zdaniem:
To co robi Wenger, jako całość przez tyle lat to coś niesamowitego. Chodzi mi o to że z dzieci zrobił drużynę która walczy z najlepszymi i prawie się jej udaje.....
Wydaję mi się, że odejście Wengera będzie jednak złe... Stracimy wiele zawodników a wraz z nimi stracimy piękno naszej gry. A przecież cała Europa mówi że gramy pięknie jak Barca.... Dla mnie to już jest powód do dumy.
Co prawda trofea też by się przydały. Kluczem do tego na pewno jest mniejsza ilość kontuzji. Gdyby podstawowi gracze nie byli kontuzjowani w następnym sezonie to wystarczyłoby zakupić 3 zawodników: obrońca-- by ławka była silna (tylko nie mam pomysłu kto....), defensywny pomocnik: najlepiej YaYa T. :) no i to co nam najbardziej wg mnie brakuje to napastnik: nie mam pomysłu kto, ale ktoś taki, kto strzeli coś z niczego..... Sorry, ale ani RvP ani Ade nie mają tego czegoś, że przebiegną 30m i po kiwnięciu 2 obrońców strzelą coś.... Więc taki Silva lub tym podobne.....
I pamiętać należy że chodź nic nie wygraliśmy to nasi młodzi zyskali doświadczenie, które może zaprocentować na przyszły sezon :)

Chefren komentarzy: 1807.05.2009, 11:51

Pytanie za ile lat będzie miał możliwość odejścia z podniesionym czołem... To może od razu sobie zaśpiewajmy popularną w naszym kraju piosenkę: " Już za cztery lata, już za 4 lata AFC bedzię....

Mój kandytat: Rijkaard

aRamsey komentarzy: 948607.05.2009, 11:49

*prędzej

aRamsey komentarzy: 948607.05.2009, 11:48

może Pat Rice (asystent Wengera) , Rijkaard też mógłby być i na tym moje pomysły się kończą , choc ja jestem za tym by Wenger wypełnił swój kontrakt, a później zobaczymy... odejscie Wengera z Arsenalu jest nieuniknione... nadejdzie ppędzej czy później

grzegorz17 komentarzy: 109807.05.2009, 11:46

Ale jak ma odejść z podniesionym czołem jak ten sezon tez nie wyszedł??? Jak juz to niech odejdzie po zdobyciu mistrzostwa..Tak pyzatym to macie wogole jakiegoś kandydata na stanowisko managera?? Kogo chcecie??

Christian komentarzy: 342707.05.2009, 11:42

Aha i jeszcze jedno Grzechu mówisz że mamy mało doświadczony skład itd. U nas to Wenger decyduje kto jest w zespole itd.
Winny jest Wenger powinien w końcu sam sobie dać spokój i chociaż odejść z podniesionym czołem a nie ciągle robić z siebie i z Arsenalu ofiary przepisów piłkarskich.

Christian komentarzy: 342707.05.2009, 11:40

grzegorz17> skoro Wenger nic dobrego już nie daje, to po co nam on. Bo kiedyś wygrał coś i dlatego ma dalej trenować Arsenal.

Jego czas się skończył i tak jest prawda skoro was cieszy 4 miejsce to ok. Ale są ludzie z większymi ambicjami, które nie chcą tylko słuchać tłumaczeń a komentatora który krzyczy po kolejnej bramce Kanoniera.

Christian komentarzy: 342707.05.2009, 11:38


Maro1111> awansowali sprawiedliwie. na CN Chelsea zagrała anty football..
Zresztą tam znowu Barcelona kilka razy był a skrzywdzona przez sędziego. i to nie raz. Więc nie ma co gdybać. Awansował lepszy.
Najlepszą obroną jest atak, Hidding 25 min przed końcem w to zwątpił i poniósł konsekwencje, a przecież mieli przewagę jednego zawodnika.

I przestańcie do cholery porównywać ligo do siebie, to charakterystyczna cecha ludzi przegranych. Zawsze szukają usprawiedliwienia.

Chefren> sr ale nie zrozumiałem, przecież mówię że są potrzebne zmiany.

Najbardziej denerwuje mnie to że tyle się wybacza Wengerowi, dość już tego miał Viera Pires Henry Flamini.
Ile można czekać.

Wenger jak miałby chociaż trochę ambicji to odszedłby, zrozumiałby że nie daje rady.

A co do Maro111>> jak powiedziałem porównywanie lig to czysty kretynizm to tak jakby porównywać zespoły z lat 80 i te z XXI wieku.

Jakby nie było to w całej tej 4 Arsenał dał sobie wbić aż 4 bramki, inne zespoły tylko po 1 widać poziom trenera i samych zawodników.

grzegorz17 komentarzy: 109807.05.2009, 11:38

Chefren--->A kto powiedział ze nam to tez wyjdzie na dobre?? Przecież wcześniej Chelsea miała kilku trenerów i dopiero Hidding coś osiągnął,ale tez nie za wiele bo nie grają w finale i nie zdobędą mistrza,Real jest takim samym przykładem teraz tez nic nie osiągną.Mam wymieniać dalej??No tak Barcie sie udało ale oni maja gwiazdy w zespole i maja zawodników którzy pociągną grę w najtrudniejszym momencie.A my po prostu mamy mało doświadczony zespól i bardzo krótka ławkę rezerwowych.Trzeba ściągnąć doświadczonych graczy i utrzymać obecny skład.wtedy możemy zdobyć mistrza.Może Wenger wreszcie otworzy oczy i wyciągnie wnioski z tego i poprzednich sezonów.

Chefren komentarzy: 1807.05.2009, 11:29

grzegorz17--> Z Wengerem to zgrywanie się piłkarzy ze sobą trwa już 5 lat i nic z tego nie wynika. Tylko przez taki konserwatyzm ciągle myślimy tylko o przyszłym sezonie. Potrzeba drużynie nowego spojrzenia na piłkę. Pomysł francuza się na Arsenal się nie sprawdził, to po co dalej siedzieć w tym bagnie. Jeżeli nie podejmie się zdecydowanych, odważnych kroków to nic AFC nie zmieni. Jak wspomniał Christian - inne duże kluby zaryzykowały zmianę trenera i wyszło im to tylko na dobre.

Maro111 komentarzy: 1407.05.2009, 11:25

I tak naprawde uwazasz ze Barca daje rade z trzydziestokilku letnim trenerem?? ja patrzac na dwumecz z chelsea to nie bardzo. Wogole nie dawali sobie rady z chelsea. Widac od razu przewage Hiddinga. Barca moim zdaniem jest tak wspaniala z zaslugi pilkarzy a nie trenera. Barca w Hiszpani daje sobie rade ale primera division to nie premiership.

Christian komentarzy: 342707.05.2009, 11:16

Ludzie nie chcecie nowego trenera bo trochę rewolucja będzie trwała. Typowa cecha polaków.
Jeśli coś się nie stanie od zaraz to nie chcecie ;/
Barcelona zmieniła trenera i idzie im super.
Hidding przyszedł i jakoś dał radę zrobić coś z tego co miał.

Po co nam ten Wenger od 4 lat stoimy w miejscu, ani skład się nie wzmacnia, bo co się ktoś lepszy pojawi to zaraz jest sprzedawany, lub sam odchodzi. Jak zobaczyłem w sierpniu skład na ten sezon to wiedziałem że nic nie osiągniemy, mając piłkarzy którzy mają po 16-17-18 lat. Co Wenger chciał osiągnąć, co z tego że się rozwijają.
Oni się kształcą kosztem naszych pucharów. A potem połowa z nich zmieni klub i taka jest prawda. W Arsenalu piłkarz jest do tej pory dopóki sam chce w nim być, jak chce odejść to Wenger nie potrafi go zatrzymać, przykład Petit Viera Henry itd.
Adebayor nie odszedł tylko dlatego że ani Barcelona ani Milan się nie dogadali z Arsenalem.

Wenger od 4 lat nic nie osiągną i nie osiągnie bo on się skończył. Ciekawe dlaczego teraz taki gadany jest, przed meczem zapewniał że wygrają itp. A co zrobił, zrobił z siebie idiotę. Zapewnia robi nadzieje, a potem każdy jest winny tylko nie on. A to sędzia, a to brak szczęścia, a to murawa. Tak jak miał pretensje że na Wembley była zła trawa, tylko że Chelsea nie miała lepszej. Szanse były równe, ale on znalazł winnego.

Moim zdaniem Wenger powinien odejść i przyjść ktoś ze świeżym pomysłem, Wengerowi się już pomysły wyczerpały.

Przykładem jest Barcelona, dali taki wielki klub w opiekę 30kilku latkowi, który tylko 1 klub wcześniej trenował, bez większych sukcesów.
Zmiany są potrzebne zarówno trenera jak i piłkarzy.

fylypp komentarzy: 15407.05.2009, 11:07

Chefren to powiedz jakie to są te nie wypały ?:)

grzegorz17 komentarzy: 109807.05.2009, 11:06

Chefren---> myślisz ze kolejny pociąg będzie jechał do celu?? Wydaje mi sie ze nie.Przyjdzie nowy trener zrobi rewolucje w składzie sprowadzi 4-5 graczy i zanim sie zgraja minie połowa sezonu,a my juz w styczniu będziemy bez szans na mistrza!! Dla mnie sprowadzenie nowego trenera jest bez sensu..

Chefren komentarzy: 1807.05.2009, 11:01

Cytat:

"No i co nam da zmiana trenera??Jak odejdzie to cała drużyna sie rozsypie ;/ przecież ten pociąg sie wykolei.."

Trzeba wykoleić jeden pociąg, żeby w drogę mógł ruszyć kolejny. Dla mnie ten pociąg jedzie do celu, który nosi nazwę - "Nikąd"

Chefren komentarzy: 1807.05.2009, 10:57

To bardzo obiektywny ( i bardzo dobry ) artykuł obnażający prawdę o Wengerze i naszym zespole na przestrzeni ostatnich kilku lat... Fakt, że został napisany - a może po prostu tylko opublikowany - po tym fatalnym meczu niczego nie zmienia. Ja już dawno przestałem być zwolennikiem robienia z klubu szkółki piłkarskiej. Jest obecnie w Arsenalu kilku młodych, utalentowanych i świetnych piłkarzy. Ale jest też kilku takich, nadal młodych, grających już w AFC kilka sezonów piłkarzy, którzy są wielkimi niewypałami. I jak tak sobie czytam nowinki transferowe na tej lub innych stronach: Młody, utalentowany piłkarz x z drużyny *6%)$# na celowniku Wengera to mnie szlag trafia. Pytanie ile jeszcze musi być takich sezonów, żeby władze klubu przejrzały na oczy!? Obawiam się tylko, że ten "wyczyn" w LM zostanie odebrany jako sukces, a Wenger dostanie ten swój kontrakt na trzy dłuuugie lata...

Gunner1886 komentarzy: 1507.05.2009, 10:53

i wlasnie o tym mowie. Nie sa wcale 4 druzyna??? Co o tym swiadczy?? bezposrednie mecze?? liczy sie caly sezon ktory swiadczy o mocy druzyny. Arsenal jest najlepsza druzyna w PL pod wzgledem pieknej i finezyjnej gry, ktora zatrzymuje sie czesto sie na obronie w meczach z takimi rywalami jak MU Chelsea , 4-4 z Liverpoolem bylo skutkiem zmeczenia thr reds w LM

Maro111 komentarzy: 1407.05.2009, 10:50

fylypp fakt ze z taka srednia wieku jak u nas polfinal LM to bardzo duze osiagniecie. I to ze jestesmy najslabszym ogniwem 4 tez nie jest prawda. A swoja droga kogo nowego widzieli byscie w skladzie Arsenalu??

fylypp komentarzy: 15407.05.2009, 10:45

Jeżeli waszym zdaniem pólfinał Ligi Mistrzów z druzyna w ktorej praktycznie grają chłopaki po 20 lat jest nie osiągnieciem niczego to jest mi was zal...Znakomita sprawa ze doszli do półfinału ... po za tym w Premiership nie są wcale 4 druzyna ... poprostu brak doswiadczenia wyszedł w głupich meczach ... przegralismy chociazby z hull. Zawodnicy doświadczenia jakim moze poszczycic sie manchester united wiedza jak sie zachowac w takich meczach dlatego są na pierwszym miejscu ...
Wenger jest najlepszym trener na świecie ponieważ z chłopców po 16 lat kreuje diamenty pokroju Fabregasa...

Maro111 komentarzy: 1407.05.2009, 10:44

Wiec zostalo chyba przeglosowane ze Wenger zostaje:D Ale to ze trzeba kupic jakiegos jeszcze "Arshavina" jest niepodwarzalne. Mlodym chlopakom potrzebni sa gracze ktorzy beda dla nich wzorem do nasladowania. Przy ktorych beda mieli prawdziwa motywacje do zwycięstw a nie tylko zeby nie popełnić wiekszego bledu i bedzie ok. Fabregas, Nasri, Wolcott to wspaniali zawodnicy ale sami sa jeszcze mlodzi i potrzebuja doswiadczonego kolegi ktory ich poprowadzi w trudnej chwili. Dlatego Arshavin tak dobrze wkaponowal sie w gre Arsenalu. I dlatego potrzeba wiecej nam takich pilkarzy. Przykladem jest ostatni polfinal. Zabraklo Arshavina i juz bylo ciezko wyprowadzic dobra akcje. Wenger niezaprzeczalnie powinien zostac i dalej szkolic mlodziez jednak zakupic jeszcze ze dwoch starszych niz 23 lata.

Gunner1886 komentarzy: 1507.05.2009, 10:42

Filozofia Wengera nie jest idealna, co nie znaczy ze za rok bledy nie beda wyeliminowane. Ten sezon byl bezcennym bagazem doswiadczen dla naszych armat z Ashburn Grove. Lecz musze przyznac racje autorowi tego artykułu ze brakuje nam 2 doswiadczonych ofensywnych zawodnikow. Niektorzy sie ciesza tym ze Arsenal ma 4 miejsce w lidze z szansami na 3 i polfinal LM. Lecz jest to klub ktory powinien byc na szczycie a nie walczyc a ten szczyt. Pozostaje nam tylko wiara w to ze Boss udoskonali gre chlopakow w przyszlym sezonie;]

maciek199022 komentarzy: 90207.05.2009, 10:41

Bo Wenger wychodzi z założenia, że jak chcą to niech odejdą. Hleb tak się cieszył, tak chwalił jaka to barca jest super, chciał pół Arsenalu tam zaciągnąć i co? I pewnie przejdzie do VfB. Śmiem twierdzić, że tak jak miał w Arsenalu to mu już nigdzie nie będzie. Wenger dobrze robi tym bardziej, że z niewolnika nie ma pracownika. Że Gilberto odszedł to się cieszyłem, bo pod koniec pobyty to takie rzeczy wymyślał, że aż strach np. głupie faule itp. A Silvestre to największy błąd w ostatnich latach.

buliozo23 komentarzy: 6307.05.2009, 10:38

W tym sezonie mieliśmy pecha dużo kontuzji , brak szczęścia a mimo to doszliśmy do półfinału pucharu anglii i ligi mistrzów. Powiedzcie mi czy BArcelona bez Messiego Hanryiego Iniesty i Eto grali by tak znakomicie. A wszystko najlepiej zwalić na Wengera ..... dajcie sbie spokój jak ZALEZY WAM TYLKO NA TROFEACH TO MUŁY I BARCELONA CZEKA . Arsenal w swoim czasie zdobędzie kilka trfeów

maya komentarzy: 43707.05.2009, 10:37

Wydaje mi się, że podsumowanie na gorąco po takiej przykrej porażce nie jest obiektywne. Każdego z nas ponoszą emocje bo wyobrażaliśmy sobie ten mecz nieco inaczej, ale trzeba to przegryźć i iść dalej. Bez wątpienia w tej samej formule. Tylko mistrzostwo Anglii z tymi piłkarzami i z tym trenerem da odpowiedź wszystkim tym, którzy chcieli by aby życie było jak playstation. Pełne zwycięstw i transferów z kosmosu. Wierzę w Bossa i tych piłkarzy bez żadnego wyjątku bo widzę jak wielki potencjał w nich drzemie i jak wiele oddali temu klubowi.

Jak czytam niektóre wypowiedzi to mi się chce zwrócić to co właśnie zjadłem na śniadanie. I nie będę już mówił o konkretnych osobach bo nawet nie mogę o nich myśleć. Żenada

grzegorz17 komentarzy: 109807.05.2009, 10:37

No i co nam da zmiana trenera??Jak odejdzie to cała drużyna sie rozsypie ;/ przecież ten pociąg sie wykolei..

GUNNER komentarzy: 3307.05.2009, 10:34

Nie wiem co wy sie tak czepiliscie tego wengera. Ja jestem zadowolony ze mimo iz nie wygrywamy trofeow to nie jestesmy jakas sklejka typu chel$ea ktora tylko kupuje najlepszych a i tak gowno z tego ma. My kreujemy gre i graczy. I to wszystko dzieki Bossowi. Go Go Gunners!!!

aRamsey komentarzy: 948607.05.2009, 10:29

skysports.com/story/0,19528,11095_5292649,00.html

i znów można przeczytać że jeżeli Wenger bedzie chciał pieniądze na transfery to je dostanie....

Kleiter komentarzy: 10207.05.2009, 10:23

Huh? To powiedz Christianie kogo byś widział w miejsce Wengera w Arsenalu? Ja osobiście nie wyobrażam sobie Naszego zespołu bez Arsene... Na dzień dzisiejszy nie widzę również NIKOGO kto mógłby go zastąpić (tutaj sporo racji miał mój przedmówca mierkiew).
To, że Arsenal narazie nic nie zdobywa to głównie wina braku paru bardziej doświadczonych graczy, którzy pokazali by młodym co i jak.
Wg. mnie Wenger jednak już to zauważył i zrobił pierwszy krok w tej sprawie ściągając na Emirates w zimie Arshavina, który już wiele dobrego wniósł do drużyny (a to jeszcze podobno nie wszystko co ma do zaoferowania...). Jeżeli, więc w lecie Wenger ściągnie jeszcze z dwóch takich "Arshavinów" to nasza gra powinna się diametralnie poprawić (jeżeli ofc nie odejdą od Nas Ci najważniejsi gracze).
Twoje gadanie Christian, że odstajemy od Big4 też jest co najmniej głupie. Sry, ale czy w tamtym sezonie gdy wiedliśmy prym przez większość czasu ktokolwiek śmiał powiedzieć, że jesteśmy tym "najsłabszym ogniwem"? Nie. Można było tak powiedzieć o L'poolu, ale nie o Arsenalu.
W tym sezonie poszło nam niestety słabiej, a przykładowo Liverpoolowi idzie jak narazie nieźle, bo mają jako-takie sznase na wygranie PL. Ale czy to od razu powód, żeby mówić, że jesteśmy drużyną słabą? Raczej nie.
Wg. mnie wszystkie drużyny Big4 prezentują podobny poziom, a o tym która okaże się lepsza decydują najczęściej najmniejsze, lub pojedyńcze błędy poszczególnych zawodników (jak np. w ostatnim meczu z ManU).

Co do samej "głównej" wypowiedzi to może i zawiera ona trochę racji, ale tylko trochę. Większość argumentów w niej zawartej jest co najmniej bezsensu. Bardzo łatwo je podważyć.
Po za tym w swojej wypowiedzi autor skupił się tylko i jedynie na choćby najmniejszych błędach Wengera, a tym co zrobił dla Arsenalu już nie napisał. A Boss zrobił dla Kanonierów baaardzo dużo. W końcu to dzięki niemu jesteśmy tu gdzie jesteśmy. I to dzięki niemu jesteśmy jedną z najlepszych drużyn w Europie. To on stworzył ten zespół i nie wyobrażam sobie, żeby kto inny jak nie Wenger doprowadził go do zwycięstwa.
Pomijam już fakt ilu genialnych gracz już wyszło spod skrzydeł Wengera...

Praktycznie jedyne co Wengerowi można zarzucić to decyzje perosonalne. Też uważam za nie porozumienie choćby przyznanie opaski kapitańskiej Gallasowi, czy ściągnięcie do Arsenalu Silvestra.
Można mieć też do Bossa żal o to, że dał odejść Falminiemu i Gilberto Silvie (chociarz mogli oni zostać i dalej bronić barw The Gunners) i w ich miejsce nie sprowadził żadnego innego doświadczonego zawodnika, tylko dał sznase gry młodym, zupełnie nie doświadczonym graczom...
Ale jak mówiłem praktycznie to jest jedyne co Wengerowi można zarzucić. Bo w końcu w takich sprawach jak częste kontuzje Boss nie ma zbyt wiele do powiedzenia (chociaż fakt, gdyby była mocniejsza ławka...). Tego nie da się przewidzieć.

xhuwan komentarzy: 10207.05.2009, 10:03

Nie odejdzie. Jak nie odejda filary druzyny w lecie to jego pozycja jeszcze bardziej sie umocni.

maciek199022 komentarzy: 90207.05.2009, 10:00

Jesteście strasznymi materialistami. Według mnie Wenger powinien zostać w Arsenalu tak długo jak mu zdrowie pozwoli. Chcieli byście żeby Arsenal wydawał na zawodników grube miliony, płacił im kosmiczne pensje? Ja bym nie chciał. To jest piękne w tym klubie, że nie poddaje się komercyjnym regułą jakie panują w obecnej piłce za sprawą Abramovica i szejków. Aresnal doszedł do półfinału ligi mistrzów, jest w czubie tabeli premiership i to jest dowód, że filozofia Wengera się sprawdza. W wielu klubach są doświadczeni zawodnicy a jakoś te kluby nie mogą się liczyć w ważnych rozgrywkach. Trofea to nie wszystko! Ważne jest to żeby mądrze prowadzić zespół i kierować się moralnymi zasadami a nie zasadą pieniądza. Nie odstajemy od Big 4 ponieważ my jesteśmy w niej jesteśmy. A Wenger udowodnił, że potrafi osiągać dobre wyniki nie przegrywając żadnego meczu w całym sezonie w lidze 2003/2004. Jak lubicie drogich piłkarzy to w Realu, Chelsea, Barsie ucieszą się z nowych kibiców, nikt Was tu nie trzyma.

Christian komentarzy: 342707.05.2009, 09:16

Z Wengerem nic się nie da osiągnąć, wierzcie sobie dalej, tutaj Messi Lampard i Eto nic nie dadzą jak Wenger będzie trenerem.
My wyraźnie odstajemy od Big4> potrafimy wygrać pojedyncze mecze ale nic więcej.

Maro111 komentarzy: 1407.05.2009, 09:15

Moim zdaniem Boss powinien zostać. Nie wyobrażam sobie Arsenalu bez niego. a jesli by odszedl to kogo na jego miejsce?? Ostatnio krucho o dobrego trenera. Wystarczy dac przyklad Scolariego w Cheslea albo Klinsmana w Monachium. Zupełnie sie nie sprawdzili a przeciez obywdaj doszli z reprezentacjami do finalu MS.

Grzegi komentarzy: 4 newsów: 1507.05.2009, 09:15

bravo mierkiew! Arsene buduje ten klub już tyle czasu. Mamy szeroki skład dość, z małymi brakami, które trzeba załatać i miejmy nadzieję, że transfer Arshavina jest dobrym prognostykiem. Gdy przychodził do klubu taki nieznany Henry to miał wokół wielu doświadczonych kolegów, my na taką sytuację musimy poczekać, bo doświadczenia się nie wytrenuje.
Nie musimy grać jak inni którzy wygrywają, jesteśmy w stanie zwyciężyć w naszym stylu i to jest piękne. Przypomnijcie sobie przeszły sezon w Premiership. Trochę kontuzja Eduardo pokrzyżowała plany. Cały czas przebijamy się do trofeów i tylko kwestią czasu jest gdy znajdziemy się w ich posiadaniu.
Jak najbardziej popieram Wengera, tylko... zakupy w okienku, DP, OŚ może napadzior taki lis pola karnego, no i zajęcie sie przygotowaniem kondycyjnym - kontuzje.

piresfan komentarzy: 104107.05.2009, 09:06

A swoją drogą gratuluję p. Marcinowi tekstu.
Zmusił do myślenia, chociaż rozsierdził
tych, co mogą "szepnąć jedno słowo gościom
z pn. Londynu, a ci zabiją twoją matkę".

aRamsey komentarzy: 948607.05.2009, 09:04

jak dla mnie niech Wenger wykończy kontrakt, a później zobaczymy... wg. mnie gdyby Wenger sprowadził jeszcze 3 doświadczonych zawodników ( ŚÓ, DP, NA) ( w tym lecie) to możemy spokojnie walczyć o najwyższe cele....

mierkiew komentarzy: 750 newsów: 35507.05.2009, 09:03

Ach, ci wszyscy "komentatorzy"...

Jak powiedział kiedyś klasyk:
"Forum publiczne to nie burdel - tu nie wystarczy powiedzieć, że "się nie podobało", tu trzeba uzasadnić"
Cóż, mamy internet w każdym domu i skutkuje to dyskusją na poziomie piaskownicy...Coraz trudniej wyszukać wartościowe komentarze, których niemało na Kanonierzy.com, ale giną w gąszczu wpisów gwałcących ortografię, składnię i niejednokrotnie zdrowy rozsądek...

A teraz tak ad rem:
Gratuluję Autorowi bardzo rzeczowego artykułu, z pewnością długo można byłoby wyliczać tak sukcesy, jak i potknięcia Wenger'a na przestrzeni lat, ale takowy spór zawsze rozbije się o jedno: BRAK ALTERNATYWY!
Ja jestem zdania, że Boss zrobił dla Klubu ogromnie wiele i na dzień dzisiejszy ARSENAL to Arsene Wenger. Jakiegokolwiek wyjścia i wariantu "B" po prostu brak, póki Wenger nie wychowa sobie i nie namaści następcy o jego odejściu nie może być mowy (bez względu na brak sukcesów i błędy jego polityki), bo Klub musiałby przejść rewolucję - wielu zawodników z pewnością odeszłoby wraz z Francuzem, polityka finansowa Klubu musiałaby ulec przebudowie "pod"nowego managera etc.
Na dzień dzisiejszy ARSENAL jest uzależniony od Bossa, ale spójrzmy prawdzie w oczy - tak źle na tym nie wychodzimy! Każdy Klub chce i ma ku temu środki by być tym najlepszym, nie tylko The Gunners!

MADEinPOLAND1987 komentarzy: 14507.05.2009, 09:00

Gdzie my znajdziemy lepszego trenera od wengera?gdy gral henry pires i spolka wygrywalismy trofea wszystko jest ok poprostu ktos musi wengerowi przemowic ze potrzebujemy chociaz 3-4 doswiadczonych zawodnikow w polaczeniu z nasza mlodoscia w zespole to bedzie zespol niedzozatrzymania ....

Tomasz komentarzy: 48007.05.2009, 08:58

coval83 - zgadzam się z Tobą :/

coval83 komentarzy: 807.05.2009, 08:52

szkoda że ten artykuł się ukazał w czołówce, widać sukcesy które osiągnął z klubem nic nie znaczą dla niektórych, jakie to polskie ...

piresfan komentarzy: 104107.05.2009, 08:50

Filozofię podobną do Wengera wyznaje najwidoczniej zarząd klubu, a przy takiej zgodności poglądów nie będzie żadnych zmian.
Kilka lat temu Ferguson też miał z dwa sezony bez wyników i mówiono o zmianie. Ale gość
się podniósł. U Wengera niestety nie widać gotowości odejścia od dogmatu "młode jest piękne".

golabslayer666 komentarzy: 15807.05.2009, 08:15

gosciu wejs sie zastanow co piszesz i co myslisz bo naprawde zenada

bacary komentarzy: 2294 newsów: 1107.05.2009, 07:59

Eh... denerwuje mnie to już kiedy wygrywamy to "HURAA ŚWIETNIE !!,, a jak przegrywamy to nie ma na kogo zwalać to najlepiej na Bossa i "OO!! Daremniak wywalić go,, ...
Na tej stronie chcemy mieć prawdziwych kibiców Arsenalu nie sezonowców.

pabulous komentarzy: 4007.05.2009, 07:58

Popieram Dyzia w 100%

moynar komentarzy: 9107.05.2009, 07:52

kogo za wengera

wucees komentarzy: 2107.05.2009, 07:29

In Arsene we trust!

mara13 komentarzy: 2707.05.2009, 06:31

Uwżam ze to sa zbedne spekulacje poprostu niech wenger kupi 4 pozadnych zawodnikow i to wystarczy ja bym przedewszystkim chcial zeby kupil mexesa uwielbiam tego kolesia a w romie troche sie marnuje tak samo bylbym za tym zeby wymienil adebayora na kogos bardziej pozytecznego

mikrus_kanionier komentarzy: 307.05.2009, 06:20

Wenger jest dobrym trenerem a wpatki ...ile ich było ja to mam gdzieś viva arsenal;p

Dyziu komentarzy: 807.05.2009, 01:34

Nie wypowiadałem się tu nigdy, jedynie czytam artykuły... Ten komentarz będzie napisany w stylu w jakim został napisany artykuł.

1. Honor

Czy mądre jest by autor artykułów na (jak kolega niżej napisał) "Najlepszej" polskiej stronie Arsenalu oczernił trenera kanonierów dlatego że ten z drużyną nie zdobył żadnego tytułu/pucharu od około 5 lat. Nie pamiętając o tym że to dzięki niemu powstał Arsenal Style.

2. Filozofia

Teamwork Kanonierów uczynił ta drużynę jedną z najpiękniej grających na świecie. A dlaczego nie ma wyników? Widocznie są lepsze drużyny a dostanie się do półfinału LM lub zajęcie 4. miejsca w lidze angielskiej raczej nie może być uznane za porażkę.

3. Trofea

Wiadome jest że brak osiągnięć boli.. Ale kibic drużyny powinien takie rzeczy przeboleć nie mówiąc już o tym ze cały czas jesteśmy w czołówce.

4. Polityka personalna

Czy jakikolwiek autor felietonów nie mając doświadczenia jako trener (a nawet gdyby to na pewno nie takie jak Arsene) zadaje takie pytania? Tym samym krytykuje działania Wengera na podstawie meczów lub wywiadów.

5. Podsumowanie

Pan Marcin ocenił Francuza w tym artykule opierając się tylko na jego niepowodzeniach. Nie uważam też za dobre to że własne lub kolegów opinie, przemyślenia lub obliczenia tworzyły artykuł na jednej z najpopularniejszych stron Arsenalu.

P.S. Może i jestem "obrońcą" Wengera ale mam powody by stać po jego stronie, nie chodzi mi tu o zły stan murawy lub młodych zawodników.

Pozdrawiam wszystkich kibiców Arsenalu!

evelred komentarzy: 369107.05.2009, 01:32

bez zbędnych ceregieli: pora na leczenie!
Arsenal nie jest czołowym klubem europejskim, ponieważ tamto pokolenie zawodników odeszło, zastąpiło je nowe, młodsze, ale perspektywiczne. oprócz tego Arsenal ma stabilną sytuację finansową, nowy stadion itd. wszystko dzięki Wengerowi. nikt nie oczekuje od niego, że będzie wygrywał lm itd. bo mając taką druzynę jest jeszcze za wcześnie na to. i tak doszedł daleko osiągając półfinał.
poza tym jak to sobie wyobrażasz, że przychodzi nowy trener i cała praca Wengera z młodymi zawodnikami zostaje zaprzepaszczona, wprowadzeni zostają nowi, doświadczeni, którzy będą potrzebowali czasu, aby zgrać się ze sobą, a jak to nie wypali to kolejne 2-3 lata bez sukcesów i co? to jest pomysł na sukces? i co, może kolejny trener out, bo zrobił to co ty chciałes ale sie nie udało? na szczęscie nie ty decydujesz o przyszłości Wengera i bardzo się z tego ciesze

Walcott32 komentarzy: 10507.05.2009, 01:19

Nie wiem od czego mam zacząć, bo Wenger zrobił tyle dla Arsenalu, a po porażce z Manchesterem w Lidze Mistrzów już ponad połowa fanów nie widzi Go w roli trenera. Dla mnie to jest chore. Francuz powinien zostać jak najdłużej w tej drużynie i wyjdzie to wszystkim na dobre. Każdy klub na świecie chciałby mieć takiego trenera. Może nie słyszeliście, ale teraz chcieli Go nawet w "Wielkim" Realu, a wcześniej w Barcelonie itp. mogę tak tu długo wymieniać. Wenger został trenerem Kanonierów 28 września 1996 roku, więc jak by ktoś nie umiał liczyć to już prawie 13 lat. Który trener jest tak szanowany i jest tak długo szkoleniowcem jednego zespołu? Mogę takich wyliczyć na palcach jednej ręki.Teraz narzekacie na styl gry jaki preferuje Wenger, a może przypomnieć, że przed przyjściem Francuz gra Arsenalu była uznawana za najnudniejszą na Wyspach. Wenger całkowicie odmienił ten zespół. Może mi ktoś powie kiedy i za kogo kadencji Arsenal był w finale Ligi Mistrzów. Tak to był 2006 rok i szkoleniowcem był oczywiście Francuz. Arsenal był wtedy pierwszą drużyną z Londynu, której udało się zagrać w finale tych rozgrywek. Kto z Kanonierami bił wszelkie rekordy? Oczywiście Wenger. W całej karierze trenerskiej Wenger zdołał zdobyć z Kanonierami 3 Mistrzostwa Ligi,a także 4 Puchary Anglii, 4 razy Tarczę Wspólnoty,2 razy FA Youth Cup i także dotarł do finału Pucharu UEFA. Takiego wyczynu nie dokonał żaden poprzedni szkoleniowiec. A może ktoś mi przypomni sezon 2003/2004, w którym to Arsenal pobił rekord i nie przegrał żadnego spotkania w Premiership. Z 38 spotkań Arsenal wyszedł zwycięsko aż w 26 i remisują w 12 nie przegrywając ani jednego. Czy jakiś klub wcześniej tego dokonał, a może jakiś to powtórzył? Nikt! Więc kogo to jest zasługa? Narzekacie tak na to, że Wenger preferuje młodzież, a właśnie w 2006 roku ta młodzież pokazała, że jest wartościowa. Jaki klub wysłał najwięcej reprezentantów na Mistrzostwa Świata w Niemczech w 2006 roku? Arsenal i było ich aż 16 i znów pytanie, kto kierował wtedy drużyną Arsenalu? Wenger. Narzekacie, że Francuz robi roszady w składzie. Ale to i dobrze, bo każdy musi się nauczyć doświadczenia i gry. gdzie się ma uczyć jak nie w Arsenalu gdzie występuje ogromna ilość młodych ludzi, którzy się znakomicie dogadują. 22 Piłkarzy Arsenalu zdobywając tytuł w sezonie 2001/2002 zostało odznaczonych medalem, a w nich było aż 3 bramkarzy. O czym to świadczy? Że warto robić roszady w składzie. A kto był pierwszym obcokrajowcem, który poprowadził Kanonierów do Mistrzostwa? Nikt inny jak Wenger. A może o tym nie wypada wspominać, ale również do Arsenalu należy rekord, w którym to Kanonierzy zdobywali bramkę w każdym spotkaniu Premiership co miało czas w sezonie, w którym prowadził ich Francuz, czyli 2001/2002. Hmm... Wenger został odznaczony w 2003 roku tytułem O.B.E za swoje zasługi w brytyjskim futbolu. Czyli jak mówicie to chyba nie jest aż taki zły.Wenger został najbardziej utytułowanym trenerem w historii Arsenalu. Narzekacie również, że Wenger sprowadza tylu francuzów do drużyny, jeśli są to dobrzy i utalentowani piłkarze to czemu ma z nich rezygnować? Czy ktoś stawia ponowne zarzuty trenerowi Liverpool'u, że ten sprowadza tylu Hiszpanów. Jak dla mnie Wenger powinien zostać i to jak najdłużej, a więc to dla wszystkich przeciwników Francuza przeczytajcie to i zobaczcie czy tak zasłużony trener powinien odejść, bo nie awansował do finału Ligi Mistrzów? Czy w poprzednim sezonie przeszkadzało wam, że drużyna Arsenalu składa się z młodych graczy? Oczywiście, że nie. Bo dopóki Kanonierzy wygrywali i walczyli o Mistrzostwo i o Ligę Mistrzów nikt nie narzekał. A teraz nagle chcecie się go pozbyć. I jeśli już ktoś się w powyższym tekście odniósł do tego, że razem z Gibbsem na murawę upadła cała filozofia Wengera to się myli, bo Francuz jest świetny, a co do tego, że 19-letni Gibbs się przewrócił to ciekawe gdyby po przeciwnej stronie przewrócił się Ferdinand to czy by wszyscy mówili, że w raz z Ferdniandem upad cała filozofia Fergusona? Na pewno nie, więc nie wiem czemu tak mówicie o Wengerze i o Gibbsie. Powinniście być dumni, że dzięki takiemu trenerowi Arsenal wciąż się liczy w całej Europie i Anglii. Powinniście być dumni, że jesteście kibicami, fanami tego zespołu, a nie teraz narzekacie. Ci co chcą aby odszedł Wenger to lepiej niech przestaną być fanami Kanonierów, bo takim postępowaniem jesteście śmieszni. Prawdziwy fan i kibic powinien być z drużyną w dobrych i złych momentach, a nie tylko kiedy świętuje zwycięstwo.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com