Bitwa o Londyn: Spurs vs Arsenal

Bitwa o Londyn: Spurs vs Arsenal 14.01.2023, 13:13, Dominik Kwacz 2978 komentarzy

Nadszedł czas. Niezależnie od pozycji w ligowej tabeli, to bezsprzecznie najważniejszy pojedynek sezonu. Rywalizacja, która na przestrzeni lat sławą rozrosła się daleko poza brytyjską stolicę. Jeden, z największych derbowych pojedynków świata. Wszystkie zdobyte punkty na koniec liczą się tak samo, jednak żadne nie smakują równie dobrze. Pora na 193 derby Północnego Londynu.

Kiedy Arsenal ostatni raz odwiedzał swojego arcyrywala, po sezonie pełnym wzlotów i upadków wszystko zmierzało w świetnym kierunku. Kanonierzy byli o krok od zapewnienia sobie upragnionego miejsca w czołowej czwórce, co równało się powrotowi do elity piłkarskiej europy. Bezpośrednim rywalem w walce o top 4 byli rywale zza miedzy. Sen zaczął przeradzać się w koszmar, kiedy po bardzo dyskusyjnej decyzji sędziego Paula Tierneya dotyczącej faulu Cedrica na Sonie, podyktowany został rzut karny wykorzystany przez Kane'a. Niedługo później po dwóch żółtych kartkach z boiska wyleciał Holding i w zasadzie było już po meczu. Potykając się na ostatniej prostej, Kanonierzy musieli zadowolić się kwalifikacją do Ligi Europy.

Liczy się jednak to, ile razy się podnosisz. Podrażniony Arsenal obecny sezon zaczął niemal bezbłędnie i do rewanżu na Emirates podchodził z pozycji lidera. Niesieni niesamowitym dopingiem fanów i chęcią rewanżu za blamaż w poprzednim spotkaniu Gunners nie dali sąsiadom szans. Po wyniku 3:1 Londyn znów był czerwony.

Obecnie obie ekipy dzieli jedenaście punktów. Arsenal pozostaje liderem, podopieczni Conte próbują z kolei wbić się do pierwszej czwórki. Kalendarz obu drużyn w najbliższych tygodniach obfituje w starcia z rywalami z czołówki, a wygrana w derbach niewątpliwie rozpędziłaby i dodała wiary w meczach, które mogą zadecydować o ostatecznym miejscu w tabeli. Dla obu drużyn najbliższy mecz może się więc okazać kluczowy w kontekście całego sezonu.

Statystyki nie wskazują jednoznacznego faworyta. Zazwyczaj to gospodarze kompletują komplet punktów. Ostatnie ligowe zwycięstwo Kanonierów na wrogim terytorium to rok 2014. Strzelcem jedynego gola był wtedy sympatyczny Czech - Tomas Rosicky. Z piłkarzy przebywających wtedy na boisku, obecnie pozostali jedynie Hugo Lloris i Mikel Arteta, choć ten drugi sukces powtórzyć może już oczywiście w innej roli. Dobrym prognostykiem dla The Gunners może być forma domowa drużyny Conte, która na pięć ostatnich ligowych konfrontacji na własnym boisku, przegrała trzy. Arsenal radzi sobie świetnie na wyjazdach, wygrywając siedem z dziewięciu (1 P 1 R). Możemy się również spodziewać goli. 9 z 10 ostatnich derbów owocowało w bramki w obu połowach. Ostatni bezbramkowy remis to rok 2009.

Na konferencji Mikel Arteta stwierdził:

Kocham te pojedynki — to dlatego to robimy, dla spotkań takich jak to. To jeden z największych meczów w sezonie. Wiemy, ile to znaczy dla nas i dla naszych fanów. Musimy się skupić, by zagrać jak najlepiej i zrobić wszystko, co w naszej mocy, by wygrać.

Na temat obecnych kontuzji dodał:

Gabriel Jesus zalicza spory progres. Ciężko pracuje i wszystko idzie zgodnie z tym, co zakładaliśmy, jednak minie jeszcze jakiś czas, zanim wróci do gry. Chciałbym, żeby wrócił szybko, ale to niemożliwe. Musimy być cierpliwi. Po każdym zabiegu należy być ostrożnym, szczególnie w pierwszych tygodniach. Sam będzie chciał wrócić jak najszybciej, ale musimy zachować ostrożność.

Arteta stwierdził również, że Bukayo Saka powinien być gotów. Poza Jesusem, poza składem pozostaje Reiss Nelson.

Włoski menadżer zapewnił z kolei, że do gry powróci Kulusevski. Potwierdził również, że do zdrowia wracają Bentacour i Richarlison, jednak ich powrót nie będzie forsowany specjalnie na niedzielne derby. Dłuższy uraz wciąż leczy Lucas Moura.

Przełamanie serii na terytorium największego rywala potrafi zupełnie odmienić drużynę. Takie zwycięstwa pamiętane są na lata, a ich bohaterowie dzięki nim zapracowują na miano legend. Czy niedzielne spotkanie wyłoni kolejną postać, która zawiśnie kiedyś na murach Emirates? Czy błędy sędziowskie znów wypaczą wynik spotkania? Jednego możemy być pewni — przed nami 90 minut prawdziwej piłkarskiej bitwy.

Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Londyn
Data: Niedziela, 15 stycznia, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: 17:30 w Viaplay i Canal +
Typ Kanonierzy.com: 2:3

Nie wiesz gdzie oglądać Premier League? Sprawdź artykuł od Zagranie!

North London DerbyPremier League autor: Dominik Kwacz źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Kris3Tears komentarzy: 442415.01.2023, 17:55

Powinna być żółta.

ZielonyLisc komentarzy: 2028315.01.2023, 17:55

Ale przy****ił łoooo

sebaarsenal komentarzy: 160015.01.2023, 17:55

O moj Boże Partey. Niesamowita szkoda ze to nie wpadło

gbn komentarzy: 379015.01.2023, 17:55

Ajj szkoda Tomku, szkoda !

chicken1990 komentarzy: 120915.01.2023, 17:55

Kibice totków w jakim szoku po strzale Thomasa :D

Xanthi komentarzy: 98415.01.2023, 17:55

Ja jeb…

Freo98 komentarzy: 641615.01.2023, 17:55

Ale ciarki mam po tym strzale

Theo10 komentarzy: 826615.01.2023, 17:55

Ale bomba Parteya, ależ szkoda!

Castillo komentarzy: 219215.01.2023, 17:55

Jakby to wpadło to bym się popłakał ze wzruszenia

timiiiii komentarzy: 196315.01.2023, 17:55

OMG czego to nie wpadło?

lukasz845 komentarzy: 455415.01.2023, 17:55

Partey! :O

Marcel90 komentarzy: 814315.01.2023, 17:55

Oby tak dalej

Kowal96 komentarzy: 1758915.01.2023, 17:55

Jakby to weszło, o Paaaaaanie :o

pestjusz komentarzy: 260815.01.2023, 17:55

Partey jesteś przekotem

wojtoraczi komentarzy: 35915.01.2023, 17:55

Matko

mlodykanonier komentarzy: 148015.01.2023, 17:55

ALE ZA****Ł

Furgunn komentarzy: 923215.01.2023, 17:55

Matko! Tomek! Czemu to nie siadło..

Damper komentarzy: 228915.01.2023, 17:55

Chryste Panie, Partey

EZ_22 komentarzy: 124915.01.2023, 17:55

Partey, ale byłaby brama..

ostriket komentarzy: 662515.01.2023, 17:55

Ja pierdziu jakby to wpadło....

Krysko07 komentarzy: 5915.01.2023, 17:55

Gdyby to weszło pany ;o

minio7 komentarzy: 266115.01.2023, 17:55

przepraszam, że przeklnę, ale nie da się bez... O kuuuuurwa...

Cesc1994 komentarzy: 447015.01.2023, 17:55

Jezusmaria jaki strzał

Slaviola komentarzy: 1237715.01.2023, 17:55

Co to było Kurłaaaaaa!

Freo98 komentarzy: 641615.01.2023, 17:55

ALE uderzyłł Partey

kylo100 komentarzy: 370015.01.2023, 17:54

Jezuuu

ZielonyLisc komentarzy: 2028315.01.2023, 17:54

ALE ZA****Ł

Dominik11 komentarzy: 2016615.01.2023, 17:54

Partey prawie

Garfield_pl komentarzy: 2803715.01.2023, 17:54

Matko Bosko

Kris3Tears komentarzy: 442415.01.2023, 17:54

PARTEY slupek!! Ale to była bomba

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698215.01.2023, 17:54

Jak to nie weszło

Catalonczyk komentarzy: 519815.01.2023, 17:54

Ale Partey ma młotek w nodze

kylo100 komentarzy: 370015.01.2023, 17:54

@chicken1990: po kilku głebszych nie ma różnicy ;]

lordoftheboard komentarzy: 822915.01.2023, 17:54

Lloris jescze karne przeżywa

chicken1990 komentarzy: 120915.01.2023, 17:54

U mnie problemu żadnego z dźwiękiem nie ma.

madderns29 komentarzy: 3233 newsów: 215.01.2023, 17:54

Też macie minimalnie spóźniony obraz na viaplay względem dźwięku? Źle się to oglada

ZielonyLisc komentarzy: 2028315.01.2023, 17:53

STRIMS WORLD I UCZE SIĘ FRANCUSKIEGO

Castillo komentarzy: 219215.01.2023, 17:53

Ale mnie wkur... ten komentarz wyprzedzający obraz, ale nie będę przecież bez dźwięku oglądał

Zabrian komentarzy: 7815.01.2023, 17:53

Tragedia z tym dzwiekiem, niszczy to cale emocje -.-

Kowal96 komentarzy: 1758915.01.2023, 17:53

Brawo Ode, dobra próba. Dobrze weszliśmy w mecz.

pestjusz komentarzy: 260815.01.2023, 17:53

Tak jak mówiłem środek pola kur to dawne Stoke

Cesc1994 komentarzy: 447015.01.2023, 17:52

Strzelamy z dystansu, wow

Kris3Tears komentarzy: 442415.01.2023, 17:52

Wow jaki strzał Ode

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698215.01.2023, 17:52

Ajjj

ManekAFC komentarzy: 9015.01.2023, 17:52

Dawać drugiego gola, bo kury fartem odrobią w drugiej połowie

Garfield_pl komentarzy: 2803715.01.2023, 17:51

Już myślałem że totki znów sobie wbiją;)

Cartman_KG komentarzy: 363415.01.2023, 17:50

Partey gra dziś niechlujnie

minio7 komentarzy: 266115.01.2023, 17:50

Tak słabe tottki to dawno nie były. Tylko zwycięstwo

Kris3Tears komentarzy: 442415.01.2023, 17:50

Ciśniemy!

Joliwier06 komentarzy: 483 newsów: 1515.01.2023, 17:49

Brawo Aaron!

Następny mecz
Ostatni mecz
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
? : ?
Wolves - Arsenal 20.04.2024 - godzina 20:30
0 : 2
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com