Cascarino: Nasri zaczął wykorzystywać swój potencjał

Denerwują mnie ci "eksperci". Oczywiście Tony ma tutaj rację, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Arsenal kiedy przegrywa jest mieszany z błotem, a kiedy wygrywa to jest najlepszym klubem na świecie. Przecież wiadomo, że Arsenal jest najlepszy, czy przegrywa, czy nie :D.

Zawsze podziwiałem Nasriego za jego ogromny talent nawet gdy grał jeszcze w OM . Ten chłopak będzie niedługo lepszy od Fabregasa , zobaczycie ! ;p

Teraz już nie tylko Cesc jest naszym number one ;)
Jack i Samir, oni :prawie" dorównują Ceskowi ;P

Nasri jest coraz leszszy, pokazuje to z meczu na mecz, z Jackiem i Fabregsem będą postrachem całej ligi.

Naprawde ciesze sie ze wkoncu Samir jest w znakomitej formie to mu sie nalezy...

noo Nasri ostatnio pokazuje że na wiele go stać i jak ważnym zawodnikiem jest :) oby było tylko lepiej :)

Super, oby po sezonie cały skład został razem razem z Ceskiemi dokonajmy kilka wzmocnień to będzie wypas. Także na ogromny plus zasługuje to ,że Boss zatrzymał wszystkich w Londynie i nikt nie odszedł.

Samir szaleje w tym sezonie. Naprawdę, jego gra jest nieocenioną pomocą.

Rzeczywiście Nasri lekko przypakował i teraz nie ma problemów w pojedynkach z przeciwnikami. Staje się z jednym z głównych zawodników pierwszego składu. To może tylko cieszyć.

Jesli ktos chccialby pozyskac nowe stroje meczowe , stroje treningowe , bluzy czy koszulki polo Arsenalu niech napisze do mnie na gg 24359724

I tak trzymaj! Samir :)

w ogóle wczoraj brakowało prostopadłych podań, nie wiem czy zauważyliście jak kilkakrotnie Chamakh pokazywał się kolegom do gry na wolny pole ale wszyscy woleli podawać krótko żeby tylko nie stracić.

Nasri ma świetne wykończenie, podobnie jak Cesc, gdyby grał na szpicy pewnie więcej by strzelał niż Chamakh :p denerwuje mnie tylko, że czasami boi się podać do przodu i koncentruje się głównie na tym, żeby nie stracić piłki

Owszem, obecnie najlepszy nasz gracz i jeden z najlepszych graczy Premier League, dowownywac mu moze chocby Bale, nie wiem kto jeszcze aktualnie trzyma taki poziom przez dluzszy czas.

polandblood > zgadzam się w 100%.

Jest to nasz obecnie najlepszy gracz.Jako jeden z niewielu równie mocno haruje w ofensywie jak w defensywie.Nie wyobrażam sobie drużyny bez niego.Jeśli Cesc odjedzie to mamy kim go zastąpić.Odszedł Henry rozwinął się jeszcze bardziej Robin.Jeśli odejdzie Cesc podobnie będzie z Samirem.Jednak cieszy to, że nie jest już w cieniu Cesca.W tamtym sezonie wyglądało to tak ,że jak grał z Cesciem to strasznie nie śmiałe.Boli mnie jednak to,że nawet jak nie ma Cesca czy Robina, a na boisku nie ma Rosy to opaskę kapitańską dostaje Squil.Bez urazy dla Wengera lecz to Nasri powinien ja nosić jeśli nie ma Cesca, RvP czy Rosy.Jest już na tylko długo w klubie, obecnie gra fenomenalnie, nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu i ma cechy przywódcze,umie pociągnąć drużynę za sobą swoją grą, mało gada dużo robi.(Jego wypowiedzi naprawdę są inne od reszty.Naprawdę jako jedyny nie mówi pierdoł w stylu "Najwyższy czas wyciągnąć wnioski")

Na tą chwile Nasri jest lepszy od Cesca , nie boi sie indywidualnych akcji... Cesc po kontuzji jak narazie gra na stojaco , i preferuje dlugie podania , nie mowie ze to źle , ale Nasri dynamizuje nasza gre

Pamiętam jak jeszcze pare lat temu kierował grą OM, wtedy już sobie myslalem, że Nasri pasowałby do Arsenalu w 100 procentach.

On jest fantastyczny.

Oby Nasri miał jak najwięcej takich meczów ;)

Najlepszy gracz teraz w Arsenalu.
Mam nadzieje że będzie grał cały czas na środku
bo jednak na lewej nie może się tak rozwinąć.

Na dzień dzisiejszy nie mogę sobie wyobrazić, żebyśmy mieli grać bez Nasriego. Mamy kilku piłkarzy w tym sezonie, którzy nie schodzą poniżej pewnego poziomu, ale to Samir gra perfekcyjnie w każdym spotkaniu. Niby jest środkowym pomocnikiem i nie wiemy czy byłby lepszy grając w tej części boiska, ale nie ma sensu tego sprawdzać, skoro środek pola mamy zabezpieczony na lata. Sam zainteresowany gra świetnie na boku. Nie widzę sensu, żeby to zmieniać :)

Wiadomo, że na początku Francuz zapowiadał się obiecująco. Nie dość, że nazywano go nowym Zidanem to w dodatku w debiutanckim sezonie zdobył bramki w m.in. pierwszym meczu w PL i te najważniejsze przeciwko MU. Potem już nie było tak kolorowo, ale dziś cieszę się, że mamy takiego, a nie innego piłkarza :) Z Nasrim w składzie możemy być obecnie pewni o zwycięstwa :)

jezeli Nasri bedzie tak dalej gral to sie nie boje o nasza linie pomocy w przypadku odejscia w lecie Cesca

W tym sezonie to już widać progres u Samira. A co do Aarona to życzę mu lepszego powrotu do gry niż to miało miejsce w przypadku Eduardo. Ramsey może kiedyś zastąpić Cecka, nadal jest on wielkim talentem który na pewno rozwinie swe skrzydła w Arsenalu

Vpr---> też mi się tak wydaje ... chociaż z 2 strony Ramsey jest młody ... i może mu to wyjść na dobre ... nie chcę by skończył jak Dudu ... nie spełniony gracz ... bo jakiś Palant nie umie wejść w piłkę i robi kosy.

afcforever > IMO nie ma co teraz pokładać nadziei w Aaronie. Nie mówię, że nie wróci do dobrej formy i nie będzie się dalej rozwijał, ale nie można jego postępu i ewentualnej gotowości do gry w miejscu Ceska brać za pewnik, po takiej kontuzji wszystko jest możliwe. W tym momencie naszą "pomoc na lata" mają stanowić Nasri, Wilshere i Song. Co z Ramseyem? To się okaże jak wróci.

Nasri z meczu na mecz staje się lepszym graczem i jest w bardzo świetnej formie, oby tak dalej :]

oczywiście że tak. Podstawowa para zawodników w pomocy to Wilshere i Cesk, wtedy Nasri na skrzydło.

Myślę Gujet że To Jack zajmie jego miejsce.

Nasri i Fabregas nie będą grać obok siebie w środku pola. Fabregas w składzie = Samir na skrzydle.

jacobsen9214: no właśnie niestety o to chodzi. Moim zdaniem nie ma się co szykować na to, że Fabregas zostanie. Powiedział, że chce do Barcelony - Wenger nie będzie go w nieskończoność trzymał. Henry chciał do Barcy i pograł jeden sezon po finale LM, a potem przeszedł. Wydaje mi się, że Fabregas zrobi podobnie- teraz Wenger go nie puścił i na pewno Cesc zrozumiał, że to byłoby zbyt duże osłabienie. Ale jednocześnie nie może wiecznie czekać i grać w Arsenalu na siłę.

w tym sezonie jak narazie to samir ciagnie arsenal do przodu a nie cesc co prawda cesc mial kontuzje ale pod jego nieobecnosc to samir krolowal i teraz narazie jest to samo.

nie mozna myśleć tak że jak odejdzie Fabregas to go godnie zastąpi Nasri ! tak to może być w najgorszym wypadku. Środek pola Fabregas - Nasri - Song (gdzie twoja forma? w zeszłym sezonie nie strzelałeś ale grałeś tak w destrukcji że aż miło patrzeć było obecnie już tak różowo nie jest ale zwale to na niedostępność podczas okresu przygotowawczego) może być najlepszym na Świecie

Nasri nigdy się nie opierdzielał na boisku ! wczoraj nawet Arszawin zaczął biegać widać że motywacja była wielka tylko dlaczego nie jest tak co mecz skoro się zarabia takie pieniądze....

To nie chodzi o to żeby on mógł zastąpić Cesca, cała sprawa polega na tym, że ma on tworzyć z Fabregasem najlepszą linię pomocy w Premiership a po jakimś czasie na świecie! Chyba każdy jest w stanie mi powiedzieć, że ich współpraca może się układać tak jak Xavi-Iniesta z farcelony:] Nie możemy dać odejść Cescowi a będzie dominacja absolutna!;D

Co do tej siły fizycznej samir wyrazie zwiększył mase mięśniową i nie wiem jak to powiedziec ale samir nie był w zeszłym sezonie umięśniony jak w tym.

Latem pewnie Cesc odejdzie i Nasri zajmie miejsce w środku.

tak nasri poprawił swoja grę w środku pola i spokojnie może zastąpić cesca

Samir to klasa sama w sobie. IMO najlepszy jak na razie nasz zawodnik w tym sezonie przed Jackiem i Chamakhiem. Poprawił wiele aspektów swojej gry, a może być jeszcze lepszy. Osobiście uważam, że to zasługa gry na skrzydle i tam jest efektywniejszy niż w środku.

tak, Samir jest teraz o wiele lepszym piłkarzem niż jeszcze rok temu. Nasri poprawił swoje wykończenie akcji, teraz potrafi pójść za akcją i wejść w pole karne aby później wykończyć wszystko bramką, pokazał to wczoraj ale także w meczu z WBA, do tego on prawie w ogóle nie traci piłki nawet w sytuacjach beznadziejnych. Na koniec rzecz najważniejsza, jak na razie omijają go kontuzje, obym tylko nie wywołał wilka z lasu ;)

concrete13 --> racja, już ostatnio rozmawialiśmy z kumplami, że po powrocie Robina i Verminatora wszyscy będą uciekać z podkulonymi ogonami. Ta drużyna jest gotowa na trofea, które trzeba wygrać w tym sezonie!

niech jeszcze wróci RVP i Verminator po kontuzjach ..Jacek po pauzie .. Cesc do swojej optymalnej formy i o wynik nie trzeba będzie się obawiać zwłaszcza mając w końcu pewnego bramkarza..

tylko żeby nam w końcu gdzieś nie odleciał...

Artur - akurat Samir wedlug mnie zalicza sie do tych pilkarzy ktorych patrzac na Arsenal kontuzje raczej omijaja :)

No to brawo teraz Samir będzie twardy jak Drogba :)))

Jednak według mnie największy postęp w tym sezonie uczynił Jack Wilshere :)

Po pierwsze zwiększ masę!

Jedyne czego mu właściwie brakowało to zwiększenie masy mięśniowej i sezonu bez kontuzji

Bardzo podoba mi się gra Samira z piłką, jak i gra bez piłki:)