Cazorla o pojedynku z Olympikiem Marsylią

Nie wolno żadnego przeciwnika lekceważyć...

Wiadomo, że nie mamy co lekceważyć Marsylii, ale jednak grając na Emirates i by zapewnić sobie awans to nie wróżę dobrze Marsylii..

Szczerze to wątpię, żeby Wenger zlekceważył OM i postanowił postawić na inną XI niż sobie najbliższą. Występ Gnabry'ego, Monreala raczej można sobie odpuścić, przede wszystkim dla AW będzie teraz zapewnianie sobie awansu w "grupie śmierci".

A ja na ten mecz wystawiłbym tych którzy grają mało w tym sezonie np. Verma

Czuję, że mogą zlekceważyć Marsylię ... liczę na 1:0 i awans, nic więcej mi nie potrzeba

Wolę jak Santi gra w piłkę niż wygłasza swoje teorie....W LM nie ma łatwych i lekkich spotkań, już chyba Santi o tym dobrze wie. Idzie o wielkie pieniądze a na forsę trzeba zapracować. Mimo wszystko tylko wygrana Arsenalu.

Ten mecz musimy wygrać. W każdym meczu trzeba grać na 100% i być skoncentrowanym do końca. Wiadomo, że mecz z OM nie musi być wcale łatwy i nie możemy ich zlekceważyć, ale zwycięstwo to nasz obowiązek.

Opcja jest tylko jedna: 3 punkty.

Nie ma innego wyjścia - musimy zmiażdżyć Marsylczyków

Mecz się sam nie wygra jak to mówią. Największym rywalem we wtorek będzie rozluźnienie i zlekceważenie OM, dlatego wystawiłbym kilku piłkarzy, którzy mają coś do udowodnienia czy do wygrania dla siebie w tym meczu.

Monreal, Gnabry i Rosicky to na pewno. Zastanowilbym się jeszcze nad Verma, Theo i Flamini, ale może być to za dużo zmian na raz.

Napewno nie będzie to łatwy mecz.

Remis bedzie porazka taka jest prawda Marsylia jest tak slaba, ze na Emirates nie przystoi stracic z nimi punkty. Musimy awansowac z 1 miejsca dlatego nie mozna sobie pozwolic na wpadke

Wydaję mi się, że nie powinno się odmieniać i tytuł powinien brzmieć "... z Olympique Marsylia".

Ale nie jestem pewien :D

No cóz, zwycięstwo z OM jest konieczne, jeśli chcemy awansować do fazy pucharowej LM. To my jesteśmy faworytami w tym spotkaniu, lecz nie można skreślać Marsylii. We Francji mieliśmy z nimi spore problemy. Nasi muszą wyjść na boisko skupieni i zagrać jak z Napoli :)

*Korzystne. Dobra, po co się poprawiam. I tak nikt tego nie czyta.

Przeczytałem właśnie początek newsa, jeszcze lepszy niż tytuł. "Olympikiem Marsylią" - piękna konstrukcja. Aż sobie pójdę pooglądać wiatr w Klingenthal. Najważniejsze, że Pogoń przegrała z Legią Warszawą. Hiehie.

No a jak wygramy z Marsylią to nie pojedziemy do Napoli po zwycięstwo? Dziwne słowa Santiego.

Co to jest ten Olympik? Ja nie znaju.

Powinienem teraz napisać coś w stylu: najważniejsze będą trzy punkty, ale darujmy sobie.

O to, że Arsenal narobi sobie bigosu jestem spokojny. Nie wiem czy w meczu z OM, ale jakiekolwiek rozgrywki bez cyrków dzieciaków Wengera nie mogą mieć miejsca. Także przygotować się na nerwowe obgryzanko paznokci i wiele godzin odświeżania livesocre'a w nadziei na niekorzystne wyniki w korespondencyjnych meczach.

nie mówcie, że Marsylia jest fatalna, bo mecz u nich nie był lekkim spacerkiem i mało co, a nie zremisowalibyśmy we Francji.

Jeśli chcemy coś zwojować w LM to musimy wyjść z grupy na pierwszym miejscu.

Mam nadzieję że gdy wygramy z Marsylią to Wenger nie bedzie głupi i w Napolu wystawi podstawową 11. Przez to że w grupie wychodzimy z 2 miejsca musimy się później mierzyć z takimi drużynami jak Bayern...

nie rozumiem. awansujemy w przypadku wygranej ? nawet ewentualne zwyciestwo przy nikorzystnych dla nas wynikach, czyli wygranej borussii z napoli bedzie oznaczac ze do neapolu jedziemy po co najmniej 1 punkt lub przegrana nie wiecej niz 2 golami. wygrana w tym meczu nie daje nam awansu jeszcze ale znacznie przybliza : )

Gramy u siebie więc nie ma innej opcji jak wygrana.

Marsylia gra cienko, trzeba wygrać i o mecz z Napoli będziemy spokojni.

Jestem spokojny o ten mecz. :)

Marsylia jest w tym sezonie Ligue 1 i LM tak fatalna,że nie ma mowy o remisie,a co dopiero o przegranej.

oj dobrze by było wygrać, a z Napoli zagrać rezerwami :)