Czas na rewanż. Arsenal - Liverpool

Czas na rewanż. Arsenal -  Liverpool 21.12.2017, 21:20, Michał Kruczkowski 956 komentarzy

Wszyscy bardzo dobrze pamiętamy końcówkę sierpnia tego roku, kiedy to rozgrywana była 3. kolejka sezonu Premier League. To właśnie wtedy kibice Arsenalu dostali bardzo wyraźny sygnał, zwiastujący kampanię, w której walka o mistrzostwo po raz kolejny miała być zaledwie marzeniem ściętej głowy. Po czterech miesiącach wiemy już, że niestety ta wizja się spełniła. Wspomnianym sygnałem jest oczywiście mecz na Anfield, w którym gospodarze rozbili zawodników Arsene'a Wengera aż 4:0. Nadeszła pora rewanżu, tym razem na naszym terenie. Ewentualne zwycięstwo w piątkowym meczu nie zbliży żadnej z obu drużyn do zdobycia korony Premier League, gdyż wszyscy zdążyli się już pogodzić z faktem, że potwór, którego stworzył Pep Guardiola, jest po prostu nie do zatrzymania. Nie zmienia to jednak faktu, że stawka jutrzejszego starcia jest nadal bardzo wysoka.

Gdy myśli się o Liverpoolu, pierwszym skojarzeniem jest rażąca siła ataku i słaba postawa w obronie. Takie myślenie może okazać się jednak zgubne. Od porażki z Tottenhamem, kiedy to Koguty wpakowały The Reds cztery gole, gracze Kloppa stracili zaledwie cztery bramki w dziewięciu spotkaniach. To oznacza, że wcale nie tak łatwo będzie Kanonierom pokonać często krytykowanego Simona Mignoleta. Obrońcy The Gunners powinni z kolei przez całe spotkanie być w pełni skupieni. Sadio Mane, Mohamed Salah, Phillipe Coutinho, Roberto Firmino. Te nazwiska mówią same za siebie i idealnie obrazują potencjał ofensywny The Reds. Wystarczy tylko powiedzieć, że w każdym z czterech spotkań, w których prowadzony przez Kloppa Liverpool mierzył się z Arsenalem, zawodnicy niemieckiego menedżera strzelali co najmniej trzy gole, łącznie aż czternaście razy pokonując Petra Cecha. Dodatkowym czynnikiem, który może budzić większe emocje, będzie postać Alexa Oxlade'a-Chamberlaina. Angielski skrzydłowy spędził w końcu w północnym Londynie aż sześć lat swojej kariery. W piątek okaże się, czy kibice zapamiętali go pozytywnie, czy jednak dołączy do grona byłych Kanonierów, którzy zostali wygwizdani na Emirates.

Nie da się ukryć, że porażka przed własną publicznością z Manchesterem United mocno wpłynęła na graczy Arsenalu. Poprzednie trzy mecze miały tylko dać ponowny rozpęd The Gunners, tak aby na spotkanie z Liverpoolem wyjść z impetem, na fali wznoszącej. Fala niestety jest bardzo mała i wznosi się w powolnym tempie. Cztery punkty i zaledwie jeden strzelony gol odzwierciedlają obecną formę piłkarzy z Emirates. Zawodnicy Wengera w ostatnich spotkaniach bili głową mur, a oglądanie ich prób przebicia się przez linię defensywną rywali stało się wręcz nudne. Wydaje się, że francuski menedżer wraca do dobrze nam znanego ustawienia z czwórką obrońców. Mecz z Liverpoolem będzie świetną weryfikacją tego pomysłu. Bardzo ciekawie wygląda teraz rywalizacja na lewej stronie obrony. Niespodziewanie do podstawowego składu wszedł młody Ainsley Maintland-Niles, przez co Sead Kolasinac usiadł na ławce. Obsadzenie tej pozycji w piątek będzie niezwykle istotne, gdyż naprzeciw stanie najlepszy strzelec Premier League, Mohamed Salah. Nie zapominajmy, że do składu wraca Shkodran Mustafi, więc możliwą opcją jest również przesunięcie na lewą stronę Nacho Monreala. W kwestii ofensywy, miejmy nadzieję, że Alexis Sanchez nieco się opamięta i zacznie grać na miarę oczekiwań. Liczmy też na dobry występ ze strony Alexandre'a Lacazette'a, który nie potrafi jeszcze ustabilizować formy strzeleckiej.

Potyczki Arsenalu z Liverpoolem są jednym z klasyków angielskiej piłki. Na 222 spotkania The Reds 85 razy byli lepszą stroną, Kanonierzy wychodzili zwycięsko 78 razy, padło też 59 remisów. W piątek w szeregach The Gunners nie będą mogli zagrać Santi Cazorla, Aaron Ramsey i Olivier Giroud, który prawdopodobnie wypada na cały okres świąteczny. Jürgen Klopp nie będzie mógł z kolei postawić na Alberto Moreno, Marko Grujica, Nathaniela Clyne'a i Adama Bogdana. Pod znakiem zapytania stoją także występy Daniela Sturridge'a i Joela Matipa.

Połowa sezonu już prawie za nami, wchodzimy w fazę rewanżów. Liverpoolowi mamy akurat za co się rewanżować. W piątkowy wieczór możemy się spodziewać otwartej gry, ponieważ oba zespoły zdążyły już nas do tego przyzwyczaić. O ile ofensywa The Reds jest rozpędzona i gotowa do natarcia na bramkę Petra Cecha, tak Kanonierzy zdecydowanie muszą zmienić sposób swojej gry, gdyż stali się po prostu zbyt przewidywalni. Oba kluby dzieli zaledwie jeden punkt różnicy, wygrana może mieć bardzo duży wpływ na walkę o pierwszą czwórkę na koniec sezonu. Miejmy nadzieję, że będziemy świadkami znakomitego widowiska piłkarskiego. Nawet jeśli Salah i spółka znajdą drogę do naszej bramki, najważniejsze jest to, abyśmy na koniec spotkania mieli co najmniej jednego gola więcej na naszym koncie. Czy jesteśmy w stanie to zrobić? Odpowiedź uzyskamy już jutro.

Rozgrywki: 19. kolejka Premier League

Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium

Data: Piątek, 22 grudnia, godzina 20:45 czasu polskiego

Skład Kanonierzy.com: Cech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Wilshere, Xhaka - Iwobi, Ozil, Alexis - Lacazette

Typ Kanonierzy.com: 3:2

LiverpoolPremier LeagueZapowiedź autor: Michał Kruczkowski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Deiigloo (zawieszony) komentarzy: 144822.12.2017, 21:43

A w boxing day gramy z Crystal Palace. Nie wiem co z nami się stanie.

metjuAFC komentarzy: 5700 newsów: 122.12.2017, 21:43

@chojnus: zgadzam się, ale od zawodnika takiej klasy zawsze oczekuje się czegoś więcej.

schnor25 komentarzy: 1854622.12.2017, 21:43

Błaagaam niech to się w końcu latem skończy. Niech odjepią bombowe (bez ciapatych skojarzeń!) pożegnanie Wengera i czas zaczą pisać nowy rozdział w tym klubie. Bo serducho boli jak się patrzy na to co się wyprawia w tym klubie.

Leehu komentarzy: 1049622.12.2017, 21:43

@PrzeArs: Gdyby Arsenal nie przegrał 7 meczów to byłby liderem. :P Cudem nie przegrywamy tego wyżej

chojnus komentarzy: 7822.12.2017, 21:43

@DontCry:
I najlepsze będzie to jak pod koniec sezonu nie podpiszą z nim nowego kontraktu bo nie będzie pasował do filozofii starego siwego dziadygi

szaman komentarzy: 24022.12.2017, 21:43

@Mchard: Mecz Arsenal - Liverpool :)

Topek komentarzy: 13943 newsów: 12622.12.2017, 21:43

Xhaka to bestia, brutal boiskowy, wojownik i prawdziwy gladiator. Taka przynajmniej krąży legenda, bo w meczach głównie daje się dymać.

Dawid04111 komentarzy: 13296 newsów: 1422.12.2017, 21:43

@Gunerxxx: za duzo zmian by wyszło. A akurat Alexis, mimo całej żenady jaką prezentuje jest w stanie zrobić coś magicznego, coś co pomoże wyszarpać jakiś punkt.

tomek_13 komentarzy: 243222.12.2017, 21:43

obwiniacie Xhake a trener gdzie ma oczy?
może zacznijmy od głównej postaci

cyniek1994 komentarzy: 56122.12.2017, 21:42

Michard jak dramat to obejrzyj sobie mecz Arsenalu jest nawet jeszcze gorzej niż dramat.
Kutwa jak można tak grać zero pomysłu nawet im.sie biegać nie chce to ja już w B klasie lepiej gram na boku niż iwobi.

bigMick komentarzy: 108522.12.2017, 21:42

@AlexVanPersie
Czy to nie Ty pisałeś czasem,że Xhaka zjada Pogbę na poczatku przygody w Arsenalu? ;)

SoulStorm komentarzy: 744322.12.2017, 21:42

Zimowe okienko transferowe tuż tuż a Wenger nadal robi sobie jaja z kibiców.

Wróć on ich nie ma dlatego tak to wygląda.

Trequartista komentarzy: 536622.12.2017, 21:42

Prawdę mówiąc, to Liverpool nie gra jakiejś dobrej piłki, kilka celnych szybkich podań w środku i robi się mnóstwo miejsca. Szkoda, że naszych pomocników przyjęcie i celne podanie piłki przerasta

batofator komentarzy: 237622.12.2017, 21:42

@Mchard: Dramat własnie leci na canal+ sport...

RuteQ komentarzy: 93122.12.2017, 21:42

Jak gramy od dawna każdy widzi - również dzisiaj.
Ale i tak zacytuję klasyka:
"(...) Mamy jednak dostatecznie szeroką kadrę i uważam, że moi zawodnicy mają odpowiednią jakość."

polishbrigadesx komentarzy: 1020522.12.2017, 21:42

moze ugramy remis

Gunerxxx komentarzy: 236322.12.2017, 21:42

@Mchard: druga połowa meczu.

maci3j komentarzy: 44922.12.2017, 21:42

Zero taktyki, chęci zwycięstwa, jak ten Bould może tak spokojnie siedzieć nie rozumiem a do tego brak reakcji Wengera na tą padline jaką grają!

praptak komentarzy: 882122.12.2017, 21:42

Tak jak pisałem przed meczem. Live miało 17 (teraz 18) bramek strzelonych w 5 ostatnich meczach, my 9, a wychodzimy 2 obrońcami, Xhaką którego nawet nie wiadomo jak określić i w obronie jest upadły a reszta składu to przecież głównie ofensywa. Kosa i Monreal vs 4 sprinterów-kozaków. Skład i taktyka u nas to parodia.

Papciuout

Gunerxxx komentarzy: 236322.12.2017, 21:41

Sanchez też powinien zejść, ale Wenger oczywiście go nie ściągnie...

Gunnerrsaurus komentarzy: 1189922.12.2017, 21:41

Ox wejdzie i nas dobije. Mówię wam. Popłaczę się wtedy. Że śmiechu

Mchard komentarzy: 61722.12.2017, 21:41

Szukam dobrego filmu, najlepiej jakiś dramat ktoś poleci ?

Deiigloo (zawieszony) komentarzy: 144822.12.2017, 21:41

Ktoś wie do czego służy nam czaka? Wydaje mi się, że gdyby dostał czerwoną kartkę nie zauważylibyśmy różnicy.

sparhawk1976 komentarzy: 5322.12.2017, 21:41

też jestem zdania, że z całej 11 - stki 10 kompletnie stoi no ale Chech to raczej musi stać i tylko Wishere coś próbuje coś robić, szacun dla niego zważywszy że dopiero wraca do formy, A CO Z RESZTĄ?

DontCry komentarzy: 760822.12.2017, 21:40

@Alonso: Ogrywany jest jak frajer z tyłu, ale do przodu gra najlepiej w drużynie dzisiaj.

GKS_AFC komentarzy: 871822.12.2017, 21:40

Nie wiem co wladze Arsenalu widza w tym Wengerze ze go jeszcze nie wywalili na zbity pysk..

mallen komentarzy: 2123922.12.2017, 21:40

Spokojnie Panowie odpowiemy w następnym meczu!

Gerwciu komentarzy: 372222.12.2017, 21:40

Z kim następny mecz ?

Meirid komentarzy: 61722.12.2017, 21:40

Zdjąć koniecznie tego pokrakę Iwobiego i dać za niego Kolasinaca, a Nilesa przesunąć na pomoc.

Alonso komentarzy: 1282422.12.2017, 21:39

@DontCry: przecież on i Xhaka ciągle są ogrywani przez zawodników lfc

Dawid04111 komentarzy: 13296 newsów: 1422.12.2017, 21:39

@Womanizer: Już można zacząć mówić, że do 5 rano.
'Arsenal zawsze 4' juz nie śmieszy.

Ranczomen komentarzy: 1233022.12.2017, 21:39

Kolasinac powinien wejść za Iwobiego. Koleś jest dużo lepszy w ofensywie i nawet potrafi podać celnie. Ogółem ma większy potencjał na tej pozycji od niego...

Trequartista komentarzy: 536622.12.2017, 21:39

@ArsenalFever: mamy ci zaklaskać czy o co chodzi?

Topek komentarzy: 13943 newsów: 12622.12.2017, 21:39

Wenger nie wyciągnął żadnych wniosków z poprzedniego łomotu. Znowu Liverpool zamyka nam przestrzenie i zmusza do grania na ślepą lagę do Lacazette'a. Bez piłki Arsenal nic nie zrobi, a będzie ją tracił, bo nie mamy do kogo podawać.

Swoją drogą, Alexis musi wylecieć. To co on w tej chwili gra jest poniżej wszelkiej krytyki. Już lepszy pokraczny Welbeck.

daniken komentarzy: 351222.12.2017, 21:39

Welbeck za Lace wejdzie w drugiej połowie,Fijo też wzmocni odpowiednią jakością

Kiepomen komentarzy: 432922.12.2017, 21:39

Mam tego dość serio :D Ja nie wiem co sie stalo z tym zespołem, dawno czegoś takiego nie widziałem. Tu potrzeba impulsu

chojnus komentarzy: 7822.12.2017, 21:39

Wilshere ustawiony za Xhaką to kolejny genialny zmysł taktyczny naszego filozofa zza linii. Chłop zapieprza do obrony co każdą akcję, a Gran(a)t to sobie truchcikiem biega po boisku to w jedną to w drugą stronę

tomek_13 komentarzy: 243222.12.2017, 21:39

ale i tak my to wygramy 3:1, więc spokojnie

Womanizer komentarzy: 991722.12.2017, 21:39

W przerwie :

Kolasinac za Belerina i Niles na prawo.
Walcott za Iwobiego
Coquelin za Xhake.

ArsenalFever komentarzy: 8722.12.2017, 21:38

Obiecalem sobie, ze nie obejrze juz zadnego meczu z Wengerem na lawce. Cale szczescie nie ogladam tego kabaretu

ZielonyLisc komentarzy: 2028322.12.2017, 21:38

GDZIE TA JAKOŚĆ XD

Leehu komentarzy: 1049622.12.2017, 21:38

Największym błędem Wengera była sprzedaż Paulisty, Mustafi kontuzjowany, Per emeryt, Kościelny bez formy, Chambers z Holdingiem bez doświadczenia i nie mamy kim grać w środku obrony. :)

PrzeArs komentarzy: 278422.12.2017, 21:38

Co nie zmienia faktu że bramka dla live to zupełny przypadek, gdyby kosa nie podbił piłki to nawet by do coutinho nie dotarła

tomek_13 komentarzy: 243222.12.2017, 21:38

szkoda że nie gra Kolasinac, zawsze to miał to wejście w pole karne i w końcu dobry strzał a Niles w ofensywie nic..

DontCry komentarzy: 760822.12.2017, 21:38

Śmiesznie, że jedyny zawodnik który coś próbuje grać to Wilshere, reszta parodia.

AlexVanPersie komentarzy: 806422.12.2017, 21:38

Xhaka powinien odejść.

Ten koleś nie potrafi podać, odgrać, kiwnąć, odebrać piłki.
Nic nie potrafi a jego podania są daremne.
Ma zwrotność wozu z węglem.

Xhaka Pokraka, sabotażysta, Jezu, jak daremny jest nasz środek pomocy.

JAKIKOLWIEK dm, jakikolwiek.

kamilo_oo komentarzy: 2356722.12.2017, 21:37

Podziękujmy Mane i Salahowi, ze nie zakończyli jeszcze tego meczu

Mihex komentarzy: 2360422.12.2017, 21:37

Ta nasza szeroka kadra teraz wychodzi xD
W środku nie ma kogo zmieniać. Aż 2 ofensywnych zmienników, obu bezużytecznych. Jeden porządny, ale po kontuzji, ŚO i dobry LO.
JAKOŚĆ W ATAKU/

Kysio2607 komentarzy: 1336022.12.2017, 21:37

Te 45 minut to symbol upadku tego klubu. Żenada totalna, cud że my tutaj nie dostajemy czwórki. To co dziś robi Iwobi wola o pomstę do nieba. Sanchez to samo. Wszystko na stojąco, w obronie kabaret, w pomocy kabaret. W tym wszystkim najbardziej szkoda Laci. Wszedł na pokład Titanica który stoi już w pionie i tylko czubek wystaje ponad wodę.

Jestem zazenowany, że to oglądam.

chojnus komentarzy: 7822.12.2017, 21:37

@metjuAFC:
Nie błyszczy ale jest jednym z bardzo niewielu, którzy jednak się starają, to co wyprawia Iwobi i Alexis to poziom Bournemouth.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com