Dwie różne połowy. BATE 2-4 Arsenal

@mitmichael:

racja, masz jakiś link ?

@praptak:

Masz rację, też akurat uważam, że powinny być jakieś reakcje i zmiany, bo nie sądze, że Nketiah czy Dragomir zagraliby gorzej niż Willock czy Theo w drugiej połowię coś by poszarpali i rozbudzili naszą grę chcąc się pokazać

http://arsenalist.com/f/2017-18/bate-vs-arsenal/bate-borisov-vs-arsenal-extended-highlights.html

skrót spotkania dla chętnych.

@ThisIsOurSeason: Lyon - Atalanta tez moze byc ciekawy i ja ten wybieram

@Adrian12543: Jasne, że tak. Prawdziwa zabawa zaczyna się od fazy pucharowej, ale nie przystoi tak wielkiemu klubowi prezentować się tak żałośnie w jakimś Borysowie, w drugiej połowie.
Mecz bez historii, do zapomnienia.

Zwracacie uwagę na wynik 4-2 a nie grę,która w dalszym ciągu czy to pierwszym składem czy to rezerwami razi w oczy.Brawo ! Jeszcze w pierwszej połowie gra była w miarę przyzwoita dwie bramki padły dosłownie w sposób szczęśliwy natomiast w drugiej połowie Wielki Arsenal całkowicie oddaje inicjatywę i lekceważy przeciwnika pozwalając na oddanie około 12 strzałów w stronę.Nie przystaje prezentować się w ten sposób na szczeblach tak prestiżowych rozgrywek.

@ThisIsOurSeason:
Jak to możliwe że jedna połowa dominacji może zmienić się w drugą pełną horroru? Rezerwy pokazały w pierwszej części spotkania że "można". Więc jak w drugiej coś nie grało, trzeba "reagować".
A tutaj to wyglądało jak jakiś schizofrenik z domu starców zapomniał o planie na mecz. Mnie tylko o to chodzi.

ktoś link pl do milanu ? bo nie ma chyba teraz ciekawego meczu.

@praptak:

W lidze gramy gramy jednak innym składem i wygląda to nieco inaczej, przykład z cfc, gdzie walka była do ostatniego gwizdka. Imo nie ma znaczenia jak gramy w meczach grupowych LE, bo i tak wyjdziemy z 1 miejsca, jeśli zagramy w takim stylu np. w półfinale to już inna sprawa.

Ten mecz nie przyniósł Wengerowi żadnych odpowiedzi.
Powinien ich porządnie zjechać za tą drugą połową.

PS. Ale Zvezda pojechała na trybunach z tymi Niemieckimi chojrakami.

Ja rozumiem, że skład rezerwowy, z ławki nie było kogo specjalnie wpuścić, ale litości to Arsenal z Premier League. A BATE kopie w białoruskie e-klapie, w której od 11 czy 12 lat nie ma poważnej konkurencji, taka to liga. Z Nimi jak równy z równym powinna zagrać ekipa U-23, nie wspominając od dzisiejszym zespole. Także wynik spoko, ale za drugą odsłonę należy się mała bura zespołowi. Ale czego się spodziewać po Wengerze i siedzących obok niego pachołkach. To właśnie cała mentalność Arsenalu. Cholerny minimalizm i brak ambicji...i tak to trwa od kilkunastu lat. Przy 3:0 przyszło rozluźnienie, no to strzelili na 3:1, potem sytuacja się powtórzyła przy 4:1. Powinniśmy niczym Bazylea wczoraj, korzystać z okazji i golić "frajera".

@Elastico07: Zrobił im kurs kołczingu personalnego, mówił o strefie komfortu i rozwijaniu się, a nasi załamali się od słuchania tych bzdur i popadli w deprechę.

Czwartek jak to czwartek. Znowu z plusów tylko Wilshere i wygrana.

Można byłoby skrytykować wielu piłkarzy, ale wymienię tylko Mustafiego, bo po primo jest piłkarzem pierwszej zespołu, a po drugie był dzisiaj jednym z najgorszych na boisku, a na pewno najgorszym w Arsenalu. Jego forma jest tak samo równa jak stół robiony przez ślepego Już sam nie wiem co o nim myśleć.

@ThisIsOurSeason:
Ale za miesiąc możemy nie mieć tyle szczęścia i przegrać po dziwnych zachowaniach Wengera. Ja już się wyleczyłem z radości po fartownych wygranych bo wiem że za tydzień kolejny mecz.

Ja tam nie wiem. Jestem dość zadowolony. 2 połowa wiadomo rozczarowująca, ale młodzi pokazali się z dobrej strony w pierwszej połowie.
Wilshere też pokazuje, że odzyskuje formę bardzo szybko. Walcott znowu zawalał, ale wykorzystał sytuacje.
Od obrony nic nie oczekiwałem, więc nawet zły nie jestem na ten cyrk xD

Co musiał Wenger powiedziec w przerwie zeby z chłopaków az tak powietrze uszło,trzeba mieć talent zeby ludzi az tak zdemotywować.

@Argudo
No tak, ale zamierzony cel został wykonany. Zgarnęliśmy 3 punkty i tylko to się liczy.

Póki wygrywamy to grajmy tak głębokimi rezerwami jak się da. Podrozgrywki dla takiego klubu jak Arsenal. No ale jak już tu gramy, to wiosną trzeba to wygrać

Holding ma ino dobrą główkę

Wezcie ludzie zluzujcie bo tego się czytać nie da :D zwycięstwo jest? Jest. I tyle hahaha więcej mnie ten mecz nie interesuje, jeden wyjazd na wypi..owie mniej :D

Panowie, jedziemy do Bate gramy mega głębokimi rezerwami, wygrywamy 4:2, mamy 3pkt, obyło się bez kontuzji. Za miesiąc nikt nie bedzie pamiętał o stylu, w pierwsej połowie się naogladalismy Webgerballa i spoko. Plan wykonamy, pięknie wygrać to możemy finał nie mecz grupowy na wyjeździe

@Simpllemann:

Myślę, że to dość oczywiste, że każdy, kto tak pisze, ma na myśli tylko 2 połowę.

za 3 tygodnie z tą Cevedą czy jak to się tam nazywa musimy jednak wystawić ciut lepszą obronę, mimo wszystko. Nie można przesadzać...

Stojanow w drugiej połowie. Nie rozumiem czego młodzi zawodnicy, którzy dostają szanse i rezerwowi, którzy powinni walczyć o pierwszy skład nie pokazują zaangażowania.

Na taki skład wynik super chociaż nie da się nie zauważyć ,że niektórym odechciało się grać.

Ważne,że na Brighton najważniejsi gracze wypoczną i do tego Hemed pauzuje

Kompromitacja, żenada a na tablicy świetlnej 4:2 dla Kanonierów.

1 celny strzał w drugiej połowie. Reakcja? Nieznany obrońca i przysiad na ławce. Tak mnie męczy ten człowiek o platynowej glacy że coraz trudniej mi kibicować.

@Simpllemann: a gdy dochodzil do sytuacji to strzelal od niechcenia, cala druzyna przeszla obok meczu 2 polowe

O kurde, przegapiłem, że to Żwir strzelał na 4:1...także o tej setnej cofam xD

Arsenal + obie strzelą po 3.10 pięknie weszło :D

Komentatorzy tez slaby poziom prezentowali

Kolejne zwycięstwo, plan wykonany, ale całe 90 min nie do końca przystają takiej drużynie jak Arsenal. Powinna być dominacja przez całe spotkanie, a w drugiej połowie ewidentnie odpuścili, zlekceważyli Bate. Walcott w sam raz nadaje się na LE, coś tam strzeli, a przynajmniej nie irytuje swoją bezradnością / niewidocznością w meczach z poważnymi rywalami. Żwir niech w końcu strzeli tą 100 bramkę, zejdzie z niego ciśnienie, choć dzisiaj przyzwoity występ (w drugiej połowie osamotniony w walce z obrońcami).

zero zaangażowania... ZERO.

19 strzałów xd hahaha
Kompromitacja rezerw Arsenalu.

Wolski co za chlop, niech popatrzy jakim skladem gralismy a nie narzeka jak stara baba

Szkoda że pierwszy skład gra tak samo w lidze,jedna połowa dobra,druga padaka,z Chelsea 0 strzałow,z Koln 1 do zapomnienia,z Wba do przerwy powinnismy przegrywac,z Leicester wyszarpany remis do przerwy.

Jacek bajka

Matko boska, co to były za męczarnie. Dobrze, że ten mecz już się skończył. Najważniejsze są trzy punkty i obyśmy jak najszybciej zapomnieli o tym widowisku.

Zadanie wykonane.Czekamy na Brighton ;)

Nareszcie koniec tej żenady

Man of the match ? Zdecydowanie Ainsley Maitland-Niles.
Mega kocurek na każdej pozycji.

Kuniec. Pierwsza połowa świetna. Druga przeciętna.
Giroud gratulacje za 100. bramkę.
Walcott brawo za 2 bramki, ale był do zmiany po przerwie.
Wilshere MOTM.
Willock dobry, ale na koniec sił zabrakło.
Nelson niezły
Niles też.
Obrona do lamusa.

Nie mogę Wolskiego słuchać :D Pitoli głupoty, jakbyśmy tutaj pierwszy garniturem grali :D

W drugiej połowie do przodu chciał grać tylko Giroud.

3 punkty, Wilshere przetrwał. Lecimy dalej.

Zrobili co chcieli w pierszej polowie, jest win i to takim skladem, cieszy postawa Jacka.

Zresztą "reakcje" Wengera to śmiech, czy personalne czy jakiekolwiek. Dziadek chyba nie wie że LE może być jedyną przepustką do LM a wpuszcza rezerwy rezerw jako obrońcę za skrzydłowego z wahadła. A nic nie dający Walcott i nieprzytomny Holding na boisku. Chore i tyle

Patrząc na grę Mohameda i Xhaki to się zastanawiam w czym oni są dobrzy, że mają szanse być w naszym klubie i na dodatek występować w pierwszym składzie.
Są szybcy jak Per, słabi fizycznie, notują masę strat,, spowalniają grę grając często do tyłu, rzadko kiedy asystują, nie mówić o bramkach, a technicznie wcale nie są dużo lepsi od takiego Fletchera z WBA.
Co się stało z tym klubem,że w pomocy obecnie grają gorsi piłkarze niż kiedyś wyśmiewany Denilson :(

Panowie Nelson dzisiaj zagrał poprawne, ale bez szału. Dzisiaj Willock najlepszy z młodych, duzo przechwytów, waleczny, dobrze czytał gre.