Eduardo nie zagra przez 3 tygodnie, możliwy występ Robina

Szkoda mi Dudu. Chłopak dużo trenuje, walczy aby występować w pierwszym skałdzie ale niestety kontuzje mu w tym bardzo utrudniają. Jak Robin wróci to będzie dużo lepiej niż aby Ade miał grać w ataku z Bendtnerem.

Eduardo po tej strasznej kontuzji zawsze łapał następną. To nienormalne. Nasi fizjoterapeuci coś zwalili...

dobrze że Robin wróci ;)

Czyli wszystko po staremu,miano najbardziej kontuzjogennej ekipy w Europie, niestety,niezagrożone.Cięzko w tak cięzkiej sytuacji myśleć poważnie o sukcesach.Moim najwiekszym,aktualnie, marzeniem jest przeczytanie nagłówku: WSZYSCY ZDROWI.

jak kontuzje nie opuszczą Arsenalu to za niedługo składu nie będzie

Fatalny sezon dla Dudu ...

szkoda gadać, te kontuzje mnie kiedyś wykończą...
chciałbym aby Robin chociaż był gotowy do gry.

.............................. ***** mać !

Eduardo jest bardzo dobrym pilkarzem i pokazal to wystepami po kontuzji i AW powinien mu dac juz odpaczac nawet jak by byl jeszcze gotowy na koncowke sezonu... Musza go 100% postawic na nogi i wtedy mysle ze mozna na niego liczyc w nowym sezonie.

Rosicky nie ma wiecznie kontuzji. Ma jedną wielką kontuzję jak na razie. Zobaczymy w sieprniu, co z Rosickym.

Moim skromnym zdaniem Dudu musi sie pożegnac z Emirates. Po co nam pilkarz ktory wiecznie ma kontuzje, podobnie zresztą jak Rosicky.

Jak pech to pech... Chyba na MU wyjdziemy juniorami:/ Obyśmy nie złapali nastepnej kontuzji po meczu z Pompie

no co za pech... To właściwie może się szykować na następny sezon. Szkoda go bo to naprawdę świetny zawodnik, gdyby nie tamta kontuzja to byłby w świetnej formie i bardzo by pomógł. A Clichy tez nie zagra. Trzeba będzie jakoś zestawić obronę. Mam nadzieję że van Persie w końcu wróci. Przydałby się w rewanżu. Ale tyle kontuzji co my to nikt w tym roku nie miał. Żeby chociaż w przyszłym sezonie to nas ominęło.

To jest cały czas pokuta za Invincibles... Za to że śmialiśmy z niesamowicie wąską kadrą (dokładnie 18 zawodników grało w ligowych spotkaniach) ograć wszystkich i ustanowić rekord którego zapewne długo nikt nie pobije...

ma sa kra, Boss ma nad czym myslec bo przed rewanżem cienko to wygląda :/

Neysha - jezeli sie nie myle Bendtner mial jakas kontuzje...to bylo chyba w jakims meczu reprezntacyjnym , ale wyzdrowial jak na zlosc bardzo szybko:/

nie wiem jak to mozliwe ze od 2-3 sezonow nie mamy 2-3 tygodni zeby ktos nie zlapal kontuzji

Może mi ktoś powiedzieć czemu u nas zawsze kontuzje mają piłkarze typu Fabregas, Walcott, Eduardo, Clichy, a nigdy np. taki Bendtner? :/

kto tych ludzi przygotowywal do sezony?!?! caly ten zasrany sztab medyczny powinien poleciec po sezonie

szkoda on jest kontuzjogenny strasznie. :(

Szkoda mi tego Eduardo bo ledwo co weszedł na boisko a już kontuzja :( Co do Silvestre'a to nie będę za nim płakał bo mamy w składzie lepszego Johana Djourou który powinien sobie poradzić w meczu z ManU.

Musimy w rewanżu zagrać dwójką napastników a w przypadku gdy jest kontuzjowany Eduardo to tym drugim u boku Ade musi być RvP więc modle się żeby mógł jednak zagrać z MUłami na Emirates.

nie no tyle kontuzji i nie damy rady. Zdrowiej

Topek ---> dokladnie, jesli bedzie v.Persie to jeszcze bedzie to jakos wygladalo na MU, ale jesli Robin nie wroci to na prawde bedzie kicha.
Wenger bedzie musial zagrac MU 4-4-2 a wtedy pewnie Bendtner zagra z Adebayorem w ataku :/

pfff... no i dupa :(

No cóż. Nasza przygoda z Ligą Mistrzów była długa, ale wygląda na to, że już się skończy. Kolejny sezon bez trofeów, czyli odejścia następnych zawodników i tak w kółko Macieja.

Jak Robin wystąpi to nie powinno być najgorzej. Obronę jakoś się ustawi z Gibbsem i Djourou.Gorzej jak będziemy skazani na Bendtnera od początku...

pech;/

Wraz z tym okropnym złamaniem rozpoczęła się "przygoda" Eduardo z kontuzjami. Wielka szkoda. Miejmy nadzieję że w końcu wróci do dawnej formy i odzyska w pełni zdrowie.

Ja dałbym mu juz odpocząć do końca sezonu,nie wart ryzykować ;/

kurde no szkoda chłopaka.. ale no niestety i brawa dla niego za to ze nie odpuszcza.. 3maj sie DUDU :))

heh! to jest.... żenada!

Noooo fantastycznie! Dlaczego jak w MU ktoś się łamie to ogórki typu Brown czy Hargreaves, a u nas najważniejsi piłkarze jak teraz Clichy, Gallas i RvP a na początku roku Adebayor i Fabregas?