Havertz na ratunek i mamy lidera! Brentford 0:1 Arsenal
25.11.2023, 23:26, Mateusz Rosłoń 435 komentarzy
Nie było łatwo, ale udało się! Idealny scenariusz dla Arsenalu na 13. kolejkę ligowych zmagań stał się rzeczywistością: po remisie Manchesteru City z Liverpoolem Kanonierzy pokonali na wyjeździe Brentford i zajęli fotel lidera Premier League.
Oto składy, w jakich wystąpiły obie drużyny:
Arsenal: Ramsdale; Tomiyasu, Saliba, Gabriel, Zinczenko; Rice, Trossard, Ødegaard (90' Jorginho); Saka (90' White), Martinelli (79' Havertz), Jesus (65' Nketiah)
Brentford: Flekken; Ajer, Mee, Pinnock, Janlet, Norgaard; Onyeka (90' Lewis-Potter), Jarmoliuk (72' Maupay), Mbeumo; Ghoddos (90' Zanka), Wissa (72' Baptiste)
Choć na bramkę (uznaną) musieliśmy czekać do ostatnich minut, to nie można powiedzieć, że był to nudny mecz. Już w 13. minucie zrobiło się gorąco pod bramką Arsenalu - Aaron Ramsdale niezdarnie próbował wybić piłkę, która w rezultacie trafiła pod nogi rywala. Akcja zakończyła się strzałem Bryana Mbeumo, ale na szczęście na linii bramkowej w odpowiednim momencie znalazł się Declan Rice i gospodarze musieli obejść się smakiem. Nie był to niestety koniec błędów angielskiego bramkarza. W 37. minucie wykonał on równie niezdarny wyrzut pod nogi przeciwnika - tym razem nie doszło jednak do poważnego zagrożenia dla bramki Arsenalu.
Łatwego życia nie mieli też skrzydłowi the Gunners. Saka i Martinelli przez cały mecz doświadczali skutecznego podwójnego krycia, przez co nie byli w stanie pokazać pełni swoich umiejętności. Arsenal miał kilka rzutów rożnych, do ataków włączali się też Zinczenko i Tomiyasu, ale ich starania spełzały na niczym. W samej końcówce pierwszej połowy byliśmy bardzo bliscy szczęścia: 42. minuta, Flakken nie najlepiej odbija piłkę po strzale głową Jesusa, do fudbolówki dopada Trossard i umieszcza ją w siatce. Niestety gol został anulowany po interwencji VARu, ponieważ w momencie strzału Jesusa Belg znajdował się za linią spalonego.
W pierwszej połowie Arsenal wyraźnie przeważał, ale w drugiej przygasł. Kanonierzy nie mieli zbyt wielu klarownych sytuacji. Swoich szans nie wykorzystywali na szczęście również gospodarze. Niedługo po pojawieniu się na boisku po dośrodkowaniu posłanym z prawej strony pola karnego bramkę mógł zdobyć Neal Maupay - tym razem piłkę sprzed samej bramki wybił jednak Zinczenko. W ostatnim kwadransie inicjatywę znów przejęli zawodnicy Arsenalu. Strzałów z dystansu próbowali Rice i Saliba.
W 89. minucie w końcu się udało. Niewidoczny przez cały mecz Bukayo Saka dostał piłkę przy narożniku pola karnego i lewą nogą dośrodkował ją w kierunku bramki. Tam idealnie odnalazł się Kai Havertz, który 10 minut wcześniej pojawił się na boisku. Niemiec uderzył futbolówkę głową i pewnie umieścił ją w siatce, a tym samym strzelił swojego pierwszego gola z gry w barwach Arsenalu w Premier League. 1:0 dla Arsenalu!
Po 3 minutach doliczonego czasu sędzia Tim Robinson po raz ostatni dmuchnął w gwizdek. Arsenal zgarnął komplet punktów i uplasował się na fotelu lidera Premier League. Aaron Ramsdale wyraźnie odetchnął z ulgą, swojej radości nie krył też Mikel Arteta. Następny mecz już w środę - Arsenal zmierzy się z RC Lens w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Skrót meczu:
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@FilipCz: Tak ze 3-0 najlepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przedłużony miesiąc miodowy trenera Tottenhamu się skończył.
Oficjalnie możemy się przywitać. Witamy i proponujemy się szybko przyzwyczaić do obecnej sytuacji
Dzisiaj czytałem że zamierzamy latem rozbić bank dla Osimhena. Gdyby się udało to oficjalnie byli byśmy odpowiednikiem City zachowując odpowiednie proporcje oczywiście
Kto by pomyślał, że Emery 9 grudnia zagra z nami o lidera Premier League, moze jednak nie był wcale taki słaby kiedy od nas odchodził, bo umówmy się tamta kadra Arsenalu to była najsłabsza od lat, a na pewno od Aston villi dzisiejszej
@Szogun: AV to nie jest w tej chwili klub środka tabeli tylko realnie walczący o najwyższe pozycje. Więcej by stracili na takim transferze. Realny wydaje się Toney, jeśli będziemy go chcieli, ale na pewno nie Watkins.
@Kiepomen napisał: "Komuś nienawiść do totkow przysłania chyba trzeźwe spojrzenie, grają bardzo dobrze mają dużo pecha dzisiaj. Absolutnie bym ich nie skreślal"
Trzeźwo myślący człowiek nie pochwali Spurs
Już nazwa zobowiązuje do skreślenia, i to przed meczem :-)
Wspaniały sezon Totte*hamu. Kto wie, może nawet na święta załapią się do ósemki! Będzie do gabloty.
tottenham 2 bramki strzelone mniej od nas, ale to my gramy bez pomyslu podobno hehe
Kolejny elegancki wynik w ten weekend. Czas na Everton
Ten komentator zaraz zrobi laske trenerowi Spurs, co za gość XD
Co za piękny weekend
Pierwsza polowa tego nie zapowiadala ale brawo Villa!
@Be4Again: bo ten plan wziął w łeb razem z kontuzją Timbera. W zamyśle inverted right back, który mógłby być kolejnym rozgrywającym. Naturalna przeciwwaga dla Ziny, który często łapie urazy a poza tym byłby to jednak pewien element zaskoczenia, bo Timber grałby na prawej stronie.
Domagala to sie zaraz zesra z tych zachwytow nad tottenhamem. Mowi ze Arteta wyjadacz w Premier League xd pierwsza jego praca w zyciu, ludzie..
Projekt Big Ange ku*wa xD Maddison wszedł na świeżości jak Ozil w 2013 to trochę przegrywali. Ale zima i wiosna to się zapowiada brutalnie.
Komuś nienawiść do totkow przysłania chyba trzeźwe spojrzenie, grają bardzo dobrze mają dużo pecha dzisiaj. Absolutnie bym ich nie skreślal
@KapitanJack10: no ale co by tu dużo nie mówić to my praktycznie wszystko wygrywamy można narzekać na styl że mało strzelamy ale jesteśmy liderem jedyną przegrana z NU bo sędzia wydrukował :) według mnie szczyt formy przyjdzie w 2 połowie sezonu
Tottenham gra bardzo wesoły football, tworząc dużo, ale też zostawiają ogromne dziury i łatwo ich skontrować. Że słabszymi rywalami dawało im to punkty, ale lepsze zespoły będą ich punktować niemiłosiernie.
Dla bezstronnych kibiców jest to super do oglądania, jednak takie granie na pewno nie przyniesie im sukcesu.
Son pechowiec dnia :p wynik piękny
@Be4Again napisał: "Mnie martwi jedna rzecz. MA w swoim przedsezonowym expose wygłosił, że celem na ten sezon jest zwiększenie nieprzewidywalności w sposobie gry Arsenalu. Póki co uważam, że gra zespołu jest całkowitym zaprzeczeniem przedsezonowych obietnic."
A jak zaczął sezon z Timberem i Parteyem schodzącym z PO do środka to wszyscy uważali Artetę za oszołoma, który kombinuje na siłę.
Ludzie tutaj po prostu chcą mieć Arsenal taki jak rok temu, tylko non-stop wygrywający i to na dwóch frontach. Ale tak się nie da. Bez rozwoju w tej lidze nic się nie uda. W tym przypadku w tamtym sezonie rywale podchodzili do nas jak do dobrej szansy na zgarnięcie nieoczekiwanych punktów. W tym wychodzą z planem solidnej obrony i wyprowadzaniu czasem kontr z nadzieją na skuteczność. Musimy być bardziej wyważeni, żeby dalej wygrywać i tacy jesteśmy.
@youngboy: Mniejsze kluby tak robią. Wszystko jest kwestią ceny. Zawodnik pewnie by nie narzekał.A My i tak musimy spieniężyć kilka nazwisk.
@kubex napisał: "Co by nie mówić to Tottenham w porównaniu do nas kreuje bardzo dużo sytuacji"
Arsenal gra wysokim pressingiem. Dokładnie tak jak robił to Arsenal w tamtym sezonie. No i właściwie już powoli odpadają z walki o mistrzostwo, Arsenal wyłożył się dopiero na ostatniej prostej.
Niestety futbol faktycznie poszedł tak do góry, że co raz łatwiej zneutralizować takie drużyny. Szkoda, bo dużo przyjemniej się to ogląda, ale niestety pucharów to nie przynosi.
Arsenal się ciężko ogląda, bo nagle zaczęli grać średnim pressingiem, a momentami wygląda to na coś w rodzaju półpressingu. Przez to drużyny przeciwne mają łatwiej zorganizować się w obronie i trudniej stworzyć zagrożenie, ale jednocześnie daje dużą stabilizację we własnej grze obronnej.
Jak chłopaki już odpowiednio się ułożą to i przód zacznie lepiej chodzić, a wtedy powstanie poważna drużyna do walki o najwyższe cele.
@kubex: i przegrywa :)
@kubex: No i? Porównaj obrony
Już widzę jak Aston Villa walczącą o top 4 i w LKE oddaje zimą najlepszego zawodnika mającego 4,5 roku kontraktu. Niektórzy nieźle tu odpływają.
Co by nie mówić to Tottenham w porównaniu do nas kreuje bardzo dużo sytuacji
Leno>Martinez
@arsenallord napisał: "50mln + Nketiah za Watkinsa i Luiza. Ciekawe co by powiedzieli"
Myślę że by nas wyśmiali
50mln + Nketiah za Watkinsa i Luiza. Ciekawe co by powiedzieli
@arsenallord: No ja bym jeszcze tą Aston Ville dodał. Też fajną piłeczkę grają i przede wszystkim punktują.
Może i gramy nudną piłkę, ale wystarczy spojrzeć na miejsce w tabeli. Do tego doszła jeszcze LM i mocniejsza liga niż w tamtym sezonie. Totki, Chelsea, Liverpool, AV to zdecydowanie mocniejsze zespoły niż w tamtym sezonie. Napewno jakiś cel stoi za tym bardziej wyrachowanych stylem gry. Wystarczy spojrzeć na City, które grając bardziej zachowawczo wygrało w tamtym sezonie wszystko co się da. Arteta ma plan, zobaczymy za kilka miechów czy to dobry plan.
Watkins, potrzebny od stycznia w Arsenalu.
Jeszcze kiedy grał w Brendfird to tak sobie myślałem super gdyby przyszedl do Arssenalu
Tottenham mistrz Anglii. Fajnie zagrali dwie kolejki i czar prysł. Według mnie ten sezon to my, LFC i City, a reszta daleko z tyłu
Kulusevski jaki to jest kocur..
Watkins za Nketiaha byłoby fajne
Właśnie pisałem,że to powinien być Nas cel transferowy jeśli chodzi o napad. Ruchliwy, dobrze potrafi się znaleźć i wyjść do podania. Zawodnik skrojony na Arsenal.
To ten fajnie grający totenham, jak dla mnie mogą tak grać
@Be4Again: dokladnie, piłka chodzi bardzo wolno, wymiana masy podań przed polem karnym by finalnie zrobić wrzutkę. Okiem kibica niezbyt smacznie się to ogląda
@Be4Again napisał: "Mnie martwi jedna rzecz. MA w swoim przedsezonowym expose wygłosił, że celem na ten sezon jest zwiększenie nieprzewidywalności w sposobie gry Arsenalu"
Tylko wypadł Timber i plan wziął w łeb, Havertz też nie wszedł z buta do drużyny, więc jeszcze wszystko przed nami
Tottenham na mistrza xD
Brawo Watkins :)
O je bejbe
Watkins!
Brawo Villa !!
Mnie martwi jedna rzecz. MA w swoim przedsezonowym expose wygłosił, że celem na ten sezon jest zwiększenie nieprzewidywalności w sposobie gry Arsenalu. Póki co uważam, że gra zespołu jest całkowitym zaprzeczeniem przedsezonowych obietnic. Każdy rywal doskonale wie co Arsenal chce grać i jak neutralizować nasze ataki. Nie może być tak, że każda nasza ofensywna akcja jest tak do bólu schematyczna. Musimy wymienić 100 podań żeby oddać choćby strzał... W meczu z Brentford mieliśmy kilka okazji do wyprowadzenie kontry to albo nasi nie potrafili tego zrobić albo specjalnie zwalniali grę aż wszyscy zdążą się ustawić.
Brentford to ciężki teren, wiem że nie każdy mecz można wygrać dwoma czy trzema bramkami, ale od kilku spotkań martwi mnie nasz współczynnik kreowanych sytuacji bramkowych.
Wogole Tielemans to niespelniony zawodnik czy premier league go zweryfikowalo?
Ciężko żebyśmy grali tak samo jak w tamtym sezonie gdy gramy całkiem innym środkiem pola. Do tego boczni obrońcy już się tak nie podpinają do ataków tylko grają bardziej zachowawczo.
Z każdym dniem coraz bardziej uwielbiam Declana. Serio może to być TOP najlepszych transferów w historii. Jest niesamowity
@damianARSENAL: Przewidywalnie, schematycznie, ale kiepsko chyba tez nie ;)
Ja wiem, że efektownie wyglądają te szybkie ataki, ale bez przesady z tymi zachwytami. Mecz z Chelsea to anomalia, ale miałem tę nieprzyjemność oglądać paździerze Sp*rs vs Wolves i vs Crystal. Spokojnie.
@MuodyWenger: nie zgodzę się. Od samego początku sezonu gramy nijako. Niby punkty są ale stylu brak.