Hodgson przed meczem z Arsenalem

18.03.2011, 21:54, 14 komentarzy

Manager West Bromwich Albion - Roy Hodgson - powiedział, że zwycięstwo z Emirates nie będzie miało żadnego znaczenia, kiedy Arsenal zjawi się na Hawthorns.

Przypomnijmy, że w tym sezonie ekipa West Brom wygrała już z Kanonierami w lidze 3-2, kiedy managerem był Roberto Di Matteo. Jednak po tym zwycięstwie przyszedł spadek formy i w lutym zdecydowano się zatrudnić Hodgsona, który od tego czasu walczy z drużyną o utrzymanie.

Roy, który na swojej skórze doświadczył zwolnienia w tym sezonie ma nadzieję, że jego zawodnicy wykorzystali wolny czas na przygotowanie się do starcia z Kanonierami.

- Poprzednie zwycięstwo nie ma znaczenia. Nie wierzę w to, że jeśli zrobiłeś coś w przeszłości, to pomoże ci to zrobić coś w przyszłości. - powiedział Roy Hodgson.

- To będzie nowy mecz, nowa konfiguracja zawodników, a ja nawet nie wiem jak personalnie będzie wyglądać nasza drużyna w porównaniu do tej, która wygrała na Emirates. Mieliśmy jednak trochę wolnego czasu i myślę, że dobrze się przygotowaliśmy.

- Przydałoby się jednak jeszcze trochę czasu na więcej treningów i pracy z zawodnikami. Ostatnio notowaliśmy niezłe wyniki i mam nadzieję, że ostatnia przerwa w grze nie wpłynie na nas negatywnie.

The Baggies nie będą mogli skorzystać z kilku kluczowych zawodników w jutrzejszej konfrontacji z różnych przyczyn. Szkocki pomocnik Graham Dorrans w ostatnim czasie doznał kontuzji kostki. Carlos Vela nie będzie mógł zagrać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi, z kolei kapitan Chris Brunt po dzisiejszym treningu został odesłany do domu z gorączką i jego występ jest również niepewny.