Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham!

@czesio

Zgadza się, ale teraz naszym piłkarzom nie jest potrzebny doping, tylko porządny opieprz oraz cios w karczycho na opamiętanie.

Szkoda, szkoda, bo graliśmy dosyć dobrze i mogliśmy mieć juz teraz lidera:/ w tym sezonie jeszcze nie raz najlepsi będą tracić punkty. Ale my musimy walczyć do końca i wykorzystywać wszystkie sytuacje co mamy

No ale jak można grać tak jak my , wygrywać ,a później przegrać?? Tylko ku*** my tak możemy!! Tak byśmy byli na pozycji lidera , a teraz to Man Utd nas wyprzedzi i dupa. Nie mogę zrozumieć jak można tak grać super w pierwszej połowie , a potem przegrać 3:2...To trzeba być niestety nami , taka prawda , nie pamiętam , żebym była tak wkurzona w tym sezonie jak teraz.

No i czerwona kartka dla Alcaraza, United coraz bliżej wygranej ;)

Gunnersfan9...napisze przekornie nie kompromituj sie;)...pisze tak tylko dlatego by Ci uswiadomic znaczenie tego slowa...Oba slowa znacz dokladnie to samo!
Nie skopromitowalismy sie. Niepotrafilismy mowiac z angielska "kill the game" wtedy kiedy mozna to bylo zrobic i nade wszystko zabraklo koncentracji po utracie bramki strzelonej przez Bale i tyle.
Jeszcze jedno. Tak dla przypomnienia. Jest to bodajze 4 zwyciestwo Spursow przegywajac 0-1. To chyba tez o czyms swiadczy???

Mimo tej porażki szanse mieć bedziemy. Jeśli przestaniemy tak frajerzyć jak dzisiaj to nawet dużo. Cheslea i MU ostatnio grają slabiej od nas ? być może...., gdyby nie te frajersko stracone punkty.

Bo tą są właśnie angole: jak jest dobrze to kibicują, a jak źle to piknik

Ludzie uspokójcie się ! Przegraliśmy i co z tego omg!? Skoro jeszcze mamy 24 spotkania do rozegrania, a w ogóle liga jest wyrównana co widać po tym, że 18 Birmingham ma 5 PUNKTÓW straty do 7 Newcastle, a jak wygrają będą mieli jeszcze mniej, co pokazuje, że liga jest wyrównana, Chelsea i ManU zagrają ze sobą 2 razy my jeszcze mamy mecz z Chelsea, gdzie mamy nadzieje będzie remis/wygrana.

A więc jak dalej się denerwujecie, załóżcie koszulkę na to bluzę i kurtkę jak ktoś zmarzluch, jak macie to szalik Arsenalu i wyjść przejść się na dwór, na 100% ochłoniecie.

czesiek_4 ----> Dokładnie! Jestem pewien że zrobilibyśmy tam doping jakiego jeszcze nie widzieli!!!

howareyou----> Widzisz chciałeś mieć emocje, i się spełniło :)

Panowie co do pikniku na emirates to chyba trzeba ruszyc dupy z Polski i pokazać Angolom co to znaczy doping!!!

@GunnersFan9
Jemu nie ma co tłumaczyć, ten gość ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. No i rada "zajżenia" do słownika języka polskiego mówi sama za siebie.

Co do dyskusji Chamakh - RvP

Jak dla mnie to mimo gola Marokańczyk zagrał dziś o klasę gorzej od Holendra. Marnował setki, nie umiał wypracować partnerom okazji (te nieustające nieudolne próby, już wolałbym, żeby uderzył 10 metrów obok bramki... chociaż kontra by nie szła) RvP natomiast wypracowywał sytuacje kolegom (Rosa, Fabregas i Kościelny po jego podaniach mieli cudne okazje, szczególnie właśnie Francuz), walczył, dryblował, bardzo celnie podawał. Nie miał ANI JEDNEJ sytuacji do oddania strzału, ale nie oddawał bezsensownie piłki do obrońców. Robin jest napastnikiem o klasę lepszym, niż Chamakh, nawet, gdy wraca po kilkumiesięcznej kontuzji i dzisiaj to udowodnił.

A co do samego spotkania, to nadal nie stać mnie na to, by cokolwiek napisać. Potem...

Jak zawsze nie mozemy wykorzystac błędów przeciwnika , fotel lidera jak widac czekał juz na nas , mielismy juz tam wygrzane miejsce...

He fajne podsumowanie: Emirates tonie! Arsenal 2:3 Tottenham

Chelsea dostaje my znowu tego nie wykorzystujemy jak teraz nic nie wygramy to kiedy?

Birmnigham Chelsea 1-0

Sytuacje bramkowe 2 - 15

Futbol nie jest sprawiedliwy ale to co my zrobiliśmy to ogóle makabra. Ciekawe czy Arsene pojawi się na konferencji bo był wściekły jak nigdy i nawet ręki nie podał Harremu a w jego dotychczasowej karierze trenerskiej zdarzyło się to i nie przyjście na konferencję tylko raz po incydencie z Pardewem. Tak czy siak w szatni gorąco ,powtórzyliśmy praktycznie to co było 2 sezony temu.

smerfy przegrywają, mieliśmy szansę zasiąść na fotelu lidera na dłużej ale chyba nam się nie chciało... szkoda gadać

smod3r-----> brawo, napisałeś sensowny komentarz. Byłby świetny gdybyś dodał słowo "przepraszam". Odnoszę się z szacunkiem, jeśli uważasz, ze nie, to wytłumacz to tym, czym tłumaczysz swoje zachowanie: emocje. Wymiana poglądów na temat napastników, była zwykłą dyskusją, a nie żadnym "sporem".

Kiedy znowu gramy z KFC ?

Kiedy znowu gramy z KFC ?

I znowu sprawdza się stare piłkarskie porzekadło: "Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić":/

Porazka:)

No niestety, wielka szkoda i naprawdę przegraliśmy wygrany mecz. Wenger był wściekły..
Tym bardziej mi jest żal tego meczu, ponieważ całe spotkanie Arsenal przeważał. Niestety 2-3 pechowe zagrania Cesca, zadecydowały o meczu... Niestety, nie ma nic z konferencji pomeczowej, ale myślę że nasz kapitan obciąży porażkę siebie, ta pechowa ręka, strzał obok słupka chodź miał dużo czasu i strzał który Gomes obronił..
Derby.. Zdarzyła się wpadka ale wpadki nie było przez 17 lat! Ludzie, myślę że ta porażka zmotywuje kanonierów a szczególnie Cesca i dobędziemy Ligę.
Zostawmy ten mecz za sobą. Skupmy się na wtorku, wygrajmy z Bragą by być w następnej rundzie LM. Bo myślę że mam ogromną szansę nawet potrójną koronę, a wtedy nawet nie będzie pamiętać porażki w derbach!

Nie wiem ja to się stało, mecz ze Spurs i pirażka-to naprawde boli
szczególnie jeśli miało się wygraną w kieszeni.

ja w tym sezonie opuściłem tylko jeden mecz. To był mecz z Evertonem tydzień temu.

Gunnersthebest

Nie mozemy wiecznie patrzec na straty punktow przez mu/chelsea.
Ponoc jestesmy materialem na mistrza a w moich oczach czasami mysle ,ze raczej materialem na recykling.
Zespol godny mistrza nie ma obowiazku wykorzystywania takich okazji jak wskoczenie na fotel lidera lecz po prostu musi. Liczac wiecznie na ich potkniecia nie wznosimy gry na wyzszy poziom tylko zyjemy nadzieja ,ze kolejka pod nas sie ulozy. Tak nie da sie wygrac mistrzostwa Anglii.

Ja też jestem z rocznika 95 i co z tego ??!!
Zresztą jak można być sezonowcem Arsenalu ??!! Zastanówcie się ??!!

Dumni i najwierniejsi ! Arsenal Till We Die!!!

piknik na emirates haha

Theo44;-Słowo "Blamaż" można tłumaczyc na dwa sposoby. Kompromitacja albo ośmieszenie się. Chelsea się skompromitowała lub równie dobrze można powiedzieć "osmieszyła" na własnym stadionie. My zrobilismy to samo. Skompromitowalismy sie,ośmieszyliśmy na włanym obiekcie. To nie brak koncentracji.

Poza tym, odnoszę pewne wrażenie - nie dość, że na trybunach wielkiego The Emirates piknik i doping raz na 10 minut zazwyczaj (chociaż dzisiaj nie było tak źle), to nawet na "forum" mamy tylu "kibiców", co by wysłali Fabregasa do Barcy, zwalniali Wengera, wywalali Andrzeja. Problem w tym, że jakby mieli na takie decyzje jakiś wpływ, to kilka dni potem by płakali, gdzie jest Boss, gdzie nasz playmaker.. Proponuję czasem uderzyć głową w ścianę przed napisaniem komentarza.

Tyle słów chciałoby się powiedzieć... Jak można było przegrać ten mecz? Jak? Ta porażka boli 17,5 raza bardziej niż porażka z jakimkolwiek innym zespołem.

GrizAFCfun dobra emocje przegraną mi się udzieliły, może nie nazwałeś nikogo debilem, ale z szacunkiem też się nie odnosisz. Chcesz dowód to Ci go dam kolego. A pisząc że mam 15 lat też nie błyszczysz. Spór o RvP i Chamakha był wg Ciebie dojrzały? bo wg mnie. Pooglądaj kilka spotkań i popatrz jak napastnicy się zachowują w polu karnym. Dziękuje to tyle.

Gunnersthebest ---> Ja w sumie to nie wiem kiedy będzie mnie bardziej boleć. Jeżeli Czelsi przegra to świadomość że mogliśmy być liderem mnie zniszczy...

troche z innej beczki ; Lewandowski 5 min po wejściu na boisku strzela gola na 1:1 :D

kompromitacją*

Theo44 -> Dla kibiców Arsenalu, szczególnie tych na wyspach porażka ze Spurs zawsze będzie kompromitację i ośmieszeniem. My możemy sobie różne rzeczy pisać, ale nikt z nas nie rozumie tak naprawdę tej nienawiści panującej pomiędzy dwoma klubami. Teraz, do najbliższych derbów Północny Londyn nie będzie czerwono-biały tylko granatowo-biały.

Nikt nie powinien być tu dyskryminowany z powodu swojego rocznika.
'Oo, 95, to na pewno sezonowiec, on nie może być prawdziwym kibicem!' - wielu tak myśli. Możecie myśleć co chcecie, ale zapewne jestem wierniejszym kibicem niż bardzo wiele osób tutaj. W tym sezonie nie przegapiłem ani jednego (!) meczu, a w tamtym ominęło mnie ok. 5 spotkań, zresztą z powodów takich jak choroba, brak internetu, wyjazd..

Panowie, na razie nie ma co się spinać, bo jak Birmingham dowiezie ten wynik, to ta pieprzona porażka nie będzie aż tak bardzo boleć.

a u mnie nikogo w domu nie było to okazja ;]

Jak pisałem wcześniej - mentalność zwycięzcy w naszym wykonaniu to nic innego jak fikcja.

GrizAFCfun -> wiesz gość może mieć nawet 25 lat a umysł 10-latka.

Filiparsenal ----> Ja gdybym spróbował to bym jeszcze od taty dostał:/

mój żeby mnie wkurzyć ;/ nie mogłem wytrzymać i mu nakopałem.

luq007 ----> Po prostu myślałem że go na miejscu zabije!!!!!!!!!!!

GrizAFCfun---->Stary bądź mądrzejszy i daj spokój... Takiemu nie przemówisz...

Patryk mam nadzieje, ze to sarkazm z Twojej strony....GunnerFan9. rozumiem Twoje rozgoryczenie i zapewniam Cie, ze nie jestes odosobniony. Jak bym to nazwal?...brak koncentracji, i raczej bym poszukal problemow w mentalnosci zwyciescy o czym wczesniej wspominal Gooner80. Kompromitacja byla porazka Chelsea z Sundrlandek 0-3 na wlasnym stadionie przed tygodniem. Choc i to dla uwaznego obserwatora PL nie bylo az takim zaskoczeniem...

Ja nie wiem czy mój "kochany" braciszek kibicuje kogutom bo mu się podoba jak grają czy żeby mnie wk...ć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cesc1994

Ciesze sie ,ze nie jestem na Twoim miejscu bo gdyby moj brat zaczal sie cieszyc po przegranej z kogutami pewnie wyrwalbym mu gardlo i zakneblowal twarz:P

Cioty! Zal pisac cokolwiek

mój brat też kibicował dla kogutów ;/

smod3r-----> zniżyłeś się do mojego poziomu?! zastanów się dzieciaku co piszesz... Pokaz mi, jeden spośród około 700 moich komentarzy, w którym kogoś obrażam, lub nazywam "debilem". Nie pisz mi swojego rocznika, bo i tak nie uwierzę, ze masz więcej niż 15 lat.