Kanonierzy liderem Premiership! Arsenal 4-2 Bolton
20.01.2010, 21:42, Szymon Ortyl 876 komentarzy
Choć po 27. minutach gry na Emirates Stadium nic nie wskazywało na końcowe zwycięstwo podopiecznych Arsena Wengera, to Kanonierzy zdołali się podnieść i w gorącej atmosferze zwyciężyli 4-2, tym samym obejmując fotel lidera Premier League!
Arsenal rozpoczął dzisiejszy mecz z Boltonem wzmocniony powrotem Denilosna i Gaela Clichy'ego, którzy wrócili do pierwszego składu i Theo Walcotta, rozpoczynającego mecz na ławce rezerwowych.
Niestety już w 7. minucie Arsenal przegrywał 0-1. Po fatalnym wybiciu Gaela Clichy'ego i błędzie Abou Diaby'ego do piłki w polu karnym Kanonierów doszedł Cahill i bez problemów umieścił piłkę w siatce Almunii.
W 12. minucie świetną sytuację na strzelenie bramki miał Fabregasa, jednak Hiszpan nie potrafił trafić do siatki, mimo iż po podaniu Rosicky'ego miał przed sobą jedynie Jaaskelainena. Minutę później bardzo bliski strzelenia bramki po cudownym podaniu Diaby'ego był Eduardo, jednak piłka po strzale Chorwata przeleciała kilka milimetrów nad bramką Boltonu.
Pomimo ciągłych ataków gospodarzy to goście podwyższyli rezultat meczu. W 27 minucie Denilson sfaulował przeciwnika we własnym polu karnym. Sędzia wskazał na wapno, a gola dla Kłusaków zdobył Davies.
W 32. minucie Eduardo miał wspaniałą sytuację na strzelenie gola kontaktowego. Niestety piłka po jego strzale trafiła prosto w ręce Jaaskelainena.
W 44. minucie Kanonierzy zdobyli bramkę kontaktową. Gola dla londyńczyków wspaniałym strzałem zza pola karnego zdobył Rosicky.
Kilka sekund później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania.
Po rozpoczęciu drugiej połowy Kanonierzy rzucili się do ataku. Przyniosło to rezultaty w 52. minucie, kiedy Cesc Fabregas pokonał Jaaskalainena. Piłka po strzale Hiszpana przeleciała między nogami bramkarza Boltonu i wpadła do siatki.
Po bramce dla Arsenalu nastąpił okres walki o piłkę w środku pola. Gra zrobiła się bardziej fizyczna.
W 64. minucie Tomas Vermaelen wykorzystał błąd obrońców Boltonu, którzy nie potrafili wybić piłki po rzucie rożnym i pięknym półwolejem skierował ją do siatki.
Gra była niesamowicie otwarta. Obydwie drużyny pozwalały przeciwnikowi na bardzo dużo. Świetny mecz rozgrywał Tomas Rosicky. W 74. minucie kontuzjowanego Abou Diaby'ego zmienił Eastmond. W 83. minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji, kiedy sędzia mógł podyktować rzut wolny za faul Jaaskalainena na Fabregasie, jednak gra toczyła się dalej.
Minutę później po ładnej zespołowej akcji do piłki doszedł Arszawin i pięknym strzałem pokonał bramkarza Boltonu.
3 minuty później Carlos Vela zastąpił na boisku Tomasa Rosicky'ego. Meksykanin miał szansę na strzelenie bramki już w 89. minucie, jednak piłka po jego strzale trafiła w boczną siatkę.
W 90. minucie Theo Walcott zastąpił na boisku Eduardo da Silvę. Kilka sekund później Rosjanin miał świetną okazję na zdobycie bramki, jednak nie zdołał pokonać Jaaskalainena.
Kilka sekund później sędzia zakończył mecz. Mimo początkowych problemów Kanonierzy pokazali wielką klasę i zdołali strzelić 4 bramki. Na słowa uznania zasługuje przede wszystkim postawa Tomasa Rosicky'ego, Ceska Fabregasa i Andrieja Arszawina.
Arsenal: Almunia, Sagna, Vermaelen, Gallas, Clichy, Diaby (Eastmond 76), Fabregas, Rosicky (Vela 88), Denilson, Arszawin, Eduardo (Walcott 90+2)
Ławka rezerwowych: Fabiański, Silvestre, Traore, Eastmond, Walcott, Emmanuel-Thomas, Vela
Bolton: Jaaskelainen, Robinson (Ricketts 90+4), Cahill, Knight, Steinsson, Muamba, Taylor, Davies (McCann 56), Cohen, Lee (Klasnic 81), Davies
Ławka rezerwowych: Al Habsi, Samuel, Ricketts, O'Brien, McCann, Elmander, Klasnic.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zobaczymy jak to będzie. z AV będzie ciężko oby te spotkania jakoś się ułożyły oby. Co do smerfów chciałbym rewanż za tamte 3-0
GunnersFan9 -----> ja sie zgadzam z Toba . Tylko z tym ze mozemy zremisowac z Chelsea. bo wygrac to spotkanie na stamford bedzie cieeezko, mimo ze nie ma drogby i essiena.
Nie liczcie na odrabianie strat po tournee. Jeśli stracimy za dużo punktów, już ich nie odrobimy. Chyba, że ManU i Chelsea będą mieć potknięcia kiedy my będziemy mieć tournee.
ligamistrzow. com ,,bitwy kibiców zalogujcie się i głosujcie szczególnie w pucharze ligi z Interem
Wreszcie wygramy ligę i do tego puchar UFA!!!!!!!!!!
Ja wam powiem, że czuje coś takiego, że zdobędziemy te 12 pkt. Nie wiem dlaczego, mam takie przeczucie i jestem pełny wiaty, że tak bedzie. :)
Jesteśmy w świetnej formie, mamy duże szanse..
Co do maratonu to na moje oko mam nadzieje ze bedzie wygladalo to tak :
AV - 1pkt.
MU - 3pkt.
CFC - 1pkt.
Liverpool - 3pkt.
I bede w pelni zadowolony;)
Ale w tym roku nie ma RvP. Pamiętam tamten mecz bardzo dokładnie. Graliśmy niezwykle słabo i właściwie RvP samodzielnie wygrał tamten mecz; jego dwa przebłyski geniuszu i kapitalne wykończenia dały nam zwycięstwo.
Co stało się później na Ashburton Grove nie trzeba wspominać...
Jeśli chodzi o ten maraton to chciałbym aby nasza zdobycz punktowa wyglądała tak.
AV vs. Arsenal- 3pkt
Arsenal-ManU-3pkt
Chessea vs. Arsenal- tutaj raczej nie wygramy;/- 0 pkt
Arsenal- Liverpool- 3 pkt^^
Robin strzelił 2 bramki.
Mecz zakończył się naszą wygraną 1-2(wyjazd).
Poszukaj w dziale Video ;]
co było bo nie pamiętam??
Wszystkich 4 meczów na pewno nie wygramy.
Jeśli zdobędziemy 8-9 punktów to będzie to bardzo dobry wynik.
Najtrudniejszy będzie mecz z Chelsea na wyjeździe,ale chyba wszyscy pamiętają co było rok temu na tym stadionie.
ja stawiam:MU,CFC,LFC,AV:3 xD
Musimy się zrewanżować przede wszytkim CFC i MU.Stać nas na to..prawda?;D
No to ja stawiam: AV, MU, LFC: 3, CFC: 1.
Jezeli mam przewidywać wyniki to : z AV o 3 pkt, z MU o 1 pkt,z Chelsea o 0 pkt,z LFC o 1 pkt.Dlatego obstawiam 5 pkt.AV gra coraz lepiej.MU musi się podnieśc wkoncu.Chelsea ciągle b.mocni.LFC powalczy na całego o 4 pozycje w tabeli...nie będzie wesoło niestety...koniec jasnowidzenia :)
Funt: z omawiany drużynami wygraliśmy (Aston Villa, Liverpool) i przegraliśmy (ManUtd - pechowo, Chelsea - zasłużenie). Teoretycznie tak jak napisał zuczek, powinniśmy powalczyć o 10 punktów, czyli 3 wygrane i remis (pewnie z Chelsea).
Z natury jestem pesymista ,wiec nie wróże zbyt wielu punktów zdobytych z mocnymi tej Ligi...bardzo na nie licze ,ale poprostu obiektywnie trzeba stwierdzić ,ze mamy marne szanse... co pokazały ostatnie mecze z omawianymi ekipami.Mimo wszystko wierze po cichu i mam nadzieje ,ze będe miło zaskoczony :)
w następnych 4 spotkaniach musimy zdobyć z 10 punktów ;/ będzie strasznie cieżko
Lepiej, żebyśmy poradzili sobie jak najlepiej, bo po tym tournee już mało kolejek zostanie do końca :/
mysle ze mecz z Aston Villa bedzie troche trudniejszy niz mecz z Boltonem ale sobie poradzimy obstawiam 2 0 dla naszych:P:P
z AV będzie ciężko coś czuje.. po ostatnim spotkaniu z Blackburn Rovers to zagrali dosyc dobrze na swoim gruncie na pewno łatwo nie oddadzą skóry..
tak troche nie na temat ale moglismy wypozyczyc Ruuda van Nistelrooya do konca sezonu bo by sie napewno przydal ale teraz jest za pozno bo juz przeszedl do Hamburger SV. szkoda:(
Ja na miejscu Wengera na ten mecz ze Stoke dałbym grubo rezerwowy skład. Puchar Anglii to niby takie ważne trofeum w Anglii ale jakoś nikt nie pamięta kto wygrał to trofeum, a o mistrzu Premiership i Champions League pamiętają wszyscy :)
AV nie jest w szczytowej formie obecnie więc mamy szanse na wygraną ale będzie strasznie ciężko tym bardziej jeśli znowu wyjdziemy tacy zdekoncentrowani jak z Boltonem i to już na samym początku meczu ;/
Bendtner ma być gotowy na The Villans, ale za bardzo bym się tym nie ekscytował, bo po 3-miesięcznej przerwie chłopak może być daleki od dobrej formy.
Z innej beczki, jak myślicie, jakim składem zagramy w niedzielę ze Stoke? Ja obstawiam:
Fabiański
Silvestre Campbell Vermaelen Clichy
Fabregas/Wilshere Denilson Rosicky
Walcott Eduardo Arshavin
Przydałoby się dać wypocząć paru chłopakom, ale opcje rotacji są mocno ograniczone, bo trzeba by sięgnąć do głębokich rezerw po naszych młodzików, Eastmonda, JETa, itp.
Swoją drogą, patrze na skład, jaki jest podany na wiki i z 32 zawodników "pierwszego składu", mamy obecnie dostępnych jedynie 18tu... Masakra jakaś.
Mamy Lideeera! Wy ***** mamy lideeera! : )
Pokonamy też Ville :P
Musimy w tym sezonie coś wygrać ;] Najlepiej PL i LM = )
Na Villa park będzi bardzo trudno, ale myśle że to co nas w tym sezonie charakteryzuje czyli determinacja, wola walki i wiele innych aspektów pozwoli nam wygrać owy mecz.
Wygrana z Boltonem piłkarzom a także i kibicom dodał niesamowitej wiary co jest bardzo ważne przed zbliżającymi sie cholernie trudnymi meczami.
Oby nasi kanonierzy nie zawiedli i pokazali że to już ten czas... Gunners!!!
olo_18 tu sie nie ma czym podniecać. Tylko chodzi o to że jak widzę co robi Young na boisku to jest dopiero. Wprawdzie całą drużyna świetnie się spisała i na pewno u siebie łatwo się nie dadzą. Najlepiej to wygrać te kolejne spotkania chodź będzie ciężko.
a bendtner na kiedy będzie gotowy?
teraz czekać na AV... po meczu z Blackburnem który oglądałem na SportKlubie.. to grali extra.. będzie cieniutko..
to sie nazywa arsenal oby tak dalej
Fabregas444---> p4tex.....:P
fabregas444----> zapewne którys z naszych adminów....:P
bo kto ...... ; ale kto patrzy na takie statystyki:)
wie ktos kto ma 1 Miejsce w rankingu popularnośc??
Szczerze to wolałbym Eboue na prawej obronie niż Sagne w obecnej formie... w zeszył sezonie grał cudownie pomimo nawet tych wrzutek które skutkują tylko kontrami ale było widać zaangażowanie wole walki pomysł na grę a obecnie tego nie ma. Eboue zawsze daje z siebie wszystko i takich chciałbym widzieć piłkarzy w naszym wielkim kochanym klubie.
A co do Eduardo. Oby wkońcu zaczął strzelać te bramki, bo pomocnicy w każdym meczu go nie będą wyręczać.
W zblizającym np. nas mecz z Chelsea czy MU forma strzelecka napastników może zadecydować o wynikach w tych meczach.
My mamy jak na razie jednego nominalnego napastnika Eduardo tak więc od niego będzie sie wymagało podwójnej, dobrej pracy na boisku.
Co do Sagni-nad dośrodkowaniami w pole karne to musi jeszcze trochę popracować,chyba że rychło wróci Bendtner bo wrzutki Bacariego są pod wzrost Niklasa.Z drugiej strony-Sagna jest obecnie najlepiej grającym w defensywie bocznym obrońcą Arsenalu.
Dla mnie Sagna już od dłuższego czasu nic nie wnosi do ataku. W obronie jest bezbłedny natomiast kiedy idzie pójść do ofensywy to wszystko maści genialnymi wrzutkami... bądz brakiem pomysłu rozegrania co kończy sie podaniem do tyłu lub do najbliższego partnera.
Nie narzekajmy na Eduardo.W dwóch meczach przeciwko Boltonowi bramki co prawda nie strzelił,ale zaliczył CZTERY asysty,z czego dwie po bajecznych klepkach.Nie wykorzystał może 2-3 sytuacji,ale bilans i tak bardzo korzystny.A bramki-w większej ilości zresztą-będzie jeszcze strzelał.Zobaczycie.
tee to jest chyba jakiś rekord 778 komentarzy w 1 newsie ;p
zuczek1987;-----> Co ty gadasz zeby Sagna odszedł nie ma bata na mariole musi zostac i tyle !
Tunezja też zawiodła-Kamerun gra dalej,a my poczekamy jeszcze trochę na Songa.Oby chociaż wrócił po ćwierćfinale.
no trzeba przyznać ze sagna teraz sie nie spisuje za dobrze, ale mam nadzieję że to tylko przejściowe... w tym meczu zawiódł mnie denilson... oczywiscie tłumaczy go tylko to ze powracał z kontuzji ale bez przesady, karny, zero waleczności no i do tego strasznie nie celne podania, no i eduardo i jego straszna forma strzelecka, mam nadzieję że sie poprawi, nie wiem może niech zmieni korki na inne bo te jego strzały to albo nie celne albo prosto w bramkarza i do tego lekko... jednak cała drużyna spisuje sie dobrze i licza się 3 punkty... ;)
Sagna ostatnio bardzo loty obniżył ;/ Na jego wrzutki już dawno nie mogę się patrzeć ale obecnie to już jest jakieś przegięcie :/ Jeśli nie chce mu się grać to niech odpocznie albo odejdzie bo tracimy na tym wszyscy :(
Dzisiaj obejrzałem obszerne skróty z meczu i chciałbym podzielić się kilkoma przemyśleniami:
Almunia - nie pamiętam kiedy ostatnio tak dobrze zagrał. Kilka dobry interwencji, prawie karnego wyjął. Ogólnie plus dla Hiszpana
Fabregas - to c onasz kapitan wyprawia to jest ciężkie do opisania słowami;) Obecnie najlepszy zawodnik Arsenalu, Premiership jak nie Europy. A przecież dopiero kontuzję wyleczył.
Obrońcy pozytywnie (Gallas aktywny, podobnie jak Verminator, Clichy kilka wrzutek miał), pomoc bardzo dobrze, napad podobnie tylko nie mogę wybaczyć Arshavinowi tej akcji z końca;)
R4d3k99----> Sagna nie zagra ze Stoke ma problemy z ramieniem
R4d3k99----> Sagna nie zagra ze Stoke ma problemy z ramieniem