Keown: Chelsea może pozostać niepokonana

Jeśli Costa, Matić lub Hazard nie wypadną na dłuższy czas, mają szansę, by tego dokonać.

widze ze tu sami znawcy chelsea ! moze przejdzcie na niebieska sttrone skoro tyle wiecie o chelsea? nic tu po was :)

Costa i Matić są kluczowi. Jakaś dłuższa kontuzja u nich i zaczną się remisy i porażki.

Ale przy takiej fizjoterapeutce ciężko coś o kontuzje. A wydaje się że każdy powinien chcieć by się nim zaopiekowała...

Są mocni, ale chyba nie aż tak.

Chelsea jest mocna, ale to jest smieszne takie gadanie po 7 kolejce, rozumiem podjare po 27 kolejce, ale teraz jest za wcześnie.

executer1 wy juz spuchneliscie a to dopiero poczatek, pozatym nie dajecie rady juz od ilu lat??!! piszecie tez ze fabregas zlapie zadyszke, a kto w arsenalu jej nie ma ?! :) smiesznie sie czyta wasze wypociny ( ****sea itp :) )

Impossible! Stawiam, że przegrają co najmniej 4-5 spotkań w lidze (w tym na Emirates).

Keown po prostu nakłada dużą presję na Chelsea i bardzo dobrze robi.Niech więcej osób się wypowiada w sposób jaki to robi Jose a Chelsea spuchnie szybciej niż my przed rokiem.

Verminator97 To nie zmienia faktu, że są w wyśmienitej formie. Mourinho lubi gubić punkty ze słabiakami, ale zazwyczaj wygrywa to co trzeba. IMHO murowany faworyt do mistrza BPL, a także trzymam za nich kciuki w LM, bo my z takimi brakami ledwo (o ile) wyjdziemy z grupy.

Spokojnie z takimi przewidywaniami. Za nami dopiero 7 kolejek, a niektórzy już piszą o tej Chelsea jakby nie wiadomo jak dobrze grali. Zobqczycie, że złapią spadek formy i pogubia punkty. Niech przyjadą na ES to dostaną lanie. :D

Coraz więcej osób wypowiada się w ten sposób i mają rację. Są groźni, bardzo. Liczę, że wygrają LM.

@adrian12543
Snuje Keown a nie my

Spoko oko przyjdzie styczeń, luty Fabregas złapie zadyszki jak w Barcie na drugą część sezonu i bedo cieńko piszczeć ;P

Mam jednak nadzieję, że tak się nie stanie.

@adrian12543: Dokładnie ale może Keown głosząc takie morały zwiększa presje na Chelsea. Czy zostaną niepokonani wątpię i nie wiem czy w ogóle będzie jeszcze kiedyś możliwe powtórzenie wyczynu Arsenalu z sezonu 2003/2004. Teraz w piłkę gra się bardziej intensywnie niż 10 lat temu dlatego też ciężko jest mieć wszystko pod kontrolą Mourinho też nie będzie miał na pewno wszystkich meczy pod swoją kontrolą i choć Arsenal pewnie nie pokona Chelsea w tym sezonie (chociaż ciągle mam nadzieję że Wenger coś wykmini w końcu na Mou i pokaże kto rządzi na ES) To nie wykluczone że The Blues potkną się na Crystal Palace, albo Stoke City. :)

*niemożliwy

Gardzę tym niebieskim klubikiem, dokładnie po 7 kolejkach już, że mają szanse. Piłka się zmieniła i moim zdaniem ten wyczyn jest praktycznie nie możliwy.

en.wikipedia.org/wiki/The_Invincibles_(football)

Mitmichael - 49 spotkań w lidze. 2 spotkania z sezonu 02/03, 38 spotkań w sezonie 03/04 oraz 9 spotkań w sezonie 04/05.

Tu masz wszystko: http://en.wikipedia.org/wiki/The_Invincibles_(football)

@Lukas1134
Na to wychodzi, ogolnie nie przegralismy wtedy 49 spotkan

Nie, nie moga.

Wątpię. Zdarzy im się jakaś wpadka na pewno bo to by nie był Mourinho. Do tego na pewno przegrają z kimś z czołówki Live, Man U albo Man City

Nie przegraliśmy, ale z niego odpadliśmy?

W końcu dostaną zadyszki. Jeszcze miesiąc.

Nie moze mu sie to udac bo zaraz wyskoczy z tekstem, ze ma lepszych the invicibles. Tylko nikt nie pamieta, ze wtedy i w pucharze anglii nie przegralismy wiec to nie tylko mecze ligowe.