Kolejna porażka w lidze: Aston Villa 1-0 Arsenal
06.02.2021, 15:32, Patryk Bielski 2238 komentarzy
Kiedy po serii dobrych wyników w styczniu kibice Arsenalu mieli prawo z optymizmem patrzeć na drugą część sezonu, brutalna weryfikacja w postaci dwóch ligowych porażek z rzędu z teoretycznie słabszymi rywalami nadeszła bardzo szybko. Po wtorkowej przegranej z Wolverhamptonem podopieczni Mikela Artety ponownie ulegli w lidze, tym razem na wyjeździe z Aston Villą 0-1.
Nieszczęście dla Kanonierów zaczęło się już w drugiej minucie meczu. Wówczas to błąd popełnił Cedric Soares, który zbyt lekko podał do Bellerina. Futbolówkę przejął Traore i dograł ją w pole karne do Watkinsa, a ten zdobył gola po nodze Roba Holdinga.
Arsenal dłużej utrzymywał się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Jedynie zagrożenie pod bramką Emiliano Martineza goście stwarzali po stałych fragmentach gry. To właśnie po rzucie wolnym sprzed pola karnego Arsenal był najbliższy wyrównania. Piłkę na 25. metrze ustawił Granit Xhaka i przymierzył wprost w okienko, ale odległość od bramki była zbyt duża, by zaskoczyć byłego golkipera londyńczyków, który sparował futbolówkę na rzut rożny. To był pierwszy i ostatni strzał Arsenalu w tej odsłonie meczu. Villa do przerwy mogła prowadzić wyżej, ale pojedynek oko w oko z Matem Ryanem przegrał Bertrand Traore.
Po rozpoczęciu drugich 45. minut obraz gry nie uległ zmianie. Nadal to goście wymieniali więcej podań, a piłkarze Deana Smitha umiejętnie kontrowali swoich rywali. Kilka groźnych akcji obronił Mat Ryan, który wyrósł na piłkarza meczu w szeregach londyńczyków. Kanonierzy praktycznie nie stworzyli sobie żadnej dogodnej okazji do zdobycia bramki. Między słupkami dobrze spisywał się Emiliano Martinez, który pewnie wyłapywał większość prób londyńczyków. W 74. minucie meczu boisko musiał opuścić Thomas Partey. Wszystko wskazuje na to, że Ghańczyk doznał kolejnego urazu, tym razem mięśnia dwugłowego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i drugie zwycięstwo Aston Villi z Arsenalu w sezonie ligowym stało się faktem.
Oceń piłkarzy po meczu | Zobacz skrót spotkania
Arsenal: Ryan - Bellerin, Gabriel, Holding, Cedric (65' Ødegaard) - Thomas (74' Willian), Xhaka - Pepe, Smith-Rowe, Saka - Lacazette (59' Aubameyang).
Aston Villa: Martinez - Cash, Konsa, Mings, Targett - McGinn, Nakamba - Traore (66' Trezeguet), Barkley (78' Ramsey), Grealish - Watkins.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 10 | 8 | 1 | 1 | 25 |
2. Manchester City | 10 | 7 | 2 | 1 | 23 |
3. Nottingham Forest | 10 | 5 | 4 | 1 | 19 |
4. Chelsea | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
5. Arsenal | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
6. Aston Villa | 10 | 5 | 3 | 2 | 18 |
7. Tottenham | 10 | 5 | 1 | 4 | 16 |
8. Brighton | 10 | 4 | 4 | 2 | 16 |
9. Fulham | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
10. Bournemouth | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
11. Newcastle | 10 | 4 | 3 | 3 | 15 |
12. Brentford | 10 | 4 | 1 | 5 | 13 |
13. Manchester United | 10 | 3 | 3 | 4 | 12 |
14. West Ham | 10 | 3 | 2 | 5 | 11 |
15. Leicester | 10 | 2 | 4 | 4 | 10 |
16. Everton | 10 | 2 | 3 | 5 | 9 |
17. Crystal Palace | 10 | 1 | 4 | 5 | 7 |
18. Ipswich | 10 | 0 | 5 | 5 | 5 |
19. Southampton | 10 | 1 | 1 | 8 | 4 |
20. Wolves | 10 | 0 | 3 | 7 | 3 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 11 | 0 |
C. Wood | 8 | 0 |
B. Mbeumo | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Mohamed Salah | 7 | 5 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Díaz | 5 | 2 |
O. Watkins | 5 | 2 |
Y. Wissa | 5 | 1 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
PIS wreszcie nakłada podatki na wielkie korporacje, a nie na zwykłego szarego obywatela, a ten szary obywatel protestuje. Co za czasy
Jakby ktoś był ciekaw to zagadałem na czacie Canal+ o wczorajszą akcję, dowiedziałem się tylko, że oni programy dostarczają, a nie są odpowiedzialni za ramówkę :)
@hetfield88: priv ;)
@RahU napisał: "A tak całkiem serio, nie łażę po forach i nie czytam opinii, bo w ten sposób nie kupiłbym żadnego auta, ale zastanawia mnie jak to jest z awaryjnością (szczególnie pneumatyki) w tych GC. Masz rocznik 2014, a to ten sam model, więc na pewno możesz coś na ten temat powiedzieć."
Pneumatyka dziala bez najmiejszego zarzutu, wiec albo jest niezawodna, albo mam po prostu szczęście. Uzywamy z żoną. Obnizanie pojazdu przy szybkiej jezdzie, do wysiadania, wyladowania zakupow, podjazdu pod wysokie przeszkody i krawężniki... Co do programow jazdy uzywalem ustawien "śnieg" "auto" i "piach". Fajne wrażenia. Ale robimy tez wszystko z autem w ASO bez sciemniania i opóźnień, wg zaleceń, moze dzieki temu tez nie ma ustetek.
Brak Tierney'a najgorszy, Cedric gra w kratkę. Dziwię się, że to Kola nie jest pierwszy w ankiecie.
Pozyskanie Kolasinaca to nasze marzenie. Sead idealnie wciela się w zespół.
/ Dyrektor sportowy Schalke
@mallen napisał: "Co jest z Thomasem, dlaczego tak się zepsuł w Anglii? :/"
Byle na następne mecze wrócił. To co Xhaka, Odegaard w duecie?
Co jest z Thomasem, dlaczego tak się zepsuł w Anglii? :/
Raport medyczny przed meczem z Leeds:
Bernd Leno - dostępny,
David Luiz - dostępny,
Thomas Partey - niedostępny, rehabilitacja i nadzór lekarzy,
Kieran Tierney - niedostępny, prawdopodobnie powróci do treningów w przyszłym tygodniu.
/ Wengerawka
@losnumeros: Bankowo będzie protest brytyjskiego FA.
O pierwsze forum dzisiaj o którym nie nawalają non-stop kłótni o Ginę Carano.
@RahU: 2 razy nie pisz, bo się wszyscy zdiwimy niedługo hahhaaa
Oficjalnie, UEFA nie doszukała się słów rasizmu u sędziego w meczu PSG-Basakserih, ponad 2 miesiące to sprawdzali xd
@losnumeros: no to co to za problem rozszerzyć i zmienić na "opłatę miejską i wiejską"?
Halo Mati, kolega ma taki pomysł...
@RahU: To jeszcze nie dotyczy wszystkich, nie każdy jeździ na wakacje.
@losnumeros napisał: "Niedługo, będzie podatek od odcyhania lub co innego?"
Przecież jest. Opłata klimatyczna w miejscowościach wypoczynkowych.
@ksowa90: Niegłupi pomysł, ja mam player.pl
@songoku95: Czytałem o tym, masakra. Niedługo, będzie podatek od odcyhania lub co innego?
@hetfield88: Oczywiście troszkę jaja sobie robiłem w nawiązaniu do rozmowy kolegów odnośnie aut (padło zdanie, że po co auto za 50k, skoro można za 15k - to i to jeździ). Co nie zmienia faktu, że ten model Jeepa w wersji SRT wygląda obłędnie i podoba mi się, więc ląduje na liście potencjalnych zakupów w przyszłości. Żona go raczej nie dostanie, dostanie Dacię Duster ;)
A tak całkiem serio, nie łażę po forach i nie czytam opinii, bo w ten sposób nie kupiłbym żadnego auta, ale zastanawia mnie jak to jest z awaryjnością (szczególnie pneumatyki) w tych GC. Masz rocznik 2014, a to ten sam model, więc na pewno możesz coś na ten temat powiedzieć.
@RahU napisał: "Co powiecie na takiego Jeepa? Szukam dla żony czegoś ładnego do wożenia dziecka do przedszkola
https://www.otomoto.pl/oferta/jeep-grand-cherokee-srt8-468-km-27km-v8-6-4l-hemi-gwarancja-ID6DufoG.html"
Miałem pewne wątpliwości czy robisz sobie jaja, może jestem po prostu mało spostrzegawczy, ale zostawmy to. 6,4 hemi serio? Jeśli to prawda to szacun , tylko pozazdrościć :)
Sam jestem posiadaczem Jeepa Grand Cherokee 2014, ale 3.0 250 koni. Jeśli chcesz obiektywnej oceny to mi i żonie bardzo sie podoba. Wysoki komfort jazdy, wyglądem wyróżnia sie na tle innych. Pneumatyka, pewność jazdy. Nie odstaje właściwie od bmw x5, którym jezdzilismy wcześniej. Jedyny mankament to słaba widoczność dla niskich osób ! Żona ma 157cm wzrostu i ma czasem problemy bo maska jest bardzo wysoko i przednia szyba wąska, ale o to chodzi w tym kozackim aucie.. xd
@losnumeros: Płacimy nawet od padającego deszczu :).
@ksowa90 napisał: "pisaliście gdzieś do swoich operatorów tv, że nie mieliście wczoraj tych kanałów przez protesty? ja napisałem z ciekawości do TOYA, że nie mogłem obejrzeć meczu na eleven - odpowiedzi brak"
Zamiast pieniędzy wyślij im list z następującą wiadomością:
"To miały być pieniądze za abonament, ale przez protest mediów nie mogłem obejrzeć meczu. Protestuję"
:P
pisaliście gdzieś do swoich operatorów tv, że nie mieliście wczoraj tych kanałów przez protesty? ja napisałem z ciekawości do TOYA, że nie mogłem obejrzeć meczu na eleven - odpowiedzi brak
@Rafson95 napisał: "A no mogłoby działać to na zasadzie samochód kosztuje 100 netto i 123 brutto, więc kupując go na firmę płacisz 100, sprzedający otrzymuje od Ciebie całe 100 i w transakcji nie ma żadnego podatku VAT.
Rozumiałem i rozumiem, że to tak nie działa, aczkolwiek Twój usunięty komentarz istnienie właśnie takiego lub podobnie działającego rozwiązania mi zasugerował."
Sprzedający zapłaci VAT od sprzedaży wystawiając fakturę
@RahU: nie wiem czy to dobre porównanie ale Serial Ranczo ostatni sezon idealnie pokazuje jak nasze społeczeństwo dokonuje wyborów swoich reprezentantów w rządzie, czy na innych stanowiskach państwowych.
@veron: przestraszył mnie ten Jump scare na końcu filmiku
@RahU napisał: "Bogiem a prawdą, ludzie - wyborcy - są zbyt głupi, żeby pokazywać im szczegóły, bo raz, nie zrozumieją, a dwa, to nikogo nie interesuje i do nikogo nie trafi. Wystarczy spojrzeć na przykład Gwiazdowskiego i jego falstartu w polityce. Nie przekonasz milionów tłumacząc im w jaki sposób obniżenie podatków wpłynie na budżet i jak to zrównoważyć, bo tak jak pisałem, połowa ludzi twierdzi, że nie płaci VATu, a 1/5, że nie płaci w ogóle żadnych podatków"
Strzał w 10, sam kiedyś widziałem artykuły, że ponad 20% społeczeństwa nie wie, że płaci jakiekolwiek podatki. Dlatego moim zdaniem, ekonomia powinna być obowiązkiem w szkole, ciemnym społeczeństwem łatwiej kierować, nie wrzucam wszystkich do tej wypowiedzi i nie mam na myśli nikogo z was.
@losnumeros: jasne, dzięki, ale raczej nie dowiem się niczego, czego bym nie wiedział :)
@veron: śmiech przez łzy (;
@Rafson95: Wszystko zależy od tego jak interpretujesz pewne postulaty. Jeżeli w ten sposób, że dochodzą do władzy i kolejnego dnia budzisz się, a na stacji paliwko po 3 zł, nie ma akcyzy, wódeczka po 3 zł, nie ma PITu, wiec na koncie XXX zł więcej, to nie, nie jest to możliwe do zrealizowania w ten sposób. Dla mnie najważniejszy jest konkretny kierunek, a do wyboru są dwa: podnoszenie albo obniżanie podatków. Bogiem a prawdą, ludzie - wyborcy - są zbyt głupi, żeby pokazywać im szczegóły, bo raz, nie zrozumieją, a dwa, to nikogo nie interesuje i do nikogo nie trafi. Wystarczy spojrzeć na przykład Gwiazdowskiego i jego falstartu w polityce. Nie przekonasz milionów tłumacząc im w jaki sposób obniżenie podatków wpłynie na budżet i jak to zrównoważyć, bo tak jak pisałem, połowa ludzi twierdzi, że nie płaci VATu, a 1/5, że nie płaci w ogóle żadnych podatków
@RahU: Spoko, nie każe każdemu czytać. Tam jest zły tytuł, bo przeczytałem całą wypowiedź i Korwin powiedział, że podatki muszą być, ale nie wszystkie, tam jeszcze jest o zniesieniu NFZ i inne poruszone kwestie. Zajrzyj sobie w wolnym czasie, jak będzie ci się chciało.
@veron: zawsze znajdzie się ktoś kto musi przypomnieć o wszystkich ujowych chwilach -.-
@RahU:
Nie uważam, że redystrybucja dóbr jest czymś dobrym.
Uważam, że konfederacja obiecuje gruszki na wierzbie i nie ma szans wywiązać się ze swoich obietnic. Tak samo jak ja uważał również kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak zanim dołączył do Konfederacji, co wrzucałem tutaj nawet przy okazji ostatniej dyskusji o konfederacji.
Jak ktoś publicznie mówi, że założenia konfederacji są niemożliwe do zrealizowania bo budżet się nie zepnie, a kilka lat później jest przedstawicielem tej partii na urząd prezydenta to jak mam ich traktować poważnie?
W dodatku konfederacja nie ma konkretnego planu gospodarczego (nigdzie nie udostępnia żadnych konkretnych rozwiązań), a jedynie mówi że zniosą podatki i wszystko będzie super. Dlatego uwazam ich za kompletnie niewiarygodnych.
@losnumeros: przeglądając komentarze i odpisując staram się jeszcze pracować (żeby inni mieli 500+), więc wybacz, nie przeczytam, ale podejście Korwina do podatków znam. Oczywiście hasła zlikwidować wszystkie podatki i wszystko sprywatyzować to populizm i hiperbola. Takie coś nigdy nie będzie mieć miejsca i nikt nie ma takich postulatów.
https://twitter.com/afcIsaac/status/1359568026866221058
ile cierpienia na tym filmiku, my to jesteśmy twardzi psychicznie :D
@Rafson95: @RahU: Długa wypowiedź Korwina o zniesieniu podatków itp. Można uważać go za oszołoma, ale wiedzę jakąś ma. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Janusz-Korwin-Mikke-Zlikwidujemy-wszystkie-podatki-oprocz-VAT-1649404.html
@Rafson95: myślę, że więcej niż tu zostało napisane nie będę w stanie przekazać: https://www.bankier.pl/wiadomosc/5-razy-tak-dla-likwidacji-PIT-u-2648213.html
Czemu zakładasz, że coraz większa redystrybucja dochodów jest czymś dobrym? Uważasz, że ludzie nie będą w stanie lepiej zarządzać swoimi pieniędzmi i musi to za nich robić państwo?
Tak mi się przynajmniej wydaje, nie wymądrzam się bo nigdy mnie to nie interesowało.
W Niemczech nie płaci się vatu od kupowanych pojazdów, nie? W Naszym przypadku państwo obraca Vatem.
mld*
@Bednar: @RahU:
Świetnie rozumiem założenie, ale
https://zarobki.pracuj.pl/kalkulator-wynagrodzen/5500-brutto
Wg tej strony nawet jak usuniemy podatki emerytalne, rentowe i PIT to pensja netto pracownika wzrośnie o jakieś 950zł czyli 25%.
W 2019 dochody z VAT wyniosły 186mld. Czy podnosząc realne wypłaty o 25% jesteśmy w stanie sprawić, żeby VAT skoczył z 190 do 340mln?
Rozumiem, że mogłoby to pomóc ale to nadal nie jest odpowiedź. A paliwo konfederacja chce zrobić po 3 zł (tak ma w programie), więc na tym będa kolejne straty dla budżetu państwa a nie zyski
@Rafson95 napisał: "A no mogłoby działać to na zasadzie samochód kosztuje 100 netto i 123 brutto, więc kupując go na firmę płacisz 100, sprzedający otrzymuje od Ciebie całe 100 i w transakcji nie ma żadnego podatku VAT."
Nie mogłoby tak działać, bo jest zbyt wiele zmiennych w tym równaniu. Jeżeli nie wykazujesz przychodu, to sobie nie odliczysz ani VATu ani PITu. Jeżeli nie jesteś VATowcem, to sobie nie odliczysz VATu (tylko 75% PITu od kwoty brutto). Jeżeli jesteś na karcie podatkowej, to nie odliczysz niczego, bo nie wrzucisz w koszty. Itd itd. Tak jak pisałem, usunąłem, bo komentarz był uproszczeniem, które myślałem, że zrozumiesz. Później wyjaśniłem dokładniej. @Rafson95 napisał: "Jak ktoś mówi, że zniesie podatki które zasilają budżet państwa w kwocie 300mld rocznie a wydatki zmniejszy o 150mld to żeby zauważyć że coś jest nie halo trzeba być znawcą prawa podatkowego?"
Odpowiedź masz poniżej, @Bednar też w sumie odpisał w podobnym tonie. Zamiast jechać na ten urlop z rowerem mógłbym oczywiście wydać te pieniądze na sto innych sposobów, również tworząc np. dodatkowy etat w firmie.
@RahU napisał: "Ale jakie zwolnienie z VATu? Zwolnionym z VATu możesz być jeżeli Twoje przychody ze sprzedaży opodatkowanej w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 200k zł netto. Znowu wszystko rozbija się o to, że coś tam dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele."
A no mogłoby działać to na zasadzie samochód kosztuje 100 netto i 123 brutto, więc kupując go na firmę płacisz 100, sprzedający otrzymuje od Ciebie całe 100 i w transakcji nie ma żadnego podatku VAT.
Rozumiałem i rozumiem, że to tak nie działa, aczkolwiek Twój usunięty komentarz istnienie właśnie takiego lub podobnie działającego rozwiązania mi zasugerował.
I zapytam jeszcze raz:
Jak ktoś mówi, że zniesie podatki które zasilają budżet państwa w kwocie 300mld rocznie a wydatki zmniejszy o 150mld to żeby zauważyć że coś jest nie halo trzeba być znawcą prawa podatkowego?
@Rafson95 napisał: "Jak ktoś mówi, że zniesie podatki ktore dają państwu przychód 300mld i zrekompensuje to zmniejszeniem wydatków o 150mld to nie trzeba być znawcą prawa podatkowego, żeby zauważyć że gdzieś brakuje 150mld prawda?"
Pozwolisz, że wbiję się na chwilę w waszą wymianę zdań. Weź pod uwagę to, że te pieniądze nie znikają, tylko duża ich część trafi do ludzi i firm. Co ludzie robią gdy mają kasę? No wydają ją, czyli płacą podatki (VAT, akcyza).
Jeśli chodzi o firmy, to duża szansa, że zainwestują w rozwój, a może i w pracowników- rozwój->większe obroty->więcej kasy z podatków. Ja tak to widzę, nie wiem czy taka logika jest w stanie załatać tę hipotetyczną dziurę budżetową, ale ile można zrzucać odpowiedzialność za dziury w budżecie na obywateli, dowalając im kolejnymi podatkami?
@Rafson95 napisał: "Jak ktoś mówi, że zniesie podatki ktore dają państwu przychód 300mld i zrekompensuje to zmniejszeniem wydatków o 150mld to nie trzeba być znawcą prawa podatkowego, żeby zauważyć że gdzieś brakuje 150mld prawda?"
Błąd w rozumowaniu. Tak nie działa system podatkowy, który ty postrzegasz jako zero-jedynkowy. Podam Ci bardzo prosty przykład, bo cały czas mówimy o likwidacji podatku dochodowego jak się domyślam.
Mam przychód, nie ma dochodowego, więc zamiast płacić 10000 zł PITu, mam je do dyspozycji. Kupuję więc rower za 5000 zł (płacę VAT). Sprzedawca roweru szczęśliwy, idzie sobie kupić najnowszą konsolę PS5 (płaci VAT), a skoro nie ma podatku dochodowego, to ma jeszcze dodatkowe środki do wydania (płacąc VAT), resztę wydaje na codzienne zakupy i paliwo (płaci VAT, akcyzę). Ja natomiast tankuję auto (płacę akcyzę i VAT) jadę na wakacje w góry, rezerwując nocleg (najemca płaci podatek od najmu). Na miejscu jem (oczywiście na wynos!) w restauracjach (płacę VAT), kupuję trochę w marketach (płacę VAT). Wracam do domu (wypoczęty, moja wydajność w pracy będzie większa), tankuję auto w drodze powrotnej (płacę akcyzę i VAT) i okazuje się, że zostało mi jeszcze 2000 zł w portfelu. Kupuję więc żonie prezent (płacę VAT), a resztę kwoty wydaję w lokalnych sklepach, kwiaciarni, kawiarni (płacąc, oczywiście VAT). Każda z osób, która zarobiła na mnie, nie tylko może ten pieniądz dalej puścić w obieg, ale również może wydać więcej niż wcześniej (bo nie ma podatku dochodowego).
Ale jakie zwolnienie z VATu? Zwolnionym z VATu możesz być jeżeli Twoje przychody ze sprzedaży opodatkowanej w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 200k zł netto. Znowu wszystko rozbija się o to, że coś tam dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele.
@Rafson95 napisał: "A to jest argumentum na poziomie sam grałeś w pilke najwyzej na szkolnych zawodach a ośmielasz się krytykować wielkiego Xhakę."
Bzdura, to najbardziej nietrafione porównanie na jakie mogłeś się wysilić. Nie widzę tutaj żadnej analogii.
@Gunner915: Mordo bez spiny. Dane podawałem orientacyjnie, więc jeśli chodzi Ci o to, że rozminąłem się z dokładnością to masz racje. Pamiętam (+-5k) ile zapłacił kolega i że auto jest rocznik 2017 albo 2018 i tak też wyraziłem się w pierwszej wypowiedzi. Cenę auta oszacowałem na oko (napisałem ok 200k, wiec +-20k to chyba dalej jest około), bo wiem że te auta potrafią swoje kosztować, a kolega ma fajną wersję. Sprawdziłem teraz w konfiguratorze i wersja, z dieslem i automatem, bez żadnych dodatków kosztuje 153k. Może się trochę rozminąłem, ale spadek ceny dalej będzie na poziomie przynajmniej 50%, wydaje mi się, że nie ma co drążyć tematu, bo sprzeczamy się o szczegóły zmienne, których nie znamy do końca.
@Rafson95 napisał: "Dobra już rozumiem o co biega.
Myślałem, ze robiac zakupy na firmę jest się po prostu zwolnionym z VATU, a teraz czytam, że to jednak tak prosto nie działa, tylko najpierw musze mieć VAT wynikający z faktur sprzedażowych."
To jest mój komentarz z 11:06, który jest zgodny z prawdą, tak?
Czyli poprawne zrozumienie zagadnienia zajęło mi 10 minut.
Po czym ty napisałeś komentarz o samochodzie za 50tys i koszcie 40tys BEZ podawania żadnych warunków, co wprowadziło mnie w błąd i pogmatwało zagadnienie, które jak widać już wcześniej poprawnie zrozumiałem.
I uważam, że cała ta zbędna dyskusja po godzinie 11:06 wyniknęła jedynie z Twojego wyżej wspomnianego komentarza.
@RahU napisał: "I nie krytykuję, tylko zauważyłem pewien zgrzyt, że z jednej strony kompletnie nie znasz się na podatkach, ale nie przeszkadza Ci to krytykować tych, co się znają."
A to jest argumentum na poziomie sam grałeś w pilke najwyzej na szkolnych zawodach a ośmielasz się krytykować wielkiego Xhakę.
Jak ktoś mówi, że zniesie podatki ktore dają państwu przychód 300mld i zrekompensuje to zmniejszeniem wydatków o 150mld to nie trzeba być znawcą prawa podatkowego, żeby zauważyć że gdzieś brakuje 150mld prawda?
@Rafson95 napisał: "Chcą usunąć podatki za kwotę X więc muszą znaleźć oszczędności o tej samej kwocie żeby budżet wyszedł na 0, których znaleźć się nie da."
dobrze, że chociaż chcą żeby budżet wyszedł na zero. A nie na minus 100 miliardów ojro.
I wcale nie trzeba mieć własnej firmy ani myśleć o jej założeniu, żeby rozumieć podstawy systemu podatkowego. A potem się dziwić, że 21% Polaków twierdzi, że nie płaci żadnych podatków, a 50% twierdzi, że nie płaci podatku VAT (badanie Maison&Partners).