Koszmarna gra na Portman Road, Ipswich Town 1-0 Arsenal
12.01.2011, 21:36, Rafal Mazur 775 komentarzy
Dzisiejszego, niezwykle chłodnego wieczoru, na Portman Road przybyli zawodnicy londyńskiego Arsenalu, by zmierzyć swoje siły z drugoligowym Ipswich Town w ramach pierwszego półfinałowego pojedynku Carling Cup. Po słabej grze i nieciekawym meczu, Arsenal przegrał z Ipswich Town 1-0.
Przed samą potyczką, francuski szkoleniowiec The Gunners wprowadził kilka zmian do pierwszej jedenastki londyńczyków. W składzie pojawił się kapitan Kanonierów, Cesc Fabregas. W linii ataku zagrali Theo Walcott, Nicklas Bendtner i Andriej Arszawin, a linię defensywy skompletowali Eboue, Djourou, Gibbs i Koscielny. Warto zaznaczyć, że na ławce znalazł się Aaron Ramsey.
Dokładnie o godzinie 20:45, sędzia główny - Martin Atkinson - rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody, dając tym samym znak kibicom obu ekip do wzmożonego dopingu.
Od początku spotkania była widoczna wielka chęć Ipswich do pokazania się z dobrej strony, jednak to Arsenal pierwszy rzucił się do ataku, stwarzając kilka niebezpiecznych akcji pod bramką rywala.
Mimo upływu czasu, tempo gry nadal utrzymywało się na tym samym poziomie. Kanonierzy mieli znaczną przewagę w posiadaniu piłki i to oni kontrolowali przebieg gry. Dobre zawody rozgrywał Fabregas, który prowadził całą linię pomocy Arsenalu.
Zadziwiające było tylko to, że pomimo znacznej przewagi londyńczyków, to Ipswich miało więcej sytuacji podbramkowych, na co wskazywały statystyki.
Pod koniec pierwszej części gry, gospodarze zaczęli dochodzić do głosu, poprzez konstruowanie dość ciekawych i niebezpiecznych sytuacji. Ipswich zdobyło nawet piękną bramkę z przewrotki, jednak sędzie liniowy uniósł chorągiewkę w górę. Po chwili arbiter zakończył pierwsza połowę.
Po 15-minutowej przerwie przeznaczonej na odpoczynek zawodnicy obu ekip powrócili na boisko, by rozegrać drugie 45 minut.
Po upływie około 10 minut drugiej połowy można było odnieść wrażenie, że londyńczycy tempo gry, które utrzymywało się przez część pierwszych 45 minut. Podopieczni Wengera prezentowali się bardzo słabo i nie mogli znaleźć drogi do powrotu na właściwe tory. W 60. minucie jeden z napastników Ipswich znalazł się nawet w sytuacji sam na sam, jednak w porę interweniował Johan Djourou.
W 67. minucie gry Arsene Wenger zdecydował się na wprowadzenie nowych graczy do gry. W miejsce Jacka Wilshere'a pojawił się Alex Song, a Marouane Chamakh zastąpił Nicklasa Bendtnera.
Końcowy gwizdek zbliżał się nieubłaganie, jednak Arsenal nadal nie potrafił w poważny sposób zagrozić bramce gospodarzy, co powodowało wielką frustrację na ławce trenerskiej, a także wśród piłkarzy.
W 77. minucie kolejny błąd obrony przyniósł bramkę dla Ipswich Town. Po świetnym podaniu jednego ze środkowych pomocników gospodarzy, na czystej pozycji znalazł się Tomas Priskin, który, mimo że został dogoniony przez Djourou i Koscielnego, zdołał umieścić piłkę w dolnym rogu bramki i pokonać Szczęsnego. 1-0!
I historia znów się powtórzyła. Podobnie jak w meczu z Leeds potrzeba było aż 80 minut i straconej bramki, by Kanonierzy przebudzili się i znów zaczęli atakować.
Niestety, do końca meczu już nic ciekawego nie miało miejsca. Na ekranach mogliśmy oglądać tylko rozpaczliwe ataki Kanonierów, które i tak nie przyniosły żadnego skutku. Sędzia zakończył spotkanie po doliczeniu 4 minut do regulaminowego czasu gry. Podsumowując, kto mógłby przewidzieć, że po miażdżącej przegranej z Chelsea, Ipswich zdoła podnieść się i wygrać z londyńskim Arsenalem.
Najważniejszym wnioskiem z dzisiejszej potyczki powinno być to, że piłkarzom Wengera nie wolno nastawiać się na takie mecze jak ten na pewną wygraną. W dzisiejszych czasach futbol jest nieprzewidywalny, a liga angielska jest tego wyśmienitym przykładem. Miejmy nadzieję, że chociaż w rewanżu Arsenal pokaże prawdziwy futbol.
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
mikypl - mi sie wydaje, ze przydalby sie nam napastnik z prawdziwego zdarzenia. Bo u nas pomoc bardzo czesto strzela gole, i widac wyraznie co dzieje sie, gdy nie jest wstanie. Napadu nie ma. A jak pomocnicy zdobywaja gole, to tego napadu i tak nie ma, ale tego nikt wtedy nie dostrzega. Taki RvP robi ta roznice, ze potrafi asystowac pomocnikom, za to np Bendtner czy Szamakous juz nie bardzo.. ;p
Ile znaczy Nasri i RvP dla Arsenalu...
Jak Messi dla Barcy, czy CR dla Realu.
Może Wenger powinien poszukać także napastnika bo jak narazie to jest rywalizacja ale o to kto ma słabszą formę.
śmieszą mnie te niektóre komentarze poniżej ;P
Ja wolę, aby nasi odpadli z pucharu Anglii i mieli więcej do pokazania w lidze.
Jest mnóstwo meczy w których o wynik będzie niesamowicie ciężko, znając naszych kondycyjnie "siedną".
Myślę, że PL, CC i przy ogromnej ilości szczęścia LM jest w zasięgu ręki ;)
Przypomnijmy sobie mecz z Porto w LM. Przegrana 1-2 w Portugalii a w rewanzu 5-0. Wierzmy do konca. Jak teraz nie wyciagniemy wnioskow to nie wyciagniemy ich w ogole.
@ Xskarol
Sam idz. Chyba jako kibic z 13 letnim stazem mam prawo to powiedziec. Lepiekj przywyknac do porazek i po kazdym eczu, roku itd powtarzac taka wlasnie jsest pilka, nie ma co narzekac, jestesmy najlepsi. Tylko po co wtedy kibicowac? Skoro juz przywykles do porazek to po co wogole sprawdzasz wynik? I tak nic sie nie stalo. i pomyslec, ze tak juz kilka lat. Skoro nie widzisz nic zlego w przegraniu z 2 ligowcem, w walce o trofeum, ktore nam kibicom sie po porstu nalezy jak psu buda po tylu latach nerwo to gratuluje
Dobra żal mi tych wszystkich jednosezonowców...
i tak mnei to wk***ia jak Arsenal przegrywa bądz remisuje to wy wszytskich obwiniacie , poza wyjątkami , ktorych bardzo szanuje . Gdy Arsenal przegrywa to wszyscy nagle są wielkimi krytykami futbolu , a gdy Arsenal wygrywa to wszyscy , kochaj Arsenal . Niestety musze was rozczarowac , mysliscie że to łatwo utrzymać forme przez cały sezon ? no nie wydaje mi sie , każdy ma wzloty i upadki i musiscie to uszanować , np chamakh na początku sezonu wielbiont , tylko co bramek strzelil i karnych zrobił a teraz ? wszyscy wieszacie na nim psy ze jest slaby ,to samo Andrzej , pamiętacie jeszcze jak na na Anfield zdobył 4 barmki ? jak na poczatku tego sezonu grał bardzo dobrze ? bo ja tak , moze i ma teraz spadek formy , ale to nie zmienia faktu ze jest mega zawodnikiem i kazdy piłkarz moze miec gorsze dni , pamietacie cytat " Dumni po zywcięstwie , wierni po przegranej " ? ja tak i do tego sie stosuje , i kur**ca mnie bierze jak patrze jak osoby nazywajace sie kibicami wieszają psy na piłkarzach aresenalu po przegranym albo remisowym meczu . Teraz sytuacji z bossem , ciagle cos macie do niego , moze nie wiecie ale Arsenal jest jednym z najbardziej dochodowych klubow na swiecie , gdy Barcelona , Real czy manC traca kase na transfery to Arsenal zarabia , nie ma takiego drugiego trenera , który by z tak młoda druzyna grał tak świetnie . Mam apel do was ,stosuje sie do cytatu który napisalem powyżej " dUMNI PO ZWYCIĘSTWIE , WIERNI PO PRZEGRANEJ " !
Niby jest rewanż i wierze że znajdziemy się w finale ale to po prostu nie przystoi taka porażka, a w szczególności styl! Brak zaangażowania szczególnie w I połowie. A dalej to już było kwestią czasu że tak się skończy albo remisem. Jedno mnie martwi - obniżka formy czołowych zawodnikow i chęć np. wyporzyczenia Veli, czy u nas jest tak dobrze z napastnikami że musimy się kogoś pozbyć? Ostatnie mecze udowadniają że nie! To był macz właśnie dla kogoś takiego jak Vela, zagraj od początku i pokaż że jesteś odpowiedni żeby tu grać.
Wenger to powinien coś z nimi na prawdę zrobić, bo już nie pierwszy raz mają dosłownie wyje**ne na mecz co praktycznie zawsze się na nas mści, patrz WBA, Leeds, Szachtar, Partizan, Braga...
Gra i walczy się z każdym, a nie tylko z tymi co się chce. Arszawin to typowy przykład osoby, która właśnie nie stosuje się do tego...z 'kelnerami' też trzeba strzelać bramki i biegać.
Eboue to nie wiem czy go powalilo czy te straty i w ogole nie pewny w obronie jak cholera... Sagna 100 razy lepszy !!
titi_henry
zgadzam się, ale samą wiarą nie wygramy trofeów;p
Cesciara ---> juz cię uwielbiam!
panowie, weźcie buszka ;D bedzie weselej ;D
Drugi taki mecz, bo ten ost remis troche szczesliwy..
wychodzi na to, ze niektorzy zawodnicy nie ublizajac im, ale nie sa na nasz klub, oczywiscie jesli chcemy walczyc z najlepszymi. Sa rezerwowymi, ale jak cos wypadnie nie tak to moga grac np. przeciw Barcelonie czy innej klasowej druzynie, a nie radza sobie z Ipswich.
Niech wenger w koncu sciagnie jakiegos klasowego stopera i napastnika, Rvp to nasz jedyny dobry napastnik.
Chamakh - nie jest tragiczny, ale ni pasuje mi do nas w ogole.. o Bendtnerze nie wspomne.. wszedlby emerytowany Henry i ugralby 2 razy wiecej..
Nie mamy lawki to grajmy optymalnym skladem, albo odrazu odpuscmy sobie puchary i skupmy sie na lidze. W lidze jak zwykle cos pojdzie nie tak i znowu bez trofeow -,-
@kanonier91
Wszystko fajnie tylko ja jutro idę do szkoły :/
Ta druzyna nie wie jak grac te klepanie mnie juz denerwuje i prawie caly sklad jest bez formy ( mowie o dzisiejszej 11 )
@jacobsen
I Samira :D
SaGnA ->
Zdarza się i ze słabiakami, trudno. Po rewanżu sądzcie, a nie prorokujecie z dupy.
@titi_henry: brakuje nam lidera z charyzmą i wolą walki, która by się udzielała innym, kogoś takiego jak właśnie Vieira, Keown, Adams, Bergkamp, Henry, Wright, Parlour i Dixon. Takich zawodników ma MU (Giggs, Schols, Rooney, Evra, Ferdinand czy nawet O'Shea), podobnie Chelsea (Terry, Lampard). A my mamy w składzie bezbarwnych graczy jak Bendtner, Koscielny czy Denilson i pseudoweołków jak Eboue. Masakra.
Dwa ostatnie mecze to siara ;) ale dadzą radę ;)
nie ma Robina, nie ma napastników, proste
Kanonier91 ---> to sam fakt że po mimo ostatnich meczów dajemy ciała... Kto wie u siebie może też nam nie wyjdzie... Może to nie był ich mecz. Ale ile Fabregas i Theo mieli akcji... no brak słów na to wszystko!
Ludzie po co wypisujecie że United wygrywają fartem...to jest strona poświęcona Arsenalowi i zajmijcie sie naszym klubem...Żeby mieć szczęście trzeba stwarzac sobie sytuacje.Grał pretendent do mistrzostwa kraju i drużyna która broni sie przed spadkiem do 3 ligi...To co oni wyprawiają to brak słów żeby bana nie dostać
@shaft
Ja czekałem od soboty, dziwne
ganersfan> świetna znajomość łaciny jak na pannę. pogratulować subtelności i kobiecości :-)
obraziłam się na Arsenal na parę dni... znaczy się, do soboty... może chłopcy wreszcie zechcą ruszyć swoje przepłacone zadki i zagrać jak z chelsea.
@SamirRosicky
Przegrywać to my możemy z Barceloną, a nie jakąś wsią. Dno. Porażka. Brak epitetów.
a tam nic się nie stało - takiej klasy team jak Arsenal nie powinien sobie pozwalać na Ipswitch - chodzi o honor ! Już 3 mecz z rzędu pytam - gdzie są napastnicy ??
kubaj ->
No tak, przecież... Utrzymywanie się ciągle w top4 przy tak małych wydatkach, zmniejszaniu długów spowodowanych stadionem... klęska! Nie zawsze się wygrywa. Jak znudził Ci się Arsenalo to są inne kluby, nikt Cię nie będzie zatrzymywał.
człowiek cały tydzień czeka na mecz a tu takie rozczarowanie ...
Kubaj
to ty jesteś żałosny, Nie podoba ci się? nikt cie tu nie trzyma idź do swojego "s"realu, B(F)arsy czy innych MUłów
Jeśli ta porażka podziała na naszych bardziej motywująco w lidze, to ię cieszę z tej przegranej. Teraz gramy z WHU a tam zawsze nam sie grało cięzko.
i po co ta napinka?? slabsze mecze sie zdarzają a mamy jeszcze i tak rewanz gdzie czuje pogrom =) pozdro
sajka - ale co my mozemy zrobic ? Wlasnie tylko wierzyc... :)
Jaki żal..................
Fabregas porażka... Gościu zamiast strzelać to podaje i na odwrót... Zero skuteczności ( cała drużyna)
Żenada Żenada Żenada... To chyba jakiś żart... 19 drużyna Championship wygrywa z Arsenalem.Fabregas sam powinien poprosić o zmianę bo tylko osłabiał i tak już kulejący Arsenal.Wstyd i żenada.W sumie mogło skończyć się znacznie wyżej.Wydaje mi sie że to nie było zlekceważenie przeciwnika tylko brak formy i brak reakcji trenera na słabą grę.Song wszedł i zagrał lepiej niż jego 11 kolegów przez cały mecz.Mam nadzieje że spadnie na nich fala krytyki.Dał bym im dzień odpoczynku żeby zastanowili sie czy chca gadać z mediami przed każdym meczem czy wygrywac trofea...Staliśmy sie pośmiewiskiem całej Anglii.4 spotkania tylko 1 zwycięstwo.Wstyd i hańba
kubaj , lepiej bym tego nie ujal.
Arshavin powinien zostac odstawiony na jakis czas - najlepiej 2-3 tygodnie od peirwszej meczowej 18stki - widac ze potrzebuje czasu sobie przemyslec swoa forme i poskladac sie do kupy bo z meczu na mecz jest coraz gorzej...
Tu sie zgodze.manU zawsze wygrywają fartem
jak będziemy cały czas pisać, że: wierzymy, jesteśmy na zawsze itp itd - zero krytycyzmu.. to też nie dobrze... bo jeśli Wenger nie potrafi ogarnąć tego wszystkiego to może niech to zrobią kibice...
malyglod ->
No tak, Twoja taktyka to pewny sukces. Ciekawe tylko skąd wiesz jakby było. Wyszedł silny skład, który nie pokazał pazura.
mitmichael ==> Ma się z czego cieszyć bo na pewno się tego nie spodziewał ...
ganersfan-> Kobieta i takie słownictwo?..?
Jakie kilka meczy? Chyba kilka slabszych lat!
Na prawde mamy pecha do tego Atkinsona - Sunderland, teraz Ipswich. Ja wiedziałem, ze jak on prowadzi nasz mecz to cos pojdzie nie tak
na Emirates spokojnie wygramy!
Co nie zmienia faktu ze gol ze spalonego byl
jak dlamnie zawodnikiem meczu Szczesny
Xdkarol
Przypilnowali przy golu, tyle ze sedzia spalonego nie wylapal ;s
martwic moze skutecznosc bo jak juz mamy ciezko wypracowane okazje to je niemilosiernie marnujemy
AlexSong7 - dokładnie dużo osób nie potrafi obeiktywnie ocenić spotkania....byłosłabe zagraliśmy słabo i tyle ale takie komentarze jak wronka25 są idiotyczne..