London is red! Arsenal pokonuje Tottenham w derbach 1:0
01.09.2013, 17:51, Sebastian Czarnecki 2904 komentarzy
North London Derby to wydarzenie, w którym gra się nie tylko o trzy punkty, ale i o honor, a przede wszystkim o panowanie w północnym Londynie. Kanonierzy wygrali pierwszą część tej wojny i na własnym stadionie pokonali Tottenham 1:0. Mimo że nie obyło się bez szalonej końcówki pełnej nerwów, to jednak Arsenal zasłużenie zwyciężył i sprawił, że Londyn jest na ten moment czerwony.
Na Emirates Stadium obejrzeliśmy dziś wspaniale widowisko, pełne niesamowitych wrażeń, przepięknej, ofensywnej gry, widowiskowych akcji i efektownych pard bramkarskich. Mimo że padł dziś tylko jeden gol, to żaden neutralny kibic nie ma prawda narzekać na poziom spektaklu, bo ten stał na bardzo wysokim poziomie.
Arsenal: Szczęsny - Jenknson, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Ramsey, Wilshere (43. Flamini) - Walcott (90+2. Sagna), Rosicky (79. Monreal), Cazorla - Giroud
Tottenham: Lloris - Walker, Dawson, Vertonghen, Rose - Paulinho, Capoue (75. Sandro) - Townsend (75. Lamela), Dembele (69. Defoe), Chadli - Soldado
Kanonierzy udanie weszli w mecz i już od samego początku wywierali presję na swoich przeciwnikach. Podopieczni Arsene'a Wengera zepchnęli Tottenham do defensywy i napierali na bramkę Llorisa. Co ciekawe, największe zagrożenie stwarzali po stałych fragmentach gry. Atomowe uderzenie z rzutu wolnego posłał Santi Cazorla, ale francuski golkiper poradził sobie z tym strzałem i sparował piłkę na rzut rożny. Chwilę później dośrodkowanie z kornera również mogło wyprowadzić Arsenal na prowadzenie, ale Olivier Giroud strzelił głową obok bramki. W 7. minucie Cazorla kolejny raz spróbował szczęścia z rzutu wolnego, ale tym razem zabrakło mi kilku centymetrów.
W okolicy 10. minuty przebudziła się drużyna gości. Podopieczni Villas-Boasa stwarzali sobie coraz to groźniejsze sytuacje, które stwarzały spore problemy defensorom Arsenalu. Roberto Soldado był bliski strzelenia bramki, po tym jak dostał dobrą piłkę w polu karnym, ale po profesorsku zachował się Per Mertesacker, który rzucił się przed linię strzału i ciałem zablokował lecącą futbolówkę.
Kolejne minuty to gra głównie w środku pola. Sytuacja na boisku się wyrównała, a żadna ze stron nie przejęła inicjatywy na tyle, by strzelić bramkę.
W 22. minucie Arsenal wyszedł na prowadzenie! Świetny rajd prawym skrzydłem przeprowadził Theo Walcott, który dograł do wchodzącego w pole bramkowe Girouda. Francuz wykorzystał katastrofalny błąd Dawsona i strzałem z najbliższej odległości pokonał Llorisa!
Kanonierzy wciąż atakowali i dwie minuty później mogli podwyższyć prowadzenie. Kapitalnie zachował się Aaron Ramsey, który sprytnym zagraniem ograł Rose'a jak dziecko i uruchomił wybiegającego Theo Walcotta. Anglik stanął oko w oko z Llorisem, ale ten tym razem nie dał się pokonać.
Ataki Arsenalu z minuty na minutę się nasilały, a bezradny Tottenham tylko obserwował, jak jego rywale zza miedzy kontrolują grę. W 31. minucie fenomenalne podanie na wolne pole otrzymał Theo Walcott, który powinien był wykorzystać tę sytuację i umieścić piłkę w bramce. Jeszcze lepiej zachował się natomiast Hugo Lloris, który odważnie wyszedł z bramki i czysto trafił w piłkę wślizgiem poza polem karnym, w porę oddalając zagrożenie.
W 43. minucie Jack Wilshere musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego miejsce na murawie zajął Mathieu Flamini, dla którego jest to pierwsze spotkanie po powrocie do Arsenalu.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, a sędzia zaprosił obie drużyny na przerwę.
Drugą część spotkania od mocnego ataku zaczęli Kanonierzy. Groźnym strzałem z szesnastki popisał się Aaron Ramsey, jednak minimalnie się pomylił.
Kolejne minuty to gra głównie w środkowej części boiska. Tottenham przejął inicjatywę, jednak nie potrafił wypracować sobie sytuacji, która przyniosłaby mu wyrównanie. Bardzo dobrze spisywała się defensywa Arsenalu, zwłaszcza środek obrony, która nie dopuszczała do sytuacji bramkowych. Zdenerwowane Koguty próbowały wszelkich możliwych sposobów, a z czasem nawet zaczęli nurkować w okolicy pola karnego.
W 64. minucie Kanonierzy mogli podwyższyć prowadzenie, a swoją drugą bramkę w tym meczu mógł zdobyć Olivier Giroud. Tym razem strzał Francuza z dystansu dobrze wyczuł Hugo Lloris. Dwie minuty później z groźną sytuacją ruszyła drużyna gości, ale strzał Paulinho był daleki od ideału.
W 70. minucie Theo Walcott otrzymał kolejne kapitalne podanie na wolne pole, jednak okazało się ono ciut za mocne, bowiem Anglika w porę uprzedził Hugo Lloris, który popisał się kolejną, kapitalną interwencją.
W 76. minucie Tottenham stworzył sobie idealną okazję do wyrównania. Najpierw potężny strzał z woleja oddał Jermaine Defoe, ale kapitalnie w bramce zachował się Wojciech Szczęsny, który sparował uderzenie do boku. Chwilę później do piłki dopadł jeszcze Roberto Soldado, którego uderzenie odbiło się od Oliviera Girouda.
Cztery minuty później przed znakomitą okazją znaleźli się Kanonierzy. Olivier Giroud z olbrzymią łatwością ograł Danny'ego Rose'a i przedarł się w pole karne. Francuz dograł do Walcotta, który przegrał jednak kolejny pojedynek z Hugo Llorisem. Piłkę do bramki mógł jeszcze wpakować Nacho Monreal, ale tego z kolei ubiegł obrońca Tottenhamu.
W końcowej fazie meczu Tottenham postawił wszystko na jedną kartę i przeszedł do hiperofensywy. Kanonierzy natomiast zawęzili szyki obronne i skupili się wyłącznie na odpieraniu ataków rozwścieczonych Kogutów. Do końca meczu wynik nie uległ już jednak zmianie, a Arsenal odniósł niezwykle cenne i bardzo prestiżowe zwycięstwo.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wenger: "Jack Wilshere has a stomach bug."
Nic sie nie dowiedzieliśmy może tak może nie
bobslej22, no ale to niecodzienne ;p
Arsenal 1 Spurs 0 : Arsene Wenger Post Match Reaction
youtube.com/watch?v=WF3Ce2j3GfM
Wenger: "We need one or two super players. Maybe in 24 hours we can surprise you!"
??
2 super czy 2 wogle??????
jezu swiety widzieliscie fote Balea na sky sports? jak sobie idzie caly rozowy jak malutki prosiaczek?
Messi - Ronaldo, tak to widze jutro.
Jack miał jednak srakę? OMG
jaki jeden? 2 to najmniej albo 3
@adrian12543
No przecież było tyle goli, że ta asysta Walcotta nieważna, co Ty za mecz oglądałeś ; c
eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/fellaini-w-poniedzialek-oficjalnie-w-manchesterze/nxe0d?utm_source=onetlink&utm_medium=cpc&utm_campaign=eurosport.onet.pl&utm_term=kanonierzy.com
Marzag>>> HAHA to trochę pojechałem :) . To chyba nic takiego że śledzi ?
AW: I'm not against spending money, but I want to add super quality to our squad - or not.
AW: We need one or two super players and we'll try to add that. With 24 hours we can maybe surprise you... maybe not.
AW: [on transfers] You will say I'm always confident, but I'm confident, yes.
AW: I'm ready to pay what we can afford... even if it's a bit over the market, as long as it's not crazy. I'm not against spending.
AW: Jack Wilshere has a stomach bug. Nothing that will stop him from going to England.
Vendeful no i trafil.
najbardziej bym nie chciał sancheza tego z barc..(wiem ze nie było infa o nim i oby tak zostało xd)
wenger widze strasznie podniecony, jak sciagnie z 2 dobrych grajkow to zmienie o nim zdanie :D ale 3 pkt ciesza
Wenger: "We need one or two super players. Maybe in 24 hours we can surprise you!"
o kurde aż dwóch super grajków? 0_0
Jestem ciekaw jakby dziś grał Flamini gdyby inie szybka żółta karta. Widać było, że się pilnował.
LoveTheGunners, niee
a tymczasem Josuha Guilavogui nie dla arsenalu - at madryt
hans_zimmer
You will see what we will announce if we sign someone. Maybe we'll have a good surprise for you
Marzag
a nie odwrotnie?
ares, tak
Skysport najlepiej oceniło Koscielnego na 9, a najmniej 6 Jenki, Gibbs, Jack i rezerwowi Nacho i Sagna. flamini dostał 7
Może Kiessling? God no! Pewnie jednak jakiś Francuz.
a wlasnie panowie o co chodzilo z tym "49" na stadionie ?
bobslej22, chodzi mi o to ze śledzi stronę Arsenalu
Marzag
Sam robiłeś ?
jak myślicie co się stao Capoue? Złamana kostka?
marzag
nie sondze zeby cos bylo na rzeczy ;D
ja pier papier jeszcze raz zobacze jak ktos wrzuca ten cytat to mnie szlag jasny trafi.
Wenger: "It was a very important win for us.. their keeper was their best player."#AFCvTHFC
Dobrze gada, kupić go!
Bony do FPL będą - Giroud 3 Szczęny i Per 2 Jenkinson 1 - Rzekłem
Marzag chodzi ci o red devils? Przeciez tak mówią chyba na repre Belgii ?
@Offo
A jak ! Będzie jak co rok :D
Flamini nieźle ogarnął w debiucie, ale kotwicę w tyłku to miał mocarną. Pewnie zalecenia Wengera, żeby skupić się na defie i z rzadka w ogóle operować futbolówką.
Zapowiada się ciekawie Deadline Day! Nie mogę się doczekać.
O wypowiedzi Wengera - sprowadzi tego bramkarza z Palermo i powie ze to super transfer i będzie zdziwiony ( ale zadowolony) że kibice go wyśmieją z tym transferem.
I tak nadal potrzebujemy napadziora.
kurde, wszyscy mnie olali :(
twitter.com/HighburyStand/status/374220625537421312/photo/1?screen_name=HighburyStand
proponuje jutro to zdjecie dac do newsa gdzie bedzie minuta po minucie xd(a tak wogole to bedzie realacja z ostatniego dnia tu)???
No skoro tak się Wenger zaciesza to jest ....Kabajec! Jupi!!
Wenger zaskocz mnie zaskocz
@janucha500
a dla mnie dzisiaj theo był jak ktos napisał tutaj "jeźdzcem bez głowy" owszem wyszły mu z kilka razy akcje ale w większosci za krótkie podania a to nie dochodził do piłek mało dryblingu mało go było dzisiaj ale najbardziej brakuje mi lewego skrzydła
veron, normalnie Liverpool z poprzedniego sezonu jak się patrzy.
Oggy
Tak, to jest face do tej odpowiedzi ;-)
@papiez4
Nie radzę Ci narzekać na maruderów, bo zaraz zostaniesz nazwany prymitywnym człowieczkiem, który ma klapki na oczach, nie wie co się dzieje, a w dodatku siedzi cicho, bo jest w spisku z całym zarządem. Znam to z autopsji. :)
Jedno w tym meczu podobało mi się szczególnie - postawa Flaminiego. Wreszcie mogłem zobaczyć w akcji typowego defensywnego pomocnika. Świetne ustawianie się, walka, pressing. Kartka zasłużona, ale na szczęście tylko żółta. Ciekaw jestem co pokaże w następnych meczach.
Brawo dla Oliviera Giroud i problem ze środkiem napadu mamy z głowy :) Fantastyczna bramka, fantastyczny mecz!!!
Mata!!! Marzenie :)
ares - no tak - ale się odkrył. - Kupił.