Może za rok... MU 1:0 Arsenal
10.11.2013, 18:10, Damian Burchardt 1691 komentarzy
„Kiedy jak nie teraz?” – to pytanie w głównej mierze dręczyło fanów Arsenalu przed meczem z Manchesterem United. Kiedy pokonać Czerwone Diabły na Old Trafford jak nie teraz, gdy era Sir Aleksa Fergusona dobiegła końca, a Arsenal dysponuje drużyną, jaką nie dysponował od lat, po 10. kolejkach lepszą od reszty stawki przynajmniej o pięć punktów? Czas najwyższy przełamać klątwę Teatru Marzeń, Kanonierzy zapowiadali, że to oni, w niedzielny wieczór, zagrają rolę głównego aktora spektaklu i pokonają rywala na ich stadionie po raz pierwszy od sierpnia 2006 roku. A jak zapowiedzi zweryfikowało boisko?
Niestety, jeszcze nie dziś. Mecz na Old Trafford okazał się raczej dramatem niż komedią. Arsenal przespał pierwszą część spotkania, w której to Robin van Persie, jedynym swoim celnym strzałem w tym spotkaniu pokonał Wojciecha Szczęsnego. Kanonierzy, mimo bardzo dobrej gry w drugiej odsłonie spotkania nie zdołali chociażby wyrównać. Arsenal traci trzy punkty, ale dalej pozostaje na czele Premier League, mając 2 punkty przewagi nad drugim Liverpoolem, a nad dzisiejszym rywalem nawet 5 punktów. Wbrew pozorom dobry mecz zagrała formacja obronna, w tym świetnie dośrodkowujący Bacary Sagna, zawiodła natomiast ofensywa Arsenalu. Teraz nadchodzi przerwa reprezentacyjna, po niej wrócą kontuzjowani zawodnicy, oby to oznaczało powrót na ścieżkę zwycięstw.
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Koscielny, Vermaelen, Gibbs - Flamini, Arteta - Özil, Ramsey, Cazorla - Giroud
Manchester United: De Gea - Smalling, Vidić, Evans, Evra - Valencia, Jones, Carrick, Kagawa - Rooney, van Persie
Od pierwszego gwizdka sędziego Michaela Olivera przewagę uzyskali zawodnicy gospodarzy, praktycznie nie oddając futbolówki Kanonierom oraz uzyskując jeden rzut rożny. W oczy rzucała się też niedokładność podań gości oraz mądra gra na wyprzedzenie podopiecznych Moyesa.
W 9. minucie pierwszy strzał w meczu oddał Wayne Rooney. Anglik uderzał jednak zza pola karnego, w dodatku piłka odbiła się od obrońcy rywali, polski goalkeeper nie miał problemu z interwencją.
W 16. minucie groźnie było pod bramką De Gei. Źle pilnowany w polu karnym United Olivier Giroud pięknie skleił adresowane do niego wysokie podanie, piłka trafiła jeszcze pod nogi Özila, lecz gospodarzom udało się zaradzić niebezpieczeństwu.
Przez pierwsze dwadzieścia minut na Old Trafford więcej było chaosu, niż podbramkowych sytuacji.
I mamy 1:0! Po 26 minutach gry, Wayne Rooney przejął piłkę na połowie Arsenalu, następnie dośrodkował ją, co skończyło się rzutem rożnym dla Manchesteru United. Po stałym fragmencie gry, niepilnowany w polu karnym Robin van Persie głową skierował futbolówkę do bramki Szczęsnego. Centrował oczywiście Rooney.
W 33. minucie tą samą bronią próbowali odpowiedzieć Kanonierzy. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, piłkę dośrodkował Santi Cazorla, David de Gea udanie jednak piąstkował.
W 38. minucie, po własnym niecelnym podaniu, Olivier Giroud powalił na ziemię w polu karnym Wayne’a Rooneya. Michael Oliver nie podyktował jednak jedenastki dla gospodarzy.
3 minuty później żółtą kartkę ujrzał Phil Jones. Anglik w walce o piłkę po rzucie rożnym, z impetem wpadł w Wojciecha Szczęsnego. Polak na szczęście był w stanie kontynuować grę. Żółtym kartonikiem odpowiedział także Mathieu Flamini. Francuz chciał odwdzięczyć się Philowi Jonesowi za ostre wejście w swojego kolegę i sfaulował go na tyle ostro, że arbiter postanowił ukarać pomocnika Arsenalu. To piąta kartka w sezonie Flaminiego.
W doliczonym czasie gry, Vidić zderzył się w powietrzu z interweniującym de Geą. Serb upadł na boisko i potrzebował opieki lekarskiej. Po kilku minutach zszedł z boiska i prawdopodobnie nie wyjdzie w składzie swojej drużyny na drugą połowę spotkania.
Do końca pierwszych 45 minut nic się więcej na Old Trafford nie wydarzyło. Michael Oliver zakończył pierwszą część gry. Arsene Wenger koniecznie musi znaleźć sposób na zmianę gry swojego zespołu.
Nemanja Vidić nie był w stanie kontynuować gry, w przerwie Serb został zmieniony przez Toma Cleverleya.
Po przerwie Arsenal ożył. Po akcji Ramseya i Özila, Niemiec podał piłkę w pole karne do Walijczyka, jego strzał został jednak zblokowany. Chwilę później, przed jedenastką de Gei faulowany przez Cleverleya był Giroud, niecelnie z rzutu wolnego uderzył Vermaelen.
W piękną akcję znów zaangażowany był Özil. W 50. minucie kreatywny pomocnik wymienił przed polem karnym United kilka podań na jeden kontakt z Olivierem Giroudem. Francuz nie doszedł jednak do ostatniego podania Niemca.
Lepiej wygląda gra Arsenalu w drugiej odsłonie spotkania. Dużo bardziej widoczni są Cazorla, Ramsey i Özil. Przez dziesięć minut drugiej połowy Kanonierzy zrobili więcej, niż przez pierwsze 3 kwadranse.
W 58. minucie znów Özil. Po kontrowersyjnym rzucie rożnym dla Kanonierów piłka znalazła się pod nogami Bacary’ego Sagny, ten przerzucił ją do Niemca, stojącego w bocznej części pola karnego de Gei, a 25-latek mocno uderzył ją, trafiając w boczną siatkę.
2 minuty później fatalnie przestrzelił Rooney. Jones, ze środka pola, długim podaniem znalazł Kagawę, ten zgrał piłkę do van Persiego, po nieporadnych interwencjach obrony Arsenalu futbolówka trafiła do Anglika, a Rooney uderzył tuż obok słupka Szczęsnego.
Pierwsza zmiana w szeregach Kanonierów. Wilshere zastępuje Flaminiego.
65. minuta na zegarze a fenomenalnym, prostopadłym podaniem do Jacka Wilshere’a popisał się Cazorla. Anglik jednak zblokowany przez Jonesa, ostatecznie sfaulował obrońcę MU.
72. minuta i kapitalne dośrodkowanie Bacary’ego Sagny. Piłka niestety przeszyła tylko pole karne United, Gibbs i Giroud nie zdołali wbić futbolówki do siatki de Gei.
Po dobrej szansie Kagawy, piłkę przejął Ramsey. Akcję zatrzymał jednak taktycznym faulem Rooney, za co ukarany został żółtą kartką.
W 77. minucie Ryan Giggs zastąpił Shinjiego Kagawę. Natomiast Nicklas Bendtner dał odpocząć Santiemu Cazorli.
Żółtą kartkę za faul na Evrze dostaje także Jack Wilshere.
Ależ setkę zmarnował Smalling. Po dośrodkowaniu van Persiego z rzutu wolnego, piłka znalazła Chrisa Smallinga, który stanął oko w oko ze Szczęsnym, zostawiając obrońców Arsenalu za plecami. Futbolówka musnęła jedynie czoło Anglika i wyszła na aut bramkowy.
Wenger gra va banque. Gnabry zmienia Artetę w 82. minucie spotkania.
Kolejna świetna okazja Arsenalu. Ramsey prostopadłym podaniem znalazł Gnabry’ego na skrzydle, ten oddał ją do Oliviera Girouda. Sytuację do strzału miał Ramsey z Özilem ale po ich nieporozumieniu piłkę wybili defensorzy MU.
W 85. minucie Fellaini wchodzi na boisko za van Persiego.
91. minuta, znów rewelacyjna centra Sagny i znów zmarnowana okazja, tym razem przez Bendtnera.
Po 3 doliczonych minutach gry przez sędziego, Michael Oliver zakończył spotkanie. Arsenal, mimo świetnej drugiej połowy, nie zdołał przedrzeć się przez dobrze zorganizowaną obronę rywala, w dodatku marnował swoje sytuacje do wyrównania. 3 punkty zostają na Old Trafford.
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gnabry wszedł za późno. zdecydowanie, przez te kilka minut na boisku zrobił naprawdę kilka fajnych akcji i miał dużo pozytecznych zagrań do przodu.
Per najgorszym stoperem? Chłopie, nie wiem co brałeś, ale już więcej nie bierz.
Pewnie zaraz mnie pojedziecie ale jak dla mnie po wczorajszym meczu
Kosa>Verma>Per
Kosa jest naszym najlepszym stoperem co do tego nie ma wątpliwości ale jeżeli chodzi o Verme to według mnie jest ktoś taki kto potrafi wstrząsnąć zespołem kiedy jest taka potrzeba... To jest prawdziwy kapitan. Jest z tym klubem na dobre i na złe. Owszem zaraz ktoś napisze iż Per daje większy spokój ale IMO Verma wczoraj udowodnił, że stać go na taką grę jak w pierwszym sezonie po drugie jest zwinniejszy i sprawniejszy niż Per co daje mu przewagę w starciu z takimi zawodnikami jak Roo czy Pussy. Może nie da nam tyle w powietrzu co niemiec ale jest lepszy...
A propos tego karnego na Rooneyu to mnie bawiło niezmiernie to "staranie się" Girouda. Nie może dokładnie przyjąć piłki tyłem do bramki albo nie potrafi podać na dwa metry a potem żeby "naprawić" błąd to zapieprza na własną połowę i nie dość że nie odbiera piłki to jeszcze fauluje w polu karnym. Parodia. Zresztą takich sytuacji było więcej, rzecz jasna w innych nie próbował podarować już United karnego, ale też się nie popisywał.
Zazwyczaj mówi się, że wynik był lepszy niż gra. W naszym przypadku było na odwrót wczoraj.
ciacha.net/blogi/aga1995/2012/02/robin_kocha_arsenal
Really?
Ozil odpocznie podczas przerwy reprezentacyjnej, nie ma potrzeby sadzać go na ławce.
bore
karny ewidentny, zakleszczył Żwirek giry szreka.
Verma zagrał dobrze, prócz tych wybić.
Początek meczu moim zdaniem przegraliśmy jednak w głowach. Zmęczenie, zmęczeniem, ale nawet po wielu meczach zawodnikom nie przystoi mylić się przy prostych, dwumetrowych zagraniach. United popełniało błędy, a my zaraz oddawaliśmy im futbolówkę, czasem bez pressingu (Gibbs króluje w zagraniach do nikogo). Nawet jak chcieliśmy na chwilę oddać inicjatywę, to nie mogą nam ładować ze stałych fragmentów. W drugiej połowie było lepiej, trochę zabrakło solidnych rezerwowych, żeby wygarnąć remis.
kamo
rozciąga, zawsze do Sagny, albo Kosy nie zawsze jest wybicie na pałe.
ArseneAl
podoba mi się to ustawienie. Dałbym odpocząć Ozilowi , przyda mu się a Santi na śpo. Gnabry na skrzydle . Ptrzebny ktoś kto bez problemów przedrybluje kilku rywali. Jak wróci Theo do pełnej dyspozycji to chcę go razem z Gnabrym na skrzydłach.
@MajsterLM
piszemy o pojedynczym meczu więc nie wiem jaki jest sens wypominać błędy sędziowskie z przeszłości
chyba, że zaczniemy rozmawiać o historii pomyłek sędziowski
Borekenema racja był, a pamiętasz ile razy MU karniaki dostawało z kapelusza...oliwa bywa sprawiedliwa :P
Borekenema
Otóż to zgadzam się w 100% może z wyjątkiem tego, że Arteta obok Vermy był najlepszy ;)
majser
owszem, ale może Vermie brakuje ogania. Ja chciałbym żeby grał ale naprawdę nie ma miejsca dla niego :X
songoku95
Ale już Ci napisałem, że u nas zazwyczaj Szczęsny nie rozciąga tylko bije na Giroud, a zwłaszcza wczoraj gdzie jak była grana piłka do Szczęsnego to zaraz do niego biegł Judaszyna bądź Roo ;)
jestem ciekaw czemu nikt tutaj nie wspomina o ewidentnym faulu Giroud'a we własnym polu karnym+ 100% sytuacji Rooney'a
zabawne jest krytykowanie TV za ten mecz. według whoscored był najlepszy w Arsenalu (wraz z Artetą)
nie rozumiem dalczego daje AW szasne Beniowi a nie Akpomowi który pewnie jakby dostał szasne to zapierdzielałby za 5
songoku -- racja powinni kryć indywidualnie,szkoda że nie było Pera, bo odnoszę wrażenie że potrafi lepiej organizować obronę niż verma
nichacz
no oby tak było
kamo
ja gram na bramce i w takiej sytuacji chce żeby mi podali i ja wtedy rozciągam i zaczynamy akcje.
Ale to jest klasa B więc oni wybijają na pałe :X
Patrzac na statystyki, na mecz, na skrót można dojśc tylko do wniosku, że byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Zadecydowały niuanse. Moim zdaniem weszlismy w ten mecz zbyt bojazliwie i to zadecydowało :) Cienki mecz Ozila... brak napastnika :) Żiru to dobry gracz, ale jeśli chcemy sktuecznie walczyć w Europie i w BPL to potrzebny nam jeszcze lepszy napastnik z lepsza szybkoscia, dynamika.
Na Highbury.pl pomeczowo do wczorajszego meczu z United.
Po trzecie – gol Persiego i jego radość. Nie bardzo rozumiem, dlaczego tak wielu z Was zdenerwowało się tym, że Holender cieszył się po zdobyciu gola. Bo powiedział, że nie będzie się celebrował goli strzelonych Arsenalowi? A czego on nie mówił? Pamiętam, jak rozpowiadał, że jest wielkim kibicem Arsenalu, że jego serce bije dla klubu, a to, że może w nim grać, to spełnienie dziecięcych marzeń. Number one fan – chyba jakoś tak to szło.
highbury.pl/2013/11/manchester-united-10-arsenal-nie.html
@son
Nie wiem, jak tam z Jajka. A Święci wkońcu spuchną, jak WBA w zeszłym sezonie. To jeszcze nie jest TOP, tym bardziej, że gramy u siebie. :D
songoku95
no niby tak ale według mnie "aut" lepszy niż "wykopy na pałę" Szczęsnego ;) poza tym tj napisałęm nie miał za bardzo z kim grać :) sam gram na obronie więc wiem co i jak ;) może polska 4 liga i okręgówka to nie BPL ale jakieś odniesienie można znaleźć piłka nożna wszędzie jest taka sama tylko różny poziom umiejętności;)
w tym sezonie ma juz 3 bramki i 7 asyst
damianARSENAL--- jak bedzie posyłał takie piłki co mecz, to zostanie najlepszym PO w lidze ;)
Nie wiem czy wiecie ale wczoraj Campbell zagral kapitalny mecz dla Olympiakosu 2 asysty i bramka. Przypomina mi Robbena (lewonozny prawy skrzydlowy wchodzacy do srodka). Może coś z niego bedzie. Tak wiem.. tpo tylko liga grecka(szkoda ze nie zostal w Betisie albo nie odszedl do Cristal Palace)
/watch?v=aYTZNtdYwSQ&feature=youtu.be
yt.com
majster
dlatego złe jest krycie strefowe, bo nie wiadomo co i jak.
4 dni odpoczynku to dla nich dużo. To nie ekstraklasa, że zawodnicy z Polski muszą dojść do siebie przez 7 dni po meczu. ;x
songoku@ nie musi miec 2 m wystarczy żeby podskoczył pół metra do góry i niepotrzebnie zrobił kroka do przodu
@kamo Giroud nie był w komfortowej sytuacji bo jak wyskoczył w powietrze to musiał lecieć w bok a nie do góry,natomiast Rvp nabiegał na piłkę i dlatego wygrał głowke
damian
jak nie on!
niuchacz
ale święci też nie są żadnym słabym rywalem, ale gramy u siebie. Zobaczymy jak sytuacja kadrowa będzie wyglądała po przerwie.
W ogóle chyba teraz wraca też Jajka Sanogo tak?
sebasz
Zgodzę się z Tobą co do zajechania skłądu, że nasza fatalna postawa może mieć i na pewno ma związek z przemęczeniem ale to nie oznacza, że mamy odstawiać nogę i przejść obok meczu... zresztą od środy minęło aż 4 dni do niedzieli więc sądzę, że nie powinno to tak wyglądać jak wyglądało... Może i była grypa żołąkowa ale zawodnicy którzy grali to nie były leszcze które pierwszy raz grają w piłkę tylko zawodnicy którzy ponoć mają aspirację na mistrza!
... na tle najsłabszego od wielu lat United
kamo
no tak, tylko to jest oddawanie piłki przeciwnikowi, bo on w sumie kopał ,,na pałe".
co sądzicie o wrzutkach Sagny? :) Szkoda, że nie ma 25lat...
@son
Ja też chyba wolę Mateusza. Zagranie wczoraj dwoma DM'ami wydawałoby się bardziej zrozumiałe, aniżeli zagralibyśmy tak za dwa tygodnie. Wczoraj graliśmy na trudnym terenie, nie byliśmy faworytami, AW chciał zagrać bardziej zachowawczo w defensywie, zabezpieczyć tyły, jak byśmy wywieźli 1 punkt, to też nikt by nie płakał. Co innego z Soton, gdzie z góry wiadomo, że musimy uciułać komplet i trzeba od początku narzucić swoje tępo, zagrać odważniej, ofensywniej.
kamo
No ta tak. Nie przegraliśmy mentalnie. To na pewno nie i jeszcze raz nie. Widziałem wiele meczów, w których mentalnie przegraliśmy, ale nie ten wczorajszy. RVP wracał - tak.
Ale przy korzystnym wyniku, kiedy przygnietliśmy ich do pola karnego, w meczu z Sociedad UWAŻAJ - wszedł za Rooneya w 63 minucie. Roo i RVP zagrali w Hiszpanii razem przez 90 minut. Giroud zszedł w Dortmundzie w 90 minucie gdzie rywal był dwie półki lepszy. Kto miał mieć siły na wracanie się ??
Z Sociedad w środku pola zagrali Giggs i Fellaini. Nie Carrick i Jones. Zagrał Hernandez, Zagrał Ferdinand. Tu wchodzi w 2 poł świeży Cleverley, który nie grał wcale. W Sociedad grał jeszcze Young. U nas gdyby nie grypa żołądkowa gralibyśmy tym samym składem, co i tak praktycznie miało miejsce.
Na tym tle wypadliśmy rewelacyjnie. Kropka.
songoku95
Ale wiesz co z jednej strony się nie dziwię bo zauważyłem(może nie we wczorajszym meczu), że u nas jest tendencja piła do Szczęsnego i on długa na Giroud co zazwyczaj się kończy stratą, a Verma może chciał właśnie tego uniknąć... poza tym co miał zrobić jak nasi zaangażowani pomocnicy nawet nie raczyli wychodzić mu do gry??
nichacz
ja właśnie powiem Ci, że nie wiem, czy wolałbym zagrać na 1 Dm czy na 2. Jednak jeżeli mamy grać na 1 DM to wole żeby to był Flamini.
MajsterLM
Fakt Aaron złamał strefę... Ale po to tam był Giroud... Ramsey ponosi może z 15% winy przy tej bramce.
majster
gdyby Aaron miał 2 metry wzrostu to tak. Wina nie leży po jego stronie, chociaż na SS też tak twierdzili.
@Songoku
Ja był wolał tak czy siak zagrać jednym. Fajnie by było dostać coś takiego:
--------------------Szczęsny--------------------
Sagna----Mertesacker-Koscielny-------Gibbs
-----------Flamini/Arteta-Ramsey---------------
Gnabry--------------Ozil-----------Cazorla/Theo
-------------------Giroud--------------------------
Na ławce byśmy mieli wreszcie grajków, którzy mogą coś wnieść.
kamo
ciężko powiedzieć czyja wina. Verma się zatrzymał i dobrze zrobił bo tak to mógłby skasować siebie i naszego handsome.
Odnośnie gry Vermy to pokazał że jest w stanie grać w końcu 1st składzie, jednak Per daje w obronie większy spokój. Nie rozumiem jak za każdym razem gdy Verma był ostatnim obrońcą i piłka była wybita na pałe przez Utd to on jej nie zgrywał do Wojtka tylko zbiegał do boku i próbował nabijać. I tak za każdym razem.
Zobaczcie jeszcze raz gola ... Najbardziej zawinił Ramsey.Tak Aaron jak by został w miejscu i podskoczył to by gola nie było ,Giroud był za daleko od rvp tak samo verma
Dokładnie United wczoraj nie wygrało umiejętnościami tylko zaangażowaniem . No bo przecież nikt z nas i nawet kibiców United nie dądzie że Carric i Jones z Cleverleyem są lepsi od naszego środka . Z tymi kibicami United to może przesadziłem bo oni twierdzą że Cazorla i Rosa to nizsza półka . Kurde żeby Hiszpan wróćił do formy.
songoku95
też się zgodzę co do krycia strefą przy SFG. nie powinniśmy tak grać. Aczkolwiek barziej bym powiedział, że bramka to wina Giroud aniżeli Vermy... Jak by nie było to on był wyższy niż Verma(któy wczoraj zagrał zarąbiście) i RvP to nawet tej piłki nie powinien powąchać...
kamo
u nas był widczony strach i zbyt duży respekcior dla przeciwników.
niuchacz
zależy czy zagra skrzydłowy. Bo widczone było brak jakiekolwiek pomysłu na gre z przodu tylko klepanie. Z zawodnikiem który jest w stanie szarpnąć gre typu Gnabry czy Theo możemy zagrać nawet na 2 dm.
sebasz
Nikt nie mówi żebyśmy oklepali utd u nich 2:9... Nie o to chodzi ale jak dla mnie wczorajszy mecz nie przegraliśmy na boisku... Przegraliśmy mentalnie... Po UTD było widać, że chcą wygrać po nas było widać, że nam sie nie chce grać. Oni grali z zaangażowaniem a my wyszliśmy na boisko z nastawieniem "my wyjdziemy na boisko a przeciwnik sie nas wystraszy". Nie było ładu ani składu ani zaangażowania. I ok zgodze się z Tobą, że mają Roo i RvP ale zobacz jak Ci zawodnicy grają zobacz ile razy RvP się wracał żeby wspomóc kolegów z obrony. Dla Roo nie było straconych piłek... Bo oni oprócz tego że są świetnymi technikami ganiają za dziesięciu coś jak u nas Ramsey z końcówki ostatniego sezonu i z początku tego oraz coś jak Wilshere sprzed dwóch lat "angielskie serce i hiszpańska technika". A u nas co?? Ozil który UWAGA! "oddał jeden strzał w boczną siatkę".
bobslej22
otóż to potrzebny jest nam zawodnik pokroju TH14 :)
@songoku
Spoko, przyzwyczaiłem się już, że tutaj to zawsze coś komuś nie pasuje. :D
Przynajmniej Wenga będzie miał nauczkę, szkoda tylko, że Judasz był egzekutorem tego rożnego. Oprócz tego to mam nadzieję, że na Soton nie zobaczymy zestawienia dwóch DM'ów. :D