Niepewny występ Wilshere'a w meczu z Southampton

Super...Wilshere grał mimo kontuzji...

Zelalem na pewno nie zagra, bo dzis gral 120 min w meczu z Chelsea u-21 ;) ale grajek naprawde sie dobrze zapowiada! On i Crowley to dla mnie nasza przyszlosc :D

Nie ma co przemęczać Jacka, a oby to nie był większy uraz

Niech się Jack porządnie wykuruje.

Jeśli Wilshere nie mógłby zagrać to ja bym chętnie zobaczył Flaminiego i Zalalema na środku. Chcę zobaczyć jak poradzi sobie 16 latek od pierwszej minuty. Ryzykowne, ale Koscielny i Mertesacker są czujni, a może nam się uda zdobyć szybko bramkę. Na ławce by natomiast czekał Aaron i Arteta.

roman

no mam nadzieję że masz racje;)

Niech się wyleczy. Każda para nóg na koniec sezonu się przyda.

No jasne bo w Arsenalu nie moze byc tak, ze powracaja kontuzjowani i wzmacniaja skład tylko zawsze przy tym musi ktos kolejny wypasc na prawde to juz sie nudne robi

Nie ma co ryzykować. Niech Jack nie zagra z Soton i Crystal Palace i wszystko powinno być dobrze. Dobrze, że wracają już Verma, Aaron i Arteta. Na pewno będą teraz bardzo potrzebni bo jak wszyscy dobrze wiemy w lutym i marcu czeka nas wiele ciężkich spotkań. Oby nic poważnego z Jackiem nie było, ale nawet jakby wszystko było ok to dałbym mu trochę odpocząć jutro.

Oby wrócił jak najszybciej i w końcu zagrał z Ramseyem na najwyższych obrotach.

nie no ja mysle ze z kostka Jacka nie jest, jak to @Henry89 ujales, nie do uleczenia (jakkolwiek mozna to napisac)

spojrzcie jeszcze raz na powtorke; Wilshere podawal kozlujaca pilke i po podaniu rozluznil stope, podczas gdy zawodnik Coventry dosc ostro wszedl, oczywiscie trafiajac w pilke, ale rowniez nienaturalnie wykrzywiajac kostke Jackowi... to niestety musialo bolec i bolaloby kazdego, lecz uwazam ze po prostu ja lekko nadwyrezyl, a i mecz przerwy mu nie zaszkodzi :) ostatnio (w koncu) ustabilizowal forme, super sie oglada jego gre i oby tak dalej! pewnie wroci na CP :D osobiscie chcialbym zeby wrocil w weekend bo wlasnie na mecz z Crystal Palace sie wybieram na ES, a Jacka to jednak chcialbym zobaczyc na zywo jak nikogo innego ;) chociaz oczywiscie kazdego pilkarza Arsenalu uwielbiam, kocham czy jak ta sympatie nazwac :D

Jack zagrał we wszystkich styczniowych spotkaniach. Arsene rotuje składem i żeby pismaki się nie czepiały, mówi, że ma problem z kostką, na którą w jego przypadku i tak trzeba chuchać i dmuchać.

e tam. Jacek wróci na weekend.

wreszcie Aaron wraca :D

Masakra... zamiast zejść z boiska zaraz po urazie to grał dalej

Oby nic poważnego, jest w gazie teraz.

Jack ma cały czas coś z tą kostką i niestety ale skoro to powracający uraz to możliwe że ma tą kostkę wrażliwą i jest nie do uleczenia

Powinien go zdjąć po pierwszej połowie z Coventry

Oby z Jackiem było ok.