Niesamowite zawody Nasriego, Arsenal 2-1 Fulham

Niesamowite zawody Nasriego, Arsenal 2-1 Fulham 04.12.2010, 16:53, Rafal Mazur 1327 komentarzy

Niesamowity chłód i gorąca atmosfera na trybunach Emirates Stadium podczas mini-derbów Londynu, towarzyszyły zawodnikom Arsenalu Londyn i Fulham FC, którzy stoczyli zacięty bój o trzy punkty do ligowej tabeli. Bohaterem spotkania został Samir Nasri, którego bramki dały Kanonierom zwycięstwo i długo oczekiwany powrót na fotel lidera.

Wyniki konkursu!

30 minut przed potyczką francuski szkoleniowiec Kanonierów - Arsene Wenger - podał jedenastkę, która od pierwszych minut wybiegła na murawę Ashburton Grove. W składzie znaleźli się Samir Nasri, Marouane Chamakh, a także Tomas Rosicky, który po raz kolejny założył opaskę kapitańską. Natomiast na ławce zasiedli tym razem Nicklas Bendtner i Robin van Persie.

Dokładnie o godzinie 16.00, sędzia główny - Chris Foy, rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody.

Tempo spotkania było od samego początku bardzo wysokie, a gospodarze rozpoczęli je naprawdę z 'wysokiego C'. Już w 5. minucie Kanonierzy mieli doskonałą sytuację na rozwiązanie worka z bramkami. Po dobrej wrzutce Wilshere'a z rzutu wolnego, do piłki wyskoczył Chamakh, który zgrał ją do Arszawina. Rosjanin, z nieco przesadną nonszalancją uderzył prosto w bramkarza gości.

W 13. minucie gospodarze dali swoim kibicom duże powody do radości. Po kardynalnym błedzie Hangelanda futbolówkę przejął Arszawin, który w swoim stylu zakręcił całą linią obroną Fulham i odegrał do Samira Nasri. Francuz dwukrotnie zamarkował strzał, po czym wyszedł na czystą pozycję i mocnym strzałem pokonał Schwarzera. 1-0!

Po zdobytym golu szybkości gry nieco zmalała, jednak to Kanonierzy wyraźnie przeważali. Duże zagrożenie stwarzał Andriej Arszawin, który wielokrotnie ośmieszał obronę gości.

W 25. minucie Samir Nasri znów wypunktował obronę Fulham. Tym razem Francuz

Chwilę później drużyna Fulham doprowadziła do remisu. Po makabrycznym zderzeniu Koscielnego ze Squillacim, ten pierwszy upadł na murawę, przez co Kamara pozostawał bez krycia. Wykorzystał do Clint Dempsey, który zgrał futbolówkę do Kamary, a ten bez problemów pokonał interweniującego Fabiańskiego.

Niestety, mimo długiej interwencji lekarza, Laurent Koscielny nie był w stanie kontynuować gry. Były piłkarz Lorient został zniesiony na noszach i najprawdopodobniej odwieziony do szpitala. W jego miejsce pojawił się Johan Djourou.

W 45. minucie Sebastien Squillaci popełnił drugą z kolei pomyłkę, przepuszczając wybiegającego na czystą pozycję Kamarę. Na szczęście Kanonierów Łukasz Fabiański popisał się wybitną interwencją, dzięki której na tablicy wyników nadal utrzymywał się remis.

2 minuty później Chris Foy zakończył pierwszą część gry.

Po 15-minutowej przerwie gracze obu ekip powrócili do gry, aby rozegrać drugie 45 minut.

Druga część gry od początku nie układała się najlepiej obu drużynom. Przeważały niepotrzebne straty piłki, ale z czasem to Kanonierzy zgotowawszy istne piekło przy bramce Fulham, zyskali ogromną przewagę.

W 62. minucie gry żegnany brawami Tomas Rosicky został zastąpiony przez Robina van Persie.

Mimo dużej przewagi ze strony The Gunners, wynik nadal pozostawał remisowy. Londyńczycy nie potrafili stworzyć akcji, która mogłaby w poważny sposób zagrozić bramce Schwarzera.

W 74. minucie Arsene Wenger zdecydował się wprowadzić do gry Theo Walcotta. Anglik zastąpił Jacka Wilshere'a.

Minutę później Samir Nasri udowodnił, że jest jednym z najlepszych zawodników w Premier League. Po świetnej akcji dwójkowej Arszawina z van Persiem, piłkę przejął Samir Nasri, po czym rozpoczął swój rajd po kolejną bramkę. Francuz minął Hangelanda, Etuhu i Panstila, a w końcu Schwarzera. Zdążył jeszcze obrócić się o 180 stopni i z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki. 2-1!

Po bramce na 2-1, zaczęło się to, do czego sympatycy Kanonierów w tym sezonie przywykli. Bardzo nerwowa gra dawała się we znaki obu ekipom, co podwójnie podgrzewało atmosferę. Na szczęście, po doliczeniu 4 dodatkowych minut, arbiter zakończył dzisiejsze spotkanie.

Pojedynek pomiędzy ekipą The Gunners a Fulham Londyn z pewnością nie należał do najlepszych w wykonaniu ekipy Wengera. Mimo kilku drobnych pomyłek, to Kanonierzy okazali się lepsi, głównie za sprawą niesamowitego Samira Nasri. Francuz przez kilka lat grał w cieniu Cesca Fabregasa, jednak to właśnie on wychodzi teraz na pierwszoplanową postać w Arsenalu. Jego kapitalne bramki i niesamowita dyspozycja napawają dużym optymizmem. Jedynym negatywnym punktem spotkania jest makabryczny uraz Laurenta Kościelnego, lecz miejmy nadzieję, że niedługo wszystko wróci na właściwe tory.

Arsenal Londyn: Fabiański - Sagna, Koscielny, Squillaci, Clichy - Song, Nasri, Wilshere - Rosicky, Arszawin, Chamakh

Ławka rezerwowych: Szczęny, Gibbs, Djourou, Denilson, Walcott, Bendtner, van Persie

Fulham Londyn: Schwarzer - Pantsil, Hangeland, Hughes, Briggs - Davies, Murphy, Etuhu, Dempsey - Gera, Kamara

Ławka rezerwowych: Stockdale, Kelly, Baird, Andrew Johnson, Duff, Eddie Johnson, Greening

Fulham Londyn autor: Rafal Mazur źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Qbkins88 komentarzy: 31805.12.2010, 13:51

co do meczu Arsenal Fulham to gdyby nasi piłkarze w pierwszej połowie wykorzystali 3 sytuacje 100% to by nie było nerwówki w meczu

aha no i jesteśmy na 1 miejscu :D

MarcinKanonier komentarzy: 133105.12.2010, 13:44

Dobrze by bylo gdyby Diaby wrocil, ktos w ogole sie orientuje kiedy to nastapi?

Strus komentarzy: 106205.12.2010, 13:42

WAlcott pewnie zagra z Partizanem, na 13 XII nie chcę go widzieć na boisku, stosunkowo kiepsko gra po kontuzji. Znacznie lepiej w kreowaniu i dochodzeniu do sytuacji wyglądają Rosicky czy van Persie

CLEVER komentarzy: 197905.12.2010, 13:24

No ja mam nadzieje, że Song się opamięta, bo pamiętam jak czyścił w tamtym sezonie. A w meczu z United się przyda jego odbiór, bo jednak Squillaci z Djourou to nie jest szczyt marzeń jeśli chodzi o środkowych defensorów.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9805.12.2010, 13:23

Song na najważniejsze mecze potrafi się ogarnąć i nie szaleje w ataku co robi bo Boss mu na to pozwala kiedy rywal nie jest klasy City czy Chelsea. Tak więc z United na 100% zagra właśnie Song.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952105.12.2010, 13:23

youtube.com/watch?v=8t61eWu4bgM
Z tego można się śmiać ;p

CLEVER komentarzy: 197905.12.2010, 13:20

A ja bym ustawił w środku Nasriego, Wilshere i Fabregasa jak bedzie dostepny, i Jack miałby zadania defensywne. I tak wczoraj za Songa wszystko musiał czyścić a z takimi zawodnikami potencjał ofensywny jest potężny :)

andrzej93 komentarzy: 119605.12.2010, 13:16

taki skład chciałbym widzieć na MU
-----------------Fabian--------------
Sagna----DJ---Kos(Squillaci)---Gibbs
----------------Denilson----------------
------------Nasri--------Wilshere------
Walcott-----------RvP---------Arshavin
jak Kościelny wyzdrowieje to chce go widzieć
Chamakha nie chcę widzieć od 1minuty ew. po przerwie
jak Song nie opamięta i nie skupi się na zadaniach defensywnych to powinien wylądować na ławce

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9805.12.2010, 13:15

Podobno Kos ma wypaść na 3 tygodnie, ale nie ma jeszcze oficjalnego info więc traktuję to jako plotkę.

CLEVER komentarzy: 197905.12.2010, 13:14

Fajna ankieta, 92% na to, że obrona spisuje się najgorzej. Ciekaw jestem kto zagłosował inaczej ;D

Arsenal1994 komentarzy: 749705.12.2010, 13:13

On może da radę, ale sztab medyczny będzie flaki wypruwał żeby czasem nie zdążył :D
A więc kto wygra? :P
Za niedługo się dowiemy.

Arsenal_1886 komentarzy: 1952105.12.2010, 13:09

CLEVER > Moim zdaniem to jest poważna sprawa ,ale taki twardziel jak Koscielny powinien być gotowy na pojedynek z United . Mam nadzieje .
Liczę ,że te parę dni mu wystarczy na dojście do siebie . Mecz z United na OT jest 13 grudnia ,więc za 8 dni . Oczywiście wykluczony jest występ Francuza przeciwko Partizanowi .
Da radę na United :P
ARSENAL FOREVER !!!

CLEVER komentarzy: 197905.12.2010, 13:07

A wiadomo coś więcej o Kościelnym, poważne to wstrząśnienie mózgu?

Arkadius92 komentarzy: 169805.12.2010, 13:04

CLEVER
Pewny jesteś? Przypomnij sobie ostatni mecz z nimi i truchcik Denilsona za na nim, albo parkiem. To samo z bragą było.

KakaArs komentarzy: 1805.12.2010, 13:02

Nasri rządzi

Asiek69 komentarzy: 236605.12.2010, 13:01

co do Gaela to jak będzie grał tak jak z Fulham to będzie bardzo dobrze, widać, że po dobrym meczu Gibbsa bierze zawsze się do roboty ;P dlatego niech Gibbs zagra dobrze z Partizanem ;PP

Vandal komentarzy: 3602 newsów: 16805.12.2010, 12:54

Ktoś już tu podawał jakiś filmik o Eboue to i ja coś podam. :)

youtube.com/watch?v=LXmXp1nduIo&feature=related

CLEVER komentarzy: 197905.12.2010, 12:47

Ja to bym chciał, żeby Denilson zagrał za Songa z Manchesterem, bo z taką formą to on się do niczego nie przyda.

aRamsey komentarzy: 948605.12.2010, 12:44

pamiętacie Gibbsa z pierwszego meczu z MU na OT, tak chłopak wymiatał, zakładał CR siatke, nie było mowy o jego rajdach po jego stronie. Teraz Kierran jest jeszcze lepszy i mam nadzieję, że będzie dostawać więcej szans, patrząc na formę Clichego może in już spokojnie wygryźć Francuza ze składu. Od Gaela ma lepsze dośrodkowania, lepszy drybling oraz nie daje sie tak objeżdżać w obronie

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9805.12.2010, 12:43

Jak to co zrobi Boss? Gael jest zdrowy, Gael gra. Na razie Gibbs nie ma szans przebić się do pierwszego składu, chyba, że Clichy zacznie popełniać kuriozalne błędy i przegrywać nam mecze co raczej się nie stanie. Kieranowi przydałaby się dłuższa absencja francuza (oczywiście nikt nie życzy mu kontuzji) i wejście do podstawowego składu na dłużej. W zeszłym sezonie właśnie miał taką okazję, ale niestety był kontuzjowany i grali Traore i Silvestre.

maciekbe komentarzy: 1245805.12.2010, 12:36

Gigi dokładnie, ostatnio myślałem o tym samym. Gael mógłby doznać jakiejś wirtualnej kontuzji jak M.Almunia :P ale z drugiej strony zaraz jakieś sępy zaczęłyby się czaić na Gaela... delikatna sprawa z tymi bocznymi obrońcami. Eboue też gra mało i gdyby nie to, że kibice go kochają już grałby w jakimś juwentusie.

Ciekaw jestem, co z tym zrobi Boss. Baaardzo chciałbym zobaczyć Gibbsa w meczu EPL :/

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4805.12.2010, 12:32

Ja bym chciał zobaczyć Gibbsa z mułami, mimo iż Gael ostatnio się w miarę ogarnął, ale... pamiętacie półfinał ligi mistrzów i błąd Kierana? Pamiętacie tego zagubionego chłopca, który miał łzy w oczach, bo wiedział, że być może zaprzepaścił nasze szanse na finał? Tego chłopca już nie ma, teraz jest twardy, nieustępliwy, pewny swoich umiejętności, nie bojący się dryblować zawodnik, który w końcu chce udowodnić, że jest godny miejsca w składzie Arsenalu jak i w reprezentacji. Co jak co, Gaela nie można nazwać przeciętniakiem, więc to jest skarb, że mamy dwóch świetnych lewych obrońców w zespole - szkoda, że nie ma tak w przypadku innych pozycji, a przede wszystkim środka obrony..

Arsenal_1886 komentarzy: 1952105.12.2010, 12:31

Thierry Henry wczoraj oglądał naszych Kanonierów z wysokości trybun ;p

maciekbe komentarzy: 1245805.12.2010, 12:22

Mam dziwne wrażenie, że Wenger nie przykłada się zbytnio do wdrażania jakiejś konkretnej taktyki w grę naszego zespołu i coraz częściej sukces zależy od dyspozycji jednego z naszych genialnych pomocników. Wczoraj Nasri miótł i się udało. Na mecz z manure Boss MUSI ogarnąć Songa, to samo środek obrony. Często tracimy bramkę po stracie w środku pola. W tamtym sezonie Song nigdy nie odpuszczał a teraz co ? Nic, bo Alex chce koniecznie strzelić bramkę albo bawi się w Fabregasa. Clichy to samo. Czasem, zwłaszcza, gdy zależy nam na utrzymaniu wyniku, powinien wybijać piłkę do przodu zamiast starać się nabić przeciwnika. Sagna po swojej stronie czyści wszystko (jak dla mnie cichy bohater większości spotkań w tym sezonie) a Gael się bawi i często przez to jest napinka pod bramką Fabiana. Z United i Nanim to nie przejdzie.

bialysul komentarzy: 369905.12.2010, 12:20

Ważne pkt piekna gra nasriego, panowie gramy przez wiekszosc sezonu bez v persiego cesca bez vermalena nie mowiac o tym ze nie mamy tak jak inne czolowe ekipy zgranych kilka lat ze soba obroncow gramy praktycznie djorou ktory niegral bardzo dlugo pozatym nigdy nie rozegral choc jednego calego sezonu...squilacim i koscielnym ktorzy powachali dopiero w tym roku lige angielska, chamakhiem, wilsherem..., nasrim ktory rowniez niegral dla nas duzo i ruskiem dla ktorego jest to 2 sezon w lidze ciezko nazwac nasza druzyne gotowa do walki o mistrza i ciezko wymagac tego a jednak mamy najwiecej zwyciestw i lidera i gdyby nie potkniecia w meczach ktore byly "wygrane" pomyslcie gdzie teraz bysmy byli :) mamy swietna druzyne i ogromny, ***** najwiekszy:P potencjal dodatkowo po naszej grze widzac wkoncu doswiadczenie i spryt boiskowy ktorego brakowalo w trudnych meczach jezeli wroca kontuzjowani i ci co juz wrocili zlapia forme jestesmy nie do zatrzymania

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9805.12.2010, 12:18

Popieram wasze zdanie koledzy odnośnie naszego środka defensywy, ale wygląda na to, że Boss uważa, że doświadczenie w postaci Seba jest niezbędne pod nieobecność Vermy :(

Kaltinor komentarzy: 48105.12.2010, 12:01

Brawo Nasri! Po raz kolejny pokazał klasę. Cieszy też powrót do formy Robina van Persiego, który z meczu na mecz gra coraz lepiej.
A najbardziej chyba cieszy to, że mamy lidera. Co prawda MU mecz przełożono, ale to nie zmienia stanu rzeczy, że przynajmniej przez kilka dni będziemy z dumą patrzyć na tabelę PL.
Zastanawia mnie co się dzieje z Chelsea? Jeszcze niedawno mówiło się, że zmiażdży wszystkich, a tu od kilku meczy osiągają baaardzo przeciętne wyniki. Przyznam jednak, że bardzo mnie to cieszy :)

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4805.12.2010, 11:57

@IceMan

Z ławką dla Seba się zgodzę, ale zastanawiam się, czy przy TV5 powinien grać Lorą, który świetnie czyta grę, ale jest słaby fizycznie, czy znacznie wyższy i bardziej doświadczony (mimo miesięcy w szpitalu) w realiach premiership DJ, który z meczu na mecz robi postępy i powoli łapie formę. Kos na zaprezentowanie pełni swoich możliwości potrzebuje siłki, a to kwestia myślę roku, może dwóch lat. Wystarczy spojrzeć np. na Denilsona, czy nawet Samira, którzy już się od swoich rywali nie odbijają jak kiedyś, a Francuz wczoraj pokazał, że potrafi się również przepychać (kiedy to podbijał piłkę nad obrońcami Fulham).

CITY89 komentarzy: 34705.12.2010, 11:55

Niesamowity mecz Nasriego 5 Samir piekna asysta Van Persiego jeszcze tyle wroci Vermaelen Fabregas i bedzie dobrze
Go Go Gunners

Topek komentarzy: 13943 newsów: 12605.12.2010, 11:53

Aktualnie to moim zdaniem naszym najlepszym zdrowym stoperem jest... Djourou. Na początku sezonu była tragedia, ale teraz dochodzi do formy i szczerze mówiąc, jeśli mamy grać Squillacim, to duet z Johanem prezentuje się zdecydowanie lepiej. Zobaczymy kto będzie lepiej współpracował z Thomasem, jeśli ten w ogóle wróci w tym sezonie.

Joker_224 komentarzy: 520205.12.2010, 11:48

@Zawader

Dobre, dobre... rozbawiłeś mnie

Arsenal_1886 komentarzy: 1952105.12.2010, 11:43

angielskapilka.com/news/sobota,w,premier,league,,,zobacz,motds,
20101205
100247,a4660b35e79eb656e06750f92
9c73f75.html?

Arsenal_1886 komentarzy: 1952105.12.2010, 11:42

angielskapilka.com/news/sobota,w,premier,league,,,zobacz,motds,20101205100247,a4660b35e79eb656e06750f929c73f75.html?
SKRÓTY WSZYSTKICH WCZORAJSZYCH MECZY LIGI ANGIELSKIEJ !!! ;p DOBRA JAKOŚĆ :)
C"MON ARSENAL !!

zuczek1987 komentarzy: 640305.12.2010, 11:37

jeśli ktoś mówi że kościelny jest słaby to chyba jest popier***** ;/

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1505.12.2010, 11:34

zawader---> Chyba w Fifie ! Squillaci nie nadaje się na grę co tydzień ! Po prostu nie daje rady ... nam trzeba młodych i szybkich takich jak Verma i Kosa ...

Zawader komentarzy: 135905.12.2010, 11:32

Koscielny+Squillaci nie ma racji bytu , na ten czas podstawową parą stoperów powinni być Squillaci-Djourou, po powrocie Vermy , Vermaelen-Squillaci , BYLE NIE KOSCIELNY !

piotra700 komentarzy: 61005.12.2010, 11:29

Denilson + 20Kg i jest dobrze xd

Lojtek komentarzy: 23005.12.2010, 11:29

był spalony przy bramce Nasriego? (chodzi o RVP, przy podaniu arszawina)

bmwz5 komentarzy: 6280 newsów: 34105.12.2010, 11:27

@piotra700
Dzięki; )

arsenal122 komentarzy: 113005.12.2010, 11:26

mamy Denilsona, chcesz mieć trzech DP?

Gunner48 komentarzy: 792905.12.2010, 11:17

@arsenal122
Za kogo Ty mnie masz?
Ja tylko wymieniam swoje zdanie.
Traktowanie mnie jak dziecka z przedszkola jest nie na miejscu.
Song jest bardzo dobrym DP, ALE nie posiadamy dobrej alternatywy dla niego.

piotra700 komentarzy: 61005.12.2010, 11:16

bmwz5 - najlepszego;)

kamil_malin komentarzy: 933205.12.2010, 11:15

@ arsenal122
Song w ostatnim czasie sporo spuścił z tonu. Kameruńczyk za bardzo angażuje się w ofensywę, tym samym zapominając o jego podstawowej roli asekuracji i przerywaniu ataków rywali. Jeśli przypomni sobie jak grał w tamtym sezonie to nikt do niego zastrzeżeń mieć nie będzie.
Fajnie, że strzela bramki, ale teraz niech zacznie opanowywać. Wenger na prawdę tego nie widzi, że ostatnio za łatwo oddajemy inicjatywę rywalom?

bmwz5 komentarzy: 6280 newsów: 34105.12.2010, 11:15

Ta wczorajsza wygrana, była chyba najlepszym prezentem na moje dzisiejsze urodziny, jaki otrzymałem : D

piotra700 komentarzy: 61005.12.2010, 11:15

sory za spam ;p

piotra700 komentarzy: 61005.12.2010, 11:15

Song jest bardzo dobrym zawodnikiem!Walczak i rozgrywa piłke. Nie oczekujcie od Defensywnego Pomocnika tylu bramke bo on gra zaraz przed stoperami a to jest tak jakby stoper.A Każdy wie że jedynym strzelającym bramki stopere, w Arsenalu jest Vermaelen!

piotra700 komentarzy: 61005.12.2010, 11:15

Song jest bardzo dobrym zawodnikiem!Walczak i rozgrywa piłke. Nie oczekujcie od Defensywnego Pomocnika tylu bramke bo on gra zaraz przed stoperami a to jest tak jakby stoper.A Każdy wie że jedynym strzelającym bramki stopere, w Arsenalu jest Vermaelen!

Joker_224 komentarzy: 520205.12.2010, 11:14

@arsenal122

Song jest bardzo dobry, ale nie jest robotem i musi czasami odpocząć albo wyleczyć jakąś kuntuzje (tfu!), ale IMO zapomina trochę o swojej roli na boisku, która jest DP.
Jednak teraz Denilson gra coraz lepiej i transfer dodatkowego DP jest zbędny

zuczek1987 komentarzy: 640305.12.2010, 11:09

w zeszłym sezonie napewno byłby w czołówce w tym napewno już nie. poza tym w zeszłym jego odbiory nie kończyły się faulem czy kartka a w tym bardzo często właśnie tak się kończą ;/ ostatnią rzeczą jaką bym oczekiwał od Songa to strzelanie goli czy rozgrywanie piłki ;/

arsenal122 komentarzy: 113005.12.2010, 11:05

Gunner48--> co już Ci Song nie pasuje? bo co? nie strzelił bramki wczoraj? nie zagrał tak jak Nasri?

moim zdaniem Song jest największym walczakiem na boisku, aby widzi koło siebie rywala z piłką za 10s rywal jej nie ma, czasem jest kartka ale taka jes gra. Nie wiem czy są statystyki odbiorów ale Alex byłby w czołówce.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal34245577
2. Liverpool34228474
3. Manchester City32227373
4. Aston Villa34206866
5. Tottenham32186860
6. Manchester United331651253
7. Newcastle331551350
8. West Ham341391248
9. Chelsea321381147
10. Bournemouth341291345
11. Brighton3211111044
12. Wolves341271543
13. Fulham341261642
14. Crystal Palace341091539
15. Brentford34981735
16. Everton341181533
17. Nottingham Forest34791826
18. Luton34672125
19. Burnley34582123
20. Sheffield Utd34372416
ZawodnikBramkiAsysty
C. Palmer209
E. Haaland205
O. Watkins1912
D. Solanke183
Mohamed Salah179
A. Isak171
Son Heung-Min159
J. Bowen155
P. Foden147
B. Saka147
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com