Po pierwsze domowe zwycięstwo! Arsenal - Liverpool
23.08.2015, 01:10, bojowy schabowy 3168 komentarzy
Szlagierowe starcie 3. kolejki Premier League między Arsenalem a Liverpoolem to prawdziwa zagadka. Czytając wypowiedzi fanów obydwu zespołów można dojść do prostego wniosku, nikt nie jest pewny zwycięstwa. Zapał kibiców Kanonierów, dotyczący możliwości konkurowania o tytuł, ostudziły pierwsze mecze sezonu, w których zawodnicy Wengera nie zachwycili. Podobna sytuacja dotyczy kibiców The Reds. Oczywiście nie mogą narzekać na komplet punktów, jednak wiele do życzenia pozostawia styl gry podopiecznych Rodgersa.
Liverpool po dwóch kolejkach sezonu pozostaje niepokonany. Na inaugurację pokonał Stoke City, w drugim meczu sezonu zmierzył się z beniaminkiem - Bournemouth – z którym również sobie poradził. Po początku sezonu można wysnuć tezę, że Brendan Rogers poprawił grę defensywną swojego zespołu, The Reds w bieżących rozgrywkach nie stracili jeszcze gola.
Liverpool po odejściu Suareza w końcu doczekał się klasowego napastnika, który większość czasu spędził na boisku, nie w gabinetach lekarskich. Mowa o Christianie Benteke. Belg powoli zaczął się spłacać, zagwarantował swojej drużynie zwycięstwo w meczu z Bournemouth strzelając bramkę po stałym fragmencie gry. Defensorzy Arsenalu będą musieli mieć oko na byłego gracza Aston Villi.
Przed meczem optymizmem napawać mogą ostatnie wyniki Kanonierów z ich poniedziałkowym rywalem. Arsenal w ciągu ostatnich 14 lat przegrał na własnym obiekcie z Liverpoolem jedynie raz, w 2011 roku. Ostatnie starcie między oboma zespołami zakończyło się wysoką wygraną Arsenalu, 4-1. Miało to miejsce na The Emirates.
Statystycznie rywalizacja pomiędzy Kanonierami a The Reds jest bardzo zażarta. Zespoły spotkały się ze sobą na boisku aż 218 razy. Arsenal górą był w 78 meczach, Liverpool wygrał 83 pojedynków. Wyjątkowo często padał wynik remisowy – 57 razy.
Arsene Wenger w piątkowym wywiadzie odniósł się do kadry, którą będzie dysponował na poniedziałkowy mecz. Dostępni będą wszyscy zawodnicy, którzy byli brani pod uwagę przy ustalaniu składu przeciwko Crystal Palace. Na powrót Wilshere’a trzeba będzie poczekać do drugiej połowy września. Welbeck wciąż poddawany jest kuracji, a Tomas Rosicky leczy długoterminowy uraz. W obozie przeciwnika sytuacja wygląda na napiętą, Brendan Rodgers informował media o wątpliwym występie kapitana zespołu – Jordana Hendersona – który w wyniku kontuzji musiał przedwcześnie opuścić boisko w ostatnim meczu. Niepewna sytuacja dotyczy również Joe Allena, jednak Rodgers nie chciał się wypowiadać na temat zdrowia Walijczyka. Poza grą wciąż są Sturridge oraz Flanagan.
Bez wątpienia starcie Arsenalu z Liverpoolem to prawdziwa gratka dla fanów angielskiej piłki. Ostatnie mecze stoczone między oboma zespołami dostarczyły kibicom wielu emocji. Podopieczni Wengera będą chcieli udowodnić, że pierwszy mecz sezonu był tylko wpadką i wciąż liczą się w walce o mistrzostwo Anglii. Brendan Rodgers udzielając wywiadów nie krył, że jego celem jest wywalczenie przez Liverpool miejsca w TOP4. Przed nami zapowiada się wspaniałe widowisko, które z pewnością dostarczy każdemu fanowi dobrej piłki wielu pozytywnych emocji.
Typ kanonierzy.com: Arsenal 2-0 Liverpool
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
pedro najpierw gol fartem a teraz asysta fartem bo chciał strzelać haha
Miałem 2-0 w typerze dla Chelsea, ale ludzi zaczęli gadać, że źle im się gra z WBA i zmieniłem na 1-0. :C Dzięki panowie, dzięki.
Z Pedro będą mieli więcej pożytku niż United z Depaya. On cały czas czuł żądzę gry, a Mourinho mu to zaoferował.
Nadal fart? A no tak, fart. Bo Pedro strzelał.
Co z tego, że gol i asysta w 30 minut, wszystko fart.
Nie bądźmy hipokrytami, Pedro rozgrywa po prostu póki co bardzo dobry mecz.
Wynik oczywiście mnie bardzo smuci :(
Ehh.. 2 cyganów z bramkami już :P
Pierwszy mecz, 2-3 treningi z nową drużyną i już znajduje się tam gdzie powinien.
Co za różnica, zobaczcie jaki debiut bramka + asysta.
simpllmann
dokładnie :)
Kwietnik,
przeceiż już raz tak było. Ostatnio, Alexis uderzył głową, zawodnik Palace wrąbał samobója, a na kanonierach ochy achy co ten Sanchez zrobił.
Pedro wtf
Gratulacje dla pajaca Morrisona.xD
no to pedro bramka i asysta
zwierz
Mówisz masz :D
No to po meczu :P
Pedro na razie sie spłaca i to szybko
Jeśli Arsenal jutro by strzelał w ten sposób to by Wam nie przeszkadzało.
pedro kiksuje a gole i tak padają LOL
No to chyba strzelilo normalna bramke :D
już po WBA. Szkoda.
OMG.. 2:0
Armata, chodzi raczej o to, że WBA miało już dobre sytuacje w tym karniaka, a mimo to, Chelsea strzeliła gola i to w dodatku własnie po rykoszecie.
Swoją drogą ciekawe kiedy Chelsea wreszcie strzeli normalną bramkę, bo na razie to rykoszet, samobój i centrostrzał.
@Armata500,
rozumieją lepiej, bo przeca jakby tak strzelił Sanchez to były gol roku i akcja stulecia XD
A WBA miało karnego i co? Zmarnowali w sposób żenujący. Niestety to się mści i się zemściło...
Matic nieogar dzisiaj.
Szczęście, szczęście... Po prostu rykoszet, nie wiadomo jakby to wyglądało bez rykoszetu, ale cała akcja dobra.
Dobrze zabrał się z piłką i wszedł w pole karne, uderzył, efekt końcowy- gol. O to chodzi w futbolu, ale może wy lepiej rozumiecie ten sport niż ja.
tak miedzy bogie a prawa ktorys z komentatorow faworyzuje Chelsea
patryksz,
na ławce siedzi, więc przy niekorzystnym wyniku możliwe, ze wejdzie.
jest na ławce więc chyba są
Są jakieś szanse na to, że zagra Serge?
Więcej szczęścia niż rozumu przy tej bramce...
helzing,
Oscara i Cuadrado nie ma nawet na ławce.
Dla ligi byłoby dobrze, gdyby Pedro stał się crackiem.
Ale dla nas wiadomo, że tak średnio. Z drugiej strony trzeba patrzeć na siebie, a nie na rywali. Grać swoje i tyle.
mitmichael
to byl strzal szczescia i on nie zrobi takiej kariery o to moge sie zalozyc
michalm1
Mimo wszystko gol, który w ogólnym rozrachunku może być bardzo ważny.
Jak by MU nie zasnęło to może Pedro by im wczoraj strzelił :P
tak sie zastanawiam, kogo Pedro wygryzł ze składu?
Slaby gol z najslabsza druzyna.
pedro miał szczescie przy tym strzale bo gdyby nie rykoszet to kto wie.
typertv.com.pl/3-canal
tzn Zouma na obronie*
A ja mowiłem, ze Pedro to bedzie dobry transfer do PL bo tutaj pasuje i wcale sie nie zdziwie gdy bedzie robił taka furore jak Alexis Sanchez. Na razie ładnie zaczyna
Miód na moje serce. Los nie jest ślepy - los czyta kanonierów.
Na razie fura szczęścia Chelsea. Czyli po staremu.
Zouma broni? Cahill kontuzja, czy go zdjął?
Mówiłem, że strzeli
Pedro już gol?
Pedro się już wprowadził XD
Fart, a nie Pedro król
Spokojnie, Di Maria też na początku zachwycał w MU. Jeden gol wiosny nie czyni :)