Pogrom na Etihad, Arsenal przegrywa z City 3-6!
14.12.2013, 14:39, Łukasz Kęczkowski 3655 komentarzy
Bardzo groźny u siebie Manchester City potwierdził przedmeczowe przewidywania. Pomimo tego, że Arsenal utrzymuje się na prowadzeniu w tabeli Premier League, to widać, że nie grają tak, jak na początku sezonu, a gracze gospodarze skrzętnie to wykorzystali spychając przyjezdnych do defensywy i pewnie pokonując rywali aplikując im sześć goli, tracąc przy tym tylko trzy. Po 90 minutach na tablicy wyników mogliśmy zobaczyć 6-3 dla City.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Flamini, Ramsey - Walcott, Özil, Wilshere - Giroud.
Manchester City: Pantilimon - Zabaleta, Kompany, Demichelis, Clichy - Nasri, Fernandinho, Yaya Toure, David Silva - Aguero, Negredo.
Już od pierwszych minut gospodarze zdecydowali się na frontalny atak, przez co podopieczni Wengera zmuszeni byli do cofnięcia się do defensywy. Na całe szczęście akcje ofensywne City nie były zbyt dokładne i nie stwarzały większego zagrożenia Szczęsnemu.
Bardzo groźną akcję przeprowadzili Obywatele w 7. minucie. Prostopadłym podaniem Silva obsłużył wbiegającego Zabaletę, ten ładnie dośrodkował, jednak i tę piłkę przejął Koscielny.
W 11. minucie Kanonierzy przeprowadzili jedną z nielicznych ofensywnych akcji. Prawą flanką popędził Walcott, udało mu się wrzucić piłkę do Wilshere'a, którego nikt nie pilnował, lecz jego uderzenie nie było do końca ani strzałem ani podaniem. Chwilkę później dośrodkowania próbował jeszcze Monreal, jednak defensorzy City zażegnali niebezpieczeństwo.
W 14 minucie stało się to, na co zanosiło się od dłuższej chwili. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez Nasriego piłkę przedłużył Demichelis, a idealnym wolejem Aguero załadował ją do bramki bezradnego w tej sytuacji Szczęsnego. 1:0 dla City.
W 21. minucie dryblingiem i prostopadłym podaniem do Negredo, jakich nie powstydziłby się najlepszy rozgrywający świata, popisał się Vincent Kompany, jednak ostatecznie strzał hiszpańskiego snajpera został zablokowany.
W 30. minucie zagrożenie pod bramką Pantilimona stworzyli gracze Arsenalu. Ładnym dośrodkowaniem popisał się Walcott, futbolówkę sparował jednak rumuński bramkarz. Ta spadła wprost pod nogi Flaminiego, który bez zastanowienia huknął w stronę bramki, jednak jego strzał został zalokowany.
Jednak już minutę później przyjezdni cieszyli się z bramki! Piłkę płasko dośrodkował z lewej strony Özil, przed polem karnym dopadł do niej Walcott który uderzył zza szesnastki i zaskoczył Pantilimona. 1-1 na Etihad!
Dosłownie chwilę później rozjuszeni gracze City byli bliscy ponownego wyjścia na prowadzenie. Prostopadłą piłkę do Negredo zagrał Silva, jednak strzał Hiszpana minimalnie minął bramkę Szczęsnego.
39. minuta i kolejna bramka. Niestety dla Manchesteru City. Yaya Toure przerzucił piłkę na prawą stronę do wbiegającego Zabalety, ten płasko dośrodkował do Negredo, który wyprzedził obrońców Arsenalu i z najbliższej odległości zapakował piłkę do bramki Szczęsnego. 2-1 dla City.
Poza straconą bramką bardzo złą wiadomość otrzymał Arsene Wenger. Francuz zmuszony został do przeprowadzenia pierwszej zmiany, gdyż urazu doznał Laurent Koscielny. W jego miejsce na placu gry zameldował się Thomas Vermaelen.
W 49. minucie za faul taktyczny żółtą kartką ukarany został David Silva. Minutę później do pierwszej zmiany zmuszony został Manuel Pellegrini. Kontuzji doznał Sergio Aguero, a w jego miejsce wszedł Jesus Navas.
W 50. minucie po kardynalnym błędzie defensywy Arsenalu piłkę przed polem karnym przejął niepilnowany Fernandinho. Miał on bardzo dużo czasu na przyjęcie i złożenie się do strzału, dzięki czemu bez większych problemów pokonał Szczęsnego ładnym, podkręconym strzałem. 3-1 dla Manchesteru City.
W 54. minucie do świetnej okazji strzeleckiej doszedł Olivier Giroud, stanął on oko w oko z Pantilimonem i oddał cudowny strzał wprost w bandy reklamowe.
63. minuta przywróciła nadzieję w serca kibiców Arsenalu! Ramsey pięknie przerzucił piłkę nad obrońcami City, doszedł do niej Theo Walcott i fantastycznym technicznym strzałem po długim słupku pokonał próbującego interweniować Pantilimona. 3-2 dla City, około pół godziny gry do końca meczu.
Niestety dwie minuty później Jesus Navas posłał płaskie dośrodkowanie w pole karne Kanonierów, a tam do piłki dopadł David Silva i pokonał Szczęsnego. 4-2 dla City.
W 69. minucie pięknym strzałem z dystansu popisał się Jack Wilshere. Po tym uderzeniu piłka zmierzała wprost pod poprzeczkę, lecz naprawdę fantastyczną interwencją opisał się Pantilimon i uchronił City przed stratą bramki.
W 71. minucie na boisku w miejsce Davida Silvy pojawił się James Milner. Zmiana nastąpiła także w szeregach Arsenalu. Flaminiego zastąpił Serge Gnabry.
Trzy minuty później blisko strzelenia kolejnego gola byli gracze Manchesteru City, jednak uderzenie Navasa trafiło w boczną siatkę.
W 76. minucie Arsene Wenger stwierdził, że pora przestać się patyczkować i najwyższy czas wprowadzić na plac gry swoją tajną broń, która ma zagwarantować wygraną - samuraja z Danii. Nicklas Bendtner pojawił się w miejsce Oliviera Girouda.
Kolejne minuty przynosiły kolejne ataki drużyny City. Gracze gospodarzy ewidentnie chcieli upokorzyć przyjezdnych i pokonać ich jak największą liczbą bramek i nie odpuszczali do samego końca.
Swego dopięli w 88. minucie. Gracze City przejęli piłkę w środku pola, przeprowadzili szybką akcję, którą strzałem do bramki Szczęsnego zakończył Fernandinho. 5-2 dla Manchesteru.
W 89. minucie Pantilimona pokonał strzałem głową duński super snajper, jednak sędzia odgwizdał spalonego.
W 94. minucie bramkę na otarcie łez strzałem głową zdobył Per Mertesacker. 5-3 dla City.
Minutę później kolejny atak przeprowadzili gracze City, a Szczęsny faulował Milnera. Sędzia bez wahania wskazał na wapno, a piłkę ustawił sobie Yaya Toure. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej spokojnym strzałem po ziemi pokonał Wojtka Szczęsnego. 6-3 dla City.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Potrzebny jest klasowy napastnik Giroud miał setki do strzelenia i nie wykorzystał. Napastnik jest od strzelania bramek a nie do obrony i rozgrywaniu piłki
kiepski ten grudzien . masakra
@D_S; A to ciekawe. Pochwal się więc ile masz lat. Bez obrazy, ale skoro jesteś aż tak stary to pewnie masz jakieś problemy z mózgiem. :)
To byl cholernie dziwny mecz, szczerze wiedzialem, ze zapewne skonczy sie porazka , City mialo set co niemiara itp , ale mam wrazenie ciagle, ze ten mecz byl do zremisowania. Praktycznie co dzil lecialo w brame City, to gol Arsenalu.
Czas na smerfy teraz.
Uważam, że to było najtrudniejsze spotkanie w sezonie, ciężkie rewanże gramy u siebie.
Czemu sezonowców? 6 bramek w plecy i ja mam sobie przejść tak obojętnie? Za tydzień najważniejszy mecz, także trzeba wypocząć i dobrze się przygotować. No fakt piwo by się przydało :D
shaq77
Twoim zdaniem drużyna z 9 miejsca walczy o utrzymanie?;D United bez problemów zakończy sezon w pierwszej 4. Może nawet przed Arsenalem. Arsenal z silnymi drużynami wszystko przegrywa.
W tym meczu liczyłem na remis, przy wyniku 3:2 wierzyłem nawet że mogą wygrać, potem było coraz gorzej :/, ale gratulacje za walke i 3 bramke przy takim wyniku
pbs.twimg.com/media/Bbc6eo2IEAEEZwX.jpg
1. Sędzia parodia.
2. City u siebie jedzie każdego
3. Przynajmniej walczyliśmy
4. Wojtek, Theo i Verma na +
5. Znowu mieliśmy pełno w gaciach przed meczem
Pojde nawet dalej i powiem, że to już dzisiaj Bendtner zrobil wiecej przez te kilka minut nizeli
Giroud przez całe spotkanie... bo mógł mieć asystę.. a Giroud?? to totalne ZERO!! Jak Wenger nie kupi napadziora w styczniu do da dupy po całości... Według mnie jest to jedyna pozycja w Arsenalu, która wymaga poprawy...
Czy tam jest doklejona parówka czy serio tak pokazał?
http://pbs.twimg.com/media/Bbc6eo2IEAEEZwX.jpg
no to za Ciamaka, niech te ****si też sie przejedzie.
Podsumowanie: błędy przy prostych wyprowadzających podaniach = akcja za akcją ze strony city. Bez zwinnego, szybkiego i bramkostrzelnego napastnika możemy pomarzyć o korzystynych rezultatach w spotkaniach z mocnymi zespołami. No i oczywiście błędy sędziowskie: 3 niesłuszne spalone i nieodgwizdany karny. Dziękuję dobranoc.
zmiany Wengera po chu** czemu za słabo grającego Wilshera nie wszedł cazorla? masakraaaa Wenger masakraaaa
był spalony przy sytuacji bendtnera, ale minimalny
Ostatnie 15 minut to bylo wiazanie krawatu jezykiem wiekszosci pilkarzy.
Może przynajmniej zniknie stąd to wiecznie płaczące i krytykujące Arsenal ścierwo co się tu kręci a śmie się nazywać kibicami.
Nie mówcie, że to nie jest wina sędziów. może graliśmy padake, ale to przez decyzje sędziów, które po prostu nas dobiły. Gdyby nie oni mielibyśmy wyższy wynik cały czas byłby on zbliżony do remisu a może nawet byśmy wygrywali, dzięki czemu chłopaki mieliby większą motywacje -,-
Dwie rzeczy zadecydowały o dzisiejszym wyniku. Monreal na lewej obronie i sędziowie.
Nacho zagrał najgorszy mecz w Arsenalu do tej pory.
Najsłabsi dzisiaj zawodnicy ? Nacho, Jack, Wojtek, Flamini oraz Giroud.
Na Chelsea dałbym taki skład -
Wojtek
Sagna Per Kosa/Verma Gibbs
Arteta Ramsey
Theo Ozil Cazorla/Rosicky
Giroud/Bendtner/Poldi
Co do ataku na mecz z Chelsea to różnie to może być. Giroud zagrał okropnie, Bendtner dał dobrą zmianę, ale to Poldi jest najbardziej kliniczny pod bramką przeciwnika razem z Theo w klubie.
Giroud out, Wenger out.
Wszystko wraca do normy.
Fatalna defensywa, słaba skuteczność. I sędziowanie na poziomie dna= wynik 3:6.
Ozil tragedia. Giroud tragedia. Flamini słabo.
Podol niech wraca jak najszybciej. Walcott na szpice i jazda
Niestety jest tak jak myślałem 0 punktów. Najgorsze jest to że dostaliśmy takie baty 6-3. Stracić 6 bramek w meczu. Troche głupio. Przykro się patrzało na te ostanie ostatnie minuty meczu. City potwierdza że może w tym sezonie wygrywami ze słabymi i średniakami ale do nich nam jeszcze brakuje. Chyba sie klaruje kto tak naprawde jest kandydatem do misztrza
Druga porażka musi zmobilizować chłopaków. Trzeba wierzyć, że odpoczną i skoncentrują się na wygrywaniu. Ważne, żeby pozostać liderem do końca grudnia, a potem postarać się o lepszego napastnika.
City było dzisiaj po prostu zbyt dobre.
>Żałosny Arsenal padałachy nie zasługują na pierwszą 4
Dobrze się czujesz? 2 czerwone kartki dla City, nieprzyznany karny dla Arsenalu, 3 spalone, po których mogły paść bramki. Owszem, popełnialiśmy multum błędów i City z tego skrzętnie skorzystało. Ale po piłkarzach było widać jak po którejś już ujowej decyzji sędziego opadli z wiary. Chyba nieprzyznanie karnego było takim zwrotnym punktem. Szkoda.
jak mozna tak slabo sedziowac ? ja dalej tego nie rozumiem. Gdyby nie to moze nawet bysmy wygrali .
porażka wpisana w koszty, ale na pewno za wysoka, bo mecz bardziej wyrównany
pewnien mr.devil
' Cóź , wszyscy widzieli jak w ubiegłym sezonie sędziowie holowali Arsenal ( i doholowali do LM..) a jak wiadomo długi trzeba spłacać ;-)'
Jack tragedia..monreal słabo.. giroud na swoim poziomie..czyli w kratke i średnio... napastnik musi byc w styczniu ale wątpie aby Boss chciał kogoś kupic... fanie ze Theo wraca..ale zas Koscielny wypada..ehh
kapitalny mecz. troche za pozno wzielismy sie do gry ofensywnej. nie uwazam zebysmy byli gorsi w tym meczu. kilka glupich strat w srodku pola po ktorych padly az dwie bramki. rowniez dwoch bramek nam nie zaliczyli. karnego rowniez nam nie zaliczyli po zagraniu reka w polu karnym. poprostu wygrali ci ktorym dopisywalo szczescie
Chłopaki grali dobrze, później tylko zabrakło sił. Za tydzień już nikt o tym meczu nie będzie pamiętał. Kolejne derby o panowanie w Londynie.
po tym meczu można powiedzieć jedno: Giroud Out!! Od smaego początku kiedy przychodził na ES to mówiłem... jednak z początku tego sezonu zaczął mnie przekonywać do siebie... ale teraz potwierdza to co myślałem jak tu przychodził... Jak można się potknąć o własne nogi i skiksować w sytuacji sam na sam... ponoc jego mocna strona jest gra glowa ale to jest gowno prawda... zeby nie trafic w bramke z 3-4 metrow?? ;O kij z tym ze gra dla druzyny ale wolalbym super indywidualiste ktory by nawet nie podal ani razu a strzelal takie sytuacje... zal Giroud!
Szkoda. Mogliśmy ugrać remis, gdybyśmy mieli trochę więcej szczęścia w akcjach i co do sędziego. Któryś z kolei mecz, który wytyka nasze wady. Gramy dobrze ofensywnie, ale tylko wtedy gdy mamy czas i miejsce na granie piłką. Gdy City pozwalało nam klepać piłką zaraz padała bramka. Gdy cisnęli, to byliśmy zupełnie bezradni i bez żadnych problemów nam trafiali. Ofensywa dzisiaj spisała się naprawdę nieźle, ale defensywa to już zupełnie inna bajka. Mamy ogromne problemy z powrotami. Gdy zawodnik straci piłkę w środku pola, to staje i macha łapami zamiast się wracać. U city wyglądało to zupełnie inaczej.
AlexSong17, oczywiście, ze tak. Jakbym wygrał to bym do niego podszedł po meczu i go zrugał za to co robił.
Arsenal Arsenal Arsenal !!! czas zniszyć Chelsea !!!
Tylko dać na ten mecz normalnego sędziego !!!
Gdybysmy mieli normalnego napastnika, jednego porzadnego to całkiem inna sytuacja by była ale nie mamy bo sie Wenger uparł na wysokich i silnych napastnikow Bendtner, Chamakh, van Persie (ktory jako jedyny pasował tutaj) a teraz do tego Giroud. Treba o tym meczu jak najszybciej zapomniec trzeba sie rozprawic z Chelsea i koniec kropka jezeli przegramy moze to miec zle konsekwencje
Ale najlepszy zawodik (nasz) Walcott
I Benio nie tak źle :)
Ja wychodze ide sie gdzies przejsc bo zaraz cos zrobie nie fajnego. Narazie.
walczyli? Wishere walczył? NOOOO NAJLEPSZY GRACZ ARSENALU!
wylewanie zali :D wylaczcie komputery i idzcie na piwo :D
Arsenal top of the league !!!!!!!
a gdzie Manu? walczy o utrzymanie w lidze ?
bo mi tabela tylko top 8 poddaje
Nie zwalajcie na sędziego, dotychczas graliśmy z ogórami, przyszło City i pozamiatało.
Nahorny dobrze przewidział wynik 4-4. Tak powinno to wyglądać bez pomyłek sędziego.
Przesadzacie z tą winą sędziego. Mieliśmy 90 minut, żeby udowodnic, że jesteśmy lepsi. Eithad to aktualnie najtrudniejszy stadion w lidze, a City ma najlepszą jedenastkę. Graliśmy ładnie, bez błędów sedziowskich wcale nie powiedziane, że byśmy ugrali więcej.
@
Oziii; Tak to głupie. Co powiesz więc o Ozilu?
Gdyby sędzia ograbił was z co najmniej 3 bramek to chciałoby wam się kontynuować mecz na pełnych obrotach? Nie wydaje mi się... :)
Mam ochotę kupić koszulkę Manchesteru City z nazwiskiem Atkinsona na plecach.
@Drzemor - dzieki