Pomeczowa wypowiedź Wengera

Ja mam pytanie: Dlaczego sędzia tak długo zwlekał z zakończeniem meczu, gol dla Sunderlandu padł w 95 minucie, już dawno mecz powinien był się skończyć !!!

fakt szkoda tego karnego, moze ta bramka w koncowce byla zemsta niewykorzystanej okazji.

Nie wiem skąd taka wypowiedz a propos sędziowania. Sami z sobą przegraliśmy ten mecz, nie grając swojej piłki i marnując karnego.

jak sie karnego nie strzela to takie sa efekty

Jakoś nie wierzę, że Wenger jest zadowolony z Arsenalu. Kanonierów tak zepchniętych do defensywy i kontrolowanych przez rywala nie widziałem dawno. Nawet kiedy przegrywaliśmy z Chelsea mieliśmy więcej z gry i więcej dobrych sytuacji. Dodatkowo popełnialiśmy fatalne błędy zarowno w ataku (Chamakh, Rosicky), jak i w obronie (Clichy). Ogólnie 0 pozytywów może poza pokazaniem charakteru w niektórych momentach.

zemścił się karny Rosickiego, kuzwa bylo by po meczu a tak mmay za swoje... :/

co za dramat....Oby Cesc szybko wrócił ;/

insidersi.blogspot.com
Darmowe typy bukmacherskie. Pełen profesjonalizm.
Pozdrawiam.
Jeżeli jesteś zainteresowany abonamentem napisz, że jesteś z kanonierów 20% zniżki!

Mecz ogólnie dobry z naszej strony. Oddaliśmy w pierszej połowie inicjatywe rywalowi, ale w obronie spisywaliśmy się bardzo dobrze. W drugiej odsłonie kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Sędzia skrzywdził Nas niemiłosiernie i to chyba jemu możemy dziękować za sratę punktów. Nie wspomnę juz o tym karnym bo to była totalna porażka. NIe rozumiem dlaczego Nasri go nie wykonał... No cóż. Remis to jeszcze nie trgednia, ale jeżeli aspirujemy do mistrzostawa kraju takie mecze trzeba poprostu wygrać.

Jeśli widzieliście mecz, to był dobry, pierwsza połowa, należała do naszej obrony i to był dla niej spory test który zdali, druga połówka czerwona dla Alexa + kontuzja Fabsa, a i tak graliśmy dobrze, stwarzaliśmy sytuacje, NA TRUDNYM STADIONIE, a więc nie jest źle.

Bynajmniej, Ja jestem zadowolony 5 punktów na 9 na 3 trudnych terenach.

Kurde, szkoda tego meczu co świadczy że nie jesteśmy jeszcze dorosłą drużyną grającą do końca..

Niech coś powie o formie Arszawina bo co on ostatnio gra to aż żal na niego patrzeć ....

Dobry występ!!! Chyba sobie jaja robi!!!!!!!!!!!!!!!

Ciekawe ile potrwa ta kontuzja Cesca. :|

Dobra fotka. Pokłon Boss'a w kierunku sędziego...

Oby L'pool dzisiaj wygrał.

po 5-ciu kolejkach nie jest źle ..nawet jak muły wygrają to i tak będziemy mieli 2 miejsce..no chyba że wygrają więcej niż 4:0..początek to dopiero jest i trzeba wierzyć

kupon zwalil mi arsenal w 90 min

Hm, widzę jedno niedociągnięcie z czyjejś strony. Tu jest przetłumaczone, że kontuzja Cesca to problem ze ścięgnem udowym, a na gunners.com.pl tłumaczenie też z Arsenal.com, że to problem ze ścięgnem podkolanowym. Kto ma rację? ;P

Rok temu przegraliśmy więc można się cieszyć że chociaż remis ale jak się przypomni karnego i wtedy te 3pkt były by u nas! :( Chelsea z Blackpool więc nie ma co liczyć nawet na remis.

A więc kolejna kontuzja. Zaczyna się, jak co roku... Jeśli chodzi o kartkę Songa to Boss chyba po prostu nie ma zamiaru się kłócić i odpuścił. Szkoda straconych punktów.

Przegraliśmy na własne życzenie, gdyby Arszawin wykorzystał choć jedną sytuację, a Rosa strzeliłby tego karnego, to najprawdopodobniej byłoby już po meczu.

Sami sobie jesteśmy winni tej porażki, bo za taką należy uznać remis. Głupie zachowanie Song'a przy obu żółtych kartkach, a potem jeszcze głupsze Wenger'a, który pretensje miał niewiadomo do kogo. Raczej niech weźmie Song'a na męską rozmowę i spróbuje go oduczyć takich karygodnych zachowań na boisku.

Liczę na porażkę Man Utd i słaby wynik dla Chelsea- ale to raczej nierealne :(

Dobry mecz? No bez jaj ...ok ten wynik da się przeboleć , wkońcu każdemu to się zdarza , ale kontuzja Cesca??/!! Już się cieszyłam , że mamy dużo kontuzjowanych ael gra przecież Cesc , on zawsze się udziela na boisku , a tu ta dam ..kontuzja! Może lepiej nie chwalmy już nikogo , bo ta klątwa robi się już powoli niezbyt fajna.

Boss nie był zbyt rozmowny , ale nie ma co sie dziwić stracona bramka w 95 minucie.

Nie był zbyt wylewny, ale co się tu dziwić. Sam po tej bramce w 95 min byłem nieźle wk... ,czułem się jakbym był w jakimś amoku:/ z którego wyszedłem gdzieś dopiero po pół godziny i to nie do końca...

Panie Wenger czas dać w końcu więcej szansy Gibbsowi, bo Clichy już regularnie zawala mecze, czasami uchodzi nam to na sucho ale dziś wpłynęło na końcowy wynik, myślę, że posadzenie go na ławkę na parę spotkań może w końcu da mu do myślenia, niby ma dawać przykład Kościelnemu czy Saskłaczowi a póki co to popełnia tyle błędów że to jemu przydały by się jakieś nauki :/

Arsene robi dobra mine do zlej gry. Powinnismy wywiezc 3pkt.... a tak dupa.
Co gorsza Fabregas jakas kontuzja .... najgorzej. ;/

to sie nam Boss rozgadal...no, ale mozna bylo sie tego spodziewac. Ja nie rozumiem dlaczego Cesc tak duzo biega i walczy...ja wiem, ze to troche zalosny zarzut, ale on akurat powinien biiegac jak najmniej a juz napewno nie grac az tak ostro w obronie, bo jego kontuzje najbardziej odczujemy. No coz jak nie wroci na Chelsea to bedzie kiepsko...

Oglądałem chyba inny mecz niż Wenger. Mówi jakby było wszystko super, łatwo, fajnie :D. Mam trochę inne odczucia

Ten przeklęty Allardyce w niedawnym wywiadzie, żalił się, że Wenger wywiera presje na sędziach i wpływa na ich decyzje. No i masz babo placek, jak wpływa...

@patryk878

Nie przez Niego i dobrze o tym wiesz ;) ochłoń trochę :D

Wiem jak teraz może czuć się Rosa, ale fakt jest taki, że spieprzył i przez niego straciliśmy 3 punkty. Szkoda.

Rosa chciał się przełamać. Mówił, że chciałby strzelać więcej goli i pewnie tym karnym chciał podbudować psychikę. Wybrał niestety zły moment, bo ten karny był zbyt ważny, biorąc pod uwagę przebieg meczu. Teraz to chyba już tylko będzie podawał.

oby Chelsea jutro przegrała ! BŁAGAM !

GunnersFan9 - masz jakieś wideo? :D

gunnersfan9 ;p to byl kibic Sunderlandu ;p bo też to zauważyłem ;p

przypadkowa bramka cesca, niestrzelony karny
wybiegła inna drużyna niż ta z LM wogóle naszych nie mogłem poznać grali kiepsko,wolno głupie straty że nie wspomne o głupiej 95 min

Gdy Boss zauważył że do karnego podchodzi Rosicky, to schował głowę w kołnierz od swojego garniaka;)

patryk878 , wyobraź sobie co teraz musi czuć Thomas... gdyby strzelił było by po meczu.. on wie że zawalił... musi się czuć okropnie

Ja na Rose mam focha teraz. Dlaczego on strzelał? Był Samir, Chamakh. A po Tomasie nie spodziewałem się takiej bomby, oczekiwałem raczej technicznego strzału...

Barney- song tak jak mówisz popełnił bezsensowny faul. ja po minie rosy wiedziałem że nie strzeli ! jakby był wtedy na boisku Szawa to by wykonał karnego. A w tej sytaucji lepiej gdyby podszedł Chamakh. nikt normalny nie strzela karnego z calej sily z podbicia..

Bo to był dobry mecz, a nawet świetny. Szkoda tylko, że w wykonaniu Naszej obrony, a nie ofensywy...

Powiedzcie mi co myslicie o Songu? Dla mnie świetny gracz jednak jak patrze na jego mecze to kiedy nam nie idzie popełnia głupie faule i nie potrafil logicznie kalkulowac. On nie rozumie, ze moze osłabic zespół. Jeszcze jak schodził głupie kiwanie głową.
Sunderland w 1 połowie się wyszumiał, w 2 nie miał sił. To nie byłą o tyle super gra AFC co zmęczenie Sunderlandu.

Antybohaterów wielu:
Rosicky-czułem, że spieprzy powinien strzelac Chamak lub ktoś inny. Po za tym dobrze grał, ale skrzanił w decydującym momencie.
Sędzia-wiadomo o co chodzi
Song-wiadomo jak wyzej napisalem
Clichy-dobrze grał a na koncu to chyba on strzelil w koscielnego i stracilismy gola.

Cesc na ławce mega wkurzony po odniesoniej kontuzji, a teraz jeszcze koledzy zawalili mecz.

Wenger mowi, ze to dobry mecz był chyba oszalal.

patryk878 ;p masz rację , okaże się że wyleci na X czasu , jedyne czym się pocieszam to wyjazd na ES przeciwko Tottenhamowi 20 listopada w lidze ;d

Kiedy, któryś z naszych zawodników wybił piłkę z pola karnego, a ta później trafiła do, bodajże Zendena, byłem pewien, że sędzia zakończy spotkanie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy nie usłyszałem gwizdka. Chwile później, wszyscy wiedzą co się stało, a mianowicie Bent strzelił na bramkę.

kurczę oby ten Cesc się wyleczył na Chelsea będzie na pewno potrzebny...
my i Liverpool to chyba jacyś przeklęci jesteśmy, wiecznie coś, albo kontuzja, albo sędziowie, albo po prostu pech, no nic trzeba wierzyć, ze mimo wszystko będzie dobrze xD

Złość mną targa. Spotkanie powinniśmy wygrać. Evertonowi sędzia przerywa bramkową akcję bo czas się kończy, a tutaj zachciało mu się dodać 30s więcej... Masakra, to były praktycznie 3 punkty :(

Kolejny dołek to kontuzja Fabregasa. Nie łudzę się, że wypadnie na kilka-kilkanaście dni, znają życie mamy go z głowy na 3-4 tygodnie.

Gdzieś na twitterze, ktoś napisał, że to będzie minimum 3 tygodnie, ale to pewnie tylko przypuszczenia. W każdym bądź razie nie jest to żadna ofcjalna informacja.