Pomeczowa wypowiedź Wengera

W następnym sezonie grajmy tak od sierpnia i będzie mistrz :)

więc nie będziemy walczyć o najwyższe cele?

Widze Wenger zadowolony z mistrza rundy wiosennej i beda tylko kosmetyczne wzmocnienia...

Mam nadzieję że w przyszłym sezonie Arsen nie będzie musiał budować drużyny od nowa.

Jeśli Arsen nie sprzeda żadnego y podstawowych graczy i dokupi trzech dobrych to w następnym sezonie możemy walczyć o majstra bo drużyna będzie już zgrana a tylko nowi piłkarze będą musieli sie wkomponować.

Przeglądam pobieżnie wasze komentarze i przecieram oczy ze zdumienia, odcięcie od rzeczywistości przybrało bardzo spektakularne rozmiary i pytam tylko na jakiej podstawie??? Czy chodzi może o to, że ledwo rzutem na taśmę wpełzliśmy na czwarte miejsce które nie daję bezpośredniego awansu do LM a wy już roztaczacie wizję hegemonii na wszelkich frontach. Uśmiecham się tylko gdy czytam wasze brednie bo na radości takich naiwniaków Wenger ślizga się kolejny rok bez najmniejszego sukcesu za to z poparciem kibiców;)

@ bergkamp55

Cieszy to co pokazałeś. Wszyscy pamiętajcie o tym.

Wenger ma w końcu kasę i pomysł (tak! pomysł)! Zastanówcie się czy kończyłby ligę w top4 cały czas tracąc podstawowych graczy, gdyby nie miał pomysłu?

Uważam, że transfery w lecie spowodują, że Arsenal pozamiata wszystko co będzie do wzięcia.

Powiem nawet więcej. Myślę, że gdyby van Persie nie podjął decyzji, którą podjął, to Arsenal z tym składem i z nim na szpicy świętowałby triumf w lidze.

Popatrzcie trochę dalej i głębiej niż to, że źle się czujecie jak gadacie z kumplami, którzy kibicują innym drużynom.

Czasem trzeba cierpliwości, żeby być niepokonanym. A Arsene już tego dokonał. Dlaczego ma tego nie powtórzyć?

Wenger przemilcza fatalną statystykę
meczów z obrębie pierwszej szóstki
(zob. post berkamp55).
To pokazuje brak siły tej drużyny.
W ostatnim roku stało się jeszcze coś
ważnego. Arsenal stracił swój wyjątkowy
styl, który sprawiał, że mimo braku sukcesów,
chciało się go oglądać.

Teraz pora by zdecydowanie lepiej zacząć przyszły sezon.

Jest jakość

W meczach pierwszej szóstki najlepsza Chelsea 20 ,Man C 15, Man U 14, Everton 13, Tottenham12,Arsenal 7punktów.Z tym trenerem i z tym składem nic nie zdobędziemy.

Wstyd żeby w takim stylu awansować do eliminacji LM. Prawde mówiąc Arsenal nie zasługuje na grę w tych rozgrywkach, a awans niestety powoduje tylko tyle że w klubie sie nic nie zmieni, kasa z LM będzie, udało sie awansować więc jest wielki SUKCES a kibice karmcie sie nadziejami dalej.
Wielka szkod bo jedyna szansą na zmiany było wypadnięcie z TOP4, a teraz mamy kiepska druzynę, słabego trenera i brak perspektyw, bo tylko naiwni liczą na znaczące transfery i realna walke o trofea w przyszlym sezonie.

Ja jednak popieram wypowiedź strusia i uważam, że to top4 to naprawdę sukces.
A do tego myślę, że są dobre rokowania na przyszłość. Jestem praktycznie pewny, że w przyszłym sezonie Arsenal będzie wyżej, a mam nawet nadzieję na majstra. Dlaczego? Dlatego, że to będzie prawdopodobnie pierwszy sezon, w którym po letnim okienku nie stracimy ani jednego kluczowego zawodnika (Bacary nie jest taki kluczowy). Nikomu nie kończy się kontrakt, nikt nie planuje przenosin. Chłopaki od drugiej części sezonu zaczęli się zgrywać i pokazywać, że potrafią wiele. Arsenal przez wakacje jedynie się wzmocni, a na pewno nie osłabi jak w ostatnich latach. Napad: nikt nie odejdzie, ktoś na pewno przyjdzie (wzmocnienie), pomoc: nikt nie odejdzie, DP mógłby przyjść, Obrona: Myślę, że Carl godnie zastąpi Bacarego, ktoś na zmianę by się przydał, Bramka: ja tam lubię pojedynek Wojtka z Fabianem. Naprawdę można patrzeć w przyszłość z nie bezpodstawną nadzieją. Może być tylko lepiej niż przez ostatnie lata.

qbkins

Falcao idzie do Monaco, cavani pewnie do smerfow

"W obecnych czasach w piłce jest więcej pieniędzy niż talentu."
święte słowa, Wenger mistrz

Qbkins88 -> w stylu Cavaniego lub Falcao ? :D

Obudziłeś się już? :P :P

bramka: szczęsny(żulio cezar)
obrona środek: per, kościelny i verma w sumie ok ale przydałby się 4 konkretny może jakiś włoch zawsze byli dobrzy w obronie
obrona boki: lewa gibs i nacho ok
prawa tu mamy problem Bac pewnie odejdzie jenkinson nie jest jeszcze tak dobry aby bić się o mistrza w podstawie- trzeba nam kogoś z najwyższej półki na tą pozycję
pomoc środek: tu nie wyglądamy źle choć aż takich fajerwerków nie ma, santi ok wilszer (jak zdrowy) ok, rosa ok chodź młodszy i szybszy już nie będzie, arteta ok, ramsey hmmm wg mnie czegoś mu brakuje serce bije mi szybciej gdy jest przy piłce wg mnie najwięcej strat, najwięcej zmarnowanych setek itp na palcach można by wyliczyć jego dobre spotkania oby zaliczył mega progres,
skrzydła/atak: ciężko u nas to rozpoznać bo każdy prócz żiru może grać na skrzydle jak i na środku ataku, żiru jak na 1 sezon nie najgorzej ale jeśli nie wystrzeli to będzie bida z nędzą, theo ok (mimo że też gra w kratke, ale uważam że oczekiwania wobec niego są bardzo duże i powinien grać lepiej- moje zdanie), gerwinio to samo co theo, podolski niby słabo wygląda w meczach ale jego statystyki są dobre asysty, bramki no i potrafi pier*olnąć z dystansu a tego nam brakuje, aoc oczekiwałem od niego więcej ale jest młody i już gra w reprezentacji więc mam nadzieję że progres będzie bo ma predyspozycje być o niebo lepszy od theo

suma sumarum wzmocnienia: bramka (aby woda sodowa znowu wojtkowi nie uderzyła), prawa obrona koniecznie, defensywny pomocnik może nawet song, skrzydło (wtedy theo środek na dłużej niż pare meczy przed podpisaniem kontraktu) albo środkowy napastnik ale bomba coś z półki cavani, falcao aaaa i cały sztab medyczny do wymiany :P hehe (PS to są moje opinie)

piter1908 ja myślę, że we wszystkich spotkaniach rozgrywanych w 2013r. nie liczyły już się styl gry tylko to aby wynik był do przodu dla Arsenalu. W takich przypadkach lepiej finezje odstawić na bok, a po prostu zrobić swoje. Weź też pod uwagę fakt, że w takiej sytuacji jaką miał Arsenal w tym roku to wynik 1:0 powinien każdego zadowolić, gdy awans do Ligi Mistrzów wisi no włosku lepiej w słabym stylu wygrać jedną bramką niż narażać się na kątry. Pewnie na miejscu Bossa sam bym mówił piłkarzom, aby koronkowe akcje zostawiali na później, a po prostu wykonali swoje zadanie na boisku. To jest moje skromne zdanie pozdro. I wieże w to, że mam rację i w to, że Arsenal może jeszcze być drużyną z 2004...

Pierwsza połowa, nudy, druga po bramce Kosy strach, ale fakt, że jest się przed Kurczakami (po raz n-ty) i w TOP 4 jest wielka. Zgodzę się, ze powinniśmy walczyć o mistrza, ale dopiero teraz mam pozytywne uczucia, że nikt nie odejdzie (kluczowy), a Wenger zrobi transfery na co najmniej miarę Cazorli i Nacho.

rok temu też mieliśmy świetną końcówke, mieliśmy bić się w tym sezonie o mistrza, a wyszlo jak zawsze...

no cóż w ty roku Kontuzję wreszcie nas oszczędziły i ten skład mógł pokazać na co go stać.
Max co ci zawodnicy mogą nam dać to walka o 4 miejsce , a myślę że Arsenal powinien walczyć ale o tytuł.
Ewidentnie potrzebujemy wzmocnień i to 2-3 zawodników do pierwszej 11 a nie trzech 16 latków.

Fakt że nabiliśmy tyle punktów od lutego ale z kim my graliśmy ? Wszystkie mecze z Silniejszymi rywalami mieliśmy już za sobą a jedyny poważny sprawdzian z Mistrzami którzy zagrali na luzie nie był dobrym spotkaniem zresztą styl AFC pozostawiał wiele do życzenie we wszystkich spotkaniach 2013 roku ;/

no i kij w oko wszystkim "ekspertom", którzy wieszczyli koniec Arsenalu i rejony środka tabeli, a Wengera wysyłali na emeryturę. Jedynie Gary Neville bronił się w swoich wywodach.
Może nie był to wymarzony Arsenal, nie graliśmy ładnie ale cieszy, że osiągnęliśmy cel minimum.
Ja tam w spokoju obserwuję okienko transferowe. Czystka została już rozpoczęta. Nasza szkółka już pozbyła się " szrotu", teraz czas na 1wszą kadrę. Wierzę, że będzie dobrze.
A wszystkim napinaczom z tej strony życzę poluzowania sznurowadeł, bo z takim nastawieniem do niczego w życiu nie dojdziecie, jedynie nerwicy się nabawicie :P

Tfu, tylko mam nadzieję, że te słowa Wengera NIE przełożą się na brak znaczących transferów*

Świetna druga połowa sezonu, myślę, że możemy być więc, jako kibice AFC, dumni z naszej drużyny. Tylko mam nadzieje, że te słowa Wengera o dojrzałości zespołu etc. mogą się przełożyć na brak znaczących transferów, a bez nich wszyscy wiemy, że może być ciężko - chodzi mi zwłaszcza o napadziora, bo reszta formacji ma się mimo wszystko dobrze - no chyba, że odejdzie Sagna, to trzeba by kogoś kupić, chociażby na zmiennika Jenkinsona, no i trochę mnie martwi obrona, bo jeśli Hannover wykupi DJa, a Verma by czasem odszedł (mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, ale lepiej być przygotowanym na każdy scenariusz) to będzie też trzeba wzmocnić tą pozycję, i to koniecznie.
No i przede wszystkim trzeba się dobrze przygotować do eliminacji LM, bo 2 lata temu z Udinese było ciężko, a teraz chyba możemy trafić na Milan :

Całe szczęście, że zajęliśmy to 4 miejsce. Mam nadzieję, że będziemy kontynuować tą passę w przyszłym sezonie. Kilka wzmocnień i może zbliżymy się do czołówki.

Co do dzisiejszego meczu, to najbardziej niepokojący mógłbyć fakt, że po zdobyciu prowadzenia cofneliśmy się do obrony. Mimo to zdobyliśmy 3 punkty i to się liczy. Dzisiaj znowu był boring boring Arsenal, ważne że skuteczny.

Wypada podziękować chłopakom za cały sezon. Jednym mniej, drugim więcej. Mam nadzieję, że w przyszłych rozgrywkach poprawimy grę z najlepszymi drużynami i zajmiemy jeszcze wyższą lokatę.

Come on Arsenal!

jak Arsenal się wzmocni może namieszać w LM bo
Bayern Guarduiola przebuduje
BVB mogą częściowo rozkupić
Real i Barca przebudowa po klęskach
MU,Chelsea,MC nowi trenerzy nowe wizje

Od lutego zdobyliśmy najwięcej punktów ze wszystkich drużyn w PL, to niewątpliwie cieszy, jednak szkoda, że od początku sezonu tak nie mogliśmy.

Co do meczu z Newcastle, jak to u nas bywa, niepewność była do samego końca. Byłoby inaczej, gdyby Poldi i Theo wykorzystali wcześniej swoje bardzo dobre okazje (chociaż Anglik miał pecha, bo trafił w słupek). Ostatecznie najważniejsze, że udało się wygrać, a jak się okazało Tottki i CFC nie wtopili, więc trzy punkty były niezbędne do zdobycia czwartego miejsca. I znowu gol Kosy nam je zapewnił. Cieszę się, że to akurat on strzelił bramkę. Zasłużył na to. A po meczu jaka radocha, jakbyśmy mistrzostwo wygrali. :)

No to sezon dobiegł końca, teraz przyjdzie czas podsumowań, rozliczania i, oby, wyciągania odpowiednich wniosków.

czyli nie będzie transferów.... dziękujemy

prawda jest taka że aby liczyć się w Europie trzeba inwestować co roku w zespół miliony i to mądrze jak Bayern-Dante,Martinez
Borussia-Reus ok 20 mln
MU-zdrajca z Arsenalu
itd

Śmieszne jest trochę to, że robimy z igły widły.
Cieszymy się, że dostaliśmy się do Ligi Mistrzów tak jakbyśmy byli skazywani na spadek z ligi.

Sorry ja trochę więcej oczekuję od Arsenalu.
Trochę dołują mnie takie wypowiedzi, że teraz otwiera się przed nami ogromna szansa na sukces.
Równie dobrze ten wywiad można przypisać do Urbana z Legii i nie byłoby w tym większej przesady.

Musimy sobie zawiesić znacznie wyżej tą poprzeczkę, a takie wypowiedzi nie napawają optymizmem na nowy sezon.

@
Strus bardzo dobrze gada.. Patrząc na poprzedni sezon, obecny jest bardzo dobry. Patrząc na wyniki Arsenal "osłabł" kadrowo tylko o dwa duże nazwiska, ale nadal poziom prezentuje ten sam.

Jeszcze w tej Lidze Mistrzów nie jesteśmy.....

ale, że papcio zaczął tak ochoczo mówić o transferach?? hohohoho

Najważniejsze , że skończyliśmy ten bardzo trudny sezon w top four! Mam nadzieję , że Wenger latem wzmocni drużynę wartościowymi zawodnikami i powalczymy w następnym sezonie o mistrza. In Arsene We Trust!!!

Zważywszy że przed sezonem Arsenal:
1)stracił najlepszego napastnika EPL i najlepszego asystenta w drużynie
2)do pierwszej jedenastki w atakującej 4 wskoczyło z miejsca 3 nowo zakupionych piłkarzy
3) min 3 drużyny wydają o wiele więcej na transfery i płace(MC,Chelsea +MU)
to:
1) zdobycie przez każdego z nowej trójki dwucyfrowej liczby goli(a 2 z nich także dwucyfrową liczbę asyst zanotowała)= ogromny sukces transferowy
2) zmniejszenie liczby straconych goli do 37. Najmniej od 5 lat(w 08/09 też dokładnie 37, ale też parę mniej strzelonych, 49 straconych rok temu)=ogromny sukces szkoleniowo/taktyczny
3) zdobycie 33 pkt w pierwszej połówce sezonu jest bliskie przeciętnemu wynikowi, zaś 40 pkt w drugiej połówce to Coś przez duże C. Jak na kasę zainwestowaną w drużynę, to rewelacyjny wynik Wengera jako menedżera. Czapki z głów!

kurde to jest taki wywiad jakbyśmy mieli zadebiutować w LM xd

Skoro Arsenalowi brakuje impulsu to najlepiej w przyszły sezon od razu z takim City i jak bysmy wygrali to na poczatek sezonu troche pkt wleci :D

Jesli bedziemy zwlekac z transferami do sierpnia to wogole nikogo wartosciowego nie kupimy :p
Ale zgadzam sie nie ma co przeplacac nie wiadomo ile, ale te 20-25 banik warto sypnac na jednego pilkarza

Swietna robota Wengera, mozna smecic i mecic ze nie mamy trofeow ale to nie jego wina, nikt przy takich wydatkach na transfery i place nie zdobywa trofeow, jedynym wyjatkiem jest BVB ale oni wykorzystywali raczej niemoc innych w Bundeslidze, teraz przy transferach Bayernu marne maja szanse, konsekwencja w grze tego zespolu w drugiej czesci sezonu imponujaca, druzyna pokazala charakter w tej czesci sezonu co by nie mowic i za to naleza sie im gratulacje...

"W obecnych czasach w piłce jest więcej pieniędzy niż talentu. "

Święte słowa

imprecis -->

motywowaniem drużyny nazywasz ciągłe przypominanie o tym, że "od lutego jesteśmy najlepsi" ?
i co w przyszłym roku będziemy koło 7 miejsca cały czas, przyjdzie luty i Wenger powie "panowie to już czas, zróbcie to co rok temu" i ich zmotywuje ? ;)

W jednym zgodzę się na 1000 %

Więcej kasy niż talentu..

jak na taka kadre i mozliwosci transferowe to Wenger wykonuje fenomenalna robote.

"i w miarę możliwości także wzmocnień. Jednak konkurencja na rynku transferowym ze strony bogatych klubów jest ogromna. W obecnych czasach w piłce jest więcej pieniędzy niż talentu. "

już szukamy wymówek aby transferów nie robić? bogate kluby... słyszymy to co sezon.

Więcej pieniędzy niż talentu... tak, bo to pan Arsen wyznacza ceny za zawodników, i jak ktoś daje za zawodnika 30 mln, a był wart 25 mln to już ŚWIAT się wali i rynek szaleje...

Teraz robić transfery!

"Zdobyliśmy najwięcej punktów od lutego, gramy najlepsze drugie połowy, bylibyśmy na pierwszym miejscu gdyby zamienić słupki i poprzeczki na gole ..." ileż można tego słuchać, kogo to obchodzi, że w jakiś bezsensownych statystykach jesteśmy najlepsi jak w rzeczywistości ledwo co na 4 miejscu kończymy ? Mam nadzieję, że w lecie będą transfery i to takie pokroju Cazorli z zeszłego roku, a nie Santosa itp. My, kibice chcemy aby Arsenal był na pierwszym miejscu w tabeli BPL, a nie tej zrobionej przez "klubowego statystyka" Josha James'a ;p

co roku ta sama gadka ale może jak będą transfery to coś ugramy

Jak teraz nie odejdzie nikt wazny i dalej ta wiara pozostanie to moze w koncu odniesiemy sukces.

Ostatnie trzy miesiące graliśmy niezwykle konsekwentnie. Wygraliśmy każdy mecz na wyjeździe. To dobry prognostyk na przyszły sezon. Potrzebujemy stabilności i w miarę możliwości także wzmocnień. Jednak konkurencja na rynku transferowym ze strony bogatych klubów jest ogromna. W obecnych czasach w piłce jest więcej pieniędzy niż talentu.

I to sa swiete slowa Wengera. A teraz moje :P albo zrownujemy sie z Chelsea i City i robimy takie transfery jak Oni albo dalej takiej jak teraz przemyslane jak Cazorla czy Monreal.