Pomeczowa wypowiedź Wengera

Widać kto się umie zachować, a kto jest prostakiem. :p

"Wstyd mi za niego"
haha mistrz.

Troche mieliśmy szczęścia, a raczej Fabian miał i dzięki temu wygraliśmy. Ale teraz to nie ma znaczenia.

Papcio odgryzł się mou wow

Ooooo papcio ladnie sie odgryzł Mourinho

Zapomniałem, ze Arteta nie zagra z Bayernem to bardzo dobrze bo forme ostatnio ma koszmarną a tak Jack i Flamini beda mogli wystapic od 1 minuty. Pewnie Giroud mimo swietnego meczu ze strony Sanogo wyjdzie w 1 składzie wiec trzeba liczyc na innych, ze beda mieli lepsza skutecznosc niz on w poprzednich meczach.

Komentarz o Mourinho , pierwsza klasa.
Po takich wypowiedziach widzimy profesjonalne podejście do pracy i szacunek dla rywali.

I ten uśmiech na zdjęciu.

Dobrze, że z Bendtnerem wszystko ok he he

Ja tam nigdy nie powiedzialem dobrego slowa na Giroud i nadal sie tego trzymam. Wiadomo, ze nie ja jestem (na szczescie) trenerem, bo predzej by dostawal szanse Bendtner z Sanogo niz Olivier.

Nie raz wypisywalem statystyki strzelcow bramek (Napastnikow/Pomocnikow) Olivier nie jest ani troche skuteczny, blado wypada nawet przy pomocnikach jesli chodzi o stostunek bramki/strzaly.

"Teraz tak gadacie na Giroud. A jak zacznie znowu strzelać tak jak było na początku sezonu to nagle będziecie go znowu stawiać na piedestale. "

Tak właśnie będzie i to jest normalne. Napastnik jest od strzelania bramek i to normalne, że jak nie wykonuje swoich obowiązków to będzie hejtowany. I normalne też, że jak będzie strzelał to będzie uwielbiany. I nie chodzi tu tylko o Żiru, ale o wszystkich napastników.
Mnie też Żiru teraz działa na nerwy swoim drewnianym zachowaniem na boisku, ale wiem, że jak jego forma wystrzeli to będę bardzo zadowolony, że mamy go w składzie. I Wy też będziecie.
Co do środy: In Arsene we trust :)

Sanogo jak na swój pierwszy mecz zagrał naprawdę nieźle, oby tak dalej

Świetna odpowiedź w sprawie Mourinho... Okazałeś się chamem i prostakiem - i tak wyjdzie, że chciałeś sprowokować przeciwnika. Jose jest od wygrywania z Chelsea - w pucharze jednak już go nie ma.

Jeden z najlepszych meczow arsenalu w tym sezonie, i wreszcie atak na miarę tego klubu

Yaya Sannogo widac ze sie nadaje, jest mlody i obiecujacy. Bardzo dobra decyzja Wengera w ktorej bylo mnostwo ryzyka.

Giroud ma ciezki okres zawiodl fanow, rodzine i caly klub. Po ostatnich meczach bylem na niego strasznie zly. Mam nadzieje ze wezmie sie za siebie i pod koniec sezonu pokaze jaja na boisku, a nie tylko modelce w pokoju hotelowym.

Pierwsze 15 minut bałam sie powtórki z rozrywki, ale potem dzięki panowie za rozrywkę w niedzielne popołudnie! Mnie troche denerwowało jak Sanogo ciągle łapkami machał nie wiadomo po co, bardzo nie lubię takiego zachowania.
Dobrze, że Giroud usiadł bo mimo całej mojej sympatii i wiary w jego umiejętności to należało mu się.
Liverpool zagrał na podobnym poziomie jak ostatni mecz, a Arsenal zagrał o wiele lepiej, co pokazuje, ze mimo wszystko jesteśmy lepszą drużyną. Gdyby nie braki w napadzie pewnie bilans bramkowy z tych dwóch meczów prezentowałaby się lepiej :)

Cieszę się bardzo, że Wenger tak pozytywnie ocenił występ Sanogo. Może do końca sezonu nasza pomoc i skrzydłowi nie będą musieli się użerać przez całe mecze z lovelasem, tylko AW czasami wpuści Yayę. Szkoda tylko, że skoro 'Bendtner ma się dobrze', to jednak miejsca dla niego nawet na ławce dzisiaj zabrakło, a Giroud czegokolwiek by nie odwalał na boisku i poza nim, to i tak pozostanie pupilkiem Papcia i z meczowej 18tki nie wypadnie.

Murinho powiedział że Wenger to "specjalista od przegrywania" że nie wygrał nic o 8 lat i że w CFC takie coś by nie miało miejsca.

Coś takiego. Poszukaj w internecie a na pewno coś znajdziesz.

Mógłby mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z tymi komentarzami Mourinho?

Dokladnie, Giroud troche nie radzi sobie z prowadzeniem pilki, a Sanogo jest technicznie zdaje sie ciut lepszy i ma taki spokoj, opanowanie. Istotne i mile, ze sie nie spalil w takim meczu. Podobala mi sie jego gra i oby do konca sezonu byl jakas tam konkurencja dla Giroud, zeby ten sie nieco zmobilizowal.

Z giroud jest jeden problem, NIE UMIE SIĘ PORUSZAĆ Z PIŁKĄ.

To jest jego sufit, wyżej nie podskoczy. Nóżki ustawia tak, że łatwo mu odebrać piłkę.

Jak Sanogo prowadził piłkę do przodu dziś, to naprawdę nasza formacja się przesuwała a jemu się piłka nie plątała między nogami.

Jak na pierwszy mecz, to była bomba, Mesut wreszcie się ożywił bo miał szansę na wypuszczenie napastnika.

Dżizus jak dawno nie widziałem tak grającego Arsenalu z przodu, bardzo odświeżające to było

Jak mozna nie dostrzec subtelnej roznicy, ze dzis gra w ataku szla, bo wyszlismy inaczej niz ostatnio wychodzimy, czyli ze skrzydlami, to i szybciej sie poruszalismy i bylo wiecej kontr, a nie klepania ataku pozycyjnego wszerz i bez zmiany tempa. Stad tez takie zachwyty nad Sanogo, porownajcie najpierw w jakim systemie gral przemeczony zreszta Giroud, a dzis Yaya, troche obiektywizmu ludzie. Nie mowie, ze mlody nic nie gral, bo fajnie sie odnajdywal i probowal grc odwaznie, kombinacyjnie i sam sie cieszylem, ze tak sobie radzi i jest ciagle pod gra. Umowmy sie, mial wiecej miejsca i nie byl przeciazony gr o sciane, bo byly alternatywy na skrzydlach.

Fajnie gdyby Sanogo dostawał wiecej szans

pierre_afc

Giroud będę zawsze hejtował on się nie na daje na napastnika do nas. Najwyżej może być rezerwowym i nic więcej. Jak będzie strzelać i tak go nie będę wychwalać, spieprza niektóre mecze i tyle.

Teraz tak gadacie na Giroud. A jak zacznie znowu strzelać tak jak było na początku sezonu to nagle będziecie go znowu stawiać na piedestale.

AlexVanPersie

Zgadzam się z twoim zdaniem. Stanowił duże zagrożenie dla obrony, a przede wszystkim był w polu karnym. Nie boi się uderzyć, silny fizycznie. Kontuzja wybiła go z rytmu.

Jak dostanie więcej szans na pewno to wykorzysta.

Angielscy komentatorzy podzielali zachwyt Papy na Sanogo

Według nich Sanogo ostro cisnął obrońców L'poolu i mieli bardzo dużo z nim problemów, szczególnie fizycznych. Była taka scena na początku meczu jak Yaya odwinął któremuś, chyba Agherowi, tak że upadł.

Koleżka fizycznie naprawdę jest mocny i to, że go przepchali raz albo dwa razy nie znaczy nic.

O tym że technicznie i z piłką się lepiej porusza od OGiego, to nie wspomnę, bo przecież dziś nasz atak się fajnie przesuwal do przodu, jak już nie pamiętam kiedy.

Wygląda na to, że ma słabszy strzał od OG, ale to żadna strata, bo ten go jeszcze nie użył więc po chór nam taki skill?. Pomijam fakt, że OG nigdy nie zdąży złożyć się do strzału, taki z niego szybki miś.

Całkowicie się zgadzam ze zdaniem Papcia, że Sanogo zagrał dziś fenomenalnie. Ani grama przesady.

wenger mu nagadał w szatni teraz nie będzie wszystkim gadał co powiedział modelowi

eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/olivier-giroud-nieoczekiwanie-przyznal-sie-do-zdrady/pn2zk?utm_source=onetlink&utm_medium=cpc&utm_campaign=eurosport.onet.pl&utm_term=www.kanonierzy.com

Tu macie całą sytuację z Giroud ;/

Giroud 'wystrzelal' sie juz przed meczem z liverpoolem...

@MikelArteta
o to że miał romans z jakąś modelka:P

obama---> Czerwona kartka w meczu z Napoli.

za co Arteta jest zawieszony?

troche nie jestem na bieżąco, o jakim oświadczeniu Oliego mówił Wenger? o co kaman?

kilka przemyśleń po meczu, otóż Fabiański zagrał koncertowo jak prawie zawsze w tym sezonie :) bardzo dobra postawa OXC i Oezila, na plus Podolski i Yaya Sanogo - ten gość będzie alternatywą dla Giroud, jak na swój wzrost jest szybki, na pewno szybszy od Giroud, sporo biega, zwrotny, m dobre kopyto, no i jest zawadiacki, dobry wariat ;)...wolałbym jego na szpicy z Bayernem aniżeli Giroud-on z kolei za niesportowe zachowanie powinien rozpocząć parę meczy na ławie i stracić kilkaset tysięcy zł za taką balangę z co by nie mówić, dobrą dupą. Ale przed meczem z Liver? zagrał beznadziejnie

Sturridge dzisiaj zawiódł. Natomiast karny dla Liverpoolu naciągany, faul Chamberlaina był i powinien być karny, ale tak samo karny powinien być na Cazorli i Gerrard powinien wylecieć z boiska, czyli Webb mylił się obustronnie.

Tak jak myślałem Wengera nie interesuje się piaskownicą Mourinho, wręcz jest nawet chyba zażenowany słowami dorosłego człowieka, który na piłce nożnej się zna, a w taki sposób próbuje coś zyskać.

Pewnie jakby Bendtner byłby na ławce, a nie Giroud to od razu by było, że Francuz na wylocie za zdradzenie żony i złamanie regulaminu klubowego.

Może i giroud jest lepszy technicznie od sanogo ale na pewno nie jest szybszy.poza tym oli gra tak jakby mu sie nic nie chciało. Wenger bez przesady sanogo nie zagrał aż tak dobrze ale walczył o każda piłkę.

Giroud nie myslał o piłce tylko o dwóch w hotelu dlatego grał słabo :D

przeczytajcie wcześniejsze komentarze i pare artykółow wstecz jest o special łajnie :D

"Przepraszam moją żonę, rodzinę, przyjaciół, menedżera, kolegów z drużyny i kibiców Arsenalu" - zatweetował piłkarz.

"Teraz muszę walczyć o moją rodzinę i mój klub i prosić o wybaczenie. Nic innego w tej chwili się nie liczy" - napisał Olivier Giroud.

Jakie oświadczenie wydał Giroud?

Co to za historia z tym Jose znów ?

Czekamy na żenującą odpowiedź Jose ;).

Hehe to ładnie sobie Giroud poczyna poza boiskiem. Wszystko jasne, skąd taka żenująca postawa Francuza, podwójne życie wyszło na jaw ;)

Co do Sanogo, jak na pierwszy występ w poważnym spotkaniu, od 1 minuty - zagrał nieźle. Dwa razy skiksował, momentami śmiesznie gasił piłkę na klatę, ale bez respektu podszedł do spotkania. Może być coś z niego :)

Hahaha.. Wenger jest mistrzem.. To o rzutach wolnych na Suarezie bije wszystko !

Ale Wenga pocisnął Mou z takim spokojem. Mistrz :)

Mourinho own3d

,,Yaya był dzisiaj fenomenalny". Myślę, że Wenger jednak trochę pojechał, fakt zagrał dobrze, ale do top poziomu jeszcze wiele brakuje

Takie oświadczenie mam głęboko w czterech literach. Wiadomo że je napisał, nawet gdyby nie chciał, bo inaczej byłby już skończony nie tylko w klubie ale też jako celebryta.

Jeśli nie znacie sytuacji: Giroud został nakryty na zdradzie żony z amerykańską modelką w nocy poprzedzającej mecz w Liverpoolu (do tego wyszła od niego o 3 w nocy, gdzie za 10 godzin już był mecz).

Nie dość że zdradził żonę, rodzinę, to jeszcze złamał zasady klubowe.