Robson: Wenger zignorował moją radę

Moim zdaniem Wenger to wielki trener i dobrze wie co robi.

Nie wystarczy kreować młodzież trzeba ją jeszcze zatrzymywać na emirates

Niewątpliwie Wenger obarczony jest dużą presją...

obaj mają trochę racji;p

stefcio---> mamy w "staruchów" - Toure i Almunia ( no Rosy nie licze bo nie gra...)

Heh. Pozostaje Arsenalowi walczyć o FA Cup i Ligę Mistrzów. Ten pierwszy puchar ostatnio jest olewany, więc szanse są. W drugim zaś trzeba mieć mnóstwo szczęścia.

Nasza strategia jest dobra , ale nie mozemy grac w 11 mlodzikami , wenger czasem zabardzo chce pokazac ze zostanie przy tym i udowodnic innym ze sie myla , a taka walka nie jest potrzebna , bo najwazniejsze jest dobro druzyny i trofea

Theo - no 100% racji, jeśli miałbym napisać to dokładnie to, Wenger powinien przypomnieć sobie w jaki sposób i z jakimi piłkarzami (Pires, Henry, Vieira) zdobywał ostatnie trofea. Nie wszyscy muszą grać w Arsenalu do końca kariery, ale należy im się szacunek w postaci nowego kontraktu za dobra grę (Flamini, którego chętnie bym zobaczył na Ashburton ponownie.), a nie pozwolenie na odejście. Nie dziwne, że potem widzą Arsenal w takim, a nie innym pryzmacie.

Bardzo mi się podoba to że my gwiazdy tworzymy a nie kupujemy i w pełni popieram taką strategie.... nie popieram natomiast jednej rzeczy którą Wenger robi , a która kompletnie psuje tą strategie tworzenia drużyny. Jak dla mnie to jest błędne koło , bo do czasu kiedy w końcu Ramsey czy Denilson staną się gwiazdami światowego formatu to Fabregas czy RvP już odejdą, bo wątpię żeby chcieli grać do końca swojej kariery w klubie który już od kilku sezonów nie jest w stanie niczego osiągnąć. Prościej mówiąc, nie można stworzyć drużyny na miarę mistrza, co sezon sprzedając swoich najlepszych zawodników , a luki uzupełniając 17-latkami... którzy kiedy się rozwiną to też odejdą. Drużyna która będzie zarazem szkółką piłkarską i supermarketem europy nigdy niczego nie osiągnie.

Więc mam nadzieję że Wenger zmądrzeje i zacznie brać przykład z Fergusona , który mimo tego jak bardzo CR7 chciał przejść do Realu on mu na to nie pozwolił, a w tym czasie Wenger zdążył się już pozbyć dwóch defensywnych pomocników nie kupując nikogo nowego na tą pozycję oraz Hleba i Lehmana. A kogo kupił? Jedyne wzmocnienie to był Nasri , bo Bishoff jak narazie jeszcze nie zadebiutował w pierwszej drużynie , a Ramsey mimo wielkiego talentu nie jest na tyle dobry by grać w wyjściowej jedenastce.

Ten koles ma racje.

Obaj mają po części racje. Dobre jest wychowywanie sobie świetnych zawodników. Za kilka lat będziemy mieli świetny zespół o ile nie którzy nie poodchodzą. Jednak przydało by nam się kilku doswiadczonych graczy aby młodzi mogli brać z nich przykład.

tu zgadzam sie z krzykusem kreowac nowe gwiazdy owszem ale jak zaczna juz grac na m iare premier league to ich nie sprzedawac jak np flamini czy senderos

Stwierdzenie, że Henry, zanim przyszedł do Arsenalu, był kompletnie nieznany w wielkim futbolu, jest całkowitą nieprawdą. Nie wiem, jak można tak określić najskuteczniejszego napastnika mistrzów świata, największą i już się wówczas spełniającą nadzieję francuskiego futbolu, kupioną przez Juventus za bardzo duże pieniądze. Wprawdzie Serie A okazala się jego porażką, ale była to po prostu porażka bardzo już znanego młodego piłkarza. Wenger nie odkrył Henry'ego, on go tylko odrodził i pomógl w pełnym rozkwicie. To w pewnym sensie podobna sytuacja, jak z Bergkampem (oczywiście z tą różnicą, że na Highbury nie ściągał go jeszcze Wenger).

Określanie Henry'ego jako piłkarza w 1999 roku nieznanego, to (no ok, z drobną przesadą) trochę tak, jakby powiedzieć dziś, że Karim Benzema jest szerzej nieznany.

Wenger wierzy w młodzież i to jest piękne.Ale potrzeba też troche doświadczenia zeby młodzi mieli od kogo sie uczyć i żeby w trudnych chwilach ktoś im pomagał.1 skład mamy świetny ale potrzeba ze 2 zawodników z doświadczeniem na ławkę którzy w przypadku kontuzji godnie zastąpią tych z 1 skladu

sorki za spam ale Lee>>>> twoj tekst to dno .. " może jak średnia wieku spadnie do 15 lat to zarząd się opamięta..." jezeli maja grac w juniorach to zarzad nic nie bedzie mial do powiedzenia a jesli w seniorach to nie moga bo wiekowo sa za mlodzi ..szkoda ze nie gracie w druzynie to byscie wiedzieli jak to jest.. ja gram w seniorach i zeb y tam grac to trzeba miec 18 lat mozesz miec 17 ale musisz miec umiejetnosci wieksze niz ktos z 1 skladu ;))

krzykus1990>>>> jestes młody i głu..pi i widac ze sie nie znasz na piłce noznej a jak sie nie znasz to sie nie udzielaj. Wenger stawia na młodych bo oni wiedza ze musza grac a kupujac gwiazdy zrobiłby bład.. gwiazdy nie graja na 100 % swoich umiejetnosci a mlodzi tak .. masz prosty przyklad .. gwiazdy nie beigaja duzo na boisku a mlodzi tak i maja lepsza kondycje .. jestem w pelni za Wengerem i zrobil bym tak samo jak on .. wolałbym miec mlody sklad "dzieci" niz dziadki ktorzy ledwo sie utrzymuja na nogach i maja co chwile kontuzje wiec pozdro noo..bku i pocwicz :)

krzykus1990>>>>grosze ??? sory ale taki np Anelka przyszedl za pareset tysiecy a odszedl za ponad 20 mln. Z tego co pamietam to chyba tylko flamini odszedl za darmo a inni jak juz odchodzili to z duzym przebiciem kwoty za ktora zostali do nas kupieni

Wenger rozwija piłkarzy na gwiazdy światowej piłki nożnej a potem sprzedaje ich za grosze

Robson ma rację Wenger przesadza z tym młodym składem

a mogliśmy mieć jeden puchar....szkoda....

może jak średnia wieku spadnie do 15 lat to zarząd się opamięta...

Tak Wiola,też masz rację,w 100%.P.S. idę spać,rano do pracy! Dobranoc.

Na moje oko,to za chwilę Arshavin(jakby nie było,doświadczony)wniesie do gry nowego ducha. Po tych dwóch meczach widać,że poradzi sobie w Premier League.

Malina- racja. Czasami przypominają stado przedszkolaków, którzy zgubili opiekunkę i nie mogą się odnaleźć :P
Potrzeba kogoś, kto by pociągał za te wszystkie sznurki i potrafił postawić ich do pionu;)

Viola-żeby chociaż takich miał...Mają za mało haryzmy.

Pisałem o tym nie raz.Brak doświadczenia,zwłaszcza w drugiej i trzeciej linii.Grają ładną,techniczną piłkę do pola karnego przeciwnika.Potem...każdy z nich chciałby strzelić gola.Taka jest prawda.Po prostu nie ma kto na nich ryknąć na boisku.

Wenger w ważnych meczach nie powinien wystawiać żółtodziobów, tylko doświadczonych graczy, którzy grali już w meczach o wysoką stawkę;)

Bobby ma w dużej mierze racje.klub powinien wprowadzać młode gwiazdy ale wszystko ma swoje granice.młodzi gracze ktorzy sa juz gwiazdami powinni wspierac doswiadczonych graczy

Dobrze ze wenger stara sie tworzyc nowe gwiazdy ale co stego. Pograja pare lat i pojada se do Barcelony zeby se zarobic:(

no i to jest przykra prawda Panie Robson....

Zgadzam się z nim w 100%
Dla Wengera najważniejsze są dzieci