Trossard Assist Show: Fulham 0-3 Arsenal
12.03.2023, 16:01, Dawid Wieczorek 1015 komentarzy
To piękne niedzielne popołudnie dla wszystkich kibiców Arsenalu. Kanonierzy do przerwy zagrali prawdziwy koncert na Craven Cottage i zdemolowali Fulham 3-0. Na słowa uznania zasługuje najbardziej Leandro Trossard, który zaliczył asystę przy każdym z trafień podopiecznych Mikela Artety. Druga połowa miała już zgoła odmienny przebieg, Arsenal zdecydowanie spuścił z tonu, lecz w pełni kontrolował przebieg meczu. Zasłużona wygrana Kanonierów i kolejne czyste konto Aarona Ramsdale'a. Czy można było lepiej wyobrazić sobie to popołudnie? Wydaje się, że nie.
Oto składy, jakie desygnowali do gry obaj trenerzy:
Arsenal: Ramsdale - White (80' Tomiyasu), Saliba, Gabriel, Zinczenko (72' Tierney) - Partey, Xhaka, Odegaard - Saka (72' Nelson), Trossard (77' Jesus), Martinelli (77' Vieira).
Ławka rezerwowych: Turner, Tierney, Tomiyasu, Holding, Jorginho, Vieira, Smith Rowe, Nelson, Jesus.
Fulham: Leno - Tete, Ream, Adarabioyo, Robinson - Reed, Lukić - De Cordova-Reid, Pereira (76' Wilson), Solomon (76' James) - Mitrović.
Ławka rezerwowych: Rodak, Wickens, Diop, Robinson, Francois, Harris, Wilson, James, Vinicius.
Pierwszy gol padł dla Arsenalu w 17. minucie za sprawą zawodnika gospodarzy, Robinsona, który został trafiony piłką odbitą przez Bernda Leno po strzale Gabriela Martinellego. Po analizie VAR okazało się jednak, że Brazylijczyk znajdował się na pozycji spalonej i bramka została anulowana.
Kanonierzy nie dali jednak za wygraną i już po 4 minutach gola po rzucie rożnym strzelił inny Gabriel, tym razem Magalhaes, który strzelił już drugiego gola w tym sezonie przeciwko Fulham.
26. minuta i kolejny pokaz umiejętności Leo Trossarda. Tym razem Belg swoim dośrodkowaniem znalazł Gabriela Martinellego, który zupełnie jak swój rodak, również strzelił gola głową. Kibiców gospodarzy może zastanawiać jednak bierność, z jaką podszedł do tej sytuacji Antonee Robinson.
Doliczony czas gry i niemal identyczna akcja jak przy golu na 2-0, lecz tym razem piłka dośrodkowana przez Trossarda trafiła na lepszą lewą nogę Martina Odegaarda, który przełożył kilku przeciwników i mocnym strzałem nie dał najmniejszych szans na obronę dla Leno. 3-0, niesamowity koncert Arsenalu!
Podopieczni Mikela Artety w drugiej połowie zagrali nieco inaczej. Kanonierzy spuścili z tonu, ale mimo to stwarzali sobie okazje, by podwyższyć wynik.
Do głosu zdołali jednak dojść piłkarze Fulham i zdołali oni stworzyć sobie kilka dogodnych sytuacji. Najgroźniejsza z nich to najprawdopodobniej strzał Aleksandra Mitrovicia, który wylądował na poprzeczce bramki Aarona Ramsdale'a.
W 77. minucie doszło do momentu, który rozgrzał serce każdego kibica Arsenalu. Po ponad trzymiesięcznej przerwie do gry wrócił Gabriel Jesus. Brazylijczyk mógł nawet strzelić gola, gdy po jednej z kontr otrzymał genialne otwierające podanie od Fabio Vieiry. Widać jednak, że Brazylijczykowi brakuje rytmu meczowego, lecz jego wejście było bardzo obiecujące.
Wynik jednak nie uległ już zmianie i rozstrzygnął się w pierwszej połowie. Do końca wyścigu o Mistrzostwo Anglii zostało jeszcze 11 kolejek.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@sWinny: wszystko Fajnie ale z mojego punktu widzenia i z kamery która ja widziałem to powiedział bym , ze piłka przeszła mu po miedzy ramieniem a łokciem idealnie i może ewentualnie lekko otarło ramię , moim zdaniem karny z kapelusza .
Ten Grealish to niech sobie w ogóle zdejmie te getry i założy krótkie skarpetki, nie będzie żadnej różnicy.
A potem ała ała, jak boli XD.
Jest gdzieś tabela z błędami sędziowskimi w Anglii?
Jaka drużyna skorzystała a jaka straciła na nich.
Kiedyś widziałem coś takiego ale nie mogę znaleźć.
Druga bramka tez mocno kontrowersyjna, bramkarz wybijał pod presja bo haaland go naciskał ostatecznie go faulował bramkarz wybił zle piłkę i wpadła z tego dość szybko bramka ….. kabaret
@sWinny: przecież obrońca sobie może robić z rękoma co chce to już jego decycja, czy woli je schować, żeby nie narazić na karnego czy woli np. Utrudnić w tym jakkolwiek pole widzenia przeciwnika. Poza tym w tym przypadku piłka nawet nie dotknęła ręki.
Ale śnieży :O
Dobra City raczej gra dalej , oby spuchli i odbiło to się na lidze
w sumie nie tak zle to dobry scenariusz , Arsenal będzie miał lżej może skupią sie na Lidze Mistrzów i odpuszczą Walke o Majstera w tym sezonie
Ale wyjebka z tym karnym, ludzie kochani.
Jak takie coś by gwizdali, to jakieś 6-7 karnych nam zabrali.
Dokładnie jak ktoś napisał City ma grać w LM jak najdłużej !!!
Ten karny to jest idealny przykład jakich karnych nie powinno się dyktować...a mimo to sędzia podyktował...
Już pomijając przelewy szejków itp., to jednak RBL od początku meczu nic nie grają a City ciśnie niemiłosiernie.
@Ech0z: problem jest w niegwizdaniu ich dla nas, a nie przyznaniu teraz karnego dla city
Przecież ten Hohland to nie jest człowiek.
To jakiś nieudany eksperyment super żołnierza którego przerobili na piłkarza.
Ale drukarnia poszla xD Arsenal ma 3 takie "ręki" w meczu i zero karnego xD
Poszedl przelew od szejkow.
2-0. Po meczu raczej
Co tam się odjaniepawliło teraz xD
Czy mi się zdaje, czy w Manchesterze śnieg pada?
Nie gwiżdżą karnych kiedy ktoś dostanie w łapę i piłka odskakuje na 40m a tutaj obrońca obrócony tyłem, totalnie niezamierzona ręka i jeszcze piłka nie zmienia toru lotu.. powalone te przepisy.
serio za to karnego dał? przecież on był ustawiony tyłem do piłki i maksymalnie 20 cm od niej xD
xD przecież nie dotknął , może delikatnie musnęło ale no bez przesady
Nie kumam.
Raz się mówi, że nie ma nabijanych i można rozkładać ręce a po tym taki karny się widzi.
Naciągana ta ręka, tyłem sylwetka nie zmieniła kierunku piłka, blisko
Jak nie jeden Manchster to drugi , wszystkie na walkach leca smiech.
Karny prawidłowy moim zdaniem. Co ten obrońca chciał zrobić rozciągajac się jak samolot? On nie jest gk
Fajnie jest zobaczyć mecz w którym ręką go po prostu ręką i karny
Kurde no też myslalem że zart, ale no nie możesz wyskakiwać tak z rękoma do góry
On dotknal w ogole reka?
Z szejkami nie wygrasz.
Chodź dla Nas lepiej by MC grało w LM jak najdłużej :)
Żart xd
Widzę takie "karne" to mnie krew zalewa!
Ten VAR to większe zło niż dobro.
Ale naciągana ta ręka
I karny dla City
Ręka
Z taką grą to Leipzig nie ma na co liczyć.
City dziś mocne wyszło, nie to co na Crystal
Hohland jaki speed!
On te metry tak szybko połyka, wali takie szybkie, długie susły że masakra...
Sportsmail revealed the unexpected move to bring the replica of Arsenal clock is part of an innovative wider plan from within the Gunners squad to make away dressing rooms feel more like the Emirates.
In addition to the replica clock - wall stickers of the Arsenal badge and a poster of the official squad photo was also placed on the walls of the away dressing room at Craven Cottage to give it a more familiar feel. [SamiMokbel]
Arsenal
Poratuje ktoś linkiem na mecz City? Dziekuje
Gundogan co teraz zmarnował...
Dziś City ma w obronie 4 nominalnych CB . Oby Pep się nie przejechał .
@Adamarsenal1 napisał: "Martin Ødegaard: "Czuję, że w Arsenalu znalazłem prawdziwy dom. Wreszcie mam swój klub i czuję się tutaj świetnie."
Miód na serce takie słowa. Tym bardziej dla mnie, bo już za czasów wypożyczenia w Sociedad marzył mi się w koszulce Arsenalu. Fundament naszego zespołu i piłkarsko prawdziwa perła.
Jak on wejdzie w najlepszy wiek 26-28 to strach pomyśleć jaki może być dobry.
@simson16: Nie odpadnie, rozniesie Lipsk w drobny pył
@Moczyknur: mocne +
@simson16: nie. :P
@Moczyknur: nie spodziewałem się takiej puenty na koniec...
Czy ktoś jak Ja czuję że dziś City odpadnie???
Ciekawa jest ta ostatnia taktyka City z grą czterema ŚO zamiast typowych bocznych obrońców.
Wczoraj rano poszedł z dymem mały zakład w którym pracowała moja żona. Jak w tym czasie wyjeżdżałem w trasę to myślałem że znowu moja firma płonie (Ocado 4 lata temu spłonęło doszczętnie). Zajął się magazyn mebli tapicerowanych do którego przylegał magazyn z kosmetykami. Z obu nie zostało nic. Właściciel robił niezłą kasę na tych kosmetykach. Żona niedawno wysłała mi zdjęcie jak szef, miłośnik motoryzacji, postawił sobie w środku magazynu platformy na których umieścił swoje bodajże 8 aut. Starsze modele Astona Martina, Jaguara, Porsche,... wszystko spłonęło. Pieniądze w tym wszystkim to nie problem. On tam trzymał te samochody bo obawiał się je trzymać w garażu pod domem i myślał, że będą bezpieczne. I tak sobie myślę, że nigdy niczego nie można być w życiu pewnym tak jak tego, że Arsenal łatwo zdobędzie 3pkt z CP.
Bukayo Saka:
• "Nie mogę wyjść i zacząć narzekać, że jestem faulowany. To nie ma sensu, nic nie zmieni. Arsenal odbywa spotkania z sędziami w tego typu sprawach. Sposób, w jaki gram, zawsze będzie prokurował kontakt. Jedyny problem, to ile takich akcji będzie gwizdane."
- Niektórzy interpretują to w ten sposób, że stajesz się prawdziwym game-changerem...
• "Wolałbym inny rodzaj komplementów!"
• Staram się być jak największym profesjonalistą, dobrze się odżywiać, dużo spać i dbać o siebie. Na treningach uczę się najwięcej, a na meczach po prostu daję z siebie 100%. Resztę zostawiam w rękach Boga."
• "Bóg się o mnie troszczy. W niektórych stykowych sytuacjach mogłem mieć szczęście, ale nie nazywam tego w ten sposób. Wierzę w Boga, który się mną opiekuje. Jestem cały czas sprawny i mam nadzieję, że dalej będę mógł robić wszystko, co najlepsze dla Arsenalu, żebyśmy mogli trochę poświętować na koniec sezonu."
- Czy to Twoja ostatnia nagroda w tym sezonie...
• "Nie. Na pewno nie."
- Arteta twierdzi, że da się minimalizować ryzyko urazów w wyniku starć z rywalem...
• "Myślę, że chodzi mu o rodzaj piłek, które otrzymuję. Gdy będziesz plecami do obrońcy przy linii bocznej, każdy zrobi to samo - doskoczy na pełnej prędkości, zamknie cię. Jest wtedy dużo presji, kontaktu. Jeśli nie mam dużo miejsca do manewru, obrońca będzie agresywny. Ludzie coraz lepiej znają moją grę, więc będą wiedzieć, jak się przygotować... układać plany, faulować. To normalne w Premier League. Muszę po prostu ciągle się dostosowywać, adaptować. Uczyć się nowych rzeczy, nowych kombinacji. Rozwój jest kluczem. To właśnie piękno piłki. W każdym tygodniu czeka cię coś innego. Chodzi o to, żeby przełamywać przeszkody wygrywać spotkania."
• "Powiedziałbym, że mentalnie jestem szczęśliwy na boisku. Jeśli popatrzę na to w taki sposób, czy wolę być kontuzjowany, czy grać, to wolę grać. Jeśli zapytałbym młodszego siebie, gdzie chciałbym być w tym momencie swojego życia i czy byłoby to granie co tydzień w koszulce Arsenalu, to wziąłbym to bez zastanowienia. Tak więc, jestem szczęśliwy. Chcę dalej naciskać swoje granice do końca sezonu, a w lecie zamknę się w swoim pokoju i prześpię całe wakacje."