Trzech Kanonierów mistrzami świata!

Super mieć aż trzech mistrzów świata w kadrze :p

Piękna sprawa !!

Ze zwycięstwa Niemców zadowolony nigdy nie będę, choć za tak grającą Argentyną nie przepadam i już wolałem, żeby wygrał lepszy w tym wypadku Niemcy.

Jeszcze dojdzie Khedira i będziemy mieć 4 mistrzów świata w składzie, chyba tylko Bayern ma więcej ...

Obu reprezentacji nie lubię. Był to dla mnie najgorszy możliwy finał. Jednak ze względu na trzech graczy Arsenalu z dwojga złego wolałam Niemców (choć tylko Ozil grał zawsze w podstawie). Patrząc na cały turniej nie można mówić o wielkiej niesprawiedliwości, jeśli chodzi o złoto dla nich. Każda z drużyn miała na tym turnieju słabsze momenty. Największe problemy Niemcy mieli z Algierią (i z Ghaną w grupie), ale poza tym grali bodaj najrówniej i byli dobrze zgrani. Z zespołów, które znalazły się w półfinale, po nich wskazałabym na Holandię (mimo kiepskiej skuteczności w fazie pucharowej i czasami zachowawczej gry). Szkoda, że odpadli po karnych z Argentyną, bo kibicowałam Oranje.

Trzeba oddać Argentynie, że mimo dużych problemów w drodze do finału, w samym meczu finałowym była dobrze poukładana, przede wszystkim w defensywie. U Niemców to, co jest zazwyczaj ich najmocniejszą stroną we wczorajszym meczu wyglądało nieco gorzej: bardzo dobre zgranie i skuteczność. Mieli większe posiadanie piłki, natomiast Argentyna starała się grać wysokim pressingiem (co z czasem malało) i wyprowadzać szybkie ataki. Zespół Loewa kilka razy się pogubił i popełnił niewymuszone błędy. Z biegiem czasu jednak gra obu ekip się unormowała. Mecz jeśli chodzi o sytuacje był wyrównany, no może Higuain i Palacio mieli sytuacje nieco klarowniejsze. Jednak to nie Argentyńczycy w dogrywce zadali cios, tylko Goetze. Wreszcie (dla Niemców) się przebudził, bo po wejściu początkowo był niewidoczny. Ozil natomiast zagrał dobre spotkanie. Był aktywny, posyłał fajne piłki, nawet sporo biegał i walczył. Był to mecz walki. Nie dziwne, w końcu finał.

Swoją drogą dobrze, że Muller nie zrównał się z Rodriguezem w klasyfikacji strzelców. Co do nagrody dla najlepszego piłkarza turnieju przyznanej Messiemu... w fazie grupowej jego gole (dwa dość szczęśliwe) pomogły Argentynie, ale przez większość spotkań (w fazie pucharowej to już w ogóle, poza asystą) był niewidoczny. W tym turnieju było kilku piłkarzy, którzy bardziej zasłużyli na to wyróżnienie. Choć jeśli weźmie się pod uwagę kto przyznaje te wyróżnienia, to nie dziwi taki wybór...

Szkoda, że tylko Mesut grał w podstawie wszystkie mecze.

super, choc tylko Ozil mial duzy wpływ na te mistrzostwo . Poldi i Per grali malo ale i tak trzeba sie cieszyc, wkoncu byli w druzynie najlepszej na swiecie. a Messi i MVP ... hahaha ktos sobie zażartował i to kiepsko.

Messi MYP turnieju to są jakieś kpiny, znowu ten karzeł na sterydach który ****a grał !

Boateng jest dobry, ale nie wybitny. Trzeba jednak przyznać, że wczoraj ratował dupę Hummelsowi, który miał słabszy dzień. Nie wiem co by zrobili Niemcy bez Jerome'a w finale...

PS. Ale w marzeniach taka para obrońców jak Hummels - Kościelny wygląda kosmicznie.

DexterR
Dla Ciebie Boateng to średniak, a dla Loewa gość do pierwszego składu najlepszej drużyny MŚ. Wybacz, ale w tym zestawieniu odpadasz.

Blizniak96 hahah , a Di Maria to gips imo najlepszy zawodnik Argentyny bo Messi mial przeblyski.

4 kanonierów. Zapomnieliście o Khedirze.

Argentyna to niezłe jaja odwaliła, przez cały turniej tylko na 3 zawodnikach się gra opierała[messi, mascherano, romero], a w finale zagrali naprawde dobrze, niby cofnięcie ale w dobrym momencie pressing i kontra, mieli swoje 3 ogromne szanse ale z****li a niemcy, jak to niemcy:D tylko ze względu na naszych 3[może niedługo 4:D] zawodników im kibicowałem, złota piłka mundialu w rękach messiego tak samo jak złote piłki z lat 2010,2012, niby grał dobrze ale bez przesady

Ja tam ie wiem jakim cudem Argentyna doszła do finału i tam się im postawiła.

A złota piłka to jakiś przekręt.

MŚ spokojnie było w zasięgu Francji, jeśli chodzi o poziom piłkarski. Po prostu zabrakło im jaj w ćwierćfinałowym meczu z Niemcami.

Po wygranej Niemiec graczem, który najbardziej się cieszył z wygranej, najwięcej dotykał pucharu i najwięcej widać go było przed kamerami był Podolski, którego w ogóle na boisku nie widziałem w tym miesiącu ;D

Gratulacje, dobrze Ozil zagrał ;)

Dodam jeszcze , że byłem za Argentyną może głównie ze wzgledu na historie.

piresfan
Co ty bredzisz , Boateng? jak dla mnie to średniak , mało co FCB by nie grał przez niego z nami w 10.

Gratulacje dla naszych.

Najbardziej na mistrzostwo zasłużyli Niemcy i Holandia, co potwierdziła w meczu z Brazylią, ale mistrz może być tylko jeden. Brawo Niemcy. Brawo Per, Ozil i Lukas niezależnie od wkładu.

Bravo Gunners!

FabsFAN

Nie powiesz , ze Argentyna zasluzyla bardziej co ?
Jedyny mecz jaki im wyszedł(Argentynie) byl to wlasnie final...

Kibicowalem od samego poczatku Niemcom chyba z sentymentu do Ozila.

mitmichael
Zasluzyli zamecz z Algieria, Francja , Ghana czy USA? Ludzie sa tak krotkowzroczni, ze pamietaja tylko ostatni mecz. Co za ironia.

Gratulacje dla naszych zawodników!

Gratulacje dla Pera, Lukasa i Mesuta. Czerwona część Londynu czeka jeszcze na Khedirę :)

W przekroju całego turnieju zasłuzyli jak nikt inny

Praktycznie niedługo czterech.

Ok mój błąd:P Tytuł zdobył jeszcze jako gracz Monaco:P

A to Titi nie zdobył tytułu mistrza świata?? Przecież grał na Mundialu w 1998 roku...Strzelał nawet bramki. Pires również grał na tamtym turnieju...

a możliwe że do nas dołączy jeszcze jeden mistrz

najjjs pierwszy raz od dluzszego czasu zobaczylem super ezila - szok.

Ozil świetny mecz zagrał. Moim zdaniem najlepszy punkt drużyny Niemieckiej.

Elegancko :) Na pewno wrócą z mega turbo doładowaniem na nowy sezon.

BRAWO !

Kibicowałem Argentynie :(

GRATULACJE!

Na początek sezonu przydałoby się jeszcze z dwóch - Hummels i Boateng. Z nimi przestalibyśmy
zbierać po 5-6 bramek z czołówką ligi.

Powstaje nam w Arsenalu drużyna zwycięzców.

Kibicowałem Niemcom od samego początku turnieju ;)

super

Nieźle :)