Valdes i Busquets po meczu z Arsenalem
17.02.2011, 17:25, IceMan 46 komentarzy
Pomocnik FC Barcelony - Sergio Busquets - przyznał, że swoimi szybkimi kontratakami Kanonierzy napsuli wczoraj sporo krwi Dumie Katalonii.
Piłkarze Barcy zgodnie twierdzą, że podopieczni Arsene'a Wengera rozegrali wczoraj świetne spotkanie, ale oświadczają również, że mistrzowie Hiszpanii mogli wywieźć z Londynu coś więcej niż tylko jedną bramkę.
- Gdyby udało nam się dowieźć jednobramkowe prowadzenie do końca, bylibyśmy wniebowzięci. Ale na szczęście do rozstrzygnięcia tej rywalizacji pozostało jeszcze długich 90 minut - powiedział Sergio.
- To był bardzo napięty mecz, prowadzony w niezwykle szybkim tempie. Kontrataki wyprowadzane przez Arsenal były dewastujące.
- Mogliśmy pokusić się o lepszy rezultat.
Mimo porażki na The Emirates pewny siebie pozostaje Victor Valdes, który wierzy, że na Camp Nou Katalończycy zdołają odmienić losy rywalizacji.
- Kontrowaliśmy przebieg meczu, ale Arsenal bezbłędnie wykorzystał swoje okazje.
- Czeka nas jeszcze rewanż w Hiszpanii i wierzymy, że na własnym terenie uda nam się zwyciężyć i zdobyć przepustkę do ćwierćfinału. Jesteśmy o to spokojni.
źrodło: Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Iniesta84
Gdyby, gdyby.... Gdyby Robin wykorzystał choć połowę swoich wyśmienitych sytuacji (miał ich 6) to też zakończyłoby się to zupełnie inaczej. Do tego Abidal uratował was przed stratą gola (Walcott - Fabregas - prawie Robin). Takich okazji było kilka. Specjalnie dla Ciebie obejrzałem raz jeszcze, na spokojnie 20min skrót meczu, w naprawdę dobrych sytuacjach było 8-4, może 8-5 na korzyść Arsenalu. Jeśliby liczyć wszystkie sytuacje to Barca miała ich zdecydowanie, ale to zdecydowanie mniej.
Byli przed tym meczem zbyt pewni i to się na nich odbiło
@abeja nie. Na razie na rezerwę, bo Pinto jest już stary. Valdes kolejny raz w lidze wpuści najmniej bramek;) na pewno nie jest słaby.
Arsenal nie był lepszym klubem w tym meczu, skończcie dzieciaki! :) bo będziecie płakać po meczu na Camp Nou!
Arsenal miał po prostu więcej szczęścia. Jak odmienne byłby tu nastroje, gdyby sędzia uznał bramkę Messiego lub gdyby Messi wykorzystał swoją akcję sam na sam...
Piłkarze Barcelony czuli się bardzo pewnie w tym spotkaniu, chcieli za wszelką cenę wygrać, ale Arsenal okazał się lepszym klubem, nie zawsze się wygrywa :]
haha Iniesta84..
a co Valdes za slaby na bramkarza barcy ? :D mam nadzieję że żaden zawodnik do Was nie przejdzie :D
Też jestem spokojny o rewanż. 2-1 to ŻADNA zaliczka dla Arsenalu. Cieszcie się, że mieliście wczoraj więcej szczęścia, niż my :) aczkolwiek gratuluję Arsenalowi zwycięstwa po świetnym meczu!
w Barcelonie nie wytrzymacie naporu.
Apropos... Szczęsny to świetny bramkarz, widziałbym go w niedalekiej przyszłości w Barcy :D
nie odmówiłby chyba?! ;)
Mi się wydaje, że do rewanżu chłopaki podejdą z trochę mniejszym respektem niż wczoraj. Jeśli tak będzie to ich gra będzie wyglądac znacznie lepiej, bardziej swobodnie.
A V. Valdez kontrolowal wczoraj w szczegolnosci krotki slupek swojej bramki...
Victor Valdes jest chyba ostatnią osobą, która powinna się wypowiadać w taki sposób.
"Kontrowaliśmy przebieg meczu, ale Arsenal bezbłędnie wykorzystał swoje okazje."
Gdybyśmy bezbłędnie wykorzystali swoje okazje to strzelilibyśmy jeszcze co najmniej jedną bramkę (RvP).
Jestem pewny, że piłkarze Barcy są zdruzgotani wczorajszą porażką bo dali z siebie wszystko, ale najwyraźniej w świecie nie potrafili wykorzystać swoich sytuacji.
no i niech wierza:) ale mam nadzieje ze chlopaki Wengera wybija im to z glowy na boisku;D
tutaj 100% racja z tym news'em ...
Wygraliśmy mimo że sędzia gwizdał dla Barcelony. To oznacza, że byliśmy lepszą drużyną skoro wygraliśmy. Może mogliście strzelic więcej bramek, lecz nie strzeliliście, ponieważ na bramce stał Wojtek, który rozegrał bardzo dobre spotkanie.
barca tak kontrolowała mecz jak valdes swój krótki słupek
Hellspawn
czytajac twoje idiotyczne komenarze smiac sie chce... moze ty srasz po gaciach .
Rewanz bedzie wasz ? Marzyc mozna :)
jest Dobrze i na Camp Nou Niech Boss nie wprowadza Wysokiego B. A Napewno wygramy!
Rewanz będzie nasz :)
Ale nie możemy być za pewni , bo się tak zepną na Camp Nou , że nasze szanse mogą być znikome ;/
Valdes to niech się lepiej nie odzywa bo wczoraj się skompromitował przy tej bramce ;)
Mydlenie oczu i pocieszanie kibiców :) Spokojni nie jesteście tylko sracie po gaciach. Dostaliście lekcję pokory od "ucznia". Chociaż teraz to wy możecie się uczyć od nas.
Valdes naprawdę nie popisał się przy bramce Robina. Ale tylko cieszyć się z tego :)
Myślę że są właśnie bardzo NIEspokojni teraz :) i to też wykorzystamy :)
Nie no nie można powiedzieć, że w ogóle nie kontrolowali meczu - po tych 30 minutach to myślałem, że znowu się zacznie jak rok temu mimo iż tym razem kreowaliśmy swoje własne akcje - wiadomo, rzadziej ale to w końcu najlepszy klub na świecie to trudno, aby było inaczej.
rewanz 2-2 i mamy awans !
Inaczej się wypowiadają niż trolle z fcbarca.com;p
"Kontrolowaliśmy przebieg meczu..." - kiedy?!
Niech mi to ktoś wytłumaczy, bo jakoś nie pamiętam kiedy kontrolowali mecz...
A my jesteśmy spokojni o to, że uda nam się zdobyć przepustkę do dalszej fazy na CN. Myślę, że w pełnym składzie to zadanie nie będzie chyba trudne
No właśnie. Zagramy lepiej bo Silvestre już nie będzie klepał z messim naszej obrony.
Zobaczymy czy będą tacy pewni siebie po meczu.
Szanuje Valdesa ale to co zrobil przy 1:1 to byla totalna chala
Haha Szczęsny zawstydził Valdesa :D Może być bardzo pewny siebie ;)
pewny siebie Valdes no wczoraj nie był taki pewny
Nie kraczcie o tym Sylwku, bo a nuż Kosa lub Djourou złapie uraz (tfu, tfu), to wejdzie Squillaci bo wątpię, żeby Vermaelen doszedł do wysokiej formy w 3 tygodnie po takiej przerwie...módlmy się, żeby obyło się bez kontuzji - wtedy możemy myśleć o awansie.
Racja, nie pomyślałem o tym
Dobra, niech będzie spokojny. Może się rozczarować potem. Mimo wszystko nawet jak przegramy to ja jestem zadowolony i dumny z tego co zobaczyłem wczoraj. Ten mecz cieszy tym bardziej że przed nim wszyscy skazywali nas na pożarcie, nawet najwięksi kibice Arsenalu. Teraz trzeba pojechać do Hiszpanii i zostawić Valdesa W SPOKOJU z co najmniej dwoma bramkami na minusie :)
Ano właśnie.. Asystującego Messiemu Silvestre'a zastąpiliśmy profesorem Kościelnym, więc nie będzie już tak łatwo ;) Dobrze dla nas, że rzucą się do ataku, bo będzie można ich kontrować. Niech nas tylko dalej omijają kontuzje, dojdzie nam Sagna i będę spokojny o to, że powalczymy. W tej chwili to my rozdajemy karty i to Barca musi coś zmienić, bo wraz z pierwszym gwizdkiem na Camp Nou to Arsenal jest w 1/4 ;)
Busquets fajnie sie wypowiedział nie w stylu Barcelony (docenił nas)
Valdes w swoim stylu.. cwaniaczek
Cisow -> wiesz co mu chyba chodziło o 90 minut meczu rewanżowego który się dopiero odbędzie.
Cisow
chodziło mu chyba o to, że jest jeszcze 90minut na Camp Nou :)
Ciekawe kto kontrolował przebieg meczu w drugiej połowie? Barcelona?! Może i miała większe posiadanie piłki w drugiej połowie i tyle. My już jak mieliśmy piłkę przy nodze to trzema podaniami potrafiliśmy stworzyć akcję już na połowie rywala.
Stwierdzam iż Valdes jest kretynem, odezwał się ten który był ostoją swojej drużyny. Pewnie w tamtym roku w dwumeczu z Interem też był spokojny o awans. Był taki spokojny że zaatakował Mourinho.
Piłka cały czas jest w grze, nie jesteśmy jednak faworytem ale mamy przewagę w postaci jednego gola.
Gdyby udało nam się dowieźć jednobramkowe prowadzenie do końca, bylibyśmy wniebowzięci. Ale na szczęście do rozstrzygnięcia tej rywalizacji pozostało jeszcze długich 90 minut - powiedział Sergio-nie rozumiem tego zdania, jeśli strzelili gola w 26 minucie to znaczy że zostało do końca meczu 74 minuty a nie 90?
Valdes to niech się już lepiej nie wypowiada;) To co zrobił przy pierwszej bramce to była żenada. Jego psim obowiązkiem było pilnować krótkiego rogu a Robin po profesorsku to wykorzystał;D
tsssa, spokojni, no ja nie jestem pewna czy powinni być spokojni, jak zawsze uważają się za pępek świata świata piłkarskiego, jak to cholernie mnie irytuje ;/ jednak Arsenal utarł im wczoraj nosa a więc raczej na tym się skupiam niż na wypowiedziach Valdesa, który nie popisał się wczoraj w meczu ;p
Dokładnie, zawsze spokojni. Jak widac porażka na ES niczego nie nauczyła, ale to lepiej. Jak będą zbyt pewni siebie to wygrana będzie jeszcze łatwiejsza :)
Niech nie zapominają że w obronie nie bedzie Silvestre'a....
Oni zawsze są spokojni ;]