Walcott przed meczem z Liverpoolem

Taktykę mamy dobrą, jednak brakuje klasy w pewnych miejscach (dlatego Hummels i jakiś napastnik nas leczą). Jeśli chodzi o sam mecz, to ja mam tylko nadzieję, że utworzą się po nim 3 grupy w PL: 2 Manchestery w walce o tytuł, od 3 do 6(Arsenal) miejsca- walka o 3 i 4 miejsce i reszta. Wtedy uwierzę, że bez problemu możemy wejść do pierwszej czwórki. Muszą być transfery, bo inaczej możemy się pożegnać z LM. Pozdrawiam.

Taktykę mamy dobrą, jednak brakuje klasy w pewnych miejscach (dlatego Hummels i jakiś napastnik nas leczą). Jeśli chodzi o sam mecz, to ja mam tylko nadzieję, że utworzą się po nim 3 grupy w PL: 2 Manchestery w walce o tytuł, od 3 do 6(Arsenal) miejsca- walka o 3 i 4 miejsce i reszta. Wtedy uwierzę, że bez problemu możemy wejść do pierwszej czwórki. Muszą być transfery, bo inaczej możemy się pożegnać z LM. Pozdrawiam.

Jako sympatyk "The Reds" także się wypowiem. Postaram się być obiektywny. Spodziewam się trudnej przeprawy w wykonaniu Liverpoolu. Jak pokazały ostatnie lata gra nam się niezwykle ciężko na obiekcie Arsenalu. Na potwierdzenie moich słów przypomnę,że w ostatnich 10 meczach Liverpool wygrał zaledwie raz,4 razy zremisował i aż 5 razy przegrał! Do tego w tym sezonie dochodzi słaba forma z drużynami z czołówki (nie wygraliśmy żadnego meczu z drużyną,która była od Nas wyżej w tabeli). Jedyne na co możemy liczyć to chyba przebłysk geniuszu Suareza. Ale czy na pewno? Gerrard ostatnio jest w gazie,Sturridge jest bardzo ruchliwy i dobrze współpracuje z Luisem. Jeżeli przejmiemy kontrolę w środkowej części boiska oraz wyłączymy od podań Cazorlę i Artetę to powinno być nieźle. Nie będę wieszczył,ale remis brałbym w ciemno. Jeśli przegramy to wypadniemy definitywnie z walki o TOP4 (kto liczył w tym sezonie na czołówkę niech się puknie w głowę.Drużyna jest w gruntownej przebudowie). Czego sobie i Wam życzę to czystego widowiska obfitującego w masę bramek. Mam nadzieję,że nikt się nie będzie oszczędzał i zobaczymy prawdziwą wymianę ciosów. Pozdrawiam serdecznie Lateralus.

musimy to spotkanie wygrać, nie widzę innej możliwości !

Szczęsny
SagnaMerteKoscielnyGibbs
SantiWilshereDiabyPoldi
WalcottGiroud

klasyczne 4-4-2 nas leczy

@DawidAL: Wiesz Wenger swojej taktyki nie zmieni. A obaj są obecnie w formie. Poza tym Wenger ciągle powtarza że jest duża rotacja podczas gry, powtarzał to jeszcze za czasów Robina, jak Theo dopominał się o grę na środku.

Nawet nie ma opcji, żeby stracić jakiekolwiek punkty u siebie. Trzeba wygrać, w przeciwnym razie możemy bardzo oddalić się z walki o TOP 4. Oby gra kleiła nam się tak, jak z West Hamem.

Liverpool ma ostatnio formę w lidze, więc trzeba być ostrożnym. Nie mniej jednak jestem pewien wygranej.

Też nie nawidzę LFC, zaraz po MU oczywiście. I tak jak afcforever liczę, że ich rozniesiemy. Małym 4:0 bym nie pogardził ;D

skoro Oldham wygrał to my też możemy :D

Giroud się robi maszynką w ostatnich meczach - mam nadzieję, że coś ustrzeli

Giroud znowu wystąpi na środku ataku :). Takie mam przynajmniej wrażenie :D. Trochę głupio się zachował Wenger bo żeby przekonać Walcott'a to go wystawiał na środku, a gdy podpisał to od razu Wenger uznał, że powinien grać Giroud ;/. Ciekawe co Theo na to :D

Widać Walcott dorósł do zdobywania bramek :d
Wkoncu

ja do LFC nic nie mam , po Arsenalu moja ulubiona druzyna w BPL. Ale coz , tutaj nie ma co rozwodzic zbytnio licza sie tylko 3 pkt , dla AFC of course :)

@verminator97
dzięki, ostatnio nie jestem na bieżąco jeśli chodzi o rekonwalescentów ;)

Mam przeczucie, że wygramy. Z ekipami środka tabeli dobrze nam idzie :>

AFC 5-2 LFC
Giroud Sturridge
Wilshere Suarez
Walcott
Podolski
Cazorla

Gunner48 > Wenger mówił , że Verma prawdopodobnie będzie gotowy na środę.

Verma będzie dostępny na mecz z LFC? Jeśli tak, to nie obawiam się o wynik. 3:1 IMO.

Sądzę, że będzie remis 1-1.

Damy radę!

Lcze na 2:1 dla The Gunners , ale nie pogardzę remisem , bo z takim klubem jak Live będzie naprawdę cieżko wygrać.

też szanuję bardzo Liverpool, ale mam nadzieje że 3 pkt trafią do nas...

Go Go The Gunners

Theo zaczął gadać jak prawdziwy kanonier :D

Mamnadzieje że wygramy, a nasza obrona upilnuje Suareza i tego drugiego pana.

Liczę, że w środę będzie to jednak wzlot. 3 punkty będą nasze.

Liverpool to moja druga ulubiona drużyna w Anglii, pamiętam jak im kibicowałem w finale LM w 2005r, ale trzeba zgarnąć kolejne 3 punkty. Mecz będzie ciężki, obawiam się zwłaszcza Suareza, jeśli w pierwszym składzie wyjdzie Mertesacker to będzie miał z nim duży problem.

a gdzie 'you know' ?

@DeptaGUNNER
Nie rozumiem, po co obrażać taki klub jakim jest Liverpool. Mają bardzo bogatą historię, Gerrard'a jako grającą u nich legendę i oni są 7, a Arsenal obecnie 6. Szacunek do przeciwnika zawsze się przyda.
@dranzer92
Wygranej życzyć nie mogę, ale życzę meczu bez kontrowersji.

Ten mecz będzie bardzo ważny, bo trzeba zmniejszyć stratę punktową do KFC, może uda się wyprzedzić Everton i powoli gonić Chelsea również.

Może

a Kościelny może już grać?

Loserpool nie ma z nali szans!

Na nana nananana Giroud..;)

bedzie ciezko, Licze na Sagna+Kosa+Verma+Gibbs do tego przydalby sie Arteta

maja szybki niebezpieczny napad, Pera wkreca w ziemie

wygrać*

Trzeba wyfrac ten mecz jeśli chcemy zakończyć sezon w top 4 to właśnie takie mecz jak z Live , Tottkami czy Evertonem będą kluczowe , a więc w środę niech się zepną i jedziemy z nimi!

Ważne spotkanie i jestem przekonany że wyjdziemy z tego pojedynku zwycięsko. Jestem ciekaw jak się zaprezentuje Giroud, utrzyma formę czy zagra słabo? Podolski i Walcott na skrzydłach, środek Jack Diaby Santi wg mnie

Musimy wygrać ten mecz. trzeba gonić Spursy, liczę na skromną wygraną 2:0 Giroud i Poldi

Theo, Poldi i Giroud strzelą po golu. Wygramy 3-0. :D

Myślę że spokojnie wygramy, Live podłamane porażką z Oldham (ku mojej wielkiej uciesze), więc powinniśmy dać sobie radę.
Liczę na skromne 2:1 lub 2:0

Musimy wygrac z Liverpoolem i powiekszyc przewage nad Nimi. Trzeba wyjsc skoncentrowanym, nie czekac na to co zrobi przeciwnik tylko od razu go zaatakowac.