Wejść w sezon z przytupem: Arsenal vs Liverpool

26.08.2020, 23:45, Tomasz Kowalski 1842 komentarzy

Dołącz do redakcji Kanonierzy.com

Sezon Arsenalu zakończył się w sierpniu i... rozpocznie jeszcze w tym miesiącu. Kanonierzy pokonali Chelsea w finale FA Cup i zamknęli rozgrywki z przytupem. Czy kolejne zostaną przez nich otwarte w równie przyjemny sposób? Tego dowiemy się już w sobotę o 17:30 czasu polskiego, kiedy to podopieczni Mikela Artety zmierzą się z Mistrzem Anglii, czyli Liverpoolem.

Pandemia przyczyniła się do zniweczenia planów większości klubów i federacji na świecie. Arsenal nie rozpoczął przygotowań do sezonu jak miało to miejsce w przeszłości. Zabrakło również Emirates Cup. W zamian za to The Gunners przetestowali swoją formę w wygranym przez nich meczu z MK Dons. Z kolei Liverpool postanowił rozegrać dwa mecze przedsezonowe. Zawodnicy Jurgena Kloppa zmierzyli się ze Stuttgartem, a potem z Red Bullem Salzburg. Pierwsze spotkanie The Reds wygrali 3-0, zaś w drugim zremisowali 2-2. Wygranym sparingów może czuć się Rhian Brewster, który wpakował trzy bramki we wcześniej wspomnianych meczach.

Arsenal będzie musiał sobie radzić bez Caluma Chambersa czy Gabriela Martinellego. Obaj zawodnicy wrócą do treningów najprawdopodobniej w tym roku. Ponadto nieobecny będzie również Pablo Mari i Shkodran Mustafi. Dobre wieści są takie, iż Bernd Leno i William Saliba są do dyspozycji Mikela Artety.

Dla Liverpoolu na pewno będzie mógł wystąpić Virgil van Dijk, którego uraz nie był aż taki poważny, na jaki wyglądał. Jordan Henderson i Joel Matip wrócą do pełnych treningów dopiero po meczu o Tarczę Wspólnoty. Alex Oxlade-Chamberlain nie będzie miał szansy na grę przeciwko swojemu byłemu klubowi, bowiem nabawił się urazu kolana. Trent Alexander-Arnold opuścił zgrupowanie, jednak nie powiedziano wprost, dlaczego do tego doszło. Został on powołany do reprezentacji Anglii, więc możemy domyślać się, że będzie dostępny do dyspozycji Kloppa.

Oba kluby nie wzmocniły się jeszcze wielkimi nazwiskami. Do Arsenalu zawitał Willian, a do Liverpoolu grecki obrońca - Konstantinos Tsimikas. Wiele mówi się o walce obu klubów o podpis Thiago Alcantary, jednak wydaje się, że to ekipa z Merseyside jest znacznie bliżej 29-latka.

Arsenal trzykrotnie mierzył się w meczu o pierwszy puchar w sezonie z Liverpoolem, jednak dwa razy padł on łupem The Reds. Ostatnie takie starcie, które miało miejsce w 2002 roku, zakończyło się pozytywnie dla Arsenalu. Z kolei w ostatnich 6 latach, Arsenal triumfował w tych rozgrywkach aż 3 razy. Liverpool wystąpił w ubiegłorocznym meczu z Manchesterem City, jednak wyszli oni z tego starcia na tarczy. Jeżeli chodzi o pełną historię spotkań między Liverpoolem i Arsenalem, obecny Mistrz Anglii wygląda tutaj lepiej. 89 zwycięstw, 61 remisów i 79 porażek. Czy ten drugi licznik zmieni swoją pierwszą cyferkę na wyższą? O tym przekonamy się już w sobotę.

Rozgrywki: Tarcza Wspólnoty
Miejsce: Anglia, Londyn, Wembley
Data: Sobota, 29.08.2020 r., godzina 17:30 czasu polskiego
Typ Kanonierzy.com: 2:1 - Kurs 4.70 - obstaw teraz w STS
Więcej typów bukmacherskich znajdziecie na Zagranie.com.