Więcej szczęścia niż umiejętności, Watford 0-1 Arsenal
15.04.2019, 21:53, Łukasz Wandzel 2082 komentarzy
Arsenal na kolejne wyjazdowe spotkanie pojechał do hrabstwa Hertfordshire, by na Vicarage Road zmierzyć się z Watfordem. Kanonierzy przez cały mecz grali z Szerszeniami jak równy z równym. Problem tylko w tym, że podopieczni Javiego Gracii przez ponad 80 minut grali w osłabieniu, ponieważ bardzo wcześnie czerwoną kartkę obejrzał w tym spotkaniu Troy Deeney. Londyńczycy mogą mówić o szczęściu, bo zainkasowali trzy punkty na trudnym terenie, rozgrywając słabe zawody i szczęśliwie wykorzystując błąd golkipera gospodarzy.
Bohaterem tego spotkania w szeregach The Gunners z pewnością jest Bernd Leno, który w kilku sytuacjach popisał się swoim talentem bramkarskim, dzięki czemu w pełni zasłużył na czyste konto. To głównie on pomógł Arsenalowi, niezależnie od stylu, wyjść z tego starcia zwycięsko i zameldować z powrotem na czwartym miejscu w Premier League.
Składy obu drużyn:
Watford: Foster - Janmaat, Cathcart, Kabasele, Masina (86' Sema) - Capoue, Doucoure, Femenia (58' Success) - Hughes - Deeney, Gray.
Arsenal: Leno - Mustafi, Koscielny, Mawropanos (58' Guendouzi), Monreal - Torreira (46' Özil), Xhaka - Mchitarian, Ramsey (68' Maitland-Niles), Iwobi - Aubameyang.
The Hornets od początku ustawili się bardzo wysoko, przez co The Gunners rozpoczęli niepewnie. Watford był w gazie, ale to Arsenal otworzył wynik spotkania. W 10. minucie Pierre-Emerick Aubameyang wykorzystał gapiostwo Bena Fostera i dał się nabić angielskiemu bramkarzowi, a futbolówka wpadła do siatki.
Minutę później fani londyńczyków mogli się tylko głośno roześmiać. Troy Deeney, znany kibicom Arsenalu głównie z niechlubnych słów na temat ich ulubieńców, obejrzał czerwoną kartkę za bezmyślny faul. Anglik, idąc bark w bark z Lucasem Torreirą, uderzył Urugwajczyka w twarz, co nie umknęło arbitrowi, który postanowił odelegować napastnika Watfordu prosto do szatni.
Więcej powodów do śmiechu kibice przyjezdnych nie mieli. Atmosfera na Vicarage Road stała się bardzo napięta. Grze towarzyszyły gwizdy kibiców i brzydkie faule, a osłabione Szerszenie nie odpuszczały. Kanonierzy nie wyglądali na zespół grający w przewadze, grali słabo, a czyste konto zawdzięczają świetnej postawie Bernda Leno, szczególnie w pierwszej połowie
Po przerwie Unai Emery postawił na Mesuta Özila, który zastąpił Lucasa Torreirę. Brak Urugwajczyka nie dał aż tak bardzo się we znaki w obronie, ponieważ gospodarze zaprzestali zaciekłych ataków. Z kolei Özil, podobnie jak cała drużyna, nie zaliczył udanego występu, przez znaczną część czasu gry, pozostając niewidoczny.
Jedną z groźniejszych okazji na zdobycie drugiego gola Arsenal miał w 57. minucie, kiedy po kontrataku piłkę od Iwobiego dostał Henrich Mchitarian. Strzał zupełnie niekrytego w polu karnym Ormianina został jednak zablokowany. Poza tym większość okazji Kanonierów polegała na nieudanych wrzutkach, czy to Iwobiego, czy Mchitariana. Natomiast Aubameyang jako adresat tych podań za każdym razem starał się dojść do piłki zagrywanej w szesnastkę, ale zawsze bez powodzenia.
Szerszenie stały się aktywne dopiero w końcówce meczu, a najbliżej wyrównania były w 80. minucie. Wtedy to Andre Gray urwał się defensywie Arsenalu na szesnastym metrze, do tego praktycznie położył Bernda Leno, ale przed skierowaniem futbolówki do siatki powstrzymał go Ainsley Maitland-Niles. Watford miał swoje momenty, głównie gdy próbował kontratakować, jednak widoczny był brak Troya Deeneya, przez który piłkarze Unaia Emery'ego zaliczyli swoje pierwsze czyste konto na wyjeździe.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 21 | 15 | 5 | 1 | 50 |
2. Arsenal | 22 | 12 | 8 | 2 | 44 |
3. Nottingham Forest | 22 | 13 | 5 | 4 | 44 |
4. Chelsea | 22 | 11 | 7 | 4 | 40 |
5. Manchester City | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
6. Newcastle | 22 | 11 | 5 | 6 | 38 |
7. Bournemouth | 22 | 10 | 7 | 5 | 37 |
8. Aston Villa | 22 | 10 | 6 | 6 | 36 |
9. Brighton | 22 | 8 | 10 | 4 | 34 |
10. Fulham | 22 | 8 | 9 | 5 | 33 |
11. Brentford | 22 | 8 | 4 | 10 | 28 |
12. Crystal Palace | 22 | 6 | 9 | 7 | 27 |
13. Manchester United | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
14. West Ham | 22 | 7 | 5 | 10 | 26 |
15. Tottenham | 22 | 7 | 3 | 12 | 24 |
16. Everton | 21 | 4 | 8 | 9 | 20 |
17. Wolves | 22 | 4 | 4 | 14 | 16 |
18. Ipswich | 22 | 3 | 7 | 12 | 16 |
19. Leicester | 22 | 3 | 5 | 14 | 14 |
20. Southampton | 22 | 1 | 3 | 18 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Alex Iwobi zaliczył w poniedziałkowym spotkaniu z Watfordem siedem kluczowych podań, co jest rekordem Premier League w pojedynczym meczu w bieżącym sezonie.
:O
@Kysio2607: tam nie tylko kurek robił grę ... onico ma niezłą pakę nawet bez kurka
Dżizas dajcie se spokój z tym svenem, tak jak by to był jakiś nasz bóg ... gdyby Wenger miał obecny nasz skład to spokojnie zakończylibyśmy sezon na 6 miejscu, to nie sven odmienił naszą grę...
Onico dzis bez Kurka, a na Jastrzębie kursy ponad 2 :O stawiać domy!
@Redzik:
Bardzo duże braki w wyszkoleniu technicznym, których juz nie nadrobi. Prosta piłka po ziemi on ma problemy z przyjęciem. Zwrocie uwagę na jego podania, piłka do Kosy na 10 metrów zamiast się turlać to skacze. Widać było stres, raz chciał wyprzedzić to przeleciał obok zawodnika. W następnym sezonie zapewne będzie wypożyczenie, niemniej uważam, że on pewnych braków nie przeskoczy i niestety nie będzie naszym obrońcom na lata.
kanonierzy.com dały mi raka.
Świetny tytuł, aż się odechciewa dalej czytać. To jest strona fanów junajted czy Arsenalu? Kto przed sezonem spodziewał się, że będziemy walczyć o 3-4 miejsce? W przeszłości wspomniane utd i nie tylko takimi meczami i wynikami wygrywało ligę angielską i Ligę Mistrzów, to co, też mieli więcej szczęścia? Może trochę mniej narzekania?
Jak oceniacie występ Mavropanosa? Jestem ciekaw waszych opinii.
Kiedy jest mecz z Wilkami ?
@Ech0z: a doceniła kunszt Iwobinho? :)
Sven Dobry! Dziś mamy 16 kwietnia! Od momentu zwolnienia Svena z Arsenalu minęło 66 dni!
Dla mnie top4 jest nieistotne. Idziemy po puchar! Czekam na jakis sukces w Europie i cytujac klasyka: czuje, ze ten rok bedzie nasz!
Wczoraj moja mama zechciała obejrzeć mecz Arsenalu. Powiedziałem jej nieco o zawodnikach o tym że Ozil jest największą gwiazda itp.wiecie jakie pytanie w 70 minucie meczu zadała 55letnia kobieta która o piłce wie tyle ile ja o na wspólnej?
Gdzie jest ten Ezil cały, ten z tymi oczami ani razu go jeszcze nie widziałam on gra dzisiaj?
Wygrywamy w żałosnym stylu - OK, rozumiem, że można zrzędzić na styl w jakim graliśmy ale pamiętajcie, że MOGLIŚMY ZREMISOWAĆ! I co wtedy by było? Ważne 3 pkt, lada moment rewanż w Neapolu i na tym się skupmy!
Jesteśmy w grze o TOP 4 (LM) i puchar LE! To jest priorytet! Jesteśmy na takim etapie sezonu, że styl nie jest ważny.
Wg mnie zdobycze punktowe do końca sezonu mogą wyglądać tak:
- AFC 9-10pkt.
- kfc 12pkt.
- chelsea 8-10pkt.
- muły 8-10pkt.
O top4 może decydować bilans bramkowy. I o dziwo chelsea chyba może nam bardziej zagrozić niż muły.
Będzie 3 miejsce! COYG!
Już kij ze stylem, ważne żebyśmy byli skuteczni i wygrywali te wyjazdy. Na poprawę stylu przyjdzie czas po sezonie, jak dla mnie możemy do końca wygrywać jedną bramką przewagi po słabej grze ważne żeby było top 4.
@mar12301: pewnie tak, ale sama w sobie sytuacja zabawna :D
Jeszcze Neville mowiacy o tym, ze w razie wygranej z Evertonem trzeba zrobić rotacje na City, bo to mecz z Chelsea będzie wazniejszy :D
@Gunner915: ja myślę, że Leicester na luzie do pyknięcia, z Wolves jakiś remis i reszta wygrane. I w ten oto sposób zdobędziemy 13 pkt do końca. Mam nadzieję.
@Kysio2607: myślę czy Liverpool czy City, dla United to obojętne. Nie darzą sympatią ani jednych ani drugich :P
A sami walczą przecież o top 4, więc na nikogo raczej oglądać się nie będą.
W niezłym położeniu United :D mogą wygrać Liverpoolowi mistrzostwo :D współczuje hahha
Teraz trzeba trzymać kciuki za City żeby wygrali swoje mecze z TOPką.
dokladnie Totenham musi w ciagu 6 dni zagrac 3 spotknania w czym 2 z City
Jak dobrze pójdzie, to możemy nawet skończyć na podium po tym szalonym maratonie. Ten rok jest niezwykle ekscytujący
Panowie pozostalo 5 kolejek do konca. Wystarczy, ze zdobedziemy 10 pkt w kolejnych spotkaniach i to prawdopodobnie (80%) da nam TOP4. Bo nie wierze ze Chelsea w 4 kolejnych meczach zdobedzie komplet pkt, a z kolei United ma mecz z Evertonem na wyjezdzie, z City i z wlasnie Chelsea.
10 pkt na 15 mozliwych to naprawde nie jest scenariusz mega optymistyczny. Zakladam ze wygramy u siebie dwa spotkania, przegramy z Wilkami, zremisujemy z Lester i w ostatniej kolejce zagramy o wszystko z Burnley, ktore bedzie gralo o nic i wygramy. Jak sami widzicie jestesmy w mega dobrej pozycji. Po meczu u siebie z Crystal wroci Sokratis, Xhaka tez bedzie gotowy. Mysle, ze to 10 pkt to tak naprawde minimum, co mozemy osiagnac.
Nie rozumiem Waszego narzekania. Przed sezonem nie sadzilem, ze bedziemy sie bili o top4. Sadzilem, ze Unaiowi bedzie potrzeba ze 2 lata na ogarniecie tematu. Zacznijmy kibicowac, a nie narzekac.
Mustafi wczoraj zagrał wyjątkowo dobrze, wiele wrzutek wybijał. W powietrzu wydawał się być naprawdę pewny. Mavro trochę gorzej, był niepewny, jednak pierwszy mecz po takiej przerwie, ciekawe jak będą wyglądały następne występy
Z perspektywy boiska musiał być to dziwny mecz, bo kuriozalna bramka i zaraz czerwoną dostaje gość, na którego pewnie Emery poświęcił połowę odprawy :)
Zagraliśmy ryzykownie, bo bardzo ekonomicznie licząc, że nic nie wpadnie. Nie ma co się złościć. Trzeba ten sezon zakończyć awansem do LM kosztem stylu. Mam nadzieję, że skauci już mają w notesach odpowiednich, nowych defensorów i kogoś na miejsca Ramsey'a i Ozila.
MOTM powinien dostać Leno, to jeszcze bardziej podkreśliłoby jaką żenadę zagraliśmy.
Mecz tragedia, ale jak dla mnie mogą tak grać co mecz byle wygrywali i żebyśmy zostali w top 4
Dušan Tadić w tym sezonie:
Mecze: 48
Bramki: 32
Asysty: 18
Myślicie, że Tadić wrócić do Premier League?
W tym sezonie:
@Argudo
Rzeczywiście to on ;)
@mallen:
Prawdopodobnie on:
https://kanonierzy.com/profil/torqel/11038/
Swoją drogą, widziałem wywiad z redaktorem fcbarca.com, to może kogoś z kanonierów zaproszą ;p
Czy ten gość po lewej z kanału na YT Piłkarzyki to ktoś z nas? :)
https://www.youtube.com/watch?v=0whf2EhX7UA
Callum Wilson i Ryan Fraser asystowali sobie nawzajem w tym sezonie ligowym aż 11 razy.
Takiego duetu nie było w angielskiej ekstraklasie od 23 lat! Wtedy taki sam wynik wykręcili Alan Shearer i Mike Newell.
Angielskie Espresso
@MarkOvermars:
Myślę, że z 30 to tak na biedę w tym momencie w samej lidze.
@ziom napisał: ",Tottenham-Dele Ali"
Dele Ali to nie skrzydłowy, już bardziej Son nim jest, no a klasa światowa to trochę przesada jednak, to samo się tyczy Martiala i Rashforda, dobrzy gracze, pewnie u nas by mieli 1 skład ale od tych z City i Liverpoolu jednak słabsi znacznie
Mocno jestem zaintrygowany potencjalnym okienkiem transferowym. Na pewno potrzebujemy na gwałt ŚO i skrzydłowego następny w kolejce jest prawy obrońca.
Ma ktos jakas strone do 8 sezonu GOT?
@ziom: Ali skrzydłowy ? Dobre żarty :)
Nie oglądałem meczu i może to lepiej, bo przynajmniej bez narzekania przyjąłem to zwycięstwo! Panie i Panowie, czy naprawdę jesteśmy teraz na etapie, na którym możemy narzekać na styl gry przy zwycięstwie? Czy może jednak jesteśmy na etapie, na którym każde 3pkt są na wagę złota? Nieważne czy wygraliśmy po bramce po pięknej akcji solowej, zespołowej, po odbiciu piłki od sędziego czy też dzięki bramce strzelonej przez kibica. Najważniejsze są 3pkt i awans do LM.
Można mówić 'zwyciezyli mimo że nie szło, trudny teren' itd. Ale jaj jak nie było tak nie ma. Kompletny brak mentalności zwycięzców, instynktu drapieżnika który grając w przewadze , poczułwszy krew, roznosi przeciwnika przy tym ciesząc się grą. Musi nastąpić tu zmiana bo odstajemy pod tym względem nie tylko MC i LFC, ale i KFC oraz MU.
Za Unaia zanotowaliśmy już pod tym względem progres więc wygląda na to że trener nie jest problemem. A więc co?
Auba to zaczął pudłowac na potęgę od meczu z Chelsea na wyjeździe .
Wolę już Lace na szpicy od Gabonczyka .
Osobiście mam nadzieje, że rozbijemy bank na Zahe. Idealny zawodnik do Arsenalu, którego potrzebujemy jak tlenu.
@Armata500: aha, czyli jak zawsze obalanie tezy która nigdzie nie padła? Ja takiego lamentu nie widzę. Bo przecież nie można powiedzieć, że trzy komentarze jakichś anonimów robią burzę na stronie.
Trzy punkty to sprawa fundamentalna i nawet masz to napisane w pomeczowym raporcie wyżej.
No i określenie "trudny teren" można w przypadku Arsenalu stosować zamiennie ze słowem "każdy".
Jeśli zakończymy w czwórce, to nikt nie będzie pamiętał, że z Watfordem zagraliśmy słabo i przy dużej pomocy szczęścia. Boję się tylko, że na pozostałych może to nie wystarczyć. Musimy wykorzystywać takie sytuacje, jakie mieli wczoraj Miki czy Auba. Przy dobrej skuteczności równie dobrze, mogliśmy zakończyć mecz nawet z 4 golami na koncie. Skuteczność do poprawy, bo z Leicesterem możemy mieć ze dwie dobre okazje i trzeba je zamienić na bramki. Doczekaliśmy się czystego konta na wyjeździe, jest zwycięstwo i warto to doceniać, bo na koniec punkty będą najważniejsze. Może teraz to zwycięstwo wyjazdowe da nam nową siłę i wypunktujemy pozostałych rywali. No a teraz tylko do czwartku. Mam nadzieję, że zagramy w taki sposób, że to będzie dla nas Wielki Czwartek.
Bez klasowych skrzydłowych to możemy pomarzyć o dobrym stylu.To skrzydłowi robią różnicę w meczach z teoretycznie słabszymi rywalami.Jako jedyny zespół bijący się o Top 4 nie posiadamy piłkarza klasy światowej na pozycji skrzydłowego.Liverpool-Mane i Salah,Tottenham-Dele Ali,M.City-Sane,Sterling,Bernardo Silva,Mahrez,M.United-Martial i Rashford.Każdy z tych piłkarzy miałby miejsce u nas w podstawowym składzie.Teraz nasi skrzydłowi:Iwobi miałby szansę na podstawowy skład w zespole środka tabeli,Miki to nie jest skrzydłowy,Kolasinac to samo.Jedyna nadzieja na przyszły sezon będzie w Nelsonie który ma duży potencjał.Nie wierzę aby Kroenke wyłożył wielkie pieniądze na klasowego skrzydłowego.Z ligi angielskiej stać nas tylko na Zahę i Frasera.Obu tych zawodników widziałbym u nas.Każdy z nich jest lepszy od Iwobiego.
Ja sie zastanawiam gdzie się podział ten Aubameyang. Strzaly ma jak z okręgówki, piłke przyjmuje jak gracz z ekstraklasy. Wyglada dramatycznie z piłką. Kiedyś nie do pomyślenia, żeby AFC w ofensywnie miał takiego gracza.
Większym kabaretem wygrała Chelsea na Cardiff po golu z metrowego spalonego, lub United w sobotę gdzie West Ham trafił prawidłowego gola przy 0:0 a przy 1:1 miał poprzeczkę i De Gea przypomniał sobie o co chodzi w bronieniu.
Ja zamiast narzekać, delektuje się tym zwycięstwem. Jak dawno Arsenal nie wymęczył tak 3 punktów. Miód na serce :)