Wielka przemiana... Część pierwsza.

Wielka przemiana... Część pierwsza. 13.03.2011, 23:07, Łukasz Klimkiewicz 109 komentarzy

Wczorajszą porażką z Manchesterem United Kanonierzy zakończyli przygodę z trzecimi rozgrywkami w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Oznacza to oczywiście, że morale całego zespołu mogło drastycznie spaść. Jednak czy w związku z tym można mieć jakieś poważne powody do paniki czy kwestionowania filozofii Arsene Wengera? Myślę, że na razie nie, a szerszą odpowiedź przedstawiam poniżej.

Co właściwie się stało?

W 1993 roku Highbury przekształcono w obiekt wyposażony tylko w miejsca siedzące, a liczba kibiców, którzy mogli zasiąść na trybunach drastycznie spadła z 57 tys. do zaledwie 38,5 tys, a na spotkania Ligi Mistrzów liczba ta została jeszcze bardziej ograniczona. Wynikiem tego zabiegu był spadek dochodów ze sprzedaży biletów, a jedyne co klub mógł w tym czasie zrobić to obserwować jak dziesiątki tysięcy fanów pragną obejrzeć mecz swojej ukochanej drużyny.

Sześć lat później klub z północnego Londynu ogłosił plany budowy nowego obiektu, którego liczba miejsc miałaby wynosić niewiele ponad 60 tys. Stadion miał być otwarty w 2003 roku. Nawet jeśli jeden bilet miałby kosztować średnio 10 funtów, to do klubowej kasy lądowałoby dodatkowe 6,5 mln funtów rocznie, więc w porównaniu do sytuacji z Highbury różnica byłaby ogromna. Ostatecznie skończyło się na tym, że zobaczyć Kanonierów w akcji trzeba liczyć się z wydatkiem ponad 50 funtów, a oznacza to, że do klubowej kasy wpływa około 30 mln rocznie.

Do tego wszystkiego trzeba również dodać przychody z umów sponsorskich, sprzedaży zawodników czy też profity z różnych inwestycji, jak na przykład Highbury Square. Mogło się wydawać, że dzięki temu klub szybko upora się ze spłatą wszystkich kredytów jakie były potrzebne do wybudowania Emirates Stadium [około 470 mln funtów].

Kilka lat wcześniej w północnym Londynie pojawił się nowy szkoleniowiec - Arsene Wenger. Francuz od razu zaczął się wyróżniać na tle innych trenerów, chociażby podejściem do kwestii transferów. Wenger sprzeciwił się wydawaniu dużych pieniędzy na obecne w tamtej chwili gwiazdy Premier League i oświadczył, że woli zakupić młodego i utalentowanego zawodnika zagranicą, ale tym samym nie chce osłabiać całego zespołu. Piłkarze tacy jak Thierry Henry, Patrick Vieira, Nicolas Anelka, Kolo Toure, Fredrik Ljungberg czy Robert Pires są produktem wyjątkowego podejścia Arsene Wengera.

Biorąc pod uwagę fakt, że Wenger ma nosa do 'podkradania' młodych talentów oraz to, że przez budowę nowego stadionu budżet klubu był bardzo ograniczony, postanowiono stworzyć wieloletni plan przyszłości całego klubu. Jednym z głównych jego założeń było osiągnięcie stabilnej sytuacji finansowej poprzez korzystanie z zawodników ze akademii Arsenalu, zamiast sprowadzania ich za grube pieniądze.

2002-2003: Pierwsza fala

Niedługo przed tym jak świat obiegła wiadomość o 'The Invincibles' z angielskiej ekstraklasy, Arsene Wenger wraz z zarządem klubu stworzyli ostateczny plan, dzięki któremu w ciągu dziesięciu kolejnych lat Arsenal miał przekształcić się w samowystarczalny, nowoczesny klub, który nie będzie musiał kupować gwiazd światowego futbolu, aby walczyć na najwyższym poziomie. Postanowiono, że do Londynu sprowadzi się grupę 16-18 latków, którzy za kilka lat będą stanowili o sile Kanonierów. Tak oto na London Colney zaczęli trenować Cesc Fabregas [16], Johan Djourou [16], Gael Clichy [18] oraz Nicklas Bendtner [16] czy też Emmanuel Frimpong [9].

2004-2006: Druga fala i magiczna przemiana

Niedługo później do klubu trafiła kolejna grupa nastolatków - Alex Song [18], Theo Walcott [17], Abou Diaby [19], Carlos Vela [16], Vito Mannone [17] i Denilson [18]. Dzięki tym zawodnikom, w akademii Arsenalu rozpoczęto tworzenie nowego zespołu. Jednak największym problemem było to, że różnica wiekowa pomiędzy doświadczonymi już piłkarzami, a młodym narybkiem była zbyt wysoka i w związku z tym era 'The Invincibles' szybko się zakończyła i zaczęły pojawiać się kolejne kłopoty w wynikach osiąganych przez Kanonierów.

W chwili gdy londyńską Chelsea zaczął prowadzić Jose Mourinho zmieniła się też dynamika całej Premier League. Przed tym wydarzeniem walka o mistrzowski tytuł rozgrywała się tylko między Arsenalem a Manchesterem United. Teraz do wyścigu dołączyła Chelsea, a Liverpool starał się wrócić do dawnej świetności. W tym samym czasie z Arsenalu odeszło kilku bardzo ważnych piłkarzy - Dennis Bergkamp, Martin Keown, Thierry Henry, Robert Pires i Patrick Vieira. Dodatkowo, przeprowadzka na nowy stadion spowodowała, że młodzi Kanonierzy nie byli w stanie udźwignąć na swoich barkach stawianych przed nimi oczekiwań.

Oczywiste jest to, że idealnym rozwiązaniem dla każdego klub jest system, w którym młodzi zawodnicy mieszają się ze starszymi i o wiele bardziej doświadczonymi. Starsi piłkarze uczą młodszych filozofii działania klubu i drużyny, uczą odpowiedzialności jaką ponoszą podczas przebywania na placu gry, a w tym czasie młodzi mogą bez problemu rozwijać swoje umiejętności. Bez takiej 'mieszanki' młodzi zawodnicy są pozostawieni samym sobie i muszą uczyć się na własnych błędach, które są bardzo kosztowne dla całego zespołu.

2008: Trzecia fala

W tym czasie w klubie pojawiły się kolejne młode talenty, na przykład Aaron Ramsey [18], Ignasi Miquel [16], Kyle Bartley [16], Francis Coquelin [17]. Pomysł jest taki, aby sprowadzając co kilka lat do klubu kolejne 'zastępy' utalentowanych nastolatków uniknąć sytuacji, która miała miejsce w poprzednich latach i zakończyła erę 'The Invincibles'. Pojawienie się na Emirates Stadium trzeciej fali talentów oznaczało, że piłkarze sprowadzeni w pierwszym rzucie mają już swoje stałe miejsce w drużynie. Z drugiej strony Wenger zdawał sobie sprawę z tego, że dopóki ci zawodnicy nie osiągną pewnego wieku i nie zdobędą niezbędnego doświadczenia, to efekty tego planu nie będą powalające.

2010-2011: Czwarta fala

Zawodnicy pierwszej i drugiej fali są już piłkarzami pierwszego składu, są filarami drużyny i świadczą o jej sile [Fabregas, Walcott, Clichy, Djourou, Song, itp] i podczas gdy zawodnicy trzeciej fali posiadają status rezerwowych lub jeszcze występują w klubowych rezerwach, w północnym Londynie pojawiają się kolejni młodzi piłkarze, czwarta fala. Gracze tacy jak Wellington Silva, Jon Toral-Harper, Samuel Galindo oraz Ryo Miyachi mogą być jednym z ostatnich 'rzutów' zanim pierwszy skład prowadzony przez Arsene Wengera nabierze niezbędnego doświadczenia i wypełni do końca ustalony wcześniej plan.

Ciąg dalszy nastąpi...

Źródło: www.ArsenalReport.com, Ix Techau

autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
AlexVanPersie komentarzy: 806414.03.2011, 12:24

Dwie uwagi

-Zanim przyjdzie czwarta fala, pierwszej już nie będzie w klubie. Obecnie Clichy i Nasri nie chcą podpisać kontraktu, choć wygasa im za rok. Oczywiście naiwni wierzą, że Samir nie może skupić się na grze i na podpisywaniu kontraktu

- wyliczanie tutaj Ramseya, którego kupiliśmy za 5mlnów i Theo, o którego też się wielu innych biło oraz choćby Diabiego, którego kupiliśmy jak miał 19 lat jest bez sensu. Przecież to byli już ukształtowani zawodnicy a nie jakieś młodziki. To może MU wpisze sobie Ronaldo w CV a MC Balotteliego?

samir87 komentarzy: 259314.03.2011, 12:16

@maks20

Wszystko ładnie, pięknie i przyznaję Ci rację, ale z jednym się nie zgodzę.
Nasri nie miał wpływu na odejście Gallasa.
Ja wiem, że panowie sie nie lubią, ale ich konflikt zaczął się jak Willi był juz w Tottenhamie.
Chyba, że to ja się mylę...

maks20 komentarzy: 44514.03.2011, 11:34

Czytam z uwagą tekst autora, bo każdy tekst który ma charakter analityczny, jest zajmujący. To połowa, więc nie wiem, jaka będzie konkluzja. Tzn. wiem, bo autor tezę konkludującą zawarł już w pierwszym akapicie , a brzmi ona " nie ma podstaw do kwestionowania filozofii Arsene'a Wengera". Potem autor sporo poprzepisywał statystyk i na razie tyle. czeka na dalszy ciąg.
Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak żle ? Dlaczego ,rok w rok, przychodzi taki okres w którym odpadamy z wszystkich frontów walki ? Dlaczego jest coraz gorzej, bo , co prawda w finale CC, ale przegrywamy nie z Chelsea, a z Birmingham, który raczej nie należy do mocarzy? Dlaczego, przez delikatnie mówiąc , niefrasoblowość taktyczno-motywacyjną odpadamy zdecydowanie wcześniej z Ligii Mistrzów ( i nie mam na myśli meczu z Barcą, tylko z Bragą)- tracimy nie tylko prestiżowo, ale finansowo ! Dlaczego do meczów z ManU ( i w lidze i w PA) przystępujemy nie po to by zmieść przeciwnika , ale by przegrać - i mam tu na myśli podejście mentalne ? Sporo pytań, trudnych, bo w tle są wtopy tak bolesne, że traumatyczne- z Tott u siebie, z WBA , totalne frajerstwo w obu meczach z Newcastle. Czy to nie dość , by zakwestionować rolę Wengera?
1.Wenger po przegranych meczach lubi zwalać winę na trawę, sędziów, brutalnych przeciwników i inne takie. I teraz, jeśli po ewidentnie zawalonych z własnej winy meczach opowiada te bzdury tylko dziennikarzom, a grzmi w szatni , to źle się dzieje. Bo taki rozdźwięk to ewidentna schiza, ani my nie wiemy, gdzie jest przwdziwy Wenger , ani zawodnicy. Jeśli natomiast i w szatni i dziennikarzom plecie to samo, to jest jeszcze gorzej, bo utwierdza zawodników w przekonaniu ( nawet jesli tylko podświadomym) , że jak by źle nie zagrali, trener zawsze i tak ich usprawiedliwi. Wolę Fergiego , który robi suszarkę w szatni i dziennikarzom nie wciska kitu.Wolę Redknappa , który mówi "przegraliśmy, bo byliśmy słabsi" . Trener, którzy publicznie wypowiada się o UEFA jako o "aroganckiej dyktaturze" ma zły wpływ nie tylko na swoją drużynę, ale czyni też szkodę futbolowi w ogóle.
2. Brak leadera na ławce trenerskiej ( bo każdy zna 5-6 meczów z tego sezonu, przełupanych WYŁĄCZNIE przez błędy taktyczne) i brak leadera na boisku. Taki leader, a liga ma mnóstwo takich gości, musi umieć walnąc pięścią w szatni, wrzasnąc na boisku . I reszta go słucha , a nie obraża się i leci skarżyć trenerowi. Decyduje tu autorytet i wola walki, umiejętność poderwania srużyny, wtedy, kiedy trzeba. Mógł być takim Gallas , bo woli walki i chęci zwycięzania nikt mu nie odmówi . Niestety, Wenger najpierw zabtrał mu opaskę, a potem wywalił w ogóle, bo Nasri poszedł się skarżyć. Leadera nie ma, bo Robin nie ma takich cech ( i jest wciąż kontuzjowany) a Cesk jest myślami chyba gdzie indziej ( i jest wciąż kontuzjowany).
3.Nie da się wygrać czegokolwiek grając 16 zawodnikami przez cały sezon na wszystkich frontach. To banał. Tylko dlaczego, rok w rok, Wenger nie wyciąga wniosków z kontuzji Robina,Ceska, i innych, Dlaczego nie wierzy, że takie kontuzje mogą - muszą - się pojawić? Dlaczego wciąż, sezon w sezon, stawia na zawodników którzy są w takiej formie ( i to od lat) , że obecnie nie nadają się do gry w Wiśle czy Legii ( PanDenilsonCzłapiący, SirDiabyPrzewracajacy się,Gibbs, z którego chyba będzie lepszy koszykarz niż piłkarz), dlaczego Rosicky jest cieniem siebie , ale od trzech sezonów wciąż w Arsenalu? Dlaczego Arszawin, po nędznym ubiegłym sezonie, wciąż nie ma kontr-alternatywnego gracza, z którym rywalizacja mogłaby zaowocować lepszą formą któregoś z nich? Dlaczego nie ma w ogóle zaplecza z przwdziwego zdarzenia , dlaczego nie ma rywalizacji i po 3 tatach wciąż mamy Bendtnera , pożal się ....
Cóż , jeśli te pytania nie skłaniają do kwestionowania tej "filozofii" Wengera, to tylko pogratulować spokoju ducha i optymizmu .

michalcio135 komentarzy: 18614.03.2011, 11:10

świetny tekst. brawo panie łukaszu klimkiewiczu

moicano komentarzy: 13714.03.2011, 10:57

swietny art wybitny

Danek komentarzy: 13714.03.2011, 10:30

Dokladnie C.D.N :) Zapomniales o Szczesnym :)

KochamArsenal88 komentarzy: 100314.03.2011, 10:21

IPiotrek
Propozycje nienagorsze szczególnie SS, bo Denilson raczej nie chciał by tam pójść ale mozę nie miał by wyboru:D i wsumie do prawdopodobnie mistrza francji by odszedł

IPiotrek komentarzy: 214014.03.2011, 10:18

@samir87

No Iniesta i Xavi to się przy nim zagotowali ładnie :)
Chodziło mi o lewego obrońcę Sevilli, który grał w drugiej połówce a nie prawego.

samir87 komentarzy: 259314.03.2011, 10:06

@IPiotrek

Dla mnie ten Medel to bohater meczu. W końcówce wybił piłkę z linii bramkowej, do tego wcześniej sprowokował Czawiego i miał też spięcie z Iniestą:)
ZAJEBYSTY PIŁKARZ!

IPiotrek komentarzy: 214014.03.2011, 10:01

@KochamArsenal8

Denilson by sobie u nich poradził, a i SS napewno wniósłby wiele doświadczenia w szeregach ich defensywy ;)

IPiotrek komentarzy: 214014.03.2011, 09:59

@samir87

Taka "Zadziora" z niego :)
Dobry był też prawy obrońca który wniósł sporo ożywienia i Alves przy nim nie pograł.

KochamArsenal88 komentarzy: 100314.03.2011, 09:57

IPiotrek mi wydaję się że po to podisał ten kontrak żeby jego klub zarobił więcej na jego transferzei kto wie czy w tym kontrakcie nie ma żadnej klauzuli o której porpstu narazie sie nie mówi, rozwiazanie z oddaniem Lille jakiegoś piłkarza było by dobre tylko kto to miał by byc? zastanawiałem się nad tym i nie wiedze takiego kto chciał by u nich grać i oni by go chcieli

samir87 komentarzy: 259314.03.2011, 09:54

@IPiotrek

Ja widziałem wczoraj ten mecz. Jedno z niewielu spotkań Barcy jakie warto było zobaczyć.

Mi się najbardziej podobał nowy DP Sevilli; Gary Medel. Nam by się taki grajek przydał:P

IPiotrek komentarzy: 214014.03.2011, 09:53

@KochamArsenal88

Hazard podobno podpisał nowy kontrakt ze swoim klubem na kolejne 5 lat, więc raczej jest nie do wyciągnięcia, a napewno nie za takie pieniądze jakie będzie chciał wyłożyć Wenger. Chyba, że dołożymy jakiegoś zawodnika i sporo milionów.

IPiotrek komentarzy: 214014.03.2011, 09:50

Wczoraj był mecz Sevilla - Barca.

Do złudzenia przypominał nasza potyczkę na Camp Nou. Pierwsza połowa Barca miała 72% czasu przy piłce i prowadzenie 1:0. Sevilla 0 strzałów.
W drugiej Barcelona zdecydowanie osłabła i mecz zrobił się bardziej wyrównany, a wynik końcowy 1:1.

KochamArsenal88 komentarzy: 100314.03.2011, 09:48

Potrzebne nam są 4-6 transferów, wszystko jest uzależnione od tego kogo sprzedamy i czy Clichy przedłuży swój kontrakt, bo jeśli NIE to na jego miejsce najbardziej bym widział Baines'a z Evertonu, z tego klubu sciągnął bym jeszcze Fellainiego myślę ze 12mln funtów plus Denilson by wystarczyło. Co do odjejścia Clichego myślę zę z 16mln byśmy za niego dostali, a za Baines'a trzeba by było zapłacić z 11mln.
Napewno Wenger bedzie starał się sprowadzić Hazarda....I badzro dobrze:) za niego nawet z 20mln funciaków trzeba będzie wydać.
Dodatkowo jeśli odszedł by od nas Bendtner o czym się ostatnio mówi(pewnie około 12mln) przydał by się nam np.Wickman wydaje się mieć wiekszy talent od rosłego Duńczyka, a jego koszt nie przekroczył by 7mln.
Mi marzy się jeszcze jakiś nowy bardzo zdolny prawy obrońca taki jak Vrsaljko, który jest dosyć drogim piłkarzem ale za 10mln mozna by go wyrwać. Ciekaw jestem co po sezonie Wenger zrobi z Rosą jeśli by odszedł miejsce po nim mógł by zająć wcześniej wspomniany Hazard lub Lansbury który obecnie znajduję się na wypożyczeniu w Norwich.
Również zastanawiam się czy potrzebny jest nam zakup środkowego obrońcy skoro na przyszły sezon mam(oczywiście jak nikt nie złapię groźnego urazu, lub wyleczy swoją obecną kontuzję) Vermaelen,Djourou,Koscielny,Squillaci,Bartley,Miguel i w razie co to mamy Songa, jeśli Arsen miał by już kupować to Subotica.
Podsumowując:
powinni przyjść Fellaini 12mln,Hazard 20mln, Baines 11?, Wickman 7,Vrsaljko 10mln, Subotic 18mln?
Odejść Denilson(w ramach wymiany na Fellainiego), Clichy 14-16mln?, Rosicki 7-8mln, Bendtner 12mln?
Czyli bez transfery Subotica wydajemy około 60 mln Futnów, a zarabiamy około 35 i brak w zespole mało rozgarniętego w ostatnich meczach Denilsona:) Jeśli nie takich transerów dokona Wenger nic się nie stanie, ale ważne żeby wreszcie odrecił lekko kurek z forsą i kupował piłkarzy którzy mogą być najlepszymi na swojej pozycki w ciągu kilku lat, a w tej chwili brezentują poziom BARDZO DOBRY

rudy13jol komentarzy: 40614.03.2011, 09:44

@samir87

zgadzam sie z Toba. Jeden trasfer za okolo 50mln bylby moze rozwiazaniem bo my kupimy nastolatka za mala sume a on dopiero bedzie sie rozwijal a na takie mecze jak Barca czy Manu trzeba miec solidnych graczy

samir87 komentarzy: 259314.03.2011, 09:17

Wenger niestety "nieudolnie" buduje wielką drużynę...Tak jak zauważył 'Gunner44' to co wyprawia nasz boss to błędne koło. Może gdyby Wenger potrafił obierać poszczególne strategie na silnych przeciwników(Barcelona,Manchester) wyniki byłyby nieco lepsze, ale strateg jest z niego jest żaden, niestety...
Moim zdaniem jednorazowe transfery za ok 50mln mogłyby być rozwiązaniem na długi czas

sauerson komentarzy: 47914.03.2011, 09:08

zgadzam się z Gunner44

nurmi15 komentarzy: 36014.03.2011, 08:54

Daring ---> Racja ;)

Nasrii komentarzy: 24114.03.2011, 08:43

Szkoda tylko, że zawodnicy z tych "fal" jak to określił autor artykułu są zawodnikami z niższej półki zwykłymi średniakami takimi jak: Bendtner - marna imitacja Henrego i Adebayora

DARKING komentarzy: 33114.03.2011, 07:47

Zarzad naszego klubu ma dziwna polityke- splacmy kredyt i nie podejmujmy zadnego ryzyka. MU ma 1mld zadluzenia, a barca mimo ze wszystko wszedzie wygrywa, to kazdego roku maja straty. Wydajmy choc raz i kupmy tego Pepe za 30 mln, a dzieki zdobytym pucharom -zarobimy wiecej-Proste!

thegunner4life komentarzy: 899914.03.2011, 05:55

CND.

Fabregas, Nasri, i część piłkarzy odchodzi mieli już dość ciągle bycia na miejscu. Zostają zastąpienie geniuszami takimi jak Denilson, Beznogisnajper(młody talent odkryty przez Arsene w 2013 roku). Są kierowanie przez trenera, który zapomniał jak się robi zmiany podczas meczu, i który stracił już zapał, i co roku gra tą samą taktykę na Old Trafford. Klub zarabia coraz to więcej pieniędzy.. powoli zaczyna przypominać Miscrosoft, za to jego drużyna walczy w tym roku o mistrzostwo Coca Cola League One. Po 20 latach bez trofeum Arsenalowi udaje się zdobyć mistrzostwo 4 ligi. Dajcie sobie spokój z tym systemem, on działa jak komunizm w PRL. Efektów nie widać jeżeli szkolenie młodzieży to wprowadzenie za Henrego Bendtnera to ja dziękuje.

Czeczenia komentarzy: 1248714.03.2011, 01:55

Gdyby zestawić skład z samych "narybków" i wychowanków, wyglądało by to raczej gorzej niż lepiej.

Szczęsny- Gibbs, Djourou, Miguel, Eastmond - Song, Wilshere, Fabregas - Emmanuel-Thomas, Walcott - Bendtner(Vela)

W takim zestawieniu obrony dosłownie nie ma, a i w ataku wygląda to nieciekawie.

Owszem jestem "za" takim prowadzeniem klubu, ale jak widać bez transferów ani rusz. Jeżeli zawodnicy jak Fabregas, Walcott, Song czy chociażby Wilshere i Szczęsny mają świadczyć o naszej sile, to trzeba ich uzupełnić zawodnikami pozyskanymi w tradycyjny sposób, tj. Fabiański, Vermaelen, Kościelny, Sagna, Nasri, Arshavin czy Van Persie.

Charles komentarzy: 9759 newsów: 3014.03.2011, 01:36

@Necro
Takiej gwarancji nigdy nie masz. Ale fakt, jest to bardzo prawdopodobne w świetle nowych przepisów, które rzekomo mają ustabilizować sytuację finansową klubów w Europie oraz rynek transferowy.

My faktycznie powinniśmy być 2-3 kroki przed resztą drużyn, które zaczną myśleć o przebudowie dopiero jak zmiany wejdą w życie, pytanie tylko czy rzeczywiście będziemy w stanie wprowadzać co i rusz do składu nowego Wilshere'a? Przez jakiś czas na pewni, ale nic nie trwa wiecznie, więc nie zapędzałbym się aż tak do przodu z tą Naszą "hegemonią"!

Necro komentarzy: 243414.03.2011, 01:30

Jak można twierdzić, że Barca sobie świetnie radzi? Mają takie długi, że aż głowa boli, a znając tą drużynę, to po kilku latach sukcesów będzie kilkanaście lat "odzyskiwania dawnego blasku". Ja nie widzę nigdzie równie stabilnej i równie systematycznie rozwijającej się drużyny w Europie. Jedynie "szejkowskie" drużyny mają mniejsze zadłużenie od nas, a jak sobie radzą? Raczej słabo. Gdy wszyscy będą tonąć w długach, a ceny za piłkarzy będą astronomiczne, to wtedy my będziemy co raz wprowadzać do składu kolejnego Wilshere'a za psi grosz.

Charles komentarzy: 9759 newsów: 3014.03.2011, 00:59

@wito88
Oczywiście, że się zmieni. Dodatkowo przybędzie masa pseudo-neo-kidów, sezonowców, którzy się "zakochają" w Arsenalu, ale mniejsza z tym. Poza tym, My mieliśmy długo? Aktualnie mamy dużo mniejsze długi niż Barcelona, a wyglądamy od nich dużo, dużo, dużo gorzej.

Poza tym, samej zmiany nie powinno się dokonywać tylko w jakości zespołu, czyt, wymianie zawodników, ale też w sztabie drużyny. Spójrz, że rok w rok mamy niesamowity szpital pod wezwaniem Najświętszego Brak Trofeów. Trzeba coś zrobić albo ze "sztabem medycznym" albo z przygotowaniem fizycznym Naszych zawodników... albo nieprzygotowaniem jak zwał, tak zwał.

Poza tym wydaje mi się, że jakiekolwiek zmiany od przyszłego sezonu, niezależnie od porażki lub tryumfu w PL, Boss powinien zacząć od ściągnięcia ZA WSZELKĄ cenę Pata z powrotem do Arsenalu. Oczywiście w roli trenera. Moim zdaniem było by to genialne wzmocnienie, ale to jest temat na oddzielną dyskusję.

@Seraphee
Dzięki, właśnie nie wiedziałem co jest ;) Ale tak czy siak, wychodzi na "ni widu, ni słychu" ;P

Seraphee komentarzy: 102314.03.2011, 00:49

Charles

mam tylko jedno "ale" do tego, co napisałeś...o Harperze "nie widu, nie słychu", bo jeszcze dla nas nie gra;)

wito88 komentarzy: 38714.03.2011, 00:49

clash:

Barca nad tym systemem zaczęła pracować już kilka lat wcześniej niż Arsenal. Poza tym Arsenal miał, wspomiane w artykule długi związane z budową stadionu. Myślę, że jak się ureguluję wszystko finansowo właśnie zostanie stworzone coś typu Barcelony ale póki co jesteśmy jeszcze w trakcie realizacji planu. Ryzyko jest minimalne jak dla mnie, jak widać Barcelona sobie świetnie w ten sposób radzi. Póki co jest sporo "ale" jednak jak zaczną napływać (a jestem pewien, że zaczną) trofea to się zmieni nieco pogląd na ten temat.

Charles komentarzy: 9759 newsów: 3014.03.2011, 00:34

@szwarcekruper
Wątpię, żeby Boss Im na to pozwolił. Skoro chce zatrzymać w zespole Arszawina to pozwoli na odejście Fabregasa? No fuckin' way. I to niezależnie od tego jak bardzo Barcelona będzie lamentować, że się jej należy.

Wracając jednak do meritum, plan jest wręcz genialny, przyszłościowy, innowacyjny i w ogóle można by się nad Nim rozpływać całymi dniam, ale... gorzej z wykonaniem ;x

Analizując owe fale:
1. Cesc jest w tym sezonie w, nie ukrywajmy, beznadziejnej formie, DJ dopiero w tym sezonie wrócił do gry, ale widać, że daje radę, faktycznie jest do Nas idealny - tylko mniej tych "przypadków". Gael nigdy poziomem nie dorośnie nawet do pięt Ashleyowi, ale jest dobry. Niestety wg mnie dobry to za mało. O Benku każdy moje zdanie zna, jak w lecie będą dawać te 10 mln to brać z pocałowaniem ręki. Pimpong jest obiecujący, ale... o ironio, odniósł kontuzję!? Zobaczymy co pokaże po powrocie.

2. Alex jest geniuszem, bez wątpienia najlepszy DP w lidze, oczywiście jak jest w formie i nie jest zakatowany ilością spotkań oraz kretyńskim brakiem zmiennika, bo niestety tak to nazwać trzeba. Brak prawdziwego zmiennika dla Kameruńczyka to istny kretynizm i pomyłka. Theo widać, że w tym sezonie zrobił gigantyczny postęp, mimo, że ma spotkania, w których dalej jest jeźdźcem bez głowy, to naprawdę gra o niebo lepiej niż sezon-dwa temu. Będzie świetny i w życiu za nic bym go nie oddawał. Abou jest do wyrzucenia. Pisałem już, że On jest po prostu zbyt nierówny do Nas... albo inaczej... zbyt często jest beznadziejny. Swoją drogą jestem ciekaw o po meczu z Utd ma na Jego temat do powiedzenia how, ale mniejsze o to... Carlos za długo skakał po gównianych La Ligach, ale wydaje mi się, że może coś jeszcze z Niego być, jeśli zacznie grać na wypożyczeniu u Roy'a... Vito nadaje się jako 3 bramkarz, ale nic więcej w Arsenalu nie osiągnie. Moim zdaniem odejdzie. Denilsona nawet nie będę opisywał...

3. Aaron faktycznie był świetny przed kontuzją, teraz natomiast w Cardiff grał całkiem ładnie, zobaczymy co dalej. Na cokolwiek większego z Jego strony liczyłbym dopiero w przyszłym sezonie... Ignasi pokazał, że ma aspiracje do gry w pierwszym zespole, ale na moje oko to jeszcze przed Nim co najmniej wypożyczenie do zespołu PL. Kyle odwrotnie, od przyszłego sezon z powodzeniem może być 4 ŚO tuż przed SS. Jest naprawdę świetny w Rangersach. Coquelin gra w Lorient na wypożyczeniu jako ŚO, DP i z tego co pamiętam czasem nawet jako boczny. Ale On mówił, że chciałby się przenieść na stałe do Francji, nie wiążę z Nim jakichś nadziei.

4. Wellington ma identyczną sytuacją co Vela, jeśli nie dostanie pozwolenia na pracę w tym sezonie to możemy go żegnać, nic z Niego nie będzie. Poza tym jest na wypożyczeniu w Levante, gdzie RAZ jeden jedyny, znalazł się na ławce rezerwowych, ale nie zagrał nawet końcówki. O tyle o ile Galindo sobie jakoś radzi, o tyle o Toralu Harperze nie widu nie słychu, jeszcze długo potrwa zanim obaj dostaną szansę w pierwszym zespole. Ryo natomiast jest chyba najbardziej perspektywiczny i po prostu najlepszy z ostatnich 2-3 fal... ale to też nie jest jeszcze Jego czas.

piter1908 komentarzy: 510414.03.2011, 00:22

no cóż polityka może i wydaje się OK ale dla tych co chcą zarobic kasę na futbolu wiadomo że dla kibiców nie liczy się czy Arsenal ma zysku 30 mln czy straty 20 a liczy się czy grał w Finale LM czy zdobył tytuł ...
Obyśmy nie musieli czekać na trofea kolejne lata bo wtedy ta cała polityka kopnie w kalendarz ... ale czy to możliwe że klub który zarabia jakąś kasę ( ma zysk ) zmieni to i zacznie wydawać ? po co dla kibiców ? dla siebie ? jeśli teraz potrafia generować zyski i walczyć wszędzie to po co wydawać zbędne pieniądze na transfery ?

clash123 komentarzy: 188314.03.2011, 00:15

sluszna uwaga szwarcekruper, hleb, flamini ktorzy stanowili o sile Arsenalu 3 lata temu juz odeszli, fabregas moim zdaniem tez juz sie wybiera, denilson sie nie sprawdzil.....ryzykowny ten plan

szwarcekruper komentarzy: 89314.03.2011, 00:07

Pozostaje jeszcze kwestia tego czy zanim plan zostanie zrealizowany piłkarze z pierwszej fali nie opuszczą Arsenalu. Bo wszystko wydaję się możliwe.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 314.03.2011, 00:04

Jak wiadomo to plan długoterminowy, więc na te efekty trzeba było/będzie jeszcze czekać. Jednakże na miejscu Wengera sprowadziłabym do klubu jakiegoś doświadczonego i naprawdę dobrego zawodnika o dużej renomie, nawet jeśli wiązałoby się to z dość dużymi kosztami. Takiego piłkarza, który nie boi się presji i odpowiedzialności i jest zaprawiony w bojach o najwyższą stawkę. Ktoś taki by się nam przydał. Może nawet nie jeden, a dwóch takich zawodników, by przygotować nasz zespół psychicznie do stania się zwycięzcami i by wreszcie ta cała spirala zaczęła się nakręcać. Bo bez tego ten pierwszy rzut może (choć wcale nie musi) nie wypełnić do końca wcześniej ustalonego planu. Być może potrzebny im do tego jakiś dodatkowy bodziec. To dobry moment na taki ruch. Poza tym myślę, że taki jednorazowy wydatek nie nadwyrężył by tak bardzo budżetu klubu. A jak już nasi coś zdobędą to wtedy będzie znacznie łatwiej o osiąganie kolejnych sukcesów.

clash123 komentarzy: 188314.03.2011, 00:03

na papierze wszystko wyglada dobrze, ale papier....wiadomo, przyjmie wszystko. A historia uczy ze najdoskonalsze systemy na papierze czesto w zderzeniu z rzeczywistoscia ponsza kleske i staja sie utopia....chwala im za samowystarczalnosc ale trzeba czasem wzmacniac sie transferami.....wezmy przyklad znienawidzonej przez wielu Barcelony, maja swoja la masie czy jak to sie zwie, napewno lepiej rozwinieta niz Arsenal academy (messi, pedro,krcic, iniesta i wielu innych stamtad sie wywodzi) a mimo to kupuja (villa,mascherano,allefay,ibrahimovic,henry,hleb i inni) i nawet jesli nie wszyscy sie w zespole zaklimatyzuja to taki system dziala, my od szesciu lat nie zdobylismy trofeum, barcelona zdobyla ich szesc w ciagu jednego roku. Po nauke idzmy do najlepszych, mozecie nienawidziec barcelony ale to ona jest najlepszym zespolem na swiecie, bierzmy z niej przyklad.

Jyba komentarzy: 14413.03.2011, 23:59

No ten artykuł podtrzymał mnie na duchu bo już mnie męczą te lata bez sukcesów

Jogurt komentarzy: 167013.03.2011, 23:57

tak, gra na DP

wito88 komentarzy: 38713.03.2011, 23:57

Vertonghen'a z Ajaxu by się przydało sprowadzić. Gra rewelacyjnie w obronie i na miejsce Songa również się nadaje. Idealne rozwiązanie za Denilsona.

szwarcekruper komentarzy: 89313.03.2011, 23:53

A Coquelin to gdzie konkretnie gra? Bo coś mi się kojarzy że na DP, może on już nie długo dostanie szanse? Mówię czysto teoretycznie bo nie mam pojęcia jak on się obecnie reprezentuje.

Jogurt komentarzy: 167013.03.2011, 23:51

Plan jak widac sie sprawdza, Arsenal daleko doszedl w tym sezonie, narobil apetytu na trofea, ktore niestety sie oddalily. Jest jeszcze szansa na jedno, ale wszyscy oczekiwali wiecej... Wenger musi sprowadzic jakiegos defensywnego pomocnika, bocznego i srodkowego obronce i napastnika, bo w razie kontuzji moze byc ciezko tak jak jest w chwili obecnej

wito88 komentarzy: 38713.03.2011, 23:48

Jogurt:

Może nie będzie tak źle. Squill miał swoje ciężkie chwile na początku ale jego ostatnie występy nie były takie zły. Zresztą patrząc na jego przeszłość to on był naprawdę dobrym obrońcą i mam nadzieję, że te wpadki to były kwestią aklimatyzacji.

Charles komentarzy: 9759 newsów: 3013.03.2011, 23:43

No akurat z ostatniego rzutu największe szanse na cokolwiek ma Ryo, ale nvm. Mam nadzieję, że sprawdzi się ów założony plan

Dobra robota Łukasz!

Jogurt komentarzy: 167013.03.2011, 23:42

wito88
no koszt bardzo tani, teraz ma do dyspozycji SSmana i Koscielnego na srodku, ciekawe czy Miquela powola na kolejny mecz

Gigi komentarzy: 7198 newsów: 4813.03.2011, 23:39

@kociek

Bo Nasri trafił do nas już jako zawodnik de facto do pierwszego składu i miał bodaj 20 lat.

wito88 komentarzy: 38713.03.2011, 23:38

Bardzo dobry artykuł w samą porę. Mam nadzieję, że parę osób się opamięta z tym wyrzucaniem Wengera z Arsenalu.

Klub przechodzi w ostatnich latach istną rewolucję, żeby w przyszłości tanim kosztem grać o wszystko. Zresztą świetnie tutaj jest to wytłumaczone. Także bądźcie cierpliwi z tymi trofeami a już niedługo będziecie mogli się tak panoszyć jak kibice farselonki bo co roku będzie coraz więcej trofeów :)

k_oi komentarzy: 636 newsów: 162613.03.2011, 23:36

Jogurt - z tego co się mówi, to te pieniądze są przeznaczone na kolejne transfery, ale jak wiadomo Wenger dmucha na zimne i nie jest rozrzutny. xD

DARKING komentarzy: 33113.03.2011, 23:34

Największa fala to mnie niosła jak wracałem w środe po meczu Fcb z Arsenalem.

ThisIsOurSeason komentarzy: 234713.03.2011, 23:33

@Kociek
Nasri trafił do nas dość pózno, w OM dobrze go wytrenowali ale u nas poczynił i tak znaczny postęp.

Jogurt komentarzy: 167013.03.2011, 23:27

zastanawia mnie co klub robi z pieniedzmi zaoszczedzonymi z transferow... splacaja dlugi czy jakies inwestycje?

Kociek komentarzy: 116113.03.2011, 23:25

Super Art :). Tylko ani słowa o Nasrim, nieładnie :P

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com