Wielki szlagier na Emirates: derby północnego Londynu!

Wielki szlagier na Emirates: derby północnego Londynu! 31.08.2013, 17:19, Sebastian Czarnecki 3082 komentarzy

Już jutro nadejdzie moment wyczekiwany nie tylko przez wszystkich kibiców w północnym Londynie, ale również w całej Anglii. Derby północnego Londynu to niesamowite wydarzenie na skalę całego kraju, które trzyma w napięciu wszystkich sympatyków najlepszego futbolu na świecie. Pojedynek dwóch odwiecznych rywali i jedne z najważniejszych derbów w Wielkiej Brytanii to dokładnie takie widowisko, na jakie wszyscy czekają. Początek tego szlagieru już jutro o godzinie 17:00 czasu polskiego.

Kanonierzy całkiem udanie weszli w nowy sezon. Co prawda zespół zaczął od falstartu z Aston Villą, ale szybko się po nim pozbierał i od tego czasu notował już same wygrane, w tym dwie na bardzo trudnych terenach. Arsenal zakwalifikował się do Ligi Mistrzów i w spokoju wyczekuje derbów. W pierwszym składzie nie zaszły żadne zmiany, więc kręgosłup zespołu wciąż jest ten sam. Największym mankamentem jest krótka ławka rezerwowych i liczne kontuzje, które znienacka dopadły drużynę. Arsene Wenger musi więc przeprowadzić transfery w celu uzupełnienia składu, lecz do końca okienka transferowego zostały już tylko niecałe trzy dni. Co jednak najistotniejsze, nastroje w drużynie są bardzo dobre, a piłkarze czerpią satysfakcję z gry i dobrej formy. Wygląda na to, że nic nie jest w stanie złamać dobrego ducha zespołu, co było widać chociażby po rychłym powrocie do gry na najwyższym poziomie po wpadką z wspomnianą już Aston Villą.

Tottenham w tym sezonie wygrał wszystkie mecze i nie stracił ani jednej bramki, ale należy też zwrócić uwagę, że Koguty grały do tej pory z niezbyt wymagającymi rywalami. Beniaminek z Crystal Palace czy słabiutkie Dinamo Tbilisi to nie są przeciwnicy na najwyższym poziomie. Największy sprawdzian czekał na Tottenham w domowym pojedynku ze Swansea, w którym podopieczni Villas-Boasa spisali się co najwyżej przeciętnie. Co najważniejsze, jutrzejszy przeciwnik Arsenalu wygrał oba swoje mecze ligowe po 1:0, a oba zwycięstwa przyszły z ogromnym trudem – wszak za każdym razem trzy punkty dla Kogutów ratował Roberto Soldado, który w obu tych spotkaniach strzelał bramkę z... rzutu karnego. Mimo wszystko, Tottenham to nieobliczalna drużyna, której należy się obawiać, nawet jeżeli jego barw nie reprezentuje już Gareth Bale, który w zeszłym sezonie stanowił o znacznej większości siły północnolondyńskiej drużyny. Walijczyk niebawem zasili szeregi Realu Madryt i w derbach na pewno nie weźmie udziału. Należy jednak przyznać, że Andre Villas-Boas mądrze wykorzystał pieniądze otrzymane za największą gwiazdę swojego zespołu i wzmocnił skład na kilku newralgicznych pozycjach. Tottenham zasilił nie tylko Soldado, ale również Paulinho, Capoue, Chadli, Lamela czy Eriksen, którzy są bardzo dobrymi zawodnikami. Ciekawe tylko, czy Portugalczyk będzie w stanie w tak krótkim czasie zbudować swoją drużynę na nowo i czy już w derbach będzie potrafiła zagrać na miarę swojego niemałego potencjału.

Obie drużyny spotkały się ze sobą łącznie 251 razy, co jest ogromną liczbą spotkań. Remisowy wynik padał tylko w 59 meczach, więc znaczna ich większość rozstrzygała się na rzecz którejś ze stron. Co ciekawe, w różnicach zwycięstw nie ma aż takiej dużej przepaści, jak wszyscy myślą – Arsenal wygrał 101 meczów z Tottenhamem i aż 91 przegrał. Dokładną historię derbów północnego Londynu przeczytacie w tym artykule!

Przejdźmy teraz do najmniej przyjemnej części piłki nożnej, czyli do kontuzji. Andre Villas-Boas znajduje się obecnie w całkiem niezłej sytuacji, ponieważ nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Benoita Assou-Ekotto i Aarona Lennona, którzy nie są już wiodącymi postaciami w zespole. Przed znacznie większym kłopotem stoi Arsene Wenger, który musi uporać się z urazami Artety, Vermaelena, Chamberlaina, Diaby’ego czy Podolskiego. Aaron Ramsey i Jack Wilshere powinni być już gotowi do gry, a w razie czego w skład na derby włączony już będzie najnowszy nabytek Arsenalu – Mathieu Flamini. Najnowsi zawodnicy Tottenhamu – Eriksen, Lamela i Chiriches – raczej zasiądą na ławce rezerwowych.

Czeka nas więc niezapomniane widowisko, w którym czekać nas będzie ogrom wrażeń. Obie drużyny preferują radosny i bardzo ofensywny futbol, więc nie ma mowy o bronieniu dostępu do własnej bramki. Na papierze faworytami będą Kanonierzy, ale tylko ze względu na to, że mecz stoczy się na Emirates Stadium, a nie na White Hart Lane. Gdyby było odwrotnie, to raczej Tottenham zyskałby to miano. Przewaga własnego stadionu to niezwykle istotna rzecz w pojedynkach tego kalibru – to kibice sprawiają niesamowitą atmosferę, która niesie zespół gospodarzy do zdobycia trzech punktów. Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie jutro.

Rozgrywki: 3. kolejka Premier League / derby północnego Londynu

Data: 1 września 2013 roku, godzina 17:00

Miejsce: Anglia, ta słuszna część północnego Londynu, Emirates Stadium

Składy Kanonierzy.com

Arsenal: Szczęsny – Sagna, Koscielny, Mertesacker, Gibbs – Ramsey, Wilshere – Walcott, Rosicky, Cazorla – Giroud

Tottenham: Lloris – Walker, Vertonghen, Dawson, Rose – Capoue, Paulinho – Townsend, Dembele, Chadli - Soldado

Typ Kanonierzy.com: 5:2

North London DerbyPremier LeagueZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
grzegorz1211 komentarzy: 1045801.09.2013, 16:48

Kiepska ławka nie wyjdzie w 3 kolejce. Nie przesadzajcie, na następny mecz wróci już Arteta i może Vermalen. Teraz nie trzeba stosować rotacji w składzie, za miesiąc możemy mówić o kiepskiej ławce

Daniho komentarzy: 9765 newsów: 101.09.2013, 16:48

COYG !

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 101.09.2013, 16:48

A jednak Vazquez. Alvaro ;p

mitmichael komentarzy: 4924301.09.2013, 16:48

3 razy z rzedu 5-2 z Tottenhamem to byłby niezły hardkor

Qarol komentarzy: 1450701.09.2013, 16:48

@Robizg1

Nasz mecz na C+, nie na C+ Sport.

maciekbe komentarzy: 1245801.09.2013, 16:48

@RRafi jak jesteś laską w avku to wybaczam

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 101.09.2013, 16:47

@ares

Vasquez.

Ale zabronili Donnelly'emu iść na wypożyczenie, mimo tryliona ofert. Także nie jestem pewny tego nowego napastnika.

Alonso komentarzy: 1282401.09.2013, 16:47

5:2 2x Giroud, 2x Ramsey 1x Walcott, a dla KFC 2x karny Soldado. :P

RRafi komentarzy: 1401.09.2013, 16:47

Dzięki za info, myślałem, że może studio wcześniej czy coś ;)

Dominik11 komentarzy: 2098701.09.2013, 16:47

Come on arsenal ♥

ArsenalFan92 komentarzy: 183501.09.2013, 16:47

Mecz na Canal+ (nie sport) o 16:55!

Respect2405 komentarzy: 2601.09.2013, 16:46

Licza sie tylko 3 pkt!

pumeks komentarzy: 2080801.09.2013, 16:46

będzie remis i nerwówka w końcówce meczu....

cakE256 komentarzy: 221701.09.2013, 16:46

Jak w dzisiejszym meczu padnie wynik 5:2 kupuje koszulkę Arsenalu. Rzekłem.

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10301.09.2013, 16:46

Shinev

Swansea boss Michael Laudrup after 0-2 win at West Brom "1 striker I think will come in, no one out. I think it'll be finished tomorrow"

Who ?

Szogun komentarzy: 31135 newsów: 301.09.2013, 16:46

Reds w ręce, Cheetosy na stole i tylko Kasabiana brakuje bo ta nowa czołówka jak Babcię kocham jest do dupy.

Qarol komentarzy: 1450701.09.2013, 16:46

Ja stawiam 3:1

Cazorla gol i dwie asysty przy bramkach Theo, dla Tottkow Dembele #fplmode

MrJapJap komentarzy: 26901.09.2013, 16:46

Na jakim kanale mecz?

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 101.09.2013, 16:46

Jak mnie wnerwia ta reklama pepsi z tymi arabusami, "Jalaaaaaaaaa" Nerwicy można dostać.

Vendeful komentarzy: 240301.09.2013, 16:46

widze ze na lfc ida na mistrza :D

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 101.09.2013, 16:45

Nie ma jeszcze transmisji :) wywiad z Golańskim

Theo10 komentarzy: 881501.09.2013, 16:45

A w dzisiejszym meczu obstawiam 5-2 dla Arsenalu ;p

maciekbe komentarzy: 1245801.09.2013, 16:44

@RRafi transmisja czego? Mecz za 15 minut

mitmichael komentarzy: 4924301.09.2013, 16:44

@mar12301
Pierwsza 11stka moze Nas nie zjadaja ale ławka to juz na pewno

janucha500 komentarzy: 29001.09.2013, 16:44

16.55 na c+

mar12301 komentarzy: 2343401.09.2013, 16:44

1. CFC
2. City
3. Arsenal
4. Liverpool
5. United

tak będzie. rzekłem..

DeptaGUNNER komentarzy: 217001.09.2013, 16:44

Macie jakąś dobrą transmisje chłopaki?

Theo10 komentarzy: 881501.09.2013, 16:44

Też byśmy wygrali 1-1 z ManU gdyby nie fantastyczne podanie Sagny w ostatnim sezonie ;p

Marcinafc93 komentarzy: 33286 newsów: 101.09.2013, 16:44

spursy też miały bardzo dobry początek bodajże w sezonie 11/12 a potem polegli

miswiyayo komentarzy: 1001.09.2013, 16:43

w tym meczu wyjdzie brak transferów, kiepska ławka i jutro przyjdzie 5 nowych andre santosów...

RRafi komentarzy: 1401.09.2013, 16:43

Zaczęła się już transmisja na canal+ ?

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10301.09.2013, 16:43

Koroniarz

Żebyś się nie zdziwił ;-)

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747401.09.2013, 16:43

lfc jest realna opcja na top 4 ,pisalem wam , to byly hihy

Szogun komentarzy: 31135 newsów: 301.09.2013, 16:42

Fllamini strzeli gola + 2 x Giroud i Ramsey.

Alonso komentarzy: 1282401.09.2013, 16:42

Jedynie w czym nas zjadają to bramkarzem i prawym obrońcą. Już tak nie przesadzajcie.

Koroniarz komentarzy: 1065201.09.2013, 16:42

ares765

Ma szanse, ale chyba samoboja :p

mrsomebody komentarzy: 602101.09.2013, 16:42

Prawdziwy mecz to bedzie na TVN-ie!

aguero10 komentarzy: 864601.09.2013, 16:41

Musi przyjść skrzydłowy bo ustawianie tam Santiego to zbrodnia

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10301.09.2013, 16:41

UWAGA, UWAGA

Mertesacker strzeli gola. #rzekłem

mar12301 komentarzy: 2343401.09.2013, 16:40

na papierze Kury nas zjadają składem. Obyśmy udowodnili sercem, że potrafimy z nimi wygrać.

Mariusz28 komentarzy: 495201.09.2013, 16:40

myślicie że Flaimni dzisiaj wejdzie? :P

Rosso komentarzy: 2301.09.2013, 16:40

nowy000
Di Maria czy Ozil mniej prawdopodobni, ale na Draxlera według skybet jest 1,44 kursy wiec jest to bardzo prawdopodobne

Ars3n komentarzy: 1235401.09.2013, 16:40

Oggy
8:2

ElSar komentarzy: 417001.09.2013, 16:40

powie ktos ocb z Bac'iem ? czemu jest na ławce ?

matmal77 komentarzy: 69601.09.2013, 16:39

Ancelotti:
Özil
– To normalne, że Mesut nie był zadowolony. Nie lubię zawodników, którzy czują się szczęśliwi na ławce. Di María jest w świetnej formie i dlatego zdecydowałem się postawić właśnie na niego.

Kończące się okienko transferowe
– Nie wiem, co się jutro stanie. Nie jestem w stanie zapewnić, że obecny kształt kadry nie ulegnie zmianom. Wszystko może się jeszcze wydarzyć.

Coentrão
– Fábio zostaje. To dla nas świetna wiadomość.

Za 20 min jedziemy z kurnikiem:) 2-0 dla na giroud theo

Oggy komentarzy: 948901.09.2013, 16:39

Tak tak pierdzielcie dalej jak to LFC miało farta. A teraz zapytam jeszcze raz: ile razy w ostatnich latach ogrywaliśmy MU? :PPPP

Ars3n komentarzy: 1235401.09.2013, 16:39

Vendeful
popatrz ile my mamy reklam i jaki mam obrot osob w ciagu dnia.

aguero10 komentarzy: 864601.09.2013, 16:38

Też musze sobie założyć bede pisał głupoty a wszyscy bedą łykac :p

99942 komentarzy: 134601.09.2013, 16:38

Moim zdaniem zdecydowanie brakuje nam skrzydklowego na lewa stronę i napastnika. Jeśli wypadnie ziru to nie mamy ani SN ani skrzydlowego. Transfer Di Maria + SN jest niezbędny

nowy000 komentarzy: 22801.09.2013, 16:37

Rosso
Ta i ciekawe kogo Real miałby na ławie. To nie taki klub jak my, oni muszą mieć kim straszyć z ławki. W tej chwili już nawet mało prawdopodobny jest transfer Di Mari który miał zrobić miejsce dla Jese w przypadku przyjścia Bale ale okazuje się że Kaka może mu zrobić miejsce. Zresztą z Realu kogoś kupić jest niezwykle ciężko z trzech powodów. Po pierwsze Real będzie chciał za któregoś z nich sporo kasy, po drugie ich tygodniówki są dla nas mało realne i po trzecie wątpię by zawodnicy którzy co roku walczą o wszystko chcieli odejść do klubu gdzie ambicje sięgają 4 miejsca w lidze.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady